Mamy Kwietniowe 2013

Podeślijcie linki do klocków i kubeczków z IKEA

Creo to czekamy na zdjecie Leonka w nowej bryce

Misio moj usnał dzis po 17 taki bidulek jest, tylko by sie przytulał i na rączkach siedział, ilość qp niestety sie nie zmniejszyła moze jutro którys cholernik sie przebije i Misiowi ulży

Pauluska ja Jaskowi kupiłam cos na wzór tych kubeczków do układania jak sa z fishera i pewnie podobne z iKei, w Tesco tylko w formie giwazdki, grosze kosztowało, a jest to jedna z ulubionych Jaskowych zabawek i naprawde potrafi sie tym zabawic

Pauluska to jest link do strony zabawek m.ikea.com/pl/pl/#/pl/pl/catalog/functional/18681/18716/
pisze z telefonu to mi ciezko kazda zabawke kopiowac.
Te zabawki Mula ja kupuje w na razie a po roczku kupie tez konika, dzwig i inne.
Te foremki MULA kup 2 lub nawet 3 opakowania, sa tanie a przydadza sie i do kapieli i do piasku.
Dawid bawi sie teraz Mula klocki z wozkiem i Mula foremki.

My mamy podobne kubeczki, ale z Pepco, też fajne Na lato będą jak znalazł do piaskownicy Dziś mu kupiliśmy zwykłego bączka za 10zł i miał frajde przez całe popołudnie No i zamówiłam mu ten jeździk lokomotywę, który pokazywałam parę stron temu. Oczekując na jeździk młody ćwiczy chodzenie z pomocą kanapy i pufy:

dzien dobry!

co do zabawek to u nas rekordy popularnosci bije...
...kuchenka od Majki:-)

szczeniaczek uczniaczek tez zaczyna do lask dochodzic, a i wdrapywanie sie na bujaka jest oblednie fajne w mniemaniu Mata.

musze popatrzec co tu zachwalacie.

lece milego dnia:-)

DZień dobry

Kaikai, dokładnie te z linii Mula- fajne są. Ja też się jeszcze przymierzam do tej przeplatanki z koralikami i przebijanki

Adaś boski, nam do takiej postawy jeszcze daleeekooooo

Hej

U nas noc udana, po kiepskawym wieczorze, wiec dało sie zebrac siły do dzisiejszych zmagań. Pogoda ladna wiec spacerek w planach.
Chetnie bym do janek skoczyla i odwiedzila sklepik zwany Ikea ale raczej nieprędko mi bedzie dane
Małz ze starszakiem wybiera sie na tydzień a nawet ponad tydzień na narty wiec cieeeeeżko będzie

creMoniu, pokaz bebecara! I Leosia w nim!

U nas najlepszymi zabawkami obecnie są akcesoria kuchenne zgromadzone w szufladzie dostepnej dla Mikusia, moze tam w nich grzebac , stukać , wyciagac, rzucać lizać, wysysać turlać po podlodze i co tam jeszcze mu fantazja podpowie. Najlepsza jest orkiestra na patelnię i ubijak do piany

Standardowe zabawki niekoniecznie inspirują Misia

Leoś and his new fura Mina nietęga

https://lh4.googleusercontent.com/-7LWex3I9sZ8/UwOPkDr7eRI/AAAAAAAAE30/0-p-pe2pEWY/w913-h809-no/IMG_

I w wersji ocieplonej:
https://lh6.googleusercontent.com/-pbYoJMJsKfI/UwOP41XQDWI/AAAAAAAAE4E/HcHswOORgys/w958-h639-no/IMG_

Niech Was jasny kolor nie zwiedzie, to jest Magic

kurde napisałam mega długiego posta i niechcacy wyłaćzyłam sobie okienko, chyab sobie walne w łeb ale ciemna masa ze mnie

napisze jeszcze raz ale w skrócie

Creo Leosiowa bryka super, widac ze mu sie podoba, super ma minke na pierwszym zdjeciu w ogole pięknotek z niego

Agat Adaśko super zasuwa przy kanapie,

my dzis znowu u lekarza, Jasiek od 2 w nocy do 14 zrobił 7 qp, nawet lekarka była w szoku, całe szczescie nie odwodniony, wszystko wskazuje na zeby, dalej mam dawac smecte i jeszcze jakis probiotyk nam przepisała, w ogole momentami taki bidulek jest, tylko rączki, tak sie meczy widac ze boli, a momentami nie wiem czy bol łagodniejszy czy zapomina i szaleje na całego, ale tych momentów mniej, dzis mi sie udało oprócz mleczka i kaszki troche zupki przemycic i juz wieczorna kupka jakby troche lepsza, mam nadzieje ze mu te zebiska odpuszcza

Azja w aptekach jest taki napój-kleik z Hippa marchew i ryż z elektrolitem na biegunkę:
www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?products_id=2258

Hej,
kurka coś mi forum szwankuje ostro.

Creo - no co za fura! I jaki przystojniak w niej

Agat - no pięknie sobie Adaś radzi

Azja - kurka nie fajnie. Biedulka z Jasieńka. A gotujesz mu ryż i z tą wodą go podajesz? No i marchewka też dobra.

Cholera zabierałam się za ćwiczenia, ale Mateo się 2 razy przebudził, coś mi się nie mogły Ćwiczenia na tv wgrać, rozbolała mnie głowa no i siły wraz z chęciami poszły w las.
No ale od jutra chcę sobie zrobić z Mają takie dresiarskie spotkania. Jak Mateo zaśnie, my wskoczymy w dresy i pogibamy trochę dupencje bo już patrzeć na siebie nie mogę. Ach i do tego chirurga się wybrać muszę.

I wiecie co zmykam do łóżka. Głowa napitala to chyba spanko najlepsze będzie.

See You

Creo dzieki za namiary na ten specyfik, dobrze wiedziec, ciekawe czy chciałby to wypic, bo ostatnio prawie na głowie staje zeby wypijał te rózne specyfiki na biegunke

Dave gotuje mu ryz i marchewke, ale on ma taki kiepski apetyt, ze bardzo nie chce jesc dzis dopiero troche marcheweczki pociumkał, a tak to mleko i kaszki, nawet ulubionych flipsów swoich odmawiał, nie wiem moze go urazały w dziasła

Azja biedny Jasieniek, mam nadzieję, że zębiska szybko wyjdą i się bidulek przestanie męczyć. U Adasia paluchy znowu w buzi, tak jakby trójki szły, ale nic nie wyczuwam. Kupy też dziś i wczoraj rzadsze, ale ilość normalna.

Creo ulala jaka bryka Leoncjo jak w lektyce

Pogoda dziś iście wiosenna, aż się żyć chce Mogłoby tak juz zostać, ale coś czuję, że przyjdzie jeszcze dziadek mróz :/ Byliśmy dziś u moich rodziców, mąż na podwórku reanimował nasz stary samochód, a Adaś jeździł sobie na swoim rowerku (z moją małą pomocą ). Wieczorem byłam na fitnesie, 2 zajęcia zaliczyłyśmy z koleżanką, ciekawe, czy jutro wstanę

Wow, creMoniu, jaki śliczny Leoś , wehikuł wypas rzecYwiście sie nie zbrudzi

Azja, no biedny bidunio Jasiński , przytulamy , ale tak to w przyrodzie bywa, z jednym do przodu ( chodzenie ) to drugie da w tyłek
Bardzo wspólczujemy i trzymamy kciuki za jak najszybsze wyjście zębiskow. Zęby Jasia!! Apelujemy do was!! Wychodźcie! Jesteście otoczone! Bez szans! Wychodźcie spokojnie z rękami do gory!
Jagody są dobre na biegunki. Jeśli masz swoje lub możesz kupić mrożone,,to możesz mu zagotować i dodawac do czegos co lubi, np.kaszki

Dave, nie mow mi nic o figurze, Ty jesteś szprycha! Ja natomiast, ehhhh.a tu jeszcze dziś urodziny malża więc znowu orgiastyczne żarcie slodyczy sie odbylo. No aleeeee- koniec z tym od jutra, bo juz nie bedzie zadnych okazji, poza tym wyjedzie i nie będzie pokus, bo to malz jest głownym słodyczozercą i łamaczem mojej woli

Mikuś dzisiaj pospał dwa razy po 30-40 minut więc wieczorem był juz , hmmmm, wymagający nad wyraz
Mieliśmy dzis pogodę wiosenną więc milo sie spacerowalo
Wizja wyjazdu małża jest mi nad wyraz niemila...on odpocznie, to prawda, dla mnie zaś to dyżur przez całą dobę a nawet 8 dób, chyba ze sie dziadkowie uruchomią i mnie wesprą
Aa, jutro ide do fryzjera, nareszcie! Bo patrzeć juz na siebie nie mogę, więc rzutem na taśmę, przed wyjazdem m jeszcze sobie poprawię nastrój nową fryzurka, a moze i kolor jakiś strzelę?

Agat, Agat, widzę Cie pisz PISZ kobieto coś!
Edit : ups, nie zauwazylam na poprzedniej stronie