Mamy Kwietniowe 2013

witam

uff u nas nocka dzis juz super, tylko z pobudka na mleczko, a co najwazniejsze bez qpy :)mam nadzieje ze sie dzis to wszystko łądnie ustabilizuje

Misio sobie spiocha teraz na drzemce, a ja zamiast sie zabrac za prasowanie do siedze na necie tyle mam Misiowego prasowania, bo tych kupkowych akcjach ze szok

dziewczyny piszecie o ciwczeniach, ja nie moge sie cały czas zmobilizowac, ale przestałam jesc chleb i wszystkie produkty mączne (szczególnie z mąki pszennej), no czasem mi sie jeszcze zdarzy jak zapomne spojrzec, albo jak jestem u kogos to przeciez nie bede wybrzydzac i tak przez troche ponad tydzien schudłam 2 kg, nic innego nie robiac, ale i tak za cwieczneia musze sie zabrac bo moj brzuch wyglada fatalnie

Hej Nocka w porządku, choć ok północy było kilka minut mega płaczu, moze to ząbki. Ale jak utuliłam to już spał ładnie do 6 i mleczka.

Co do ćwiczeń, to ja w domu nigdy bym nic ze sobą nie zrobiła. Podziwiam dziewczyny, które potrafią ćwiczyć same, z Chodakowską czy inną podobną. Dla mnie fitness to jedyne rozwiązanie.

Dziś ma przyjsć kurier z jeździkiem dla Adasia Ma być też inny z moim nowy tel i umową z Orange, ale już wiem, że na 99% mi jej nie wyda, bo na umowie będe miała dane jeszcze panieńskie :/ Durni ci konsultanci, jeden zatwierdził bez problemu taką umowę wiedząc, że dane mam inne, inny mi ich zmienić nie chciał... Wrrr tylko się człowiek nawkurza. Tak więc czekam na kuriera, później on pewnie odeśle z powrotem paczke, poczekam aż dotrze do Orange i dopiero będę musiała złożyć nowe zamówienie. Poszłabym do salonu, ale słabszą ofertę mają.

Hello
Azja dużo przytulaków dla Jasia oby te zęby jak najszybciej wyszły i już Jasieńka nie męczyły. Jak tak Was czytam i słyszę dookoła jak dzieci ciężko ząbkowanie przechodzą to u nas było to nad wyraz łagodnie.

Creaturka- super bryka Leosia a minka na pierwszym zdjęciu genialna

Adaśko super już sobie chodzi, Emilka bardzo nieśmiało póki co przy meblach chodzi i równowagi jeszcze ładnie nie łapie.

Ja ostatnio jakaś zabiegana jestem, a jak wracam z pracy to szybki obiad jem i lece z Emi na drugi spacerek bo pogoda cudna a my lubimy sobie chodzić wzięłam się też za ćwiczenia w domku i wypady na basen bo lato coraz bliżej a skóra na brzuchu po ciąży pozostała Ale czytam Was na bieżąco tylko na odpisanie czasu brak

Hej informuję,że żyję
ostatnie noce u nas kiepskawe, znalazłam przyczynę górna jedynka na szczęście kupy normalne i gorączki nie ma (odpukać jak na razie) całe noce praktycznie Tomek śpi z nami, ale jest w miarę do zniesienia

Jasieńku 3maj się dzielnie i nie daj się tym małym białym hmm.. perełkom

Adaśku świetnie sobie radzisz u nas jeszcze chwiejne trzymanie się, muszę cały czas asekurować gagatka

sorki,że tak chaotycznie ale zawsze coś napisane, później jak będę w pracy to na spokojnie coś napiszę

Hejjj dziewczyny z tej strony majówka
Mam pytanie ma moze któraś tą spacerówke? szukam opinii na jej temat

haha zapomniałam wkleic linka allegro.pl/michelle-folle-2014-okrycie-w...lia-i3823167420.html

Asiu nie kojarzę, żeby któraś z nas miała taką spacerówkę (ale mogę się mylić)

Przyszedł jednak mój telefon. Kurier miał w nosie to, że na przesyłce inne dane a na umowie inne, żadnego dokumentu nie chciał, no i ot tak dał mi tel warty kilkaset zł

Przyszedł też adasiowy jeździk, ale na razie młody się go trochę boi. Tzn lubi jak tata go wozi, ale sam przy nim stanąć nie chce.

A w ogóle zobaczyłam dziś jakieś paskudne odparzenie u małego. W zgięciu pachwinki ma taką plamę czerwoną, jakby się czymś oparzył, burchelki aż są :/ I w ogóle dookoła jajeczek jakieś krostki czerwone. Smaruję Bepanthenem, będę chyba na razie dupkę wodą przemywać a nie chusteczkami. Mam nadzieję, że szybko minie, bo pewnie bolesne :/

agat a jaki masz jeździk bo chyba przeoczyłam ?

a tu ja z Igulą na majówkach się ukazałam to i tu się pojawię aby nie być anonimowa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jaka Igula do mamy podobna Śliczne jesteście

Jeździk mamy taki:

Jasiek poszedł spac, chyba juz na noc, probowałam go przetrzymac do 18, ale tak marudził ze sie nie dało, ogolnie juz dzis lepiej, ale widac ze go bola dziasełka i taki maruda do kwadratu, ale dobrze ze biegunka odpuscila uff dzis tylko 2 razy, normalnie sukces
pozniej dodam zdjecia, pokaze Wam jak Mlody wraca do zdrowia, gdzie probował sie dzis wdrapywac Gagatek

Agat Adaśko ma super pojazd

Moj M tez zamowił jakis jezdzik dla Jaska ( brat M dał dla Jaska kase na swieta zeby cos kupic, bo on jest zagranica), ale nie moglismy sie na nic zdecydowac, a ze jutro przyjezdza trzeba było cos wybrac, ale nawet nie wiem dokłądnie co M wybrał, jak przyjdzie pokaze razem z Gagatkiem choc tak w ogole to tyle ma zabawek ze ja to bym wcale mu nie kupowała narazie nastepnej, bo i tak sie po 3 minuty bawi i koniec

Pauluska Iga ma mine jakby chciała powiedziec "oj mamo wstydze sie"

Joasia ja w kwestii spacerówki nie pomoge, my narazie jezdzimy ta z kompletu, ale tez sie rozgladam, wiec jak cos fajnego upatrzyc daj znac

Adaś dziś pozazdrościł Jasiowi bycia maruderem i też był naręczny przez cały dzień. Wszystkie zabawki beee, tata beee, wszystko beeee tylko do mamusi na rączki :/ Zęby w natarciu, trójki się zbliżają.
To brzydkie odparzenie nadal czerwone jak u pawiana, nie mam pojęcia skąd to się wzięło :/
A na dodatek na pleckach znowu małe krosteczki. Teraz się głowię co takiego mu dałam, chyba zacznę zapisywać, bo inaczej nigdy nie dojdę chyba. Kukurydzy nie jadł raczej, może seler w zupie?

Agat moze to odpieluszkowe zapalenie, czasem to sie robi z niczego, przestan moze na jakis czas uzywac chusteczek, Jasiek pomimo duzej ilości qp dupcia wzorowa, ale za kazdym razem wsadzałam go pod prysznic, bo nie miałam siły za nim ganiac
miałam sie własnie dzis pytac jak tam Adaśko czy uczulenie całkiem zeszlo, a tu piszesz ze nowe krostki, mhh ciekawe co to??

a to moj Gagatek, odrabiający kilka dni spowolnienia tak próbuje przebic sie przez moje "barykady"

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hehe jaki agent Adaś też nogę do góry zadziera i chce górą przełazić jak nie może czegoś ominąć

A uczulenie zeszło już całkiem, jakieś 2 tyg spokoju było, a teraz znowu krosteczki (mam nadzieję, że na kilku krosteczkach się skończy).
Tak myślę, że to odparzenie to od pieluszki, może jakoś źle założona była, nie wiem sama. Bo to nie jest ani w zagłębieniu i załamaniu skóry, tylko obok.

Pauluska, Igula to Twoja kopia, cudne jestescie

Azja, ale sqbaniutki. Mój Leos to jeszcze galareta, w sensie pozycja stojąca niepewna
Azja, mam info dla Ciebie, bo sie borykacie z tym niskim żelazem wciąż, tak? Melasa jabblkowa, która mozna słodzić dzieciom herbatki czy co tam kto chce, zawiera go mnóstwo, wystarcza 2 łyżeczki dziennie, żeby pokryć zapotrzebowania. Bardzo droga nie jest, ok 17zl za 300g.
W tym artykule jest o melasiehttp://zdrowoinatemat.blogspot.com/2012/11/czym-zastapic-cukier-w-diecie-dziecka.html.

Wynalazlam, ze herbata Rooibos jest mega dla niemowląt, ale Leos średnio ja pije sama, muszę sok dodać, a ze wychodzi mi wtedy, ze za dużo soków i owoców dziennie by zjadal, to mam zamiar ta melasa poslodzic.

Dla zainteresowanych tu o Rooibosie:
dziecisawazne.pl/7-powodow-dla-ktorych-warto-pic-rooibos/

Agat, Adaś musi mieć bardzo delikatna skórkę, że go tak prześladują te wysypki i inne dziady.

Creo Ty nasza "Encyklopedio" dzieki, musze poczytac o melasie, niby zelazo juz mamy w normie, ale nie wiadomo jak długo tak własnie myslałam ostatnio o rooibosie, czy mozna dzieciom dawac, a tu prosze Creo rozwiała moje wątpliwości dzieki

Creo Jasiek to taki akrobata ostatnio podciagał sie na wannie rękami i pomagał sobie nogami, bo juz sie kąpieli nie mogł doczekac, ale poczekaj chwile Leoś tez sie rozkreci, jeszcze bediesz teskiła do chwil spokoju i "powolności" Leonka

kurde spadam bo Dżon usnał po 17 wiec o 5 moze byc pobudka jak nic