zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Agusiak widzisz i znalazłaś fajny sposób

Ja zapisałam Kubusia na USG ciemiączka i mamy termin na jutro Zdziwiłam się Zapisałam też siebie do ginekologa żeby dostać skierowanie na te badania hormonów i wizytę mam 13

Agi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sylka ja mam wizytę u gin 12 i też właśnie chcę skierowanie na hormony i co tylko się tam jeszcze da

Agusiak napisał:

Sylka ja mam wizytę u gin 12 i też właśnie chcę skierowanie na hormony i co tylko się tam jeszcze da

to taj jak ja Idę na NFZ wiec choć bezpłatne będą a przy okazji USG tez mi zrobi i sprawdzi czy wszystko ok.

Sylka rzeczywiście za rok Kubuś zostanie przedszkolaczkiem Ranyści jak ten czas leci !!!
Super , ze znowu udało Ci sie tak szybko z terminem na USG Super , ze tak u Was szybko to idzie

Agusiaczku świetnie , ze znalazło sie takie wyjście z sytuacji Najlepsze rozwiązanie i nadal masz wszystkie przywileje i uprawnienia
Ta wysypka po 3 dniówce ponoć różne przebiegi i wysypki ma . Mam nadzieję , ze na wizycie będzie wszystko dobrze . Daj znac koniecznie

Fajnie , ze na NFZ do ginka idziecie Zawsze to parę groszy w portfelu W moim przypadku na samych badaniach , które mam raz w miesiącu to 100 zł oszczędności , nie mówiąc o kosztach wizyty prywatnej , bo to 100 zł u endo i 110 u gina


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jutro mam wizytę u gina i już mnei stresik i nerwy dopadają . Martwie się i próbuję robić wszystko , zeby o tym nie myśleć

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiem co czujesz przed wizytą będzie dobrze Daj nam koniecznie znać.

Dziewczyny jak zagęszczacie kleikiem ryżowym mleko?, tzn. jakie proporcje dajecie. Nigdy tego nie robiłam a teraz pomyślałam ze może spróbuję. Kuba pije mleko z niekapka wiec sobie spokojnie przeleci zagęszczone.

dobry wieczór

agi trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, pewnie teraz nie możesz już myśleć o niczym innym
Jestem pewna że wszystko będzie dobrze A który to już będzie tak mniej więcej tydzień?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sylka moi rodzice na starym mieszkaniu też mieli boazerię na przedpokojach i w kuchni, taką od podłogi do ok 1,5 m Tak to wtedy było modne, a rodzice znajomej to mieli boazerię wszędzie w przedpokoju i na całych ścianach i na suficie

Ja nie zagęszczałam kleikiem ale jak dodawałam kaszki to dodawałam tyle małych łyżeczek kaszki ile miarek mleka i wcale nie wychodziło bardzo gęste, ale jak to będzie z kleikiem to nie mam pojęcia.

Ja już po dentyście, zrobiła mi dwie małe dziurki i jedną odsłoniętą szyjkę i skasowała 240 zł

A u Paulinki to na 100% trzydniówka ,mamy już taką samą wysypkę jak Kubuś i wyszło mi że pojawiła się w 6 dniu (więc ładna mi to trzydniówka )No w 5 była już wysypka ale w postaci kaszki.

Sylka a jak Kubuś był już po trzydniówce to szłaś z nim do kontroli do lekarza czy nie?

Miłego wieczorku

Jej mam dzis Kuby po dziurki w nosie taka maruda i złośnik ze szok.

Agusiak nie szłam bo byłam jak miał tę wys. gorączkę (po 1 dniu)i później tylko przy okazji powiedziałam że wtedy tamta wys. gorączka była spowodowana trzydniówką. Skoro wiedziałam ze to była trzydniówka i po wysypce wszystko wróciło do normy darowałam sobie wizytę w przychodzi i obcowanie z chorymi dziećmi. Nie chciałam by coś złapał bo organizm miał osłabiony po tym gorączkowaniu. Gdyby było coś nie tak to bym poszła. Zawsze możesz zadzwonic do przychodni i zapytać lekarza czy masz pokazać małą.

Dobry wieczór

Sylka ja nie dawałam jeszcze ani razu kleiku , więc nie pomogę .

Agusiaczku mamy juz mętlik w głowie przez te domy . Musimy konkretnie z teściem porozmawiać i postanowimy coś . Teściu cały czas chce zmienić domy ,mówi , że my się rozwijamy , a ni kurczą i im te metry niepotrzebne . Niby dobrze mówi , ale nic w tym kierunku nie robi.Ale myślę , ze w tym roku zapadną konkretne decyzje , bo jak Męzuś tego nie załatwi , to ja to zrobię . Jestem konkretna i nie dam sobie narzucać zdania , więc może łatwiej pójdzie

Dentyści to normalnie złodzieje . My też juz majątek zostawiliśmy i cały czas dalej chodzimy. Kolejne wizyty oboje z Mężusiem mamy w środę .

