zostanę mamą w maju 2011 roku :)

hej laski pozniej was poczytam jak znajde czas .. jade prywatnie do lekarza z malym mamy na 15:45 by s z pracy wrocil bo ja z kaszlem nie moge prowadzic nie ma na co czekac nic mu nie przechodzi , dzis od 1 w lozku ze mna spal , S poszedl na podloge by sie do pracy wyspac .. teraz szwagierka pojechala do lekarza , ja dalej kaszle i mam dosc juz tego chorobska... , a Tymek az czerwony jest i ma odruchy wymiotne ...moze ten cos zaradzi...

Ja tak na chwilkę bo za 10 minut do pracy mykam
Megi dużo zdrówka
Co to się dzieje ta zima jest koszmarna Sylka mam nadzieje że dziś się juz lepiej czujesz
Agi wiem ze też miałaś xlandera ale widziałaś te nowy model gdzie spacerówke możesz tyłem i przodem większe równe koła ja jestem z tego wózka mega zadowolna brakowało mi tylko kilka rzeczy w które teraz zostały dodane



Dobra spadam się ogarnąć bo za 15 minut m. wraca a ja zmykam Buziole i ciepełka życzę

Ja tak na chwilkę bo za 10 minut do pracy mykam
Megi dużo zdrówka
Co to się dzieje ta zima jest koszmarna Sylka mam nadzieje że dziś się juz lepiej czujesz
Agi wiem ze też miałaś xlandera ale widziałaś te nowy model gdzie spacerówke możesz tyłem i przodem większe równe koła ja jestem z tego wózka mega zadowolna brakowało mi tylko kilka rzeczy w które teraz zostały dodane



Dobra spadam się ogarnąć bo za 15 minut m. wraca a ja zmykam Buziole i ciepełka życzę

Gosia ja pisąłam o plastrach na prawdę polecam

Agusiu z tym musty to chyba takie złudzenie . Wiesz , ze ja też kurdupel jestem , a w sklepie nie zauważyłam , zeby jakoś wysoko gondolka była

A ze spaniem mamy podobnie . Codziennie nastawiam się , ze pójdę spać wcześniej , a potem ani się nie obejrzę jak północ wybija

I najgorsze jak tam Maluchy przyzwyczają sie do spania z nami . Ja teraz też śpie w jednym łóżku z Amcią i aż się boje co to bedzie jak do domku wrócimy Aczkolwiek przez dzień jak wybija godzina drzemki , to sama wędruje do pokoju , dostaje mleko i sama bez problemu zasypia . Zobaczymy niedługo

Gosiu hahaha uśmiałam się ze śpiacej Hańci na spacerku Niesamowita jest Chyba bym padła ze śmiechu na Twoim miejscu

Powodzneia dla Kuzynki i Małej Alusi

No i kochana wszystkiego naj z okazji imienin
Ja to nie obchodze imienin i totalnie nie wiem kiedy kto obchodzi

Megi kurcze , oby ten lekarz coś zaradził . Daj koniecznie znać ...

Kozłowska miłej zmiany w pracy
Co do X landera to widziałam nowy model ... ale jego cena powala na łopatki , wiec nie biorę go pod uwagę , a używek nie ma .
Myślę ewentualnie o używanym starszym modelu , bo też byłam bardzo zadowolona z niego . No może poza regulacją pochylenia oparcia , bo mnie to wkurzało i nie dało się jedną ręką tego robić .

Zostałam ciocia. Mojej tesciowej najmłodsza siostra została pnownie mamusią. Dziś miala cc i urodziła zdrowego synka To ich 3 synek a liczyli na córeczkę

Gosiu Hania mnie powaliła

Kozłowska

Sylka GRATULACJE 3 synek ... niesamowite
Czyli zrobić parkę , to nie lada wyczyn
Gosiu należysz do grona nielicznych i wybranych

Oj wyczyn Chcieli Marysie 2 lata temu nie wychodziło odpuścili i teraz jest niespodziewanie 3 synus. Bracia maja 20 i 12 lat

Dzis znalazłam fajne piosenki dziecięce (chyba 26 piosenek). Jest tam kilka kjtórych nieznalismy z Kubuśkiem a przypadły mu do gustu

