zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Sylka ponad 70 ? To małpy

Agus Ty odważna jesteś , ze na tą giełdę jedziesz Ja to bym tam oczopląsu dostała i na pewno zbankrutowała Ja od razu zapadam na chorobę jak wchodzę do takich hurtowni , ba nawet sklepów ... wszystko bym chciała i wkurzam sie , ze wszystko drogie i nie mogę sobei kupić tego co mi się podoba

Oj to imieninowo u Was w święta

agi-p napisał:

Agus Ty odważna jesteś , ze na tą giełdę jedziesz Ja to bym tam oczopląsu dostała i na pewno zbankrutowała Ja od razu zapadam na chorobę jak wchodzę do takich hurtowni , ba nawet sklepów ... wszystko bym chciała i wkurzam sie , ze wszystko drogie i nie mogę sobei kupić tego co mi się podoba

wiem, wiem też się tego boję ale może kupię jedną, jedyną, piękną ozdobę, no i może jeszcze kilka duperelków, hahaha

Pokażę Wam naszą chuinką poddaszową

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agusiak,klimatycznie W takiej sytuacji to wcale seriale nie potrzebne,można siedzieć,myśleć,marzyć patrząc na choineczkę,a przy tym konsumować chipsy i popijać colę

Sylka,fanie,że już przeszło. JA też jakiś czas temu się męczyłam Nie siusiałam często,ale za to bolało jak diabli I też wzięłam Urofuraginum i przeszło

Agi,a co Paulina chciała pod choinkę?!

Hanula dzisiaj jak na złość krótko spała w dzień,więc musiałam skorzystać z pomocy szwagierki,bo obudziła się akurat jak wyjęłam marcepan Ale się udało Dostałam ogromnego buziola za ten tort chociaż sama radość męża by mi wystarczyła Bo na prawdę niczego się nie spodziewał. Ani gości(a przyszła taka nasza paczka rodzinna-kuzynka i kuzyn męża z partnerami i najlepszy kumpel)ani tortu... Prezent wymarzony... No i się wzruszył ten mój mężczyzna na koniec dnia. "To były najlepsze urodziny w moim życiu"- usłyszałam i sama jestem przeszczęśliwa,że tak wyszło

A oto torcik(tylko widać dziurki po świeczkach,bo zapomniałam zrobić foty wcześniej)

Gosiu rewelacyjny ten tort gratuluję
I oczywiście wszystkiego najlepszego dla męża
Zrobiłaś mu super urodzinowe niespodzianki i w 100% zasłużyłaś na dużego buziaka

Nie kilka , a chyba kilkadziesiąt duperelek

A choinka boska Już w tamtym roku ją podziwiałam My kupujemy żywą , ale gdyby nie to , to taka stożkowa też by mnie skusiła

żywe są najfajniejsze

dziewczyny wiem że każdy chłop inny, ma różne zainteresowania itp, itd ale co kupujecie pod choinkę dla tatów teściów lub innych mężczyzn po 50tce?

Dzień dobry

Gosiu tort jest genialny !!! Wiem , ze już to pisałam , ale jeszcze raz nie zaszkodzi Jestem pełna podziwu dla Twoich zdolności Nie dziwię się , ze Mąz była zachwycony ... każdy padł by ze szczęścia
A tak w ogóle ,to chyba nie składałam wczoraj życzeń Twojemu Mężowi,więc teraz spóźnone , ale jak najbardziej szczere życzonka

Odpowiadając Gosiu na Twoje pytanie , to Paula nie powiedziała mi co chce Wszystkim innym mniej wiecej mówiła , ale zawsze twierdzi , ze ja ją tak znam , ze zawsze wymyślę coś ekstra Kiedyś pisąła listy do mikołaja i było to swego rodzaju ułatwieniem ...a teraz pozostaje gimnastyka umysłowa Ale skrzętnie zapamiętuje co mówi przez cały rok i mniej więcej mam rozeznanie o czym marzy

Aguś właśnie nie wiem co Tacie kupić Ale chyba kupię jakiś zestaw witamin i suplementów .Teraz są tak ładnie pakowane , z prezentem jakimś . Wiem , ze Tata sam sobie czegoś takiego nie kupi . Inne rzeczy ma wszystkie , no i już tyle rzeczy mu pokupowałam na różne okazje , ze nie chcę się dublować .

Dziś jedziemy popołudniu do znajomych i zostajemy na noc . Nie specjalnie mi się chce

Lecę Kawkę zrobić

Miłego poranka

Agusiak napisał:

Sylka proszę mi tu pokazać każdą jedną kartkę zanim wyślesz

For You:


Agusiak napisał:

dziewczyny wiem że każdy chłop inny, ma różne zainteresowania itp, itd ale co kupujecie pod choinkę dla tatów teściów lub innych mężczyzn po 50tce?

