- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Teraz jestem z nim u rodziców, bo mama wracając z miasta zajechała do nas, wzięła Adasia, a ja do kościoła poszłam do spowiedzi w tym czasie.
Kupujecie coś dzieciakom pod choinkę? Ja symbolicznie kupiłam taką wieżę z kubeczków w Pepco, żadnych wielkich prezentów mu nie kupuję bo on i tak nie wie o co chodzi, a zabawek ma tyle, że zęby można o nie wybić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
Suzi, a wcale nie będziesz szczepić czy odraczasz? Rozmawiałaś już o tym w przychodni? Ja coś tam wspominałam, pytałam o pojedyncze to usłyszałam, że pojedynczych nie ma, a skojarzone dają lepszą odporność, że panika o tej szczepionce, bo ten koleś (określony przez panią jako idiota) opublikował sfałszowane dane, że odra panuje i jest groźna, i ona by nie odraczała tylko szczepiła w terminie. Ale ja osobiście znam dziewczynę, której córka po tej szczepionce przestała chodzić - fakt, że ona była za krótko po antybiotyku szczepiona (miała czekać przynajmniej 8 tyg, a minęło 4 czy 6). W Niemczech są pojedyncze, tylko jak sprowadzić?
Ilonka, gratulacje ząbka.
Ok, Christmas Party babe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
U nas tez najlepszą zabawką są "niezabawki" no i wieza z pięciu kółek, więc spoko.
Zupka dzis tata nakramił, bo ja po wczorajszym mialam nerwa, no i zjadł.
Przebiegliśmy sie na spacerek, qrka, muszę puchowkę zakladac, bo marznę regularnie, no i ręce.....ma sa kro za, zlodowaciale na tej rączce od wozka
Juz sie zapomnialo jak to jest chodzić po zimnie, do tej pory- samochodzik-dom, samochodzik -praca, samochodzik-sklep i dreptania po zimnie nie było, nawet sie musialam z czapkami przeprosić, ktorych nieeeeeeeee lubię, a raczej późniejszych fryzur podczapkowych
Dave, czyżby pani lekarz nie powiedziala Ci jak dawkować i kiedy podawać ten antybiotyk??????
Podaj mi jego nazwę, to sprobuję zasięgnąć języka....
Z tymi dzieciorami to juz tak jest, moja corka co zawsze zdrowa jak byk, zawsze jak miala chorować (baaaardzo rzadko) to wyjeżdżala z tym koksem w święta i uroczystosci rodzinne. Wlasne urodziny nr 2świętowala z wysoką gorączką, zorientowaliśmy sie w polowie imprezy że coś nie teges i jak poszli goście to padła jak kawka i "stwierdzila"ze teraz będzie chorować......na świnkę , ehhhhhh, samo życie i
Zdrowka wszystkim chorowitkom!!!
kaikai, skoro pomysł na prezent "poszedł się paść" , swoją drogą, nie ma co, super "tradycyjne"menu na tej wigilii w pracy
to moze sama przewiąż się wstążeczką i zapodaj TAKI (tak tak, TO mam na myśli )prezent
Jak znam zycie, będzie to "szczał"w dziesiątkę niech sie suszi schowa... ,a i element konsumpcji bedzie zachowany
ilonka, no ja to bym byla wsciekle zazdrosna jakby moje dziecko tak radoścnie szło do obcego ale z drugiej strony juz chyba lepiej tak, niz mialaby robic dantejskie scenyi bys sie tylko denerwowała "dlaczego?"
creMoniu, na dzień dzisiejszy nie szczepimy w ogole. Ja pamietam, ze chorowalam i na rożyczkę i na odrę, nie bylo to mile, ale przezylam, a o tej skojarzonej szczepionce czytalam tyle zlego, ze wiekszy lek czuję przed nią niż przed tymi chorobami. I rzeczywiscie, w Niemczech są pojedyńcze, tylko sprowadzić, jesli ktoś zainteresowany. W sumie dla chlopca to zztych trzech świnka jest w sumie najbardziej problematyczna, bo moze dać powiklanie w postaci zapalenia jader i pożniejszą nieplodność....
Ehhhh
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Ilonka gratuluje drugiego zabka, fajnie ze Emisia "dogaduje" sie z niania, tez bym pewnie zazdrosna była
ja nic Jaskowi pod choinke nie kupuje, tyle ma zabawek a i tak nie chce sie bawic, chwile sie pobawi i zostawia, a zreszta nawet nie czai jeszcze o co chodzi
Jasiek dzis juz bez temp. momentami był ciepławy, ale nurofenu mu juz nie dawałam, a zreszta jak widzi nurofen i strzykawke to jest krzyk taki ze go w całym bloku słychac, probowałam dac łyzeczka tez be, do tego stopnia ze nawet dzis innych leków nie chciał brac, jak widział łyzeczke, bałam sie ze obiadku nie zje, ale chwile ponegocjowałam i łyzeczka razem z obiadkiem wróciła do łask Ksieciunia
mam nadzieje ze to jednak 3 dniówka i jutro juz bedzie wszystko ok
wziełam sie za pranie, bo juz mi z kosza wychodzilo chyba ze 4 pralki bedzie jak dorzuce jeszcze posciel nie wiem kto to uprasuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Lecę się kąpać bo padam, nawet mnie nie kręci karmi postawione przez mężusia przede mną na stole.
