BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 2 dni temu #810697 przez agat
Gratuluję ząbka :) U nas chyba męczą zęby, bo Adaś dziś nawet wolał zblenderowaną formę zupy, nie chciał w ogóle gryźć. Ale nawet nawet zjadł swoją zupkę, a później jeszcze kawałek ryby z naszego obiadu :)

Teraz jestem z nim u rodziców, bo mama wracając z miasta zajechała do nas, wzięła Adasia, a ja do kościoła poszłam do spowiedzi w tym czasie.

Kupujecie coś dzieciakom pod choinkę? Ja symbolicznie kupiłam taką wieżę z kubeczków w Pepco, żadnych wielkich prezentów mu nie kupuję bo on i tak nie wie o co chodzi, a zabawek ma tyle, że zęby można o nie wybić :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810702 przez creatura
Mati - bidulku, kuruj się szybciutko :kiss: :kiss: :kiss:

Suzi, a wcale nie będziesz szczepić czy odraczasz? Rozmawiałaś już o tym w przychodni? Ja coś tam wspominałam, pytałam o pojedyncze to usłyszałam, że pojedynczych nie ma, a skojarzone dają lepszą odporność, że panika o tej szczepionce, bo ten koleś (określony przez panią jako idiota) opublikował sfałszowane dane, że odra panuje i jest groźna, i ona by nie odraczała tylko szczepiła w terminie. :dry: Ale ja osobiście znam dziewczynę, której córka po tej szczepionce przestała chodzić - fakt, że ona była za krótko po antybiotyku szczepiona (miała czekać przynajmniej 8 tyg, a minęło 4 czy 6). W Niemczech są pojedyncze, tylko jak sprowadzić?

Ilonka, gratulacje ząbka.

Ok, Christmas Party babe :silly: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu - 11 lata 2 dni temu #810703 przez Suzi
Agat, ja nic specjalnego nie kupuję Mikosiowi, bo i tak jeszcze nie qma, niech sie rodzina i krewni wyżyją w tej kwestii :silly:
U nas tez najlepszą zabawką są "niezabawki" no i wieza z pięciu kółek, więc spoko.
Zupka dzis tata nakramił, bo ja po wczorajszym mialam nerwa, no i zjadł.
Przebiegliśmy sie na spacerek, qrka, muszę puchowkę zakladac, bo marznę regularnie, no i ręce.....ma sa kro za, zlodowaciale na tej rączce od wozka :ohmy:
Juz sie zapomnialo jak to jest chodzić po zimnie, do tej pory- samochodzik-dom, samochodzik -praca, samochodzik-sklep i dreptania po zimnie nie było, nawet sie musialam z czapkami przeprosić, ktorych nieeeeeeeee lubię, a raczej późniejszych fryzur podczapkowych :P :P :P

Dave, czyżby pani lekarz nie powiedziala Ci jak dawkować i kiedy podawać ten antybiotyk?????? :ohmy:
Podaj mi jego nazwę, to sprobuję zasięgnąć języka.... :blink:

Z tymi dzieciorami to juz tak jest, moja corka co zawsze zdrowa jak byk, zawsze jak miala chorować (baaaardzo rzadko) to wyjeżdżala z tym koksem w święta i uroczystosci rodzinne. Wlasne urodziny nr 2świętowala z wysoką gorączką, zorientowaliśmy sie w polowie imprezy że coś nie teges i jak poszli goście to padła jak kawka i "stwierdzila"ze teraz będzie chorować......na świnkę :ohmy: :cheer: , ehhhhhh, samo życie :huh: i
Zdrowka wszystkim chorowitkom!!!

kaikai, skoro pomysł na prezent "poszedł się paść" :silly: , swoją drogą, nie ma co, super "tradycyjne"menu na tej wigilii w pracy :silly: :silly: :silly:
to moze sama przewiąż się wstążeczką i zapodaj TAKI (tak tak, TO mam na myśli :silly: :lol: )prezent :side:
Jak znam zycie, będzie to "szczał"w dziesiątkę :woohoo: :lol: :blink: niech sie suszi schowa... :side: ,a i element konsumpcji bedzie zachowany :silly:

ilonka, no ja to bym byla wsciekle zazdrosna jakby moje dziecko tak radoścnie szło do obcego :silly: ale z drugiej strony juz chyba lepiej tak, niz mialaby robic dantejskie scenyi bys sie tylko denerwowała "dlaczego?"

creMoniu, na dzień dzisiejszy nie szczepimy w ogole. Ja pamietam, ze chorowalam i na rożyczkę i na odrę, nie bylo to mile, ale przezylam, a o tej skojarzonej szczepionce czytalam tyle zlego, ze wiekszy lek czuję przed nią niż przed tymi chorobami. I rzeczywiscie, w Niemczech są pojedyńcze, tylko sprowadzić, jesli ktoś zainteresowany. W sumie dla chlopca to zztych trzech świnka jest w sumie najbardziej problematyczna, bo moze dać powiklanie w postaci zapalenia jader i pożniejszą nieplodność....
Ehhhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810742 przez Azja
dziewczyny jak pomysle o szczepieniu to mi sie słabo robi, a jak jeszcze piszecie ze po tej szczepionce moze byc tyle powikłan to juz w ogole :ohmy: podpytam znajomej aptekarki, moze ona cos doradzi :S

Ilonka gratuluje drugiego zabka, fajnie ze Emisia "dogaduje" sie z niania, tez bym pewnie zazdrosna była :silly:

ja nic Jaskowi pod choinke nie kupuje, tyle ma zabawek a i tak nie chce sie bawic, chwile sie pobawi i zostawia, a zreszta nawet nie czai jeszcze o co chodzi :)

Jasiek dzis juz bez temp. momentami był ciepławy, ale nurofenu mu juz nie dawałam, a zreszta jak widzi nurofen i strzykawke to jest krzyk taki ze go w całym bloku słychac, probowałam dac łyzeczka tez be, do tego stopnia ze nawet dzis innych leków nie chciał brac, jak widział łyzeczke, bałam sie ze obiadku nie zje, ale chwile ponegocjowałam i łyzeczka razem z obiadkiem wróciła do łask Ksieciunia :)
mam nadzieje ze to jednak 3 dniówka i jutro juz bedzie wszystko ok :)

wziełam sie za pranie, bo juz mi z kosza wychodzilo :P chyba ze 4 pralki bedzie jak dorzuce jeszcze posciel :cheer: nie wiem kto to uprasuje B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810772 przez ilonah
Emilka już śpi a ja normalnie padnięta jestem, że szok. Niby nic takiego nie robiłam poza gotowaniem obiadku dla Emisi na jutro i ganianiem za nią po całym domu. Zrobiłam jej wczoraj na dzisiejszy obiadek zupkę z buraczkem czerwonym, ziemniakiem i jabłkiem i Emilka po raz pierwszy bez marudzenia zjadła obiad od niani dlatego idąc za ciosem na jutro także zrobiłam jej zupkę z buraczka ( bo został mi jeszcze ugotowany z wczoraj) tylko dodałam marchewkę, ziemniaka i wiejskiego 'kuraka'
Lecę się kąpać bo padam, nawet mnie nie kręci karmi postawione przez mężusia przede mną na stole.
Aha
Ja osobiście strasznie boję się tego szczepienia na odrę, świnkę, różyczkę bo: niby jestem po studiach medycznych i wbijali nam tam do głowy, że badania tego kogoś o szczepieniu skojarzoną szczepionką a ryzykiem wystąpienia autyzmu u dzieci były rzeczywiście wymyślone, niemniej jednak u syna siostry mojego męża właśnie w niedługim czasie po tymże szczepieniu zdiagnozowali autyzm. Straszna choroba, cierpi on, rodzeństwo i rodzice, a szwagierka do tej pory nie może pogodzić się z tym, że synek jest chory mimo, że chłopak w tym roku skończył 10 lat.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810785 przez pauluska

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810794 przez ilonah
Pauluska co tam u Iguni słychać?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810862 przez Dave
suzi-wiem jak i co. tyĺko chcialam jakas opcjonalna godzine wybrac, zebym nie musiala w srodku nocy wstawac.

