- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- JoannaL
- Wylogowany
- budujemy zdania
Joasiu tak 4 doby nas trzymali, ja się czuję nie najgorzej, szwy ciągną ale daję radę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
my już od wczoraj w domu, lecz nie było czasu napisać, a co mówić o nadrobieniu Was w czytaniu. Nie wiem, czy pisałam, jak to było ze mną.
W piątek rano pojechaliśmy do laboratorium, bo miałam oddać krew, a potem na KTG. Weszłam pierwsza, podłączyli mnie i się zaczęło. Małemu strasznie skakało tętno od 90 do 250. Początkowo myśleli, że to wina sprzętu, więc poszli po KTG z porodówki, a tam to samo plus wykazało skurcze do 100 choć nie takie bolesne. Przyszedł jeden lekarz, potem drugi, na końcu zawołali ordynatora. Stwierdził, że mnie zbada. Szyjka była skrócona w 30%, rozwarcie nadal na 1,5cm. Podjął decyzję, że mam zostać. A ja jak się okazało nawet nie miałam przy sobie karty ciąży, szybko wsiedliśmy w samochód i w ciągu godziny byliśmy z powrotem w szpitalu. Myślałam, że mnie tylko przyjmą na oddział na obserwację, a tu dowiaduje się, że idę na wywołanie, zestresowałam się ogromnie, chciało mi się płakać i byłam przerażona. Podłączyli mnie pod KTG i wszystko było ok do momentu podania oksytocyny ... małemu znów skakało tętno, więc nie mogłam przybrać pozycji jaką bym chciała, bo najważniejsze byłoby monitorować malucha. Kiedy odeszły mi wody, lekarz zadecydował by odłączyć oksytocynę i zobaczyć, jak moja macica sama sobie poradzi. A tu dupa i nic, skurcze były, ale nie wystarczające ... o 21 znów podłączyli KTG i podali większą ilość oksytocyny i zaczął się horror i terror na sali. Małemu tętno spadało poniżej 90, szyjka się nie rozwierała, lekko się skróciła. Przyszedł lekarz razem z położną i prawie do 23 regulowali oksytocynę podając raz mniej, raz więcej i sprawdzając tętno. Tragedia słysząc tętno maluszka, Ciebie boli i nic nie możesz zrobić. Wpadłam w pewnym momencie w taką panikę, że mój nie wiedział, jak mnie uspokoić ... Po dwóch godzinach męczarni od 21, lekarz stwierdził, że nie ma co ryzykować, bo to poród jeszcze daleko i heja na stół. Jak dostałam znieczulenie i rozjechały mi się nogi na stole operacyjnym, poczułam błogość, a kolejną 5 minut później, kiedy po trzech klapsach od lekarza mój maluch zaczął płakać. Aż łzy same mi popłynęły. Mały był cały owinięty pępowiną, ale najważniejsze, że jest zdrowy
Ale się rozpisałam.
Szwy trochę ciągną, ale nie ma tragedii, bardzo szybko postawili mnie na nogi i dużo się ruszałam. Dziś przyjeżdża moja siostra, by trochę pomóc w domu, tak bym miała czas dojść do siebie. A i oczywiście fotki Maksa :)Tuż po porodzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
sevilla tos się namęczyła co? ale warto było bo maks MEGAsłodki:)
najważniejsze że masz za sobą...
u mnie niestety cisza tylko to ciśnienie muszę cały czas kontrolować jutro mam jechać na ktg i zobaczymy co będzie...chociaż narazie się nie zanosi!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do porodu to wiem co przeżywałaś bo w pierwszej ciąży miałam podobnie. Po 12h męczarni wzięli mnie na stół.
Ty wracaj do formy a młody niech rośnie. A jak z karmieniem?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
ja dziś pospałam, teraz po śniadanku chyba będę dalej odpoczywać . Zajęć dużo nie mam, więc mogę sobie pozwolić .
m-brava daj znać co Ci lekarz powie i trzymaj się .
Sevilla fajnie, że już jesteś w domu, a synek boski. Aż się nie mogę doczekać mojego.. A jak Ci idzie karmienie piersią? Udaje się? Bo chyba nie pisałaś?
JoannaL życzę samych spokojnych nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
pojechałam do szpitala do gina tak jak kazał, zbadał rozwarcie i stwierdził, że dwa palce to jeszcze trochę mało.
Zrobił mi masaż szyjki której podobno nie mam i odesłał do domu mówiąc że do 20 jest na dyżurze więc zaprasza
oczywiście się wkurzyłam bo wczoraj był seksik i skurcze w nocy i ma te swoje 4 cm rozwarcia tak jak chciał a i tak mnie odesłał
nooo więc postanowiłam że dziś spróbuję oleju rycynowego, łyknęłam jakieś 30 min temu
podobno jak macica jest gotowa to skurcze są w kilka godzin, więc jest szansa przetestować
nie robiłam tego koktajlu położnych tylko łyknęłam dwie łyżki i popiłam kompotem wiśniowym bo lepiej mi przechodzi tak niż ten koktajl
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Demonikue -masarz to jeden z najskuteczniejszych metod przyspieszenia porodu i jego postępu a jak jeszcze dodałas olejek to moze sie rozpakujesz w kazdym razie powodzenia.
Mnie dziś strasznie boli spojenie łonowe wogóle nie wiem co z soba począc lerzec źle i siedzieć źle a mój 3latek szaleje i chyba nie ma zamiaru iść na drzemke zero współczucia dla mamy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
A jak z karmieniem, laktacja się u mnie rozkręciła, mały je co 1,5h possie 20 minut i dalej spać. Trochę mnie to martwi, że tak mało czasu ssie. Choć w szpitalu mówili by przystawiać malucha co 3 godziny, a jak śpi to wybudzać. My jak narazie wybudzać nie musimy Ssie dobrze sutki jak narazie całe, trochę bolą Myślę, że dziś albo jutro pojawi się nawał, bo cyce nabrzmiałe, bolą, no ale najważniejsze masuje je cały czas. No i oczywiście mały szantażysta nie lubi swojego łóżeczka ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Sevilla słodki Maksiu i rzeczywiście jaki długi dobrze, że się odezwałaś
A ja spałam ze dwie godziny, liczyłam liczyłam te skurcze, jak się położyłam to miałam jeszcze ze dwa takie bolesne a później zasnęłam, więc chyba jeszcze nie rodzę skoro spałam
Teściowa dzwoniła i jak usłyszała, że mam skurcze co 10-15 min to się pyta czy nie powinniśmy już jechać do szpitala, no i co, bym pojechała i siedziała tam jak jakiś ciołek, jak to samo mogę robić w domu...
Demonique oby u Ciebie się szybciej rozkręciło, bo mnie już dobijają te skurcze z których nic nie wynika, albo wynika ale strasznie powoli :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
Po masażu szyjki trochę brązowych upławów. Dwie godziny po zażyciu olejku skurcze baaardzo delikatne.
Oby się rozkręciło. Jak nie to po południu spacer długi i seks znowu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.