zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Kuba w czsie odwiedzin na szczęscie nie buszuje po szafkach ale zwiedza mieszkania Oglada sobie pomieszczenia te które są otwarte

Dzwoniła do mnie Pani z poradni i spotkanie u psychologa dziecięcego mamy 7 listopada

Sylka to szybciutko. Jestem bardzo ciekawa co Wam powie. Ale jestem pewna że Kuba to okaz zdrowia i fizycznego i psychicznego

Kozłowska Pauliśka też nie buszuje po szafkach u kogoś ale za to ostatnio zaraz od wejścia włączyła sobie u znajomych TV

Wole by ktoś mi doradził jak ma pomoc mu rozładować tę złość w inny sposób mniej dastyczny

Agusiaku,z pracą ciulowo. Nawet jak przeglądam oferty pracy to widzę,że ogólnie jest ich co raz mniej,a dla kobiet to już w ogóle Ja jakiś czas temu złożyłam cv do jednej z sieciówek. Po prostu mam już dość siedzenia w domu i wiecznego braku kasy.
Do końca listopada mam umowę(aktualnie jestem na wychowawczym),więc wtedy będę prawdziwą bezrobotną

Ja też bym chciała na basen chodzić Niestety strojów kąpielowych na mnie(a raczej takich jak mi odpowiadają)nie ma,musiałabym cofnąć się do początku XXw Poza tym mój mąż nie lubi wody a szkoda Nawet próbowałam namówić męża żeby z dzieciakami chodził,ale on nie. Zawsze ma mnóstwo powodów,żeby ich na ten basen nie wysłać. No,a ja się nie przełamię

Ale zumbę pokochałam na początku chodziłam z koleżanką do towarzystwa, na początku wakacji,ale potem się tak wciągnęłam i "pokochałam",że teraz jakby mi to ktoś odebrał to chyba tak jak część mnie...

Kozłowska te niebieskie bardzo mi się podobają
Naszych nie ma na stronie A my kupiliśmy z Nelli Blu(chyba tak to się pisze),no a Miśkowi z Zygzakiem Hańci jeszcze na teraz kupiliśmy czarne lakierki,takie za kostkę Już je dzisiaj ciutkę zdarła

Dzielę ekran z moją Niuńką,więc wybaczcie za literówki. Moje dziecię ledwo się z rana obudzi a już woła "mybło",i tak przez pół dnia. W końcu staje przy monitorze,wyciąga rączkę do niego i mówi:"tutaj,ciem mybło" albo "ciotko ciotko,liewo liewo ooo". I takim o to sposobem wszyscy śnimy od jakiś dwóch tygodni o mydle,szczotce i całej fasolkowej reszcie ... Jak już nikt nie ma do niej siły to włącza jej się youtuba i dziecka nie ma. Stoi,śpiewa i tańcuje-pełna hipnoza

Sylka ja też bym wolała,żeby mi ktoś doradził.

Czyli wszystkie dzieciaki podobne etapy przechodzą. Trzeba to przeżyć Ami tez ze mną robi większość rzeczy i zadowolona bardzo

Gosia,ale Ci tej zumby zazdroszczę Sama zawsze miałam na to ochotę . Może w przyszłym roku
I udanego weselicha
My butki zimowe dopiero w przysżłym tygodniu poejdziemy kupić
Oj Hanula jest boska .Chciałabym ją zobaczyć jak tak tańcuje i nawija . Swoją drogą bardzo bogate słownictwo już ma


Agusiu wielkie gratki dla Linki Jaka już samodzielna My ten etap jeszcze przed sobą mamy . Tzn paróweczki je samodzielnie , ale tylko tyle .

Kozłowska Ami w domku otwiera szafki ,ale u kogoś jej się to nie zdarza . No u mojej Mamci ma kilka półeczek,które jej wolno otwierać i tyle. Ale u Babci czuje się jak w dmoku
Super,ze Mati zdrowy

Sylka mi też się wydaje, że psycholog powie , ze wszystko ok. Kuba to mądry i rezolutny chłopak ,więc nie masz się czym martwić . A na to odreagowywanie złości chyba nie ma złotego środka

My od rana do teraz prądu nie mieliśmy Do południa poszłam z Ami na krótki spacerek,a popołudniu dostała gorączkę Najpierw 38,9 , więc podałam paracetamol.Oczywiście nie obyło się bez wypluwania i histerii .Temperatura po 30 min jeszcze podskoczyła do 39,2 ,ale teraz zaczęła spadać i jest o niebo lepiej

Gosia ja też jestem na wychowawczym ale nie wracam do poprzedniej pracy dlatego szukam na gwałt innej. Możesz podobnie jak ka zarejestrować się w urzędzie pracy nie jako bezrobotna ale jako poszukująca pracy. Fakt nie przysługuje wtedy zasiłek ale tak samo możesz dostać skierowanie do pracy czy na jakieś szkolenie.
Hania faktycznie ładnie już mówi, naprawdę dużo potrafi. U nas to po swojemu owszem ale po naszemu to kilka słów.

Kochana ja na basen mam ogromny, niemodny kostium ale się tym nie przejmuję. Muszę coś z sobą zrobić bo już nie mogę na siebie patrzeć a basen to jedyna akceptowalna przeze mnie forma sportu

agi Kochana mam nadzieję że Amusi minie ta gorączka i już nie wróci. Daj znać jak się czuje.

My butki też może w przyszłym albo za dwa tygodnie kupimy. Zimowe mamy a śniegowce chcę te z Decathlonu co Wam pokazywałam kiedyś.

Kochane z tego kombinezonu jestem mega zadowolona. Jest cieplutki, szyty jak na młodą i bardzo mi się podoba :)Z czystym sumieniem mogę go polecić


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agusiu kombinezon wygląda w realu dużo lepiej niż na allegro !!! Jest rewelacyjny . My w przyszłym tygodniu pojeździmy po sklepach , a jak nic nie znajdę to chyba też zamówię ten co Wy macie Jest świetny i widać ,ze Paulince się spodobał

A Ami znowu ma wyższą temperaturę Kurcze nie wiem co się dzieje Na wszelki wypadek dziś jej nie kąpie . Jest słabiutka , wiec tylko ją przebiorę w piżamkę ,umyję buzię i rączki i tyle . Mężuś musiał jechać na jazdy , wiec zostałyśmy same . Na wszelki wypadek położę Amelkę do Naszego łóżka .

Paulisia śpi dziś u moje Mamy . Jest na urodzinach koleżanki i zostaje w Bielsku .

agi-p napisał:

Agusiu kombinezon wygląda w realu dużo lepiej niż na allegro !!! Jest rewelacyjny .

agi dzięki przyznam że mi ulżyło bo obawiałam się co to będzie ale jest świetny I u nas w sklepach tańszego na pewno bym nie znalazła, jedynie na targu może.

Biedna Amelka i kurcze szkoda że same jesteście, ale dobrze że położysz ją w Waszym łóżku bo lepiej mieć ją na oku. A masz nurofen w czopkach? U nas zawsze bardzo pomaga jak młoda nie chce nić wypić na gorączkę. Może zębol a może trzydniówka. A ma katar lub kaszel? Obserwuj ją i utulaj ode mnie.

A jak Ty się mieszasz, jak Twoje samopoczucie i jak maluszek w brzuszku?
Masz już jakiś wózek wybrany i inne rzeczy czy jeszcze o tym nie myślisz?

Miłego wieczorku

Agi ma rację kombinezon superowy Pasuje Paulince

Zdrówka dla Amci może to faktycznie ząbki lub trzydniówka

Wiecie nie kwestionuje rozwoju Kuby, chcę tylko by ktoś fachowo pokazał mu jak rozładować tłumiące się w nim emocje skoo mi sie nie udaje. Ktoś kto zna sie na rzeczy spradzi czy to co robię jest prawidłowe doradzi Bo na prawde nie ciekawie wyglądaja te jego guzy i siniaki na głowie.

Zrobiłam dziś na kolecję. Polecam- obiadłam się na całego przystole.blox.pl/2008/06/Czekoladowe-na...i-z-truskawkami.html

Dzięki Kochana
Obserwuję ją cały czas .Śpiocha sobie , ale jest strasznie czujna . Próbowałam jej temperaturę zmierzyć ,to w momencie się obudziła Nie chce ani leków,ani okładów,ani termometru Czopków żadnych nie mam . Zaraz napiszę do Mężusia, zeby kupił jak będzie wracał z jazd .
Katarek delikatny ma . Taki wodny i przezroczysty .Ale kaszelku na szczęście nie ma . Zobaczymy co noc pokaże .

