zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Poszperam jeszcze za kombinezonem. Do zimy myślę jeszcze trochę,a na pewno w moich rejonach no,a skoro ma kurtkę to się też stresować nie mam co Kiedyś widziałąm kombinezon Mariquity i normalnie myślałam,że zejdę tak bardzo mi się podobał,ale cena też była mordercza ale też muszę przyznać,że to dobra marka,przynajmniej jak dla mnie,ja jestem zadowolona z ich rzeczy,no tylko cena...

A co do pracy,tak mi się przypomniało... Ja też oczywiście nie wracam,z resztą pracowałam jeszcze w swoim rodzinnym mieście,no a jak urodził się Misiek to przeniosłam się 100km dalej,do wtedy jszcze nie męża i nawet jakbym chciała wrócić,jakby mnie chcieli znowu to ciężko to zrealizować Niby byśmy chcieli się przeprowadzić,ale mąż nie może znaleźć tam pracy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosiu Hania bardzo dużo mówi Kuba można powiedzieć wcale.

Ja też się ostatnio cieszyłam,że dostałam @

Taki mi się podoba kombinezon,tamten był podobny: allegro.pl/kombinezon-2cz-mariquita-r-92...daz-i2724658509.html po przecenie kosztował 130 czy 150zł(nie pamiętam).

30 mam wizytę u gina i poznam wyniki badan. Mam nadzieję ze zrobi znów USG i dostanę ponownie badanie na hormony.

U nas zakupy zimowe zakończone, młody ubrany od stóp do głowy.

Gosiu kombinezon fajny ale cena zabójcza

No właśnie,ta cena Żebym wiedziała jaki Hania będzie miała rozmiar to bym kupiła go jak był przeceniony,ale to było jakoś na począku roku...

Sylka,czyli zima Wam niegroźna,może pogoda płatać pskikusy

Kurcze,mąż kupił chipsy,mieliśmy jakiś film obejrzeć,a ten przeczytał Miśkowi(za mnie)kawałek bajki i poszedł spać. Normalnie 20.40 a ten już spał
Przyjdzie mi samej zasiąść przed telewizorem...

Gosia o go obudź może

Mój wykapał młodego, wyprowadził psa i zaraz też cos obejrzymy.

Kombinezon cudny a Paulinka wygląda w nim prześlicznie mała modeleczka cudna
Gosia ten link z kombinezonem WOW ale cena podwójne wow

A my zaliczyliśmy spacerek krotki bo zimno jak ja p......e
Nie mogę uwierzyć co ten mój bąbel sobie dziś zrobił normalnie patrze na niego i mam łzy w oczach mam nadzieje że śladu po tym nie będzie.
Co do TV w gościach to on z kolei wyłącza Wszyscy mają patrzeć na nie go
Sylka to szybko masz wizytę daj znać co i jak choć na pewno powie że Kubuś jest 100% zdrowy i nie ma złotego środka na takie zachowanie kiedyś ojciec mi opowiadał że jak czegoś nie dostałam to kładłam się na ziemie i waliłam pięściami w podłoże Minęło mi jak zgubiłam się na rynku tzn położyłam się a rodzice schowali się. Jak spostrzegłam że ich nie ma usiadłam i zaczęłam płakać. Dookoła zrobiło się kółko gapiów i ciągle się pytali gdzie są rodzice a ja że "pzyjdą". No i po jakimś czasie mama wymiękła, a ja się odzwyczaiłam i już tak nie robiłam. Trochę drastyczne Ponoć to była moja jedyna wada. Tak to byłam złotym dzieckiem.
Mati się rzuca tylko jak chce na nóżki ale nie koniecznie chce chodzić za rączkę tzn jak jest gdzieś gdzie nie był to idzie ładnie ale jak gdzieś po parku czy w okolicy to biega swoimi ścieżkami a ja za nim z wywieszonym jęzorkiem z oczami dookoła głowy.
Postaram się zaraz wrzucić zdjątko kombinezonu niestety lub stety jest za duży a niby 86. Ale on tak szybko rośnie że i tak muszę kupić jeszcze jeden 2 częściowy bo ten kupowałam pod kątem sanek i taki do zciuchrania żeby szkoda nie było . A cena była zabójczo niska to się nie zastanawiałam. A w końcu zima do zimno do marca jest to na pewno się przyda. Nie stety mój łobuz do ubieranie jest ostatni jak wi że na dwór nie wyjdzie więc zdjęcie z podłogi.
Dobra zmykam bo jutro do pracy koniec laby Ale w niedzielę wolne tylko trzeba coś pomyśleć bo z katarkiem basen odpada a szkoda bo znów zaczęliśmy regularnie chodzić.

Sylka ty masz @ co 88 dni a ja co 14
Agi no właśnie, a zdjęcie fasolki super że dobrze się czujesz.

Bziaki dla MAteuszka. KUba ma na cole wielkiego siniaka i guza i cała głowe w guzach od tych wariacji

Praca sliczna

Moja @ to przychodzi kiedy chce niestety, mam nadzieję ze badania wyjawią przyczynę.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosia ten kombinezon co wkleiłaś jest boski ale cena paskudna, ble
Ja byłam zakochana w tym ale dla mnie za drogo, ale może Tobie się spodoba
allegro.pl/carter-s-kurtka-spodnie-ociep...ies-i2726724123.html

Kozłowska kombinezon bardzo fajny i na sanki będzie jak znalazł
My też mamy jednoczęściowy z zeszłego roku, wtedy był za duży ale do wózka mógł być ale teraz jest idealny. Gdybym miała dla młodej zimową kurtkę to też nie kupowałabym teraz kombinezonu ale właśnie na tej kurtce najbardziej mi zależało to wolałam kupić całość od razu

Ale Mati się zmienił, normalnie nie poznałabym go Kawaler taki Wam rośnie że ho ho A praca plastyczna piękna
Naleśniki smakowite i jakie ładne z twarzy Na pewno są tak samo pyszne jak ładne
Biedny Mateuszek oby szybko mu ta szramka zniknęła.
Moja agentka też dziś wsadziła sobie róg książeczki w twardej oprawie do oka ale dzięki Boku nic się stało chociaż ryk był

Gosia my też mieliśmy z T oglądać Indiego Jonesa i co? T śpiocha na kanapie

Spokojnej nocki

U nas właśnie sypie śnieg

Dobranoc

Dzień dobry

Sylka no w końcu ... po 88dniach !!! Oby teraz wyniki wykazały przyczynę .

Gosia kombinezon rzeczywiscie świetny,ale jego cena odstraszająca.Zwłaszcza teraz jak dzieci tak szybko rosną .Gdyby miał służyć chociaz 2 sezony,to ok .

Kozłowska buziole dla Meteuszka Mam nadzieję ,że szybko mu się buziak zagoi .
A kombinezon fajny Ja chyba też kupię jedno częściowy i dwu .


A My w nocy na pogotowiu wylądowaliśmy .Temperatura mimo czopków wzrosła .Ami miała ponad 40 stopni i drgawki Nawet kąpiel w wodzie nic nie dała. Zadzwoniłam do szpitala i kazali jechac na pogotowie.Tam była paskudna lekarka , taka starucha ,z która się aż spięłam .Wymiana zdac była, trochę nerwów i w końcu przeszła do badania . W każdym razie okazało się ,ze Ami ma zapalenie gardła. Podobno przy tym może tak gorączkować . Mam podawać nurofen w zawiesinie i czopki paracetamolu , tyle że 125 mg .Takie mocniejsze niż dla dzieci. Do tego jak do wieczora gorączka nie ustąpi ,to mamy antybiotyk . A i Hascosept.
Baba taka niemiła ,że myślałam ,ze jej palnę !!! Krowa . Nawet doczepiła się , ze Amiza ciepło ubrana . A niby jak miałam Ją ubrać wychodząc na pole , gdzie temp spadła poniżej 3 stopni ? Miła piżamkę , na to spodnie, sweterek i kurtkę ,no i buty ! Chyba normalnie .
A szkoda gadać .
Temperatura jak spada, to tylko na chwilę .Daje równocześnie czopek i zawiesinę .

Teraz ogląda Kubusia Puchatka i nawet wypiła 60ml mleczka Gorączkę ma ,ale już tylko38,7 .A rano miała 40,5.


Editt ...
zapomniałam napisać ,ze w szpitalu przeludnienie dzieci .Już cały oddział pełny .Az pogotowia jak my wychodziliśmy, to kolejna rodzina z małym dzieckiem wchodziła Normalnie jakaś epidemia.
Miłego poranka

dzień dobry

U nas całą noc padał deszcz i teraz też leje, a rodzice jadą dosyć daleko na to wesele i mam nadzieję że podróż minie im spokojnie.

agi dobrze że pojechaliście na pogotowie, oby antybiotyk nie był potrzebny.
Ja też na dyżur nie lubię do nas jeździć bo również są tam stare, wysłużone i już chyba znudzone swoim zawodem raszple Też kilka razy miałam z nimi spięcie i też kilka razy poczułam się jak przez nie jak gówniarz Małpy.
Mam nadzieję że to nie żadna epidemia a może raczej to skutek tej zwariowanej i niezdecydowanej pogody.
Dużo zdrówka ale Amelki i dawaj nam znać jak się czuje.

Córeczka kuzynki ma za to chyba szkarlatynę

U nas znowu w nocy kilka wybudzeń ale chyba idzie dolna trójka.

Miłego dnia

Agusiu spokojnej podróży dla rodziców

Dzięki za wsparcie Mam nadzieję , że szybko Amelce przejdzie .Nie mogę patrzeć jak się męczy,jest taka słaba jak muszka Osowiała ...
Właśnie sobie zasnęła .
A podanie tych leków to porażka.Niby tylko zawiesina i haskosept ,a krzyku przy tym co niemiara Mam nadzieję , ze antybiotyku nie będzie trzeba .

Do tego lekarka powiedziała,ze dziąsła ma przygotowane na kolejne zęby ,więc pewnie to też ją męczy .

Już dolna trójeczka ? Oby wyszły szybko i w miarę spokojnie.

Kurcze a mi spacja się zwiesza i już szału dostaję .Przerwy się nie robia i pisze i piszę ....

Kurcze Agi to Amelka ma podobnie jak Kuba on miał zapalenie migdałków i tez temp ponad 40 st

Zdrówka dla Amelki i aby anybiotyku nie trzeba było podawać

Biedna Amelka
Ale jak śpi to bardzo dobrze, niech śpi jak najwięcej.
Linka jak miała tą trzydniówkę to też była słabiutka ale na szczęście prawie całe dnie spała to się tak nie męczyła. Ma to po mamusi, jak ja jestem chora to też grzecznie śpię
Nam na gardło zawsze przepisują Tantum Verde i młoda uwielbia jak jej się tym psika

Oby szybko jej przeszło.
No i jeszcze zęby to dodatkowy dyskomfort.

U nas trójki, prawa dolna już jest widoczna przez dziąsło, a szwagierka mówiła że u Adasia to strasznie ciężko wychodziły i chyba najgorsze są.
Poczytałam też troszkę o tej szkarlatynie, nieciekawa choroba Biedna Majeczka. Napisałam do kuzynki jak się czuje i czekam na odp.

U nas nadal leje, a ja piorę torby które chcę wystawić na allegro a potem jeszcze muszę wyczyścić tapicerkę wózka.