- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- moniaaak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Przejdę się dziś do pediatry. Mam nadzieję, że mnie przyjmię. Kubuś czesem z rana kaszlnie no może z 2-3 razy. Podejrzewam że to zakrztuszenie od śliny bo tak brzmi ale i tak sprawdzę.
U mnie też Kacperek pokasłuje,szczególnie rano lub w okolicach "po jedzeniu". Też to raczej takie "zaksztuszeniowe" bardziej. Pediatra go osłuchiwała przy okazji szczepionki i stwierdziła, że nic mu nie jest. Ale zawsze lepiej się upewnić.
Mój Maluszek dziś jakoś ma lepszy humorek niż wczoraj. Aż miło jak dziecko sobie leży, zajmuje sobą i nie beczy:).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga60
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1518
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga60
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1518
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
Ostatnio natomiast chyba wydoroślał, bo się cieszy i już wie, że jak to zrobię to będzie mu się lepiej oddychać.
Ja też Maluszka raczej nie przegrzewam. W upały to w domu w samym pamku, albo w bodziakach z krótkim rękawem. Na spacerze tak samo. Jak jest wiatr to ewentualnie czapeczka. W torbie mam coś zawsze na wszelki wypadek, ale z reguły nam wystarcza. Bardziej mam problem jak go ubrać, jak jest chłodniej, bo nie wiem czy nie za chłodno, czy nie za lekko...
Muszę się Wam pochwalić. Mój synek dziś w nocy zaszalał. Zasnął około 9.00, a obudził się na jedzonko o 3:30. Aż ja sama się obudziłam koło 2.00 zdziwiona, że jeszcze nie ma krzyku.
Potem nadrobił, bo pobudka była jeszcze przed piątą, potem 7.00 i 8.00, ale to już się śmiałam, że musi nadrobić ten długi okres "niejedzenia" w nocy . Oby częściej miał takie dłuższe drzemki .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- alexa_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 160
- Otrzymane podziękowania: 0
tysiiiak julia pokasluje w sumie od urodzenia ale lakarz nic nie slyszy. czasami mam wrazenie ze robi to specjalnie bo zazwyczaj bralam ja na rece jak kaszlnela.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Olga60 mój Maksik ważył 2970 przy urodzeniu, a jak wychodziliśmy ze szpitala 2690 i położne kazały mi sprawdzać kark, ale on zawsze gorący
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiek_kom
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 115
- Otrzymane podziękowania: 0
gorzej było z myciem fałdki pod brodą bo czasami bardzo go to rozdrażniało i żeby go nie denerwować zaczęłam czyścić mu szyjkę jak leży na brzuchu pięknie dźwiga główkę i wszystko odsłania, dzięki temu mi też jest łatwiej
niestety noce nie są jeszcze tak cudowne jak u Was bo pobudki średnio co 2 godziny tak samo jak w dzień wszyscy obiecują że jak dziecko skończy magiczne 3 miesiące wszystko zmienia się na lepsze więc nie mogę się doczekać
chrzcimy w tą niedzielę i zapowiadają upały więc nie wiem jak to mały zniesie...
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=57950
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
co do oddychania to starałam się bardzo na samym początku, położna to zauważyła i poradziła mi żeby jak najwolniej wypuszczać powietrze. potem oddychałam prawie do końca prawidłowo bo bardzo mi to pomagało, Czasem szybciej wypuszczałam powietrze bo musiałam sobie krzyknąć
mój mały cały czas bez skarpet w samym bodziaku, na spacerze okrywam go pieluszką jak świeci na niego słońce. Ale teraz już czasem smaruję go kremem z filtrem po prostu (same nóżki). Czapkę zakładam mu tylko jak idę z nim na słońce, np wchodzę z nim do jeziorka.
Karmię cycusiem też na dworzu i to częśto przy wiaterku, ale jak jest 33 stopnie to wiatr i dla takiego dziecka jest zbawienny.
U nas mały w weekend był super, spał pięknie w nocy (od 19:30 do 5 rano i potem do 7) i w dzień długo też, np wczoraj od 13 do 17:30 a dziś w nocy też rewelacja od 19:30 do 5 i do 7:30 teraz od 9 śpi sobie już 1,5 godzinki ale u nas pada deszcz więc może dlatego mu tak fajnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
Sevilla u nas tak samo ze stópkami, nawet myślałam że mały ma gorączkę pare razy, ale po prostu był gorący. Lubi czyszczenie noska rano, wtedy guga przy tym nawet
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylkaax
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 168
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Ja Zuzkę też kąpałam tylko raz sama, a tak to zawsze z mężem, i mała ma niezłą radochę jak kąpiemy ją razem, bo jak kąpałam ją sama to była w niezłym szoku, że taty nie ma
No może racja z tym, że nie zawsze matka wie co najlepsze dla swojego dziecka, ale z 1000 złotych rad od wszystkich trzeba wybrać te które wydają nam się najrozsądniejsze, w końcu jakiś tam instynkt macierzyński mamy a poza tym wiele mam też tak ma, że nawet jak się coś powie w dobrej wierze, to one czują się atakowane i krytykowane, że ktoś im coś narzuca, a przecież czasem warto kogoś posłuchać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tosia 19,05,2013 Kinia 31,12,2001
- Posty: 1704
- Otrzymane podziękowania: 7
co do ubierania to ja też nie zakładam skarpet na dworku a mala chodzi najczęściej w bodziakach na ramiączkach ale w samym pampku nie chce być widoczniejest ciepłolubna jak mamusia
jestem jeszcze na wsi chowam się przed słońcem bo mi chrostki na kolanach i łokciach wyskakuję okropne ropne bąbelki a co do uczulenia to mam dalej i jest masakrycznie nos całą twarz mam spuchniętą wczoraj nawet się nie malowałam bo łzy ciurkiem mi szły a wysmarkalam tone chusteczek tragedia dziś troszkę lepiej bo w nocy popadalo ale nos mam jak Rudolf
no ale jak tu nie kochać wsi jak mala śpi 22-5-8 potem 10 i jeszcze śpi wczoraj caly dzień aż mnie cycki bolały
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga60
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1518
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- munnecabrava
- Wylogowany
- gadatliwa
- Nie można?? A właśnie, że można!
- Posty: 791
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzisiaj dam jej troszkę soczku zobaczymy jak zareaguje ... kurcze korci mnie kupiłam troszkę słoiczków taka pierwsza tura.
A mnie dzisiaj naszło na sangrię ale taką na wypasie z owockami w środku Zdalam sobie wlasnie sprawę że za półtora miesiąca wracam do pracy ;P
Bo ja biorę tylko 20 tygodni heh wiem że muszę i chcę wrócić aleee troche mnie zza serce ścisneło.
Kurcze al to jest nieprawdopodobne płacze to , trzeba zmieniać śmierdzące kupy, niewysypiamy się, ciągle coś nie tak a nie wiem czy kiedykolwiek kogokolwiek tak mocno kochałam czy pokocham.
Iiii ten szelmowski uśmieszek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.