Aha
Ja osobiście strasznie boję się tego szczepienia na odrę, świnkę, różyczkę bo: niby jestem po studiach medycznych i wbijali nam tam do głowy, że badania tego kogoś o szczepieniu skojarzoną szczepionką a ryzykiem wystąpienia autyzmu u dzieci były rzeczywiście wymyślone, niemniej jednak u syna siostry mojego męża właśnie w niedługim czasie po tymże szczepieniu zdiagnozowali autyzm. Straszna choroba, cierpi on, rodzeństwo i rodzice, a szwagierka do tej pory nie może pogodzić się z tym, że synek jest chory mimo, że chłopak w tym roku skończył 10 lat.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pauluska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1293
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
ja juz od dawna w lozku. fatalnie sie czuje, i jeszcze mnie zoladek bolal. czosnku sie najadlam i chyba z tego.
dobranoc:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
U nas Tosik osuchowo czysty mamy inhalować Go nadal i mocno nawilżać powietrze. Natomiast ja chora.....
Jestem w czarnej d z prezentami..... I jest masakra.
A Antosiowi symbolicznie kręgle kupiliśmy no i jeansy na występ w tv
Gratulujemy zębolków Emilce i Tomusiowi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Adaś popłakuje przez sen co jakiś czas. Nie wiem czemu ale niemal co noc ok północy młody się kręci, rozbudza, trzeba do niego wstawać.
Zachrypnięty nadal i pokasłuje, temp mu wzrosła, ale gorączki nie ma, teraz też czółko chyba ok, zobaczymy rano. Chyba trzeba będzie ogarnąć lekarza jakiegoś, a tu sobota, więc pewnie prywatnie.
Moniu uaktualnij suwaczek ząbkowy
Deszcz pada, choinkę nam na balkonie podleje
Idę spać, bo tak piszę bez ładu i składu. Dobrej nocki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5
Za nami średnia noc, Emilka budziła się parę razy, nie płakała tylko siadała w łóżeczku i stękała dotąd aż do niej nie podeszliśmy z mężusiem, potem na boczek i spała dalej Obudziła się przed 6 tak jak ja wstaję do pracy ale szybko ją nakarmiłam i ululałam i tak wszyscy pospaliśmy do 8 - bosko
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
U nas nocka kosmiczna. O 4 była pobudka na jedzenie, grzecznie zjadł i zasnął, po czym po 5 min obudził się i zrobił kupę i odechciało mu się spać. Lulałam go z pół godz, zasnął, po odłożeniu do łóżeczka znowu spał 5 min i pobudka :/ Znowu na rączki, znowu lulanie, tym razem połozyłam się z nim do łóżka i po jakimś czasie zasnął (6.20 była na tarczy :/ ) Pospaliśmy jeszcze 2h.
Młodemu się chyba nie pogarsza, tzn zachrypnięty jest i raz na jakiś czas pokasłuje, ale temp chyba nie ma. Nie będę chyba bulić na prywatną wizytę, w pon pójdę do przychodni, by go osłuchali. No chyba, ze się mocno pogorszy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
buziaczki dla Tomeczka
u nas to jednak 3 dniówka, Jasiek w krostkach poprawiło mu sie na tyle ze rozrabia od rana, juz siły nie mam M mnie wnerwia od rana
nocka u nas tez z pobudkami, z 5 razy wstawałam bo mu smoczek wypadał, wiec trzeba było wstac podac monia i pogłaskac po głowce i grzecznie szedł spac, ale jak sie obudził przed 5 na mleko myslałam ze juz spac nie pojdzie taki był rozbrykany, przy okazji qpa sie przytrafiła, ale zostawiłam go w łozeczku pobujał sie przy szczebelkach zaczał płakac wiec go przytuliłam i usnał ostatecznie pospalismy do 8 wiec super, teraz trwa drzemka
Agat jak Adas nie ma goraczki, to narazie go obserwuj moze to zwykle przeziebienie, w razie co skoczysz na nocny dyzur
ide ogarniac mieszkanie, M pojechał wiec przynajmniej przez chwile nie bedzie mnie wnerwiał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Dzieci śpią. Choraki moje.
Jeju jak sobie pomyślę o tym, że w poniedziałek idę do pracy to mi się wnętrzności przewracają
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.