Paulisia ma sześciodniówkę w takim razie Jakąś podwojoną i zmutowaną . Ale ważne , ze masz pewnosć , że to to

Kochana jestem w 6 tygodniu wg ost @ , więc mam nadzieję , ze juz będzie widać maleństwo i serduszko . Jade na 8 rano , więc zaraz po wizycie zdam Wam relację

Ameleczce górna czwórka też się przebija , juz widac kawałki . Biedulce mojej dwie czwórki,górna i dolna na raz wychodzą . Temu dziś była taka marudna .
Ja jestem zmeczona ,wiec zaraz do łózka uderzam

Miłego wieczorku i spokojnej nocki

nas 3 dni gorączki 4 dzień kilka pryszczy a 5 i 6 wysypka + 2 dni chyba schodzenia jej

Dobry wieczór
Ja mleczko zagęszczałam dwiema lub trzema łyżeczkami takim od mleczka żeby wygodnie było młodemu pić jednak nie bardzo mu to szło.
A ja dziś rozcięłam sobie rączkę. Krwawiłam jak by mnie zarzynali. Ale mężu przyjedzie i zobaczy bo mi spuchło bardzo i nie mogę ruszać dużym palcem Centralnie na zgięciu mam rozwalone.Och jak nie urok to sraczka Mam nadzieje że tylko ropom nie podejdzie bo ja takiego farta mam.
Młody dziś nawet w miarę nie odbiegał zachowaniem od innych dni. A macie rację czas leci strasznie po sobie tego nie widzę ale Mateo z dnia na dzień zaskakuje mnie jakąś nowością. A tak mi brakuje przytulasków, teraz tylko jak zasłużę to dostanę szybkiego buziaka
Dobra zmykam się obmyć bo jednaą ręką kąpiel odpada mąż będzie musiał mi głowe umyć już sobie to wyobrażam
A z domami to jednak fakt zawsze coś do roboty ale i tak zniosłabym szczekanie innych psów niż nienormalnych sąsiadów którzy rzucają pieskowi po nocy piłeczkę a ten lata w tą i na zad, chmarę dzieciaków zbiegających po schodach i zabawa kto z którego schodka skoczy, no i imprezki weekendowe studencików. I tą szarą rzeczywistość kamienic i blokowisk...Dobra zmykam.
Miłego dzionka i buziaki

Dzień dobry

Kozłowska mam nadzieje , ze nic sobie nie uszkodziłaś przy rozcięciu !!! Do lekarza może się udaj .
Amelka jest na etapie przytulanie i całowania non stop , po kilka razy na godzinę , ale pewnie też ten błogi i cudowny okres dobiegnie końca , tak jak u Was

Ja zaraz pędzę się ubierać . A nieprzytomna jestem . Amisi te dwie czwórki dawały w nocy w dupkę Nawet paracetamol podalam , ale krótką ulgę przyniósł . Razem z Mężusiem całą noc wspólnie troszczylismy się o Ameleczkę .
Ciesze się , że na rano mam wizytę , bo cały dzień jakbym miała sie tak katować , to bym padła . Już nie wiem czy brzuch z nerwów mnie boli , czy coś jest nie tak

Miłego poranka

dzień dobry

Kozłowska też mam nadzieję że z palcem to nic poważnego i że szybko się zagoi

agi Kochana nie denerwuj się na pewno wszystko będzie w porządku a brzuszek zwyczajnie z nerwów Cię boli. Ja przed każdą ciążową wizytą u lekarza po ścianach chodziłam chociaż nie miałam żadnych podstaw by się denerwować. Ale wiadomo to zawsze jest stres.

Niecierpliwie czekam na wieści ale nie wiem o której uda mi się tu zajrzeć

Biedna Amelka, utulaj ją ode mnie
Linka też jeszcze uwielbia się przytulać a ja korzystam na całego i tak się ściskamy że muszę uważać zęby jej niechcący jakieś krzywdy nie zrobić

Sylka zrobię podobnie jak Ty, że odpuszczę kontrolę u lekarza żeby nie narażać i tak już osłabionego gorączką organizmu na jakieś inne choroby które pałętają się po przychodni.
A mleczko to Hipp z tego co pamiętam to i tak jest dosyć gęste, więc po co chcesz zagęszczać? Za mało syte dla Kubusia?

Miłego dnia i postaram się zajrzeć przed południem

agi trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!

agi gdzie jesteś??

Już jestem , ale rozczarowana wizytą
Zobaczyłam pęcherzyk i dzidziusia , ale serduszka jeszcze nie . Mówiła , ze jeszcze za wcześnie , ale moze to wina sprzętu ???
W ogóle gdyby nie to , ze to moja kolejna ciąża , to nic bym się nie dowiedziała . Sama dopytywałam , bo wiedziałm o co . Wywiad bardzo krótki i nie konkretny . o podstawowe i ważne informacje nie zapytała , gdybym sama jej nie powiedziała , to by nie zapytała . A oczy robiła takie wielkie , ze no mam cukrzyce czy niedoczynność . Powtarzałam po kilka razy to samo , bo coś rozkojarzona chyba była . I najbardziej zdziwiło ją , że mam juz 2 dzieci , zdziwiona była .
W każdym razie zrobiła mi cytologię i wyznaczyła kolejną wizytę za 3 tygodnie . Oczywiście pójdę , ale tylko po wynik . Nie bedzie prowadziła mojej ciąży w życiu . W czwartek mam wizytę u innej lekarki,juz do niej chodziłam , więc liczę na to, ze będzie dobrze . A jak nei , to ide prywatnie i ko0niec .

Właśnie usypiam Ami i sama też się położę , bo wkurzona jestem

Agi a który to tydzień. Ciąza zawsze moze być młodsza niż wskazuje na to termin @. Ja pierwsze USG miałam w 4tc (wg. USG) bo z terminu @ wyszłoby że dużo starsza i widziałam tylko "dziurkę" i tyci tyci bobo a za 3 tyg. już ładnego groszka a serduszko chyba w 9 tc słyszałam. Nie martw się a skoro dr nie kompetentna to nie chodz do niej

Kuba już po USG ciemiączka, wszystko ok. Ciemiączko zrośnięte wiec za wiele nie było widać a to co zobaczył dr stwierdził że wszystkie struktury w normie Specjalista b. dobry Dr wiec wierzę że jakbybyło coś nie tak to by wykrył. Kuba zaciekawiony obrazem na monitorze siedział w miarę spokojnie a już myślałąm że nie uda się go wykonać