Mamy Kwietniowe 2013

Moja szwagierka mówi - nie panikować, notować kiedy i co, mówić lekarce, ale nie panikować ze wszystkim, bo dziecko jak sie utrzymało do II trymestru to sobie poradzi

Hej ja ma 5kg na plusie i tez sie dziwnie czuje jak widze ile wy przytylyscie i wydaje sie ze nie jem jakos wiecej a tyje .ide dzis na krew beda robic mi kolejne badania genetyczne a nie wiem jak mam dotrzec na manhattan odde mnie wciaz jest duzy problem z metrem i autobusami pojde na prom a i tez nie wiem czy sie dostane.

Ja właśnie wróciłam ze spaceru. Mój kochany synuś już przed samym wejściem do bloku chciał sobie skrócić drogę i zamiast chodnikiem poszedł po trawie, przewrócił się i wpadł w psią kupę... Czasami to mam ochotę zatłuc tych właścicieli psów którzy pozwalają na załatwianie się na chodnikach czy zaraz przed blokiem.

Kochane ciężaróweczki, tak jak Wam obiecywałam mamy dla Was następny konkurs z baaardzo fajną nagrodą do wygrania, sporo wartą
Jesteście ciekawe szczegółów? Zapraszamy tutaj:
wrolimamy.pl/2012/11/05/konkurs-w-szklan...aczarowane-pamiatki/

eh dni uciekają a tu nudaaa

Monisia ja uwielbiałam Gina , który prowadził moją poprzednia ciążę . Dogadałam się z nim i odbierał mój poród Niby nie chciałam iść rodzić do tego szpitala , ale przekonał mnie i bardzo sie cieszę z tego względu . Oczywiście zapłaciłam mu ekstra (dogadaliśmy się co do kwoty) , bo musiał przyjechać poza swoim dyżurem . Zależało mi na tym,żeby akurat On robił mi cc , ufałam mu i wiedziałam , ze zrobi to dobrze
Teraz chodzę do innej Ginekolog i też z nią porozmawiam . Ale już wiem , ze rodzić pojadę do tego samego szpitala co Amelkę .Wiem co i jak tam , jakie zwyczaje obwiązują i co najważniejsze dla mnie , to oddział noworodkowy jest super wyposażony i nowoczesny

Kasia to Cię spotkała przygoda A raczej Mateuszka Kurcze też mam nerwy na takich właścicieli zwierząt

Wróciłam z zakupów. Boli mnie głowa A zakupowo prawie nic

Uciekam coś mężowi do jedzenie zrobić i wpadnę później.

tez bylam dzis zakupy zrobic pokupilam troszke ale jakos tak dziwnie sie czulam i słabo ,szukalam tez stroju dla malej bo na czwartek potrzebuje do przedszkola bo za jakaś postać z bajki musi się przebrać,a u nas nic nie ma i normalnie nie wiem juz co tu wymyslić

Ja w przedszkolu miałam strój Pocahontas

Klaudia - jak nic nie znajdziesz to sama przerób jakiś jej strój. Zrób z niej np. czerwonego kapturka, calineczkę czy jakąś wróżkę lub księżniczkę. To się da wykombinować domowymi sposobami.

Tu można podpatrzeć.

www.tipy.pl/tag54560,stroje-dla-dzieci-n...l-przebierancow.html

Jak poszukasz w necie to coś wymyślisz. Tym bardziej, że z maszyną do szycia jesteś na "ty"

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

To ja dzisiaj rano

w tamtym roku szyłam jej czrwonego kapturka a w tym chcialam cos naprawde fajnego zobacze mam jeszcze jutro hehe,monia fajny domek oby tak dalej

monia89 śliczny brzuchol