Mamy Kwietniowe 2013

Dzięki Tysiak, jak człowiek słyszy takie słowa to aż gęba się cieszy hihi
No dokładnie jakiś olbrzym mi rośnie, ostatnio jak popatrzyłam na niego to zastanawiam się jak duży będzie mając te pół roku Kurde mam nadzieje że to nic złego że on tak rośnie??? Dostaje tylko cyca, żadnych schabowych póki co

Alex to na bogato masz w tych cycach
Tymek pieknie rośnie!
Jestem w szoku

No wlasnie jakoś tak jest, ze im drobniejsza mama to karmi takim mlekiem ze pudzianki rosną. Mam kolezankę,,chude toto jak nieszczęście cyc, hmmmmm, chcialoby sie powiedzieć "w staniku" ale zdecydowanie bardziej w jej przypadku rzeczywistość oddadza slowa "w zaniku" a karmila ze dwa lata ( czym jak sie pytam???bo dziecko sie przysysalo jakby do ściany ) a corcia jak pączuś w maśle! no a z kolei inna, kształty jak najbardziej kobiece, wręcz rubensowskie - karmiła krotko, niewydajnie, chlopaczek chucherko, przybierający minimalnie, i zarzucila bo stwierdzila ze pokarmu za malo. Zapijala sie ziolkami, slodem jęczmiennym, bawarką i czym jej tam nie zaproponowano i .....tak nic to nie zmienialo. Sfrustrowala sie i podala mm. I jeszczegdziesspotkalam sie ze stwierdzeiem ze do karmienia najlepsze są male piersi, te duze nie zawsze sie do tego celu sprawdzają i to podobno byly slowa starszej położnej.
Alex -wygladalas czadowo, i pomysl z tymi butami -super, podobnie jak pomysl Agat z zielonymi dodatkami -extra. Zauwazam upodobanie do zielonego i w dalszym zyciu
Alex -jakiego koloru byly te ponczochy? Bo wygladają ( u mnie) jak grafitowe

Alex też pięknie wygląda na fotkach
fajnie wyszło z tymi fioletowymi dodatkami
Podobnie jak u Agat, a zielony to też mój ulubiony kolor

Suzi takie cieliste miałam pończochy
Ja ostatnio mam jakiś kryzys laktacyjny, Tymek jakoś walczy z cyckiem, niby mleko mam, ale jakoś tak dziwnie ciągnie :/ nawet miałam myśl, żeby butle mu dać, ale szybko odpędziłam te głupie myśli...

wiecie ile się tych butów naszukałam, aż musiałam jechać na tą osławioną marywilską

Hej.
alex co masz w tych piersiach odżywki ? :Psuper waga!
Super wyglądały te fioletowe dodatki
Dziewczyny co kupiç tacie na 50????

Hej

U nas juz drzemka dziś wcześniej. Bo coś Młodemu się dziś spać rano nie chciało i wstał prawie z kurami

Czas mi dziś powoli leci a Usg dopiero na 20

Monia co do prezentu nie pomogę. Zawsze mam problemy z prezentami

Śliczne każda wyglądała na ślubie, jak się ogarnę to wrzucę swoją suknię i nadrobię. Tymczasem widziałam linki od Suzi i na pierwszy rzut oka rzeczywiście typ Suzi wygrywa, ale...... gdyby modelka z typu Corki miała gładką, spiętą fryzurę, bez welonu (opcjonalnie, choć i wtedy było by ok, tyko welon ma leżeć, a ie stać - kto te zdjęcia robił!!!) i zdjęcia bylłyby robione w atelier, a nie w przyrodzie, wrażenia były by całkiem inne. Bo sama w sobie tamta suknia też jest piekna i ma cudne detale. Moja kolezanka miała bardzo strojną suknię, w podobnym typie, do tego koronkowe bolerko i gładkie włosy i wyglądala nieziemsko, wiec wszystko też zależy, kto i jak daną suknię ozdobi.

tu wam podsyłam linka do tej sukni koleżanki (ona jest z Estonii): www.annikametsla.com/blog/marina-mikko-23-07-11/

Dziewczyny w tesco od jutra giga paka pampersów 0d 2 70 zł premium care1 44.99 za np 78 szt chusteczki 6 pak 28zł proszki płyny w promocji 20% na wybrane kosmetyki 30% f&f ubranka.

Hej dziewczyny ale żeście pięknie wyglądały w tym wyjątkowym dniu Azja moja szwagierka miała też bardzo podobny typ sukn co Ty a brała ślub w 2012 roku, także wybór sukienki zależy od gustu panny młodej i od jej figury ja nie mogłabym mieć takiej typowej "princesski" bo komicznie bym wyglądała
Ja dla odmiany miałam zamawianą na allego, za jakieś 1500 nowa, jeszcze nie miałam głowy,żeby jej sprzedać, a już się nie przyda trzeba było wymiary podać, wujek krawiec mnie zmierzył, i zrobił później małą przeróbkę
Wesele było w niedzielę( u nas najczęściej w taki dzień są śluby i wesela) w hotelu/ restauracji ,wymarzyłam sobie okrągłe stoliki, wesele trwało do ok 1 , tak planowaliśmy, menu było też skromniejsze za ok. 120-140 zł ( nie pamiętam dokładnie, jak gdzieś znajdę to wrzucę całe menu do podglądu) plus taka atrakcja kaczki z czerwoną kapustką i jakiś makaron w sosie ( mieliśmy na weselu też wegetarian ) tort osobno ze sprawdzonej cukierni i ciasta tak samo, alkoholu nie było , miejsca były przydzielone karteczką z imieniem i nazwiskiem a pod karteczką biały michałek gości mieliśmy ok 70, tylko najbliższa rodzina z którymi utrzymujemy kontakt, uważam bez sensu żeby zapraszać dalszą rodzinę z którą się nie utrzymuje kontaktu bo tak wypada
Wesele jednodniowe, chociaż w katolickich weselach w moim rejonie zazwyczaj są poprawiny, ale to też zależy od młodych.
Mój brat za 4 lata planuje ślub to jego narzeczona ma dużą rodzinę i chce wszystkich pozapraszać coby się nie po obrażali i pewnie będzie jakieś 150 ludzi
Zdjęcia jakby co to na fejsie można podglądnąć

nie wiem co jeszcze ..

Suzi Twój typ bardziej mi się podoba , ładniejszy dekolt jest wykończony taki delikatniejszy, typ córki,to taki sztywny jakiś się wydaję, chociaż w całości też nie jest zła

Byliśmy wczoraj u laryngologa, stwierdził przerośnięty 3 migdał i przepisał coś do nosa i syrop na obkurczanie( oczywiście wszystko drogie )
i na kontrole za 2 miesiące.

U mnie tyle,że jem jak opętana, nawet mąż powiedział,że jem więcej od niego Anabelle mam pytanko:? bo Ty chodzisz na wizyty razem z Antkiem? nie bardzo będę miała Tomeczka z kim zostawić i pytałam sie gin czy mogę z nim przyjechać na pobranie krwi i wizytę i mówiła,ze nie ma problemu, tylko martwię się jak z usg bo teraz będę miała, i tak z Tomkiem mam wejść,boję się że gabinet rozniesie
z jednej strony może lepiej jak z nim pójdę bo może nie będę musiała tyle czekać jak zobaczą,że z dzieckiem jestem

Suzi z tą nagonką na szczepienia to już przesadzają a jak czytam strony szczepionkowe i wypowiedzi ludzi to aż krew mnie zalewa,ile nienawiści do inych ludzi(nieszczepiących)

Zrobiłam ten pasztet z przepisu od Azji, faktycznie trochę jak ryba po grecku, Tomek przed drzemką wciągnął 2 kromki chleba z patetem
JAKA DUMNA JESTEM

Creo to co zamiast chleba jecie ? a mąż zamiast kanapek do pracy to co jada? są przecież chleby bezglutenowe, ja ostatnio piekłam np. z mąki ryżowej, gryczanej i kukurydzianej.
i masz może jakieś linki do stron gdzie jest wytłumaczone dlaczego mleko to zuo? chętnie bym poczytała
i jakie soki Leosiowi wyciskasz? już niedługo (pewnie na wiosnę jakoś ) nabędę wyciskarkę i będę mogła tworzyć

Lecę obiad robić i się szykować, bo Tomka do teściowej muszę podrzucić i do roboty dziś

Azja to jeszcze 2h i bedziesz po usg :*

Magdalena tak - często jeżdżę z Antosiem na wizyty czy usg. Ale tylko na NFZ. Jak do pobrania krwi to Antek łazi po korytarzu a mi szybko pobierają, tak samo na szybko waga, ciśnienie i sprawdzenie tetna dziecka. Natomiast jak mam wizyte na NFZ sprawdzenie szyjki, leki, wyniki badań to Antek zostaje w korytarzu z położną - oglądają autka przez szybe, albo ulotki
Natomiast jak jade raz na jakiś czas na usg prywatnie, takie, które trwa 30 minut plus badanie szyjki to wtedy jade do krakowa, np do pracy mamy - tam zostawiam Antka, ona się zwalnia z pracy na godzine i idzie z nim na spacer przykładowo, albo jak mi się czasem uda to jade do domu rodziców jeśli siostra nie jest na studiach i z nim zostaje na godzine.
Oczywiście wyprawa na pół dnia, bo zjesc, przewinąć sie, ubrać, zapakować do auta, dojechać do krakowa 30 km, zostawic Antka z całym grajdołkiem, później do lekarza, wizyta, usg, i do samochodu po Antka - coś musi zjeść i znowu 30 km do domu. Masakra. Dobrze, że już końcówka ciąży, tylko niestety teraz musze jeździć co tydzień na ktg do krakowa, a to 40 min leżenia a później do lekarza z wynikiem. Mama mnie zabije wzrokiem pewnie, bo ona ma prace niestety, ale raczej nic nie powie choćby miała brać urlop na żądanie.


Aaaaa i przyszła mi freya

A ja czekam zadzwonili powiedzieli ze opóźnienie szkoda ze nie powiedzieli ze takie duze

Anabelle i jak biustonosz?

Creo ładna ta suknia co wstawilas

Dziewczyny kogo obstawiacie na lokatora mojego brzucha syn czy córka. ?

Azja - syn, ale ja zazwyczaj się myle, więc pewnie bedzie córeczka

Azja ja trzymam kciuki za córkę, żeby moja Jagodzia sama nie została Daj znać koniecznie!

Glutki śpią, młoda trochę pomarudziła, no ale śpi. Zaczyna się uśmiechać świadomie Jutro rano idę z nią do pediatry, bo wygląda jak potworek :/ Buzię ma całą w krostach, szyję, klatkę i kark już też. Myślałam, ze to trądzik, ale gdy wyskoczyło poza buzią to zwątpiłam :/ Niech lekarz rzuci okiem czy mam zacząć głodówkę (bo jem niemal wszystko) czy to może jednak ten trądzik.

Uziemiona jestem, bo mi dętka w wózku eksplodowała i czekam na przesyłkę z nową. Jagódka od niedzieli więc na dworze nie była, no ale jutro wyjdziemy do lekarza, później do moich rodziców pojadę z glutami, żeby Adaś po podwórku pobiegał a młoda choć w foteliku się powietrzyła.

Ustaliliśmy, że chrzcimy małą 19 kwietnia. Adaś ma dzień później urodzinki, więc zrobimy dwie imprezki na raz