Zaliczyliśmy dziś spacerek saneczkowy. Przy okazji spotkałam przyjaciółke i jej brata z żoną i córeczką. Malutka urodziła się we wrześniu. Jaka kruszynka w porównaniu z Kubulkiem

Megi super że laekarz Ci podpasował i mam nadzieję ze leki przepisane przez niego pomogą

Kozlowska trzymam kciukasy za Matiego




Sylka gratki za 3 synka hehe

wiecie co ... nie mamy kasy a tu wydatki ale tak zawsze . trudno o tak juz prawie 200 zl wydalam na leki i nic to mam nadzieje ze teraz cos pomoze ... i jestem sdpokojniejsza S chcial zeby i mie zbadal , ale sie nie dalam , teraz troche zaluje bo jak mi do poniedzialku nie przejdzie to musze isc znowu do tego " szarlatana " - tak S mowi na niego tutaj

u nas na topie gummi mis wszystkie mu zgralam klipy video na pendriva i wlaczam na tv i boogie woogie ale zgram te co pokazalas , zawsze to na lduzej mu czas zajme

a apropo x landera x move moje marzenie jak bede miec 2 dzidzie a mam x board z boy limitowana edycje udalo mi sie prawie nie uzywany ze wszystkim czyli na nozki ochraniacz, folia , parasol , torba , stojak na bidon za 1700 kupic i fotelikiem ale teraz bym x move bo minus w x landerach jest nie przekladana raczka i malo pojemny kosz..

hej dziewczyny łeb mi pęka

Gosia jak przeczytałam o śpiącej Hani na spacerku to aż się roześmiałam. Cudnie musiało to wyglądać

Kozłowska dobrze że to jest tylko jedna zmiana a reszta to zwykła wysypka. To wielka ulga. A orzechy bardzo uczulają. Ja sama jestem na nie uczulona. Co prawda ja nie miałam nigdy wysypki ale każdy inaczej przechodzi uczulenie. Mnie np robi się w gardle taka jakby klucha i strasznie mnie swędzi i drapie, i ślinę ciężko przełknąć. Oby zalecenia lekarza pomogły i wszystko pięknie poznikało

megi super że jesteś zadowolona z nowego lekarza i oby pomógł Tymkowi bo faktycznie długo już go to męczy.

Gosia najlepszego z okazji imienin

Sylka Mucha w mucholocie to u nas hicior od kilku miesięcy, już mi to bokiem wychodzi. Kuzynki Linki też to znają i razem śpiewają. Ja też już znam na pamięć i czasem śpiewach chodząc po domu, haha a młoda świetnie tańczy, podnosi ręce do góry jak mucha startuje, macha jak lata i siada jak ląduje, hehe

Roxy zaszczepiona, była bardzo dzielna a za miesiąc mamy szczepienie na kaszel psi a za 2 tyg mam jej podać tabletkę na odrobaczenie.
Ale przyszła jedna panienka z jorkiem który zerwał paznokieć a narobiła rabanu jakby go co najmniej samochód potrącił. Jeszcze była umówiona na inną godzinę, nie przyszła ani nie zadzwoniła a potem jak był problem żeby ją gdzieś wcisnąć to groziła że poszuka innej poradni. Masakra, a jakbyście zobaczyły tego biednego psa, zerwany paznokieć a miał owinięta niemal całą łapę i był zawinięty w koc jak dziecko KOSZMAR, rozwalają mnie tacy ludzie, a niestety właściciele jorków są specyficzni bez obrazy bo moja Asieńka też ma jorka ale tu by się zgadzało, hahah.

Nic lecę poczytać, zabrałam się za 50 twarzy Greya, podobno niezła książka

Miłego wieczorku

Agusiak przeczytałam juz 2 części Greya i teraz zabieram się za 3 Pierwsza przeczytałam w jeden wieczór a 2 dziś skońcyłam

Dobry wieczór

Sylka dzięki za pioseneczki W domku sobie wypróbujemy, bo ten net się nie nadaje do tego .

Megi super ,ze w końcu trafiłaś z lekarzem . Oby tylko te wszystkie zalecenia przyniosły skutek .
A to poprzedni lekarz nie badał Tymko szczegółowo ? Mi zawsze każę Amkę rozebrać i sprawdza wszystko dokładnie mimo , ze Ami protestuje i wrzeszczy jak opętana

A o kasie to ja nawet nie pisze , bo mnie przeraża jej brak . Styczeń jest koszmarny a i luty zapowiada się podobnie . Ale juz od marca bedzie lepiej .

Agusiaczku chciałabym Linkę zobaczyć w takim amoku tańczenia Musi słodko wyglądać
Musze na Amci wypróbować te hity

Oooo dobrze , że mi o odrobaczeniu przypomniałaś . Niby mamy szczepienia dopiero na Maj zaplanowane , ale odrobaczyć mogę dodatkowo .
A z tym jorkiem to chyba bym padła jakbym zobaczyła tą Pańcię robiącą taki raban z powodu paznokcia . Biedny psiak !!!!

Oj ja też juz tyle razy za książkę sie brałam i nic z tego nie wychodzi Normalnie jak byłam z Ami w ciąży to czytałam jak najęta . No ale był czas i ochota ... a teraz wieczny brak czasu

Licytowałam dziś fajny wózeczek Mutsy i niestety nie wygrałam tak więc poszukiwania wózka trwają nadal

Miłego wieczorku

Dzień dobry

Agusiaczku znalazłam fajny gtx w Tychach i chyba go pojedziemy obejrzeć Fotelik kupię inny , lub dokupię tą wkładkę dla niemowląt . I w kolorze fioletowym , na który teraz mam parcie hahaha

Uciekam pomału śniadanko szykować

Miłego poranka

Dzień dobry!

Agi,ja też lubię fiolet Chociaż zauważyłam,że ostatnio co raz bardziej pcham się w wesołe jaskrawe kolory. Czyżbym chciała się odmłodzić?!

My już po spacerku Mąż leży chory,,więc wyszłam sama z dziećmi. Ale zaraz babcia wyszła. Chyba myślała,że sobie nie poradzę,a przecież to nie był pierwszy raz. No i to moje dzieci i umiem się ogarnąć tak,żeby mieć na oku dwójkę No,ale wyszła więc ok. Tyle,że jak Hania zobaczyła babcię to już na sankach nie chciała jeździć i tylko dreptała. A ze mną sporo jeździ,ale też chodzi

Nie mówiłam Wam,ale mąż znalazł na strychu swoje sanki Trochę przyrdzewiałe,ale w sumie suną po śniegu lepiej niż nasze nowe drewniane Więc jedne zaczepiam o drugie i ciągnę dwójkę Mamy taki niby kulig Zrobiliśmy rundkę na sankach,na nogach,pozjeżdżaliśmy z górki Oczywiście ja nie podarowałam tego,też pozjeżdżałam i wróciliśmy do domu z wypiekami Michu się bawi autami,a Hanula wypiła kakao i śpi w najlepsze

Może jak wstanie to zrobimy laurkę jakąś dla babci i dziadka metodą paluszkową. Michu co prawda dziadków zaprosił do przedszkola,bo jest mała imprezka dla nich,ale Hańcia... nie wiem czy będzie chciała malować,ale mam nadzieję,że coś się uda zrobić,najwyżej Michu skończy za nią

A... i dostałam swojego kebaba tzn.pizzę turecką Misiek wręczył mi reklamóweczkę mówiąc:"mamusiu,to prezent ode mnie i od taty,bo bardzo Cię kocham". Ale nie zjadłam wszystkiego już tak dawno jadłam takie jedzenie,że się zwyczajnie odzwyczaiłam Miło było jednak znowu poczuć ten smak

Gosiu Ty to masz parę w rękach Taką dwójeczkę uciągnąć !!!! woow , podziwiam

Kochana wesołe kolorki są super Nie ma podziału na wiek , więc spoko A odmładzać jeszcze się nie musisz

Oj o kebabie to nawet nie będę się rozpisywać , bo mi ślinka cieknie po tyłek Już od tak dawna mi sie chce A słowa Michałka to musiały rozmiękczyć Ci serce Boski jest !!!!

Ja dziś poszłam na spacer z Amą i dobrze , ze Linka poszła z Nami , bo nie dałabym rady Przy okazji zakupy zrobiłyśmy i cieżko było pchać wózek po tych chodnikach ośnieżonych .
Amelka oczywiście połowę drogi na nogach szła , bo przecież już jest taka dorosła , ze w wózku siedziała nie bedzie