Ja czuję się dobrze Dzięki,że pytasz Mi się polepszyło po herbatach z miodem i cytryną ,wąchaniu aromatolu i leżeniu Maluszek nie daje oznak jeszcze,ale chyba miewa się dobrze
Wózki na razie oglądam Kupnem zajmę się dopiero w styczniu lub lutym .Kołyskę mi koleżanka pożycza,bo kupili dla swojej córci , a ta nie chciała w niej spać a wyprawkę zacznę kompletować pomału od przyszłego tygodnia . Ale na spokojnie , dopiero jak mi płeć potwierdzą , to się rozszaleje

agi koniecznie napisz do męża żeby kupił czopki, Ami jak nic nie chce to chociaż jej pomogą. Nie będzie jej się podobała ich aplikacja ale jak zaczną działać to poczuje się lepiej.
Dobrze że Ty się już czujesz lepiej
Fajnie że znajoma kołyskę pożyczy, świetna sprawa, ja chciałam dla młodej ale szkoda było mi wydawać tyle kasy a dzieci śpią w niej b. krótko a nie miałam od kogo pożyczyć.

A masz jakieś zdjęcia usg gdzie widać bąbelka czy jeszcze nie?

sylka napisał:

Zrobiłam dziś na kolecję. Polecam- obiadłam się na całego przystole.blox.pl/2008/06/Czekoladowe-na...i-z-truskawkami.html

Oj robisz smaka Jak Pauliś będzie,to sobie zaserwujemy te pysznosci Tylko truskawek nie mam Ale maliny mam zamrożone,to pójda w ruch

Nawet bym chciała ,żeby była to ta trzydniówka.Jeszcze jej nie przechodziła, a podobno to uodparnia . Oby tylko nie był to początek niczego gorszego .

Agusiak napisał:

Fajnie że znajoma kołyskę pożyczy, świetna sprawa, ja chciałam dla młodej ale szkoda było mi wydawać tyle kasy a dzieci śpią w niej b. krótko a nie miałam od kogo pożyczyć.

A masz jakieś zdjęcia usg gdzie widać bąbelka czy jeszcze nie?

No mi też szkoda byłoby wydac te 300-400zł na kołyskę,bo tak jak piszesz służy max do 6miesięcy .Ale koleżanka sama zaproponowała , wiec chętnie skorzystam Tylko pościel musze sobie kupić i wypełnienia . Chociaż to wiosna będzie,więc chyba zrezygnuję . Wystarczą kocyki czy rożki
A po tych 6miesiącach Dzidzia dostanie łóżeczko Amelki , a jej kupimy "dorosłe" łóżko

Zdjęcia mam , ale kiepskie Ostatnio przybliżyła Malucha i fotę zrobiła i widac w sumie tylko głowę i to niewyraźnie . A na pierwszych to prawie nic nie widać . Przy Amelce miałam super zdjecia.Każde wyraźne i dokładne .Może teraz 8 listopada dostanę jakieś ładniejsze .

Agusiak,kombinezon super Bardzo lubię takie zestawienie koloru. Co to za cudo,może też bym się skusiła?! My mamy tylko kurtkę puchową.

Agi,kołyska super sprawa. Mam dwa komplety pościeli i dwa komplety wypełnienia jakby co. Może byłabyś zainteresowana

Jeżeli chodzi o słownictwo Hanuli to wydaje mi się,że dużo mówi,ale ma typowe dla dzieci skracanie wyrazów,czyli np. nie mówi ogórek tylko górek,można powiedzieć końcówki. Robię Hańci album i tak sobie pomyślałam,że zrobię taki mini słowniczek,ale jak zaczęłam zapisywać wyrazy,które na codzień używa(czyli te sama z siebie,a nie powtarzane,bo powtórzy wszystko)to zrezygnowałam dosyć szybko,po dwóch stronach dałam spokój. Zapiszę tylko kilka,tych które mi się podobają,m.in. "mybło"

Gosia zamawiałam od tego sprzedawcy Ale widzę że pozostałe kombinezony już droższe mają, ten nasz był za 99zł, ale powiem Ci że jak jeździliśmy po sklepach to same spodnie kosztowały ponad 100zł
allegro.pl/listing/user.php?us_id=5488334

Super że Hania chociaż tyle mówi i że powtórzy wszystko to już w ogóle bomba. Ma lekką mowę widać. U nas poza mama, tata, baba, dada i znajomością odgłosów zwierząt to doszło tylko "koko" - kakao
A "mybło" świetne, hahaha, uśmiałam się i rzecz jasna warte zapamiętania