ja juz od dawna w lozku. fatalnie sie czuje, i jeszcze mnie zoladek bolal. czosnku sie najadlam i chyba z tego.

dobranoc:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810896 przez monia89
Buziole dla Wojtusia i pięknie stojącego Adasia
U nas Tosik osuchowo czysty mamy inhalować Go nadal i mocno nawilżać powietrze. Natomiast ja chora.....
Jestem w czarnej d z prezentami..... I jest masakra.
A Antosiowi symbolicznie kręgle kupiliśmy no i jeansy na występ w tv :)
Gratulujemy zębolków Emilce i Tomusiowi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810901 przez agat
Miałam iść wcześniej spać i co? 00:30 na tik taku :P
Adaś popłakuje przez sen co jakiś czas. Nie wiem czemu ale niemal co noc ok północy młody się kręci, rozbudza, trzeba do niego wstawać.

Zachrypnięty nadal i pokasłuje, temp mu wzrosła, ale gorączki nie ma, teraz też czółko chyba ok, zobaczymy rano. Chyba trzeba będzie ogarnąć lekarza jakiegoś, a tu sobota, więc pewnie prywatnie.

Moniu uaktualnij suwaczek ząbkowy :)

Deszcz pada, choinkę nam na balkonie podleje :P

Idę spać, bo tak piszę bez ładu i składu. Dobrej nocki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810930 przez ilonah
Dzień dobry
Za nami średnia noc, Emilka budziła się parę razy, nie płakała tylko siadała w łóżeczku i stękała dotąd aż do niej nie podeszliśmy z mężusiem, potem na boczek i spała dalej :dry: Obudziła się przed 6 tak jak ja wstaję do pracy ale szybko ją nakarmiłam i ululałam i tak wszyscy pospaliśmy do 8 - bosko :laugh:

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #810957 przez agat
Tomusiu, ośmiomiesięczniaku, buziole dla Ciebie :* :* :* Niech Twoja mama pokaże dzisiejszego jubilata :)

U nas nocka kosmiczna. O 4 była pobudka na jedzenie, grzecznie zjadł i zasnął, po czym po 5 min obudził się i zrobił kupę i odechciało mu się spać. Lulałam go z pół godz, zasnął, po odłożeniu do łóżeczka znowu spał 5 min i pobudka :/ Znowu na rączki, znowu lulanie, tym razem połozyłam się z nim do łóżka i po jakimś czasie zasnął (6.20 była na tarczy :/ ) Pospaliśmy jeszcze 2h.

Młodemu się chyba nie pogarsza, tzn zachrypnięty jest i raz na jakiś czas pokasłuje, ale temp chyba nie ma. Nie będę chyba bulić na prywatną wizytę, w pon pójdę do przychodni, by go osłuchali. No chyba, ze się mocno pogorszy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #810989 przez Azja
witam

buziaczki dla Tomeczka :)

u nas to jednak 3 dniówka, Jasiek w krostkach :S poprawiło mu sie na tyle ze rozrabia od rana, juz siły nie mam :S M mnie wnerwia od rana :X

nocka u nas tez z pobudkami, z 5 razy wstawałam bo mu smoczek wypadał, wiec trzeba było wstac podac monia i pogłaskac po głowce i grzecznie szedł spac, ale jak sie obudził przed 5 na mleko myslałam ze juz spac nie pojdzie taki był rozbrykany, przy okazji qpa sie przytrafiła, ale zostawiłam go w łozeczku pobujał sie przy szczebelkach zaczał płakac wiec go przytuliłam i usnał ostatecznie pospalismy do 8 wiec super, teraz trwa drzemka

Agat jak Adas nie ma goraczki, to narazie go obserwuj moze to zwykle przeziebienie, w razie co skoczysz na nocny dyzur ;)

ide ogarniac mieszkanie, M pojechał wiec przynajmniej przez chwile nie bedzie mnie wnerwiał :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #811040 przez monia89
Buziaki dla Tomusia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu - 11 lata 1 dzień temu #811123 przez Dave
Tomeczku Buziaki :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Dzieci śpią. Choraki moje.

Jeju jak sobie pomyślę o tym, że w poniedziałek idę do pracy to mi się wnętrzności przewracają :( :(



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl