- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mam nadzieję, że nie bedziesz miała mocnych bólów przy rozciągani się macicy. PAmiętam jak moja szwagierka mówiła że okropnie ją boli. Też pierwsze miała CC.
Odrzuć złe myśli i nie stresuje się aż tak bo to dopiero szkodzi. Wszystko będzie dobrze
Kuba dziś wysiedział na nocniku 15 min.!!! Zjadł serek wiejski i słyszę bączki, pytam chcesz zrobić kupkę a on: yhy. Przyniosłam nocnik, usiadł i grzecznie siedział 15 min Co prawda nic nie wyprodukował ale wysiedział ładnie tyle minutek co mnie bardzo cieszy. Do tej pory uciekał bo chwili.
Po drzemce też siedział i przed kąpiela też, aby miał dobry widok na lejaca się do wanny wodę nocnik stał na pralce Co prawda twardy zawodnik (nawet woda nie podziałała) i nic nie zrobił ale zdjęta pieluszka też sucha była.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
agi cieszę się że u lekarza wszystko dobrze
Z ciążą też na pewno będzie wszystko super i tylko tak masz myśleć
Oby brzuszek Cię nie bolał przy rozciąganiu się macicy bo to spory dyskomfort pewnie by był. Koleżanka po cc przy drugiej ciąży narzekała na bóle tej rany ale ona była po pierwszym zabiegu jakoś okropnie pozszywana, że nawet lekarz się jej pytał co za rzeźnik ją tak pozszywał.
Sylka super, że Kubuś już tyle na nocniczku wysiedzi U nas nadal nocnik jest omijany szerokim łukiem i ignorowany.
A powiem Wam, że rośnie we mnie coraz większa złość na te koguty. Dziś znowu mi się Paulinka przez nie obudziła
Kurcze muszę poszukać jakiś przepisów prawnych jak to wygląda z hodowlą takiej gadziny w mieście i jeszcze w tak gęstym zabudowaniu. U nas do dom przy domu stoi. A jak nic nie znajdę to chyba normalnie pójdę i to dziadostwo potruję
Powiem Wam że okropność z tym jest. Wiecie ja to chyba w mieście to jednak zdecydowanie wolę mieszkanie w bloku. Jeśli kiedyś przyjdzie nam się wyprowadzać to na pewno do bloku.
Co innego domek na prawdziwej wsi gdzie przynajmniej jest jakaś odległość od innych domów i w ogóle.
agi Kochana wiem że może już nam o tym pisałaś a ja zwyczajnie nie pamiętam lub nie pisałaś, ale dlaczego miałaś dwie cesarki, tzn zwłaszcza przy Ami? Po 11 latach nie było możliwości urodzić naturalnie? Czy to może przez cukrzycę?
Ja powiem Wam, że cc pamiętam i wszystko co potem i wcale nie zapomniałam i nie wiem czy prędko będę chciała jeszcze raz to przechodzić
Miłego dnia Kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka gratulacje dla Kubusia Postępy sa , więc może nocnik zagości na stałe w porządku dziennym . Amelka to rekordzistka w siedzeniu Każdy mówi , ze normalnie zdumiewające jest , ze ona tak długo i grzecznie siedzi na nocniku Może temu , ze zaczynała jak miała 8 miesięcy . Chociaz reguły nie ma . Igorek wcale na nocniku siedzieć nie chciał i długo tego nie robił , a Teraz sam woła jak chce siku (ma 21 m-cy).
Sylka a szwagierka jaki odstęp miała między dziećmi . Mam nadzieje , że ból mnie ominie .
No i wychodzi na to , ze Nasze dzieci są małymi cudami Albo na to , ze lekarze też czasami się mylą
Agusieczku ja też wzięłabym się za te koguciska . Może da się jakos prawnie to uregulować , a jak nie , to podrzuć im coś do jedzenia . Dziwni ludzie , jak można w mieście koguty trzymać . A na przekór na wsiach ludzie już coraz bardziej wygodni i mało kto sie w to bawi , albo nam trafili się tacy sąsiedzi
Kochana przy Pauli miałam cc , bo po 21 godzinach porodu naturalnego i męczarni nie do opisania , lekarze zorientowali się , ze Linka jest poprzecznie ułożona i naturalnie w życiu jej nie urodzę . A przy Amelkce chodziło o niewyrównane cukry i duże zrosty po poprzedniej cesarce . Też dopadł mnie rzeźnik i dopiero przy 2 porodzie mój lekarz mi wszystko naprawił .
Teraz to już odgórnie cc będę miała , raz że cukrzyca , a dwa oba wcześniejsze porodu cc , wiec zbyt duże ryzyko . Ale powiem Ci , ze jak leżałam i byłam przygotowana do cc , to przez głowę przeszły mi głupie mysli , m.in. po co mi to było i że już nigdy więcej . Bolało mnie wszystko , począwszy od zakładania cewnika przez babkę , która się chyba uczyła dopiero , po znieczulenie i wenflony , których miałam kilka Nie wspominając bólu po zabiegu
Ale jak to mówią czas leczy rany i świadomie po raz drugi się na to decyduję I tym razem wiem czego sie spodziewać , wiec będzie lepiej Przy Pauli wszystko działo się błyskawicznie , bo jak podjęli decyzję o cc , to było już zagrożenie życia , więc zostałam uśpiona , bo czasu nie było .
