Mamusie MAJ 2013

hej dziewczyny:) ja dzisiaj strasznie niewyspana jestem... ale tym razem nie przez dzidzię... otóż moi rodzice mieli wylądować w kanadzie o 12 w nocy naszego czesu, a tu moja siostra dzwoni o 1.20 że samolot wylądował 1,5 h temu a oni jeszcze nie wyszli. strasznie się denerwowałam... dopiero o 2 dzwoniła że wszystko ok i już są. Strasznie ich maglowali, tzn wszystkich Polaków (wzięli w osobną kolejkę) i wypytywali o jakieś pierdoły - tak to jest odkąd znieśli wizy do kanady (trzeba stresować się na miejscu). Większość nie znała języka i musieli jeszcze czekać na tłumacza...MASAKRA, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło

ale dzisiaj u nas piękne słoneczko świeci!!!! w sam raz żeby kontynuować pranie...

Hej

U mnie drugi dzień ze słońcem, wczoraj wystawiłam buzię i brzuszek do słoneczka i nawet złapałam kolor no i vit D tak bardzo już wyczekiwana
Pranie c.d. i czekam na dostawę rzeczy zamówionych.

Ja juz po wizycie szyjka trzyma i wszystko jest oki 14 maja kolejna wizyta a w piatek ide odebrac wyniki gbsa
schudłam 0.5 kg od ostatniej wizyty 2 tygodnie temu ale nic dziwnego jak wtedy stawalam na wage zaraz po swietach

u mnie tez sliczna pogoda ale po wczorajszym spacerze dojscie do szpitala i z powrotem to juz byl wyczyn wiec najwyzej posiedze na balkonie i bede sie dotleniac i opalac buzie

Musze pogonic mojego M. zeby mi zrobil linki na balkonie bo az zal w lazience wieszac pranie no i mial mi zdjac walizke z szafy zebym mogla sie spakowac i dupa zapomniał

aa i widze po liscie przewozowym ze wydano kurierowi paczke w do doręczenia a wiec czekam

Jejku jaka cudna ta dzisiejsza pogoda. posiedziałam pół godzinki na balkonie w słoneczku i to chyba wystarczyło żeby mnie słoneczko lekko złapało chyba wyciągnę mamę za godzinkę na jakiś spacerek

Tysiak to super że po wizycie wszystko ok. Zdaje się że mamy podobne terminy porodu ja na 19 maja.

Oby wszystkie majóweczki z dzisiejszych wizyt prznosiły dobre wieści

Ewela dobrze że cała historia z Twoimi rodzicami skończyła się pozytywnie.

ja tez mam na 19 maja ciekawe czy wytrzymam do kolejnej wizyty
zaraz zrobie sobie kawke i tez zasiade na balkonie

mi mój gin ostatnio powiedział że kto wie czy ta wizyta 23 kwietnia nie będzie ostatnią... ale ja się będę upierać żeby mnie przyjął jeszcze po majówce, też właśnie ok 10 maja. raczej nie dopuszczam narazie do siebie myśli że miałabym urodzić dużo wcześniej
Ja zrobiłam sobie właśnie koktail truskawkowy - trzeba korzystać teraz, bo w czerwcu kiedy będzie sezon na nasze świeże truskaweczki może się okazać że się nie załapię bo mocno uczulują i karmiąc piersią nie bedzie możliwości ich szamać

Hehe Tysiak właśnie miałam pytać czy wytrzymasz do następnej wizyty

Ja mam nadzieję, że następną będę miała trochę wcześniej niż za miesiąc, bo z tego co patrzę to jeśli co miesiąc to wypadałaby 16 maja, tydzień przed terminem.

Kurde ja od wczoraj puchnę :/ wstałam rano było wszystko ok, teraz troszkę pochodziłam i mama zauważyła, że mam stopy spuchnięte :/ nie lubię być spuchnięta

Kurtki zimowe już w pralce tylko suszenie i adijos zamknę was w szafie do listopada hahahaha
Truskawki nie chce myśleć o nich w tym roku sobie nie pojem, a mam własną plantację bez oprysków i nawozów łeeeeeeeeeee takie ze sklepu mi nie smakują jak już zakosztowałam swoich
Dziś wielkie mycie podłóg, a potem siedzenie przed domkiem

Mi mężuś umył dziś dwa okna, więc teraz piorę firanki i zaraz wyrzucę pościel na parapet. Niestety nie mamy balkonu:(, więc jakoś inaczej sobie musimy radzić. Pranie też ciągle suszę w domu, bo znoszenie go na dół nie jest chyba dobrym pomysłem.
Potem idę na spacerek, jak wrócę to poprasuję firanki.
Jak te okna przejrzały to od razu mi lepiej:). Jeszcze tylko kuchnia na jutro:)

Hej ciężaróweczki
No i szlag mi trafił pogodę Wczoraj chodziłam w krótkim rękawie i balerinkach koło domu a teraz musze kurtke ubrac do miasta Na szczescie wiosenna kurtke -nie zimową-z reszta jak aleksia88 pochowałam wczoraj zimowe rzeczy
Na szczescie w nocy nie urodziłam ,bałąm sie że po takim dziennym maratonie to kłopotów sobie narobię Ale jest wszystko ok.Odpoczęłam ,nabrałam sił i moge dzis znów przewracac dom do góry nogami
Pozdrawiam i do wieczora...albo nocy

cześć dziewczyny:)

odebrałam dzisiaj wyniki i gbs też mam dodatni, czyli będe musiała dostać antybiotyk przy porodzie żeby nie zarazić małego... co za cholerswo...

no, ale skoro lekarz powiedział zeby się tym nie martwić to postaram się nie martwić.

Przez tego psa boli mnie cały brzuch. Odnalazł się nad Wisłą w parku. Szwagier go znalazł bo pojechał tam rowerem. Jest cały brudny więc siedzi na dworzu i czeka aż mąż wróci z pracy żeby go wykąpać. Pokazałabym zdjęcie ale nie umię wkleić zdjęcia.

ojej to ten paciorkowiec dość powszechny... myślałam że to takie rutynowe badanie.

Kurcze widze że paciorkowiec sieje pogrom wśród majówek :/ ciekawe czy mnie też dopadł...
Ale najważniejsze to się nie zamartwiać. Antybiotyk przy porodzie załatwi sprawe

Co do truskawek to ja też najbardziej lubię te z ogródka mojej babci, ale "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" i tym sposobem zadowalam się mrożonymi truskawkami- dodaje mleka i troche cukru i jest pycha

nasze zimowe kurtki też są już w pawlaczu- zresztą do tego celu posłużyły mi biedronkowe worki prożniowe zakupione wczoraj- piękny widok, gdy pod wpływem zasysania te wielkie rzeczy robiły się taaaaakie malutkie

Ja niedawno zaliczyłam z mamą spacerek. wszystko super tylko szkoda że nowe bucisze dały rade obedrzeć mi już pięty buuu.

Hej

Ja dziś wstałam o 7 bo musiałam na miasto jechać pozałatwiać sprawy, pogoda u mnie super strasznie cieplutko było jak wróciłam do domu to poszłam z przyjacielem usiąść na ławce bo już nie miałam sił chodzić i tak fajnie że w cienki sweterku siedziałam i gorąco mi było, jakieś pół godziny temu wróciłam do domu bo już strasznie głodna byłam nie minęło 5min i rozpadało się miałam farta

mi lekarz dopiero 23 zrobi badanie na paciorkowca ciekawe czy ja tez mam...