U nas zawsze jest skladka i wspolnie kupujemy. W zezlym roku tesc dostal wkretarke. Wczesniej wedke z calym osprzetem i pudelko na przybory wedkarskie 9bo lubi wedkowac)

Sliczna ta wasza choinka, podobaja mi sie takie

Gosiu tort bombowy. Nie dziwie sie ze maz zachwycony, bo to arcydzielwo

Po pierwsze,dzięki za komplementy dotyczące tortu

Sylka,kartki super Ja chyba muszę wrócić do tego zwyczaju

Agi,najgorsze to jest właśnie takie główkowanie,ale dobrze,że kodujesz

Agusiak,my podobnie jak u Sylki,składamy się z siostrą na prezent. Tyle,że u nas najczęściej jest to prezent dla rodziców,taki wspólny i ewentualnie jakiś mały drobiazg osobno. I ja Ci w tym nie pomogę za bardzo,bo też bym miała zgryz niezły. Mój teściu najbardziej ucieszyłby się z torby słodyczy więc tutaj nie miałabym problemu,ale już z moim tatem to już gorzej

Hania dzisiaj nam nie spała w nocy przez ładną godzinę Zachciało jej się spacerować po domu... Wcześniej się co chwilę budziła,wierciła,marudziła,popłakiwała. Wstawałam do niej co rusz. I chociaż obudziła się później,bo przed 8 to jesteśmy strasznie niewyspani

W dodatku boli mnie gardło,zapowiada się katar i coś mnie w gardle na kaszel drapie Jeszcze na same Święta się rozłożymy bo Misiek też coś nosem zaczął ciągać,a mąż to chyrla już od kilku dni. Dobrze,że od wtorku ma urlop do końca roku to wypocznie,wyzdrowieje,nabierze sił

Gosiu robiłam w tym roku pierwszy raz
Zyczę szybkiego powrotu do formy

Sylka śliczne te kartki Dostać taką to sama przyjemność

Gosiu to kuruj się na maksa . Do świąt wyzdrowiejesz , wszyscy sie wykurujecie .

Super pomysł z tym składaniem się na prezenty Szkoda , ze ja nie mam się z kim składac

Ide się położyć A popołudniu do znajomych jedziemy .

Agi,mi też się ten pomysł podoba,tylko zawsze było mi przykro,że bracia się wypinali i zostawałyśmy tylko z siostrą.

Tutaj z kolei w jednym roku było tak,że losowaliśmy sobie osobę,którą obdarujemy prezenty i tak każdy dostał jeden i było miło

W tym roku chyba nie będzie prezentów co mi się bardzo nie podoba. Zmuszę męża choćby do zakupu Rafaello czy czegoś takiego drobnego,bo co ja powiem Michałkowi,że dziadkowie byli niegrzeczni?! On przecież też nie raz był,ale się poprawiał i Mikołaj przyszedł,a oni? Pieniędzy może i nie ma za dużo(na domiar złego znowu nam podnieśli opłaty),ale taki drobiażdżek to chyba można kupić,co?! My z mężem to prezenty kładziemy sobie pod naszą choinką. Jak Wy się na to zapatrujecie? Wydaje mi się to takie... sama nie wiem.

Gosiu z tym losowaniem to rewelacja . Jak jest dużo osób , to nawet zbawienne rozwiązanie

A taki symboliczny słodki prezent to świetny pomysł . Na pewno będzie miło i Michałek nie bedzie miał mętliku w głowie . W tym wszystkim trzeba właśnie o dzieciach myśleć .

U Nas wszystkie prezenty lądują pod choinką i jak gdzies jedziemy to zabieramy je . Kiedyś jak Paula była mała i wierzyła w tą całą otoczkę , to prezenty pojawiały się dopiero po kolacji ... wtedy jakimś cudem mikołaj/gwiazdka kładli pod choinką mase różnych paczuszek Było to nie lada wyzwanie położyć to wszystko tak , zeby się nie zorientowała i nie usłyszała
Potem już łatwiej było , bo kładliśmy prezenty przed kolacją i sobie czekały . W tym roku ta wersja się utrzyma , ale w przyszłym znowu zacznie się kombinowanie

Dziś wyszorowałam łazienkę i wyjełam z szafy ozdoby choinkowe by w tygodniu juz w niej nie szperać

U nas prezenty także będa pod choinką. Wigilia u Nas wiec dzieci u Kuby w pokoju będą wygladały MIkołaja a on niepostrzeżenie wejdzie przez balkon i położy prezenty pod choinkę.

witam sie laski z nowego lapka my juz w domku pojechalismy o 9, a wqrocilismy o 14 , nie znosze zakupow , ale S mnie zaskoczyl, maly ma nowa posciel pod choinke do lozeczka z Kubusiem , dalam tylko 50 zl i pasuje na jego kolderke, zafasonowal pizamke, mamci ku[ilam ten telefon z biedronki dla slepakow pod choinke, S ma 5 par bokserek pod choinke, chcialam mu sweter kupic, ale on dziwolag , tego nie, tamtego nie, jak nie to nie to nie aaa spanie zamowione bedzie w srode, lub czwartek pan mi obiecal hehe 2 kolory obicia w roze wzielam oczywiscie ,pozniej latalam za kolejnymi prezentami i S kazal mi isc na zabawki dzwonei gdzie jest , mowi za 10 min bede , znowu dzwonei , znowu gada za 10 ja juz wkurzona chce isc do auta a ten idzie z laptopem, torba i calym osprzetem do niego nie kupilam malemu gasienicy bo .. nie bylo moze przez all zamowie i dojdzie jeszcze jak nie moja mama mu troche zabawek nakupowala a ja kupie po swietach

wlasnie Tymek wymiotuje hjuz 2 razy dzwonilam na pogotowie mozna difergan ale na recepte jest a gosci z apteki nie ma tutaj bo gdzies wyszli wiec lipa jak nie urok to ...