Ami siedzi na nocniku i mnie woła Muszę iść do niej , bo zaraz wstanie i wywali zawartosć na panele
A nauczyłam ją przed wczoraj cześć dawać i jest boska . Wyciąga rękę i mówi "te" czyli cześć i może tak kilka razy , bo spodobało jej się Teraz to w ogóle wszystko w mig łapie i codziennie jakieś nowości potrafi . Mężuś jest w szoku jak przychodzi z pracy , że znowu coś nowego potrafi
Widocznie dojrzała do pewnych czynności . I faktycznie wszystko w jednym czasie i mm i butla i spanie u siebie i chodzenie
Miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Ami fajnie wygląda jak daje tak cześć (tak wnioskje z opisu ). Ami pojętna dziewczynka i ma na pewno jakiś skok U mnie P. uwielbia jak spotyka kolegów i Kuba daje im cześć, zółwika lub przybija piątkę. Widać że go duma rozpiera z tak zwykłej czynności
Agusiak z tego co się orientuję przynajmniej u mnie w niektórych rejonach miasta jest dopuszczona hodowla zwierząt gospodarskich. Jest to ustanowione uchwałą rady miasta. Musisz zorientować się jak to wygląda u was. Jajo takich samych przepisów zabraniających nie znam dot. kogutów Są wymogi dla hodowli krów, świń i wiekszych zwiarząt, ale raczej chodzi tu o wymogi weterynaryjne, warunki bytowania zwierząt, odległości w gromadzeni nieczystości itp.
Mam nadzieję, że Kuba załapał temat nocniczka. Mąż wczoraj był zdziwiony ze tyle siedzi a nie 4 sek i ucieczka golasa. Dziś po przebudzeniu też siedział i znów nic Przyjdzie i czas na to grunt że siedzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Oj na pewno Twój Mężuś dumny z synka Tatusiowie to zawsze z dumy pękają Mój uwielbia się chwalić wszystkimi umiejętnościami zdobytymi przez Ami Tylko Ona jak na złość zazwyczaj jak Tatuś prosi ,żeby coś zrobiła , to Ona udaje obojętność
A dzięki Wam za odp w sprawie kawy Ja na razie popijam 1 rozpuszczalną z mleczkiem i potem jeszcze anatolka Przy Amisi odrzuciło mnie od kawy na samym początku . A tak kawę lubię . Zobaczymy co będzie tym razem
Ami śpi , więc ide prasować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Amelce chyba obie dolne czwórki idą . Tak zaglądnęłam jej dziś do paszczurka i coś mi się tak w oczyska rzuciło . Jak pozwoli , to zaglądnę jeszcze później , żeby się upewnić .
I dzisiaj rozmawiałam z kumpelą , która 22 września ma swój ślub i pytała czy nie zajęłabym się jej 5 m-cznym synkiem na ten czas Wstępnie się zgodziłam i Mężuś to mnie chyba zamorduje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Mirella codziennie głosuję
agi to już wszystko jasne z Twoimi cc. Trzymam kciuki ze wszystkich sił aby tym razem poszło gładko
A z synkiem znajomej to będziesz miała tak jak Sylka pisze- przedsmak opieki nad dwoma maluszkami
A u nas dziewczynki dziś kiepsko
Linka już w nocy mi się obudziła i postękiwała ale pomyślałam że może się przejadła bo wczoraj dosłownie ciągle jadła i wołała o papu Dałam jej smoka i poszła spać ale była jakaś taka zbyt ciepła. Rano wydawało mi się że ma gorączkę, zrobiła ogromną kupę więc już byłam prawie pewna że to jej nie dało spać, że się wypróżniła i przejdzie, albo że może się czymś struła chociaż nie jadła żadnych nowości.
No i niestety w ciągu dnia miała bardzo wysoką temp. w pewnym momencie miała aż 38,8
Dawałam jej Nurofen i temp spadała a po niecałych 3 h znowu rosła. Już nie wiem czy to może po tym szczepieniu? Teraz na noc nie pozwoliła sobie podać zawiesinki więc musiałam jej dać czopek bo strasznie jest rozpalona
Rano dzwonię do przychodni i od razu z nią pojedziemy jak się nie poprawi.
Oj coś czuję że czeka nas ciężka noc.
A Wam życzę spokojnej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiaczku myślę , ze to reakcja poszczepienna , ale jak najbardziej skonsultuj się z lekarzem . Bidusia mała ...
Zapowiada się faktycznie ciężka nocka u Was Dobrze , że masz w domku czopki . Ja np nie mam Do tej pory Ami tylko 2 razy paracetamol w zawiesinie dostała . Daj znac jutro co i jak . Trzymam kciuki,żeby się uspokoiło . A miejsce po szczepieniu zmienione ???
My dziś sporo na polku byłyśmy . Spacerki piesze i zabawy w ogrodzie . Ami wzięła z domu wozek z ukochaną Lenką i woziła ją po drodze Oczywiście non stop z kursu zbaczała i goniłam jak wściekła za nią Pod wieczór Mężuś zabrał Małą jeszcze na przejażdżkę rowerową .
A i byłam dziś w aptece po plastry p/komarom . Te cholery tak mi Amcię pogryzły , że cała popuchnięta jest . Ma chyba z 12 ugryzień i mocne czerwone plamy.Smaruję fenistilem , mam braida w gniazdku i odporne te bestie strasznie .
Macie jakieś sprawdzone sposoby na odstraszenie komarów ? Może jakies babcine metody ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Agusiak mysle że to po szczepieniu ta temperaturka. Oby nocka była spokojna. Podawaj Paracetamol na zmianę z nrofenem wtedy szybciej można zbic gorączkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja od rana neta nie miałam i już szału dostawałam .
Agusiaczku tak się martwię o Lineczkę Ja już myślałam , ze będzie wpis , że poprawa nastąpiła . Teraz to się bardziej martwię . Daj znac co u lekarza .
My spacerek zaliczyłyśmy , teraz Ami spiocha , a ja odpoczywam .Głowa mi pęka i zgagę giganta mam
Miłego dnia i czekam na info o Paulince ....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.