BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #700111 przez tysiiiak
Mój Kubulek też już się świadomie uśmiecha :) najczęście do mnie, do M., do cycka i do lampki na ścianie :D
Ja może min jako takich nie musze robić ale co za głupoty opowiadam mojemu dziecku byle by coś gadać to sama z siebie się śmieje :P a jak powiem do małego Aaaagu to odpowiada tak samo :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700173 przez munnecabrava
i znów w sprawie spania moje dziecko ze mną wygrało :P i ten bzczelniasty uśmiech :P aaaa tyle masz ze spania mamka :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #700209 przez KarinaM
Witam!

Moja też ostatnio budzi się o 6:30 lub 07:00 i to koniec spania. Wczoraj przeszła samą siebie. Wstała o 07:00 i do 13:00 nawet nie myślała o spaniu. Usnęła o 13:30 i spała do 17:00 i to już koniec na ten dzień. W nocy spała ładnie. Dzisiaj pobudka o 06:30 i narazie siedzi w leżaczku ale czuję że będzie powtórka z wczoraj.

Co do krostek. Zniknęły. Najpierw mąka ziemniaczana, potem podczas kąpieli umyłam Jej twarz w zwykłej wodzie (nieprzegotowanej) z Oilanem i na wieczór posmarowałam buźkę kremem Bambino. I tak dwa dni i krostek nie ma. Nie ma to jak stare sposoby.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700261 przez demoniqe
Alex ja smoka daję jak ma problemy z zaśnięciem samemu w łóżeczku. Ważne żeby go nie podnosić i nie wyjmować i nie usypiać na rękach.

Miałam koszmarny weekend. W sobote byliśmy w plenerze na działce u teściów bo mieli rocznicę ślubu. Fajna działka, pod lasem, tylko że było ponad 20 osób i malutki miał straszne problemy z zasypianiem. Pospał 20 min i budził się z płaczem, nie chciał jeść, itp. W końcu o 16 zmęczeni pojechaliśmy do moich rodziców na noc. To też nowe miejsce i dwójka małych krzyczących dziecaków w wieku 2,5 i 6 lat.

Malutki zasnął i spał ładnie w nocy ale od rana zaczęło się to samo. Pospał maksymalnie godzinkę. A potem znów po 20 min. W końcu o 16 pojechaliśmy do domu i jak ręką odjął. Normalnie zjadł, pospał 2,5 h. Wykąpaliśmy, położyliśmy spać o 21 i spał do 3 na karmienie. Zjadł i spał do 6. O 9 położyłam go na drzemkę i śpi ładnie.

Co by tu wymyślić żeby ładnie zasypiał przy ludziach albo w nowym miejscu....

Oczywiście wkurzały mnie komentarze mojej mamy i siostry jak mały był wkurzony że nie może spać, że pewnie jest głodny, że pewnie mam słaby pokarm, że powinnam dokarmiać...
masakra... prawie im uwierzyłam, gdybym nie wróciła do domu i wszystko nie byłoby ok to pewnie bym uwierzyła...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700267 przez demoniqe
co do krostek to Kuba miał czasem jakąś potówkę albo krostkę od mleka przyciśniętego smokiem zbyt długo to zaczęłam mu rano i wieczorem przemywać buziaka wacikiem nasączonym w rumianku. Dolewam też rumianku do kąpieli.
Mały nie ma krostek, a jak się pojawi jakaś po nocy to do wieczora znika.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700279 przez Alex_87
Aha czyli jednak dobrze robię nie wyjmując z łóżeczka tylko dając smoka :)
Moja od dwóch dni wieczorem usypia przy karuzeli, patrzy się na te rybki aż usypia :)

A co do uśmiechów to w okolicach 2 miesiąca to już normalne, że dzieci się do nas uśmiechają, nawet pediatra się pytała czy odwzajemnia uśmiechy, jeśli tak to wszystko jest normalnie :)
Dzieci to jednak sprytne są, moja mama ma taką prostą karuzelkę, nie kręci się, tylko wiszą na niej zabawki, wczoraj przy obiedzie powiesiliśmy jej przy wózku i wiecie co robiła? Ruszała się, żeby poruszyć wózek a wtedy ruszały jej się zabawki :D i się śmiała tak głośno, no komicznie to wyglądało :)

Heheh ja to już czasem nie mam siły gadać, a mój mąż jak czasem posłucha to w głowę się puka co ja gadam, ale ciekawe co on by mówił tak prawie przez cały dzień...
Wogóle to wczoraj mnie wkurzył, mówię popilnuj dziecka przez trochę, bo ja chce się trochę ogarnąć, a on znalazł sobie 1000 zajęć, a później nie mówiąc mi poszedł do sklepu a małą zostawił w wózku na podwórku. No moi rodzice też się kręcili po podwórku ale to my jesteśmy rodzicami. Nosz miałam taki zły humor, jakby mi się okres zbliżał :angry:
A dziś oczywiście pojechał na ryby :angry: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700324 przez Olga60
Właśnie tacy są faceci. Początki są piękne, a potem ... . Dlatego trzeba ich we wszystko angażować, żeby przypadkiem nie było im nudno, bo zaraz znajdują sobie lepsze zajęcia niz rodzina :angry:

Alex a Twój mąż nie pracuje, że ma czas na ryby?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700488 przez demoniqe
noo to ja mam męża lux :) w weekendy praktycznie tylko on zajmuje się dzieckiem, a ja tylko karmię :) jak jesteśmy u znajomych czy gdzieś to cały czas on przy dziecku, no i wieczorami od 17 też. Jeszze sama nie kąpałam dziecka :) zawsze robi to mój mąż ja tylko ubieram maluszka po kąpaniu.

Mimo, że się napije z moim tatą czy szwagrem czasem to nigdy do tego stopnia żeby nie mógł mi pomóc z wózkiem. Zazwyczaj pozwala sobie na alkohol dopiero jak uśpimy małego czyli po 20.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700496 przez Alex_87
Mój mąż pracuje w mundurówce, więc różnie mu wypada służba, raz w weekend a raz w tygodniu.
Nie no nie mogę na niego narzekać, bo bardzo mi pomaga, też zawsze kąpiemy razem itd, ale wiadomo jak to facet woli zrobić coś na podwórku niż w domu z dzieckiem, podejrzewam, że jak mała zacznie chodzić to będzie jej poświęcam dużo więcej czasu :) Poza tym jeśli rzeczywiście ma do zrobienia coś przy domu, albo okazję żeby zarobić dodatkowy grosz to jak to mężczyzna pojedzie zarobić :D tylko mi czasem przykro bo wolałabym żeby z nami spędził więcej czasu.

ale jutro już zapowiedziałam, że idę z mamą na zakupy, rozmrażam mu mleko i będzie siedział z małą :P zresztą za te ryby sam powiedział, że mam gdzieś wyjść :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700507 przez tysiiiak
hej kochane :)

kolejna nocka super :) 21.30 - 3.30 - 7.30 :)
byliśmy dziś na szczepieniu.. zdecydowaliśmy na 5w1 i nic poza tym :) mały popłakał ale jak wracaliśmy to szybko zasnął :) nic niepokojącego narazie nie zauważyłam :)

Alex Moj M. jedzie na weekend na ryby. Bedzie miał jedyną wolną sobotę od niepamiętam kiedy więc korzysta :) może dojedziemy do niego na sobotę :) nie bronie mu bo urabia się chłop po pachy w tym upale więc niech ma.
Nastanie taki dzień że sobie też porządnie odbijemy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700513 przez KarinaM
A my jutro jedziemy do kardiologa dziecięcego. Jeszcze nie wiem czy pojedziemy naszym samochodem czy męża firmowym.

My w weedend wyprawialiśmy Igora urodziny. I oczywiście przed pokłóciliśmy się tak bardzo że ja płakałam i przestałam odzywać się do męża. A poszło tylko o to że poszłam rano z mamą po zakupy na grilla a to On chciał iść ze mną. Stwierdził że ja jestem rodziną z moją mamą a nie z Nim. A mieszkamy z moimi rodzicami.

Tak było od początku małżeństwa że mieszkamy z moimi rodzicami. Teraz to już nie pójdziemy na swoje bo za dużo już włożyliśmy w dom. Zrobiliśmy elewację. Na garażu dach się prawie zawalił, też my robiliśmy. Jeden pokój zrobiłam ja jak byłam jeszcze panienką, później zrobiliśmy następny pokój i mąż z kolegą zrobił przedpokój. W tym roku wyremontował kuchnię. Teraz w tym tygodniu będzie robił następny pokój. Zostanie już tylko łazienka. Więc tyle kasy już włożyliśmy w ten dom że szkoda wyprowadzać się. A i tak będzie on mój bo jestem jedynaczką.
No i moja mama super babka siedziała nam z Igorem jak poszłam do pracy i teraz pewnie będzie siedzieć z Iriną. Mam nadzieję że zdrowie Jej pozwoli.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700515 przez KarinaM
Na szczepienie idziemy w środę. Ja jeszcze nie wiem jaką szczepionkę wybrać. Ale pewnie też wezmę tą 5w1.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700532 przez Olga60
Tysiak też zaszczepilam małą 5w1 i nic więcej, jedyny objaw jali sie pojawił to mała przespala caly drugi dzień , a podczytuje kwietniowki i u ich dzieci podobnie. Więc możesz coś sobie zaplanować na jutro :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700552 przez KarinaM
A szczepiłyście na rotawirusy? Bo słyszałam różne opinie i to niekoniecznie dobre.
U mnie szczepią na meningokoki za darmo. Sponsoruje miasto.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #700571 przez tysiiiak
Jutro to ja mam robotników na chacie do 15 :( będą jakąś rurę wymieniać... i do czwartku w ciąg dnia nie będę miała wody :angry: dobrze że chociaż na wieczór napuszczą to zrobie zapasy :)

Ja na Rota nie szczepiłam bo też słyszałam różne opinie... Na pneumo też nie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl