Mamusie MAJ 2013

U mnie na pneumokoki jak dziecko ma rok też szczepią za darmo. Można poczekać i zastanowić się.

Mnie lekarka powiedziała że jeśli planuje żłobek to szczepic jeśli nie to bezsensu

Też szczepiłam 5w1 i nic poza tym, i mała dwa dni spała jak aniołek ale widzę, że dziś ta laba się skończyła, bo od rana może w sumie ze 2 godz przespała.
Cieszę się, że wzięłam tą 5w1, bo nie zniosłabym więcej wkuć, aż sama czułam jakby mnie szczepili Po tym po tym wkuciu na żółtaczkę mała strasznie płakała, ale w samochodzie już smacznie spała

Ja boję się żeby mała nie zachorowała na te rotawirusy, ale podobno ta szczepionka jest średnio zrobiona i tak czy siak mogą być powikłania. Zresztą co człowiek to inna opinia, więc my narazie odpuszczamy.

A ja skonczylam polog i wasnie lece do lekarza po blogoslawienstwo i jakas antykoncepcje. Maly zjadl i zostaje z tata. Jak go tatus wykapie to mam nadzieje ze zasnie tacie bez drugiego karmienia

ja szczepilam 6w1 i rotawirusy. pneumokoki dopiero w 6 miesiacu. ja polegam na mojej mamie jesli chodzi o leczenie Kacpra. dzisiaj jest w miare spokojny wiec po szczepieniu wracamy do Wawy do taty. od dawna nie bylam z malyn caly dzien sama. zobaczymy jak nam sie powiedzie.

demoniqe napisał:

A ja skonczylam polog i wasnie lece do lekarza po blogoslawienstwo i jakas antykoncepcje. Maly zjadl i zostaje z tata. Jak go tatus wykapie to mam nadzieje ze zasnie tacie bez drugiego karmienia

o jejku ja to nawet jeszcze nie mysle o seksie. cz3kam tylko na okres. wiecie ile po skonczonym karmieniu mozna dostac?

Tweety ja karmilam dwa tygodnie i póki co jutro mała kończy dwa m-ce a tu nic z @. Mialam ze dwa razy na wieczór takie bóle brzucha że przekonana bylam że na drugi dzień mnie zaleje i nic. W przyszlym tyg w końcu ide dp gina to zobaczę

Kubulkowi chyba już dziś włączyła się senność po szczepieniu calutki dzień przespał z przerwami na jedzonko i jedną półgodzinną aktywnością... ale jak się budzi to z krzykiem
mam nadzieję że w nocy też będzie spał ...
najlepsze jest to że zasypia nawet bez smoka i jak go włoże do łóżeczka to śpi dalej bez mrugnięcia okiem... normalnie dziecko mi sie zepsuło

hej!

Moja mała dzisiaj jakas markotna i spi po 20 minut ;/ mam nadziej ze to wina pogody a nie zblizjaca sie jakas infekcja, bo ostattnio jak tak miala to na drugi dzien wstala z katarem ropnym ;/

my szczepiliśmy 6w1 i rota, narazie to tyle bo do zlobka malutkiej nie wysylamy.

doszly butelki z dr browna wiec zobaczymy ich skutecznosc

dzisiaj dostalam okres ....

No moja to pobiła samą siebie. Jak nakarmilam po kąpieli o 20:00 to wstała o 01:30. Zobaczymy ile teraz pośpi. Ale pewnie nie dużo.
Wczoraj spała tylko rano od 12:00 do 15:00 i to koniec. Nie była marudna po spaniu ale później już tak bo spać się chciało i zmęczona była. Ale po kąpieli ładnie usnela.

Olądaliśmy wczoraj mieszkania i napaliłam się na jedno z przetargu... Dzisiaj jadee może mi się uda dowiedzieć co muszę zrobić co by ten przetarg wygrać...ale znając nasze szczęście akurat w tym przetargu weźmie udział 50 0sób a nasza oferta to będzie jakaś poraża. Ale mieszkanko fajne 50 metrów dwa pokoje plus kuchnia łazienka przedpokój balkon na 3 piętrze w ładnym bloku do parku 15 minut, plac zabaw obok. Mieszkanie na wschód. O dziwo mało do zrobienia bo inne z przetargu co oglądaliśmy to meliny a tutaj kafelki nowe w kuchni i na przedpokoju gładzie nawet łazienka zrobiona ładnie.


Moje dziecko jak zasnęło o 20 tak się obudziło o 4:30 tyle że wczoraj zasnęla z leżaczku i myślała że ją małż jak z siatkówki wróci to przełozy do lóżeczka bo ja padłam alle na myśleniu się skonczyło.

Jest jakieś ograniczenie ile dziecko może spać w leżaczku?

U nas Maks też już wyrobił sobie jakiś system dnia i nocy - mi jak najbardziej to odpowiada. 20 kąpiel, karmionko, smoczek do buzi i smyk do łóżeczka - zasypia sam po 15, 20 minutach. 2 - 2.30 karmionko, sen do 4.30 - 5, karmionko oraz sen do 7.30 - 8 i karmionko, następnie trochę się pobawimy i o 9 dalsze dosypianie Maksa tak do 11 - 12 i znów karmionko a potem zabawa, zabawa, zabawa o 14 przymuszone spanie przez mamę na spacerze (sen góra 30 minut) i dalej zabawa, zabawa i zabawa aż do 19.30 i kąpiel. Tak wygląda mój dzień od jakiś 5 dni. Dla mnie jak narazie bomba

Nie pamiętam kto pisał, ale chyba Alex, że dziecko zaczyna odwzajemniać koło 2 miesiąca uśmiech, pokrzepiło mnie to i przynajmniej wiem, że mały nie uśmiecha się do mnie przez przypadek

Co do narzekania na facetów: w tygodniu rzadko kiedy mam czas dla siebie, bo Michu jak wyjeżdża o 6 tak wraca koło 20, kiedy już usypiam małego. Za to kiedy przychodzi niedziela bądź idziemy w gości to małym zajmuje się on, a ja pełnie funkcję chodzącego cycka...

Czy któraś z Was szczepila tymi refundowanymi szczepionkami?

Sevilla moja niunia ma DOKŁADNIE te same godz karmienia i spania

M-brava, Domis dzisiaj nasze Skarby kończą 2 m-ce Wszystkiego Najlepszego, rosnijcie zdrowo maluszki

Kurczę jak tak Was czytam to zazdroszczę. Mój Kacperek jakoś nie potrafi zbyt długiego spania mieć. Najdłużej w nocy śpi 3- 3,5h, ale to mało kiedy. Najczęściej budzi się co 2-2,5 h.
A spanie w dzień to zależy. Wczoraj miał kilka drzemek po max pół godziny, a np przedwczoraj od 12.00 przespał do wieczora z przerwami na jedzonko.

My na szczepienie idziemy jutro. Bierzemy 5 w 1 i rota. Będziemy też szczepić na pneumokoki, ale to za kilka dni, żeby od razu mu nie serwować tylu szczepionek, a podobno te pneumo bardzo bolą.