- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Byłam dziś u bratowej i dwuletniej bratanicy było super, nawet Emilka ucięła sobie drzemkę w łóżeczku kuzynki Strasznie się dziewczyny lubią- starsza Kamilka z młodszą Emilką
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
mlodziaka bujam. pospal ladnie popoludniu i teraz walczy. ale mysle ze padnie. dalam mu troche kaszki potem popil cycuchami i mam nadzieje,ze go blogi sen ogarnie
ooo... chyba spi:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
No i Antosiowi wychodzą chyba górne jedynki bo mamy powtórkę z rozrywki z marudzeniem itp itd
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Nieźle lecicie z tymi zębolami.
Czy Wasze maluchy też jak leżą na brzuszku to kładą główkę na podłgę, podciągają nóżki i podnoszą pupkę? Potem zwrot i na wyprostowanych rączkach to samo?
Tak jakby przygotówka do raczkowania:)
Aaa no i nasze łóżko 2 na 2,20 jest za małe, tak się kręci i przesuwa, że już go tam nie można zostawić.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
A co gin na to?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Adaś też tak dupkę podciąga, stęka przy tym strasznie No i po podłodze przemieszcza się jak gąsiennica
Na dobranoc znowu poszła w ruch butla, cycuchy przed snem to za mało :/ No i żel na dziąsełka też w użyciu, bo płacz był i pchanie rączek do buzi. Chyba wyczułam gulkę na dziąśle, ale to jeszcze jutro sprawdzę.
No i z nosa nic się znowu nie dało wyciągnąć, pomimo rzężenia i sapania.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
A może katar to na ząbki? Chociaż ten to zazwyczaj wodnisty jest.
Jeju, zjadłam sobie 2 jabłka i tak mnie wzdęło. Bleee....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Mati spi. ok 18.30 zjadl mysle ze z 50ml kaszki lyzeczka tak na gesto. potem poprawil zdechlymi cycuchami. zasnal i spiocha:-) hmmm... czy to dzieki kaszce??? a moze taka pogoda lub pelnia. zobaczymy kiedy bedzie pobudka.
jak znam zycie jak skoncze pisac, to sie obudzi:-)
tym czasem dobranoc:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
agat, Miki tez cos gorzej z apetytem, kładę to na karb kataru i tych zębisków, co juz całkiem wyraźnie prześwitują
Ale u nas na odwrot-zupka w miarę ok a kaszą plujemy
Wczoraj zaproponowałam krolika ( Hipp) i okazał się malo atrakcyjny, drób rządzi, poki co jak jest indor lub kurczak to chetnie wciaga, choć niestety zabawki tez musza uczestniczyc w jedzeniu. Czy Wasze dzieci tez się bawią przy jedzeniu,mczy zjadająjak Pan Bog przykazal, bez imprez towarzyszących?
U nas dupka zadarta do góry jest juz od pewnego czasu ale jeszcze Miki nie ogarnąl co zrobić w tym samym czasie z "przednią osią" , obraca się z brzuszka na plecki, cAsem z plecków na brzuszek tez, ale musi być do tych akrobacji wyspany i niegłodny bo inaczej zaraz awantura, na rączki i koniec pieśni
Dzis mieliśmy 3 drzemki, pierwsza 40 min, druga godzinę na dworze i mega spanie 2.5 godz , ale dlatego ze na mamie.... , mnie w tym czasie przeokropbie morzylo i muliło, głowa mi opadala, ale musialam siedzieć, bo przy najmniejszej próbie odlożenia Ksieciunia do łóżeczka załączał mu się alarm anty- poziomowy i byloby po spaniu, wiec musialam trwać na posterunku, ehhhh, a mogłoby byc tak miło, pospać we dwoje, ale tyranozaurus egoistus przewidzial tę atrakcję tylko dla jednej osoby-siebie
monia, no ja tez nie rozumiem jak to -nie ma jajnika? Co , poszedł sobie? Moze pojdź do kogoś innego na usg? Mój gin, choć wypasiony gabinet posiada to akurat aparat usg miał jakiś przedpotopowy, prawie na korbke i dynamo , wiec wazne badania robilam gdzie indziej
kaikai, na jedną z naszych suczek tez mówimy Buba, choc jej prawowite imię to Daisy zaś rodowodowe Persona Etruria a i tak jest Bubą lub Bubkiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
nocka ok byla. Szkoda,ze Maja obudzila brat bo bylaby jeszczegodzina luzu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Co do jedzenia to do tej pory nie trzeba było zabawek (bo obecnych cyrków jedzeniowych nie gtraktuję jako normy), wszelkie zabawki, osoby postronne nawet przeszkadzały. Jak już młody po kilku pierwszych łyżeczkach załapie o co cho to już idzie maszynowo, łyżeczka za łyżeczką. Mam nadzieję, że dziś nie będzie cyrków i zje grzecznie.
A co do drzemek to chyba wszystkie dzieciaczki wczoraj ładnie w dzień spały, mam nadzieję, ze dziś będzie podobnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
co do wczorajszych drzemek Antoś jedą miał prawie 2 godzinną potem 30 min i u taty na brzuchu 45 min tylko w tym wypadku nie wiem kto kogo uspał
Co do jajnika na pierwszej wizycie nie widziała ale mówiła że to po porodzie za wcześnie i dlatego ale kazała przyjść po pół roku i znowu nie widzi i mówi że albo to jakiś zrost błona albo silna owulacja która zasłania go albo mógł pęknąć podczas mojego trudnego porodu dała mi tabsy na uregulowanie okresu i mam przyjść po następnej @. Co do lekarza nie chce zmieniać jej bo ostatnio poznała się w przypadku mojego Antosia i bardzo "ładnie się" zachowała w całej sytuacji. Sprzęt nie jest w tych najlepszych d ale jest ok.
Nic nie panikuje czekam do następnej wizyty.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.