BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 5 miesiąc temu #702337 przez demoniqe
U nas debridat działał rewelacyjnie ale można go brać tylko 4 tygodnie więc przedwczoraj odstawiliśmy. Mały jest bardziej marudny niestety bez niego :(

ja też dostałam wczoraj tabletki anty od gina i czekam na weekend z mężem :)))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702379 przez KarinaM
Alex_87 napisał:

A dużo razy kłaść na brzuszek tzn ile? Bo moja tego nie cierpi, bardziej znosi jak kładę ją sobie na uda na brzuszku, ale tak sama na łóżku to masakra :/ wkurza się straszliwie, potem zaczyna się płacz i krzyk.
Ale jak już leży to zdarza jej się trzymać głowę i kręcić na boki.


Mi doktor powiedziała że jak najwięcej. Zażartowała że nawet 50 razy dziennie.

Byłam u gina. Wszystko ok. Dostałam tabletki i mam zacząć brać dzisiaj. I nie muszę czekać żeby się poseksić. Ale odczekam że dwa, trzy dni.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702390 przez joasia10015
No i ciężka nocka za nami :(
Mam wrażenie że MIki bardziej sie męczy z powodu brzuszka :( Mam nadzieje że to KIEDYŚ przechodzi :cheer:
Mikiemu sie chyba dni pomyliły i zamiast wczoraj ,,odsypiac,,szczepionkę to on dziś jakis przymulony :blink: śpi częściej jak zawsze ,pewnie jutro wróci do normy :dry: ;)

Tak sobie dziś pomyślałam -która z majówek bedzie pierwsza w ciąży ;)

Ach nie wiem czy pisałam wczoraj ale Miki po badaniach ogólnie ok.Waży 4600 ,idzie łeb w łeb z Miłoszem (jak był w jego wieku)Chrostki które ma to nie skaza,tylko -jak to nazwała pani doktor-urok niemowlaków :dry: I pow.że mam smarowac kremem specjalnym z serii w któej kąpie małego -czyli Emolium + krochmal :) A na łzawiące i ropiejące oczko mam uciskac 5 razy dziennie kanalik łzowy + przemywanie solą fizjologiczną -no i od wczoraj widzę rezultaty :)
Achh ja szczepiłam tylko 5w1 :)
Acha co do trzymania główki to MIki jest siłacz jakich mało-trzyma głowkę bardzo ładnie i dośc długo-aż czasem zmuszam go żeby położył głowę bo sie boję że coś sobie zrobi :S
Ale pamietam że Miłosz był leń jeśli chodzi o trzymanie głowki-skubany wkórzał sie baardzo jak go kładłam na brzuszku ;) Nie lubił tej pozycji,i tez sie martwiłam ale było i jest wszystko ok.
ALe mam dziś zachcianki-ciągle bym coś podjadała :ohmy: Jak na okres,albo na ciążę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702405 przez Domiś91
dziewczyny ile się czeka na becikowe?? Uda mi się to załatwić do 26 lipca?

I jakk myślicie z dzidzią nad morze jechac?? Bo dostalismy propozycje pojechac pod namioty na dwa tygodnie i nie wiem co zrobic?
Jak się uda becikowe załatwić w te dwa tygodnie to pojedziemy, a jak nie to dupa zbita.... Piszcie co wiecie i co myslicie o tych namiotach :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702436 przez KarinaM
My na becikowe czekaliśmy około dwóch tygodni.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #702444 przez tysiiiak
Te tabsy co ja dostałam to trza zamowic w aptece wiec dopiero jutro albo pojutrze zaczne :)

Co do gaworzenia to właśnie Kuba sobie guga z tatusiem :D tak śmiechowo to robi że nie moge :P

Domiś u nas z becikowym było tak że jak do 10-tego danego msc-a się złożyło to po 25 ma być kaska ale możliwe że co gmina to obyczaj

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702455 przez Alex_87
KarinaM napisał:

Alex_87 napisał:

A dużo razy kłaść na brzuszek tzn ile? Bo moja tego nie cierpi, bardziej znosi jak kładę ją sobie na uda na brzuszku, ale tak sama na łóżku to masakra :/ wkurza się straszliwie, potem zaczyna się płacz i krzyk.
Ale jak już leży to zdarza jej się trzymać głowę i kręcić na boki.


Mi doktor powiedziała że jak najwięcej. Zażartowała że nawet 50 razy dziennie.


No to ja zdecydowanie za mało ją kładę na brzuchu, trochę się martwię bo ona się tak wkurza i płacze, no ale chyba będę ją musiała do tego przymuszać trochę.


Domiś ja pod namioty bym nie pojechała z takim małym dzieckiem, jeśli już to do jakiegoś domku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702497 przez KarinaM
Alex ja też muszę zacząć częściej kłaść bo Irina też nie chce podnosić głowy. Więcej podnosiła jak miała tydzień lub dwa. Moja także wrzeszczy i płacze jak Ją kładę na brzuch.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702511 przez Olga60
Domis my jedziemy nad morze ale do hotelu. Pod namiot bym nie pojechała z takim maleństwem. Różna pogoda może być, w dzień przy ewentualnym upale masz w namiocie mega duchote, a co jak będzie zimno i deszcz, różnie to bywa w naszym polskim klimacie :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702512 przez Alex_87
KarinaM napisał:

Alex ja też muszę zacząć częściej kłaść bo Irina też nie chce podnosić głowy. Więcej podnosiła jak miała tydzień lub dwa. Moja także wrzeszczy i płacze jak Ją kładę na brzuch.


Kurcze ja przed chwilą położyłam moją na brzuch i podniosła taak wysoko głowę, potrzymała tak z minutę a później opuściła i już tylko się denerwowała i nie było mowy o dalszym podnoszeniu :/
A jak kłądziesz Irinę na brzuszek to od razu ją później przekręcasz jak zaczyna płakać? Czy trochę ją przetrzymujesz z tym płaczem na brzuchu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702534 przez ewela86
Hej dziewczyny!

sporo mam do nadrabiania postów ale komputer mi się tak mili że chyba nie dam rady - prędzej się wykończę nerwowo!

my też już po szczepieniu: 5w1+rotawirusy i pneumokoki. Wiecie może dziewczyny w ilu dawkach są pneumokoki? to zależy od tego w którym miesiącu się szczepi?

Jeśli chodzi o podnoszeniew główki to Diana ładnie podnosi, ale na brzuszku kładę ją zdecydowanie za rzadko, z tego co piszecie.

no i dalej męczą nas bolesne pierdziawki i kupki:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702539 przez KarinaM
Alex czekam trochę ale nie za długo bo Ona wrzeszczy jakby obdzierali Ją ze skóry. Nie płacze tak rozdzierająco kiedy boli Ją brzuszek. Żal mi Jej i podnoszę Ją. Jutro to pewnie będzie odsypiać szczepionki dzisiejsze więc zacznę od piątku kłaść częściej.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702548 przez munnecabrava
Domis pod namiot nie bardzo ... Bo raz komary, dwa duchota albo zimno, 3 warunki sanitarne jak kąpać takie dziecko jak będzie chłodniej to juz nie bardzo, ja bym się bała że wrócę z chorym pogryzionym dzieckiem. Nawet na cały dzień nad wodę bym się dwa razy zastanowila. Jutro idę składać ofertę przetargowa .... Dobrze że w pt powinnam juz wszystko wiedzieć, bo nie ma dnia żeby mnie brzuch nie bolał z tych wszystkich nerwów. Jutro mam wieczór z przyjaciolkami mąż bierze dziecko jedzie do teściów i dobrze bo ja jestem obrażona i nic by z tego dobrego nie wynikło ... A będziemy świętować zareczyny jednej heh juz dwiee z nas zamezyly się jedną zareczona jeszcze tylko jedną ;d i niech zadzieciaja bo mam mnóstwo ciuszkow ;p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702567 przez moniaaak
Ewela jak zaczęłaś teraz szczepić to dawki są 4, kolejna w szóstym miesiącu życia dziecka. A które pneumokoki brałaś? Bo wiem, że są dwie- u mnie jedna kosztuje 280 zł(chroni przed 13 różnymi szczepami), a druga za 180 zł(chroni przed 10). My pneumokoki odłożyliśmy na 23 lipca, żeby nie męczyć Kacperka zbyt wieloma szczepionkami na raz.

Dziewczyny mój Kacper też najczęściej się złości na plecach, ale wtedy pomaga mu delikatny masaż plecków i trochę się uspokaja. Tylko jak jest spokojny to nie chce podnosić za bardzo główki, a jak jest zły to i owszem:)

Domis moim zdaniem też namiot z takim dzieciaczkiem to ryzykowna sprawa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #702576 przez tysiiiak
Domiś ja też bym nie ryzykowała ... podejrzewam że bardziej byście się wymęczyli niż odpoczeli po drugie noce są za zimne jak dla takiego maluszka a dni za gorące. No i robactwo!
Już lepiej pojechać na kilka dni na domek niż na 2 tygodnie pod namiot.
To tylko moje zdanie, oczywiście zrobicie jak uważacie ;)

Kubuś trochę poleży na brzuszku :) ale tak po 20 minutach się nudzi ;) ale spać na brzuszku to lubi :)
główkę też ładnie trzyma już od dawna ale każde dzieciątko rozwija się w swoim tempie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl