BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 3 miesiąc temu #809815 przez Dave
Pustki :(

Młodziak śpi odkąd zasnął, miał tylko jedną drzemkę. No i moje cytryny jak balony. Mam nadzieję, że się delikatnie przebudzi i opije co nieco.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809821 przez Azja
Dave dobrze ze udało sie bez szpitala, moja kolezanka wczoraj ze swoja 4 miesieczna coreczka wyladowała w szpitalu własnie na zapalenie oskrzeli, :(

Jasiek dzis ma goraczke, chyba na zabki bo innych objawów brak, nawet smoczkiem sie dzis urazał w dziasełka, nie da bardzo zajrzec do buzki, ale nie wiem czy mu nie ida górne jedynki i dwojka na dole, ale to tyle co nic widziałam, bidulek moj sie meczy, dobra uciekam bo pewnie nie jedna pobudka mnie dzis w nocy czeka :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #809825 przez Suzi
hej :)

Melduję się po pełnym wrażeń dniu :)

Mikuś dziś pospał rowno do 10 :lol: , oczywiscie jadł koło 7 ale zasnal no i pospalismy :blink: i nie przeszkodzilo mu to mieć Niemal dwugodzinnej drzemki kolo 12.30 :side: potem juz tylko pol godzinki wracając ze szczepienia, a szczepilismy dzis wzw, to bylo trzecie szczepienie w zyciu Mikusia, był dzielny :)

Bylam tez na Wigilii pracowej, powiem Wam,ze milo tak na luzaku do pracy pójsć, czysto towarzysko i bez obciążeń w postaci dnia otwartego, ktory kolezanki musialy po Wigilii odbębnić :silly:
Komplementa się sypaly ze wszystkich stron, wrocilam dopieszczona ;) :lol:

Miki coraz śmielej poczyna sobie na macie, zostawiony w juednym jej rogu za moment jest juz zupełnie gdzie indziej :lol: , nie raczkuje ale w pelzaniu juz robi papiery mistrzowskie :)

Dave, no pewnie ze lepsze rozwiązanie wybrałaś, oj zdrowka życzę, duuuużo zdrowka. No i te Święta....w pracy :cheer: :huh: no Majos pewnie nie będzie za szczęsliwy... :dry:

Ilonka, daj spokój, Ty i tak dzielna jesteś, pracujesz, wychowujesz, a i posprzątane pewnie tez masz, tylko wrodzony perfekcjonizm spokoju nie daje :silly: , trzeba wrzucic na luz i cieszyć się wolnością......od szczoty. Maly dzidziuś wymaga uwagi i czasu, to usparawiedliwia brak czasu na przyziemności :silly:

Dziś moj starszy synek mial wyrywana ósemkę :( w związku z czym zażyczył sobie wolnego do Świąt bo spuchł, no cóż, niech mu będzie :silly:

Kurcze, korowody z tymi zębami, jednemu wychodzą, drugiemu trzeba wyrywać, nie dogodzisz.... :silly:
O widzę, ze i Azja ma zebowe atrakcje... :huh: Miki tez ńie daje sobie szczęk obejrzeć, jak mu na silę chcę zajrzeć to wywala języczek i jak to nie pomaga to włącza dodatkowo prysznic i robi "pierdzioszki"czym mnie skutecznie odstrasza (juz to wyczaił :side: ) bo mi zapluwa cale okulary, więc chcąc nie chcąc muszę odpuścić i uzdatnić okulary :silly: cwaniak jeden, no. :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809834 przez Dave
u nas tez mega gryzienie jest. gorne jedynki sie pchaja na swiat
suzi-z Miska to spioch:-) i dzielny chlopal.

Azja-no mam nadzieje ze sie poprawi i w piatek naswnie wysle. jestem dobrej mysli.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809843 przez creatura
Dave, dobrze, że była opcja zostania w domu, bo Święta w szpitalu......nununununuu.....

Leoś udał się dziś na spoczynek nocny o 16:30 :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: , więc jeśli postanowi rozpocząć dzień o 4 nad ranem to niech moc będzie ze mną :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer:

O Suzi, idziemy łeb w łeb, dziś wyszłam z pokoju na chwilę, zostawiając Leonka w pozycji siedzącej, a po powrocie zastałam go na drugim końcu maty na brzuchu, pastwiącego się nad pluszowym ptaszkiem :woohoo:

I jeszcze walnę jedną samochwałkę: Leoś mówi :lol: I oczywiście nie mogło być co innego jak tata, dada lub dad-ek (to o dziadka chodzi), nie (jedno z ulubionych słów), da (jak coś chce) no i meme (czyli ja, mama - to mówi już od jakiegoś czasu). I jest dokładnie tak jak w tym kawale, że nosisz w brzuchu 9 miesięcy, rodzisz 20 godzin, nie śpisz przez rok, a i tak okazuje się być podobne do taty i baaa, ładnie woła tata, a na ciebie ledwo meme, i to jeszcze w sytuacjach kryzysowych, jak się uderzy, albo jak mu się przykrzy samemu :dry: :blink:

My co prawda na Święta wyjeżdżamy, ale nie na gotowe, oooo nie, gdyż moja mama to nie z tych co wszystko sama odwali i całą imprezę spędzi przy garach. Zawsze mówi - chcecie dużo i wszystko, to stawać w szranki :blink: No i stajemy :side: Jedziemy już w sobotę i chyba prosto do garów, bo moim zadaniem między innymi jest usmażenie krokietów (mrozimy), a w niedzielę to planuję bigos staropolski robić, taki ze śliwką i innymi cudami, raz na Boże Narodzenie robiony. Nasz dom gruntownie sprzątam od listopada - okna, firanki, szafy, szafki itd, jakoś specjalnie przed Bożym Narodzeniem nie pucuję.

Dobranoc :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809847 przez Suzi
creMoniu, no to ciekawam tej nocy, co to od 16.30 ....trwa mać :silly:
Co do gadania, to Mikolaj nie nadąża za bliźniakiem ....hitem niezmiennym a zarazem słowem -wytrychem jest- "E!" ( to do mnie lub na mnie) , moze byc też "eeee?"z zawinięciem do gory w formie pytającej :silly: , tudzież porzeciągłe "eeeeeeee"oznaczajace nudę i chęc zmiany...., ot i koniec Mikusiowego slownika, więc do ognistych i natchnionych mówców bym go na ten moment nie zaliczyla :silly: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809859 przez Azja
dzien dobry

nocka nie taka straszna biorąc pod uwage goraczke Misia, pospalismy do 6, wypil mleczko pobawilismy sie i po 7 znowu usnał, zapisze go chyba do lekarza zeby go osłuchał bo ma troche tak jakby nos zapchany moze to przez zeby bo wczesniej jak mu wychodzily dolne to tez tak mial, ale wole dmuchac na zimne

Suzi, Creo no jak Wasi Panowie zaczynaja opuszczac swoje legowiska to mozecie sie szykowac ze w ciagu 2 tygodni zaczniecie ganiac za "towarzystwem" po całym domu :P , najpierw bedzie pełzanie z kocyka, pozniej froterka podłogi, nastepnie jak fajnie jest w przedpokoju, a pozniej, jak fajnie stoi sie przy kanapie i jeszcze mama w razie co mnie złapie :lol:

Creo Jasiek tez woła na mnie "meme" (tyle trudów i wyrzeczeń a tu meme hihih :laugh: )i to własnie jak cos mu sie dzieje, na topie jest babababa, dada, czasem wyjdzie tata, lekarke zaczepial ostatnio ee, ee i ucze go ostatnio robic papa, ale nie chce pokazywac tylko mowi cos w stylu pypy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809874 przez kaikai
Hej

Dawid juz stoi przed tv i Pienkowska za nogi lapie, no to sie naogladalam.

Moj mowi ba ba, a ba, pa pa, ma ma jak placze no i oczywiscie e, eee. Pluje tez jak szalony i slini sie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809889 przez agat
Dużo zdrówka dla Matiego! Szpitalowi mówimy głośne NIE!

Nocka za nami ok, tylko pobudka o 7 :/ No ale nic to. Nie wyspałam się, bo grasowałam w kuchni do północy, no ale w miarę ogarnięta jest. Jeszcze z wierzchu muszę pomyć i będzie git.

Adaś mówi tata, dada, baba (szczególnie jak się bawi), jakieś ememe na mnie czasami mu się zdarza, ale nie zauwazyłam jeszcze regularności. Uczymy go 'papa' ale na razie tylko śmieje się jak ktoś mu macha :)
Raczkować zaczyna :) Kilka kroczków 'raczkiem' już zrobi, później mu się nudzi i włącza pełzający sprint. Ostatnio porzucił ćwiczenia chodzenia na rzecz stawania byle gdzie, ale do Świąt powinien raczkować :)


Choinka na balkonie stoi, boję się wnieść ją do domu :P To dopiero będzie sajgon :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809898 przez monia89
Dave dużo zdrówka i całusów dla MAtiego!
My też idziemy znowu dziś do lekarza i tym razem gdzie indziej :/
Boję się żeby nie było jak u Ciebie bo kaszel wrócił z potrójną mocą i już ten inhalator nie pomaga :( TYlko my solą fizjologiczną inhalowaliśmy się :/ A kataru jak narazie odpukać brak ....
Kaikai u nas też plucie jest na potęgę :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809900 przez agat
A dziś chyba nasz odnaleziony po latach Wojtuś kończy 8 miesięcy :) :) :) :) :) Buziaki :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809912 przez Azja
Dla Wojtusia w takim razie buziaczki :)

słuchajcie przebój roku dzwonie do przychodni zapisac Jaska na wizyte, chchiałam do naszej lekarki która go zna najlepiej a rejestratorka mi mowi ze na 31.12 :cheer: dobry dowcip mowie ze z goraczka to zeby zadzwonic po 15 to sie zapytaja czy przyjmie, no w morde jeza, nabrali tyle pacjentów a teraz kaza czekac, do innego lekarza ewentualnie, jeszcze poczekam jak mu sie nie poprawi to pojde do innego, a w ogole to wypisze sie z tej przychodni bo normalnie szkoda gadac, zeby tyle czekac ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809931 przez ilonah
Witajcie
Emiśka też woła baba, dada czasem tata a Mama woła tylko jak płacze i żali się, papa ją uczymy robić czasem machnie rączka ale bardziej przypadkowo niż celowo. Umie też w odpowiednie miejsce skierować wzrok gdy zapytam: gdzie jest światełko, tik tak, Bozia, aniołek i konik. Teraz uczymy gdzie jest choinka. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809952 przez creatura
Dzień dobry :)

Buziaczki dla Wojtusia :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Pospaliśmy do 8:30 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Chyba Leoś odsypiał te księżycowe noce :blink:

To widzę, że u każdego brzdąca to mama tylko awaryjnie jest wołana, a tak rządzi tata i dada :blink:
My też uczymy papapa, na razie tylko Leonek się z nas śmieje, ale za to uwielbia kosić łapkami, w sensie "Kosi, kosi łapci", w zasadzie codziennie po przebudzeniu woła tata, a zaraz potem łapki w ruch i mama musi ściemniać te zwrotki - wydaje mi się, że ile dzieci, tyle wersji tego wierszyka :side: Tak jak Ilonkowa Emilka, kieruje wzrok w odpowiednie miejsce, wkłada łapkę do cookie jara i wyciąga sobie swojego wafelka ryżowego :silly: W ogóle, mam wrażenie, że ten rozwój intelektualny szybciej mu idzie niż ruchowy.

Azja, przegięcie z lekarzem.... :dry:

Dave, Monia - meldujcie, co u Was.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #809983 przez Dave
No więc na szybko melduję, bo Młodziak się na drzemkę wybrał.

Ciężko coś jednoznacznie powiedzieć, dalej mu śwista, Z nosa się leje. Nocka spoko, bez kaszlu.
Inhalujemy i leczymy się dalej.

Wojtusiu łapaj buziole :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl