Mamusie MAJ 2013

Dziewczęta za dużo do czytania, więc odpisuje tylko, co u mnie. Jutro mam mieć ponowne USG i jeszcze raz zbadane beta HCG. Tymczasem tkwię w szpitalu, prowadząc nudną egzystencję. Z małym według relacji mamy wszystko w porządku, zaczął pięknie jeść mleko odkąd zmieniamy na 2.

Sevilla trzymaj się dzielnie!!
Przeżyłam podobną sytuację 3 lata temu
Karina chcesz robić chrzciny w domku?

KArina U nas na chrzcinach był rosół, ziemniaczki i de'volay (czy jak to tam ), kurczaki pieczone i kotlety mielone. Po obiedzie była sałatka gyros i sałatka z makaronem tortellini, ryba po grecku, w galarecie, jakaś pieczeń z żurawiną . Tort, ciasto 3bit i sernik na zimno reszty nie pamiętam

Sevi Kurde dalej zadnych decyzji buziaki

Tak chcę robić chrzciny w domu ze względów oszczędnościowych. Jak policzyłam to wyszło 20 osób z najbliższej rodziny.
Myśleliśmy o flakach i rosole, ziemniaczkach, kotletach mielonych, schabowych, devolajach i kurczaku pieczonym. Z sałatek taką warstwową i ciocia robi taką pyszną sałatkę z kalafiora, brokułów i pomidorów z majonezem. Ciasta to odrębny temat. Tylko nie wiem czy to wystarczy? Ale nie ma też co przesadzać.

Sevilla trzymaj się kochana. Niech diagnozują szybko i wychodź do domku do Maksa.

Irina znowu padła o 18:00. Ledwo dała radę wytrzymać.

KArina ja miałam ok 20 osób (w tym 5 dzieci ) i zostało pełno jedzenia więc to co piszesz to powinno wystarczyć To nie komunia
Mi całe jedzenie robili teście i moi rodzice ale gdybym miała sama robić to napewno aż tak bym nie popłyneła z przystawkami

My robiliśmy chrzciny w lokalu i był rosół/flaki, pierś z kurczaka nadziewana czymś tam i później jakieś duszone mięso, do tego przystawki ciasta itd, za 20 osób zapłaciliśmy 1500zł, jakbym robiła w domu to pewnie bym za dużo nie zaoszczędziła do tego przygotować wszystko, posprzątać dom. chyba za leniwa jestem pamiętam ile było roboty jak moja mama przygotowywała nasze komunie itd, nie dość że przed imprezą trzeba było się napracować, to jeszcze w trakcie

Nasz dzień był dzisiaj też bez organizacji Zuzka mało spała, w sumie tyle co w samochodzie. Obiadku też nie zjadła, bo nie było kiedy.

Pierwsze słyszę, żeby nie chodzić z dziećmi na cmentarz Moje dziecko jest ochrzczone więc żadne duszki się nie przyplączą no chyba że te dobre

Sevilla kurcze no, już mogłoby się coś wyjaśnić...

Dobry wieczór

Karinko my spotkanie po chrzcie robiliśmy w restauracji. 18 osób 1200zl i tak: rosół, kluski śląskie, ziemniaczki pieczone, 3 rodzaje mięs, surówki, napoje ciepłe i zimne, ciasta. Myślę, że jak w domu zrobisz wydasz podobną kwotę a ile się narobisz. Jak robimy imprezę urodzinową w domu na ok 10 to 500zł spokojnie nie nasze, a to tylko kolacja, więc może jeszcze zrób rozeznanie po restauracjach i przekalkuluj to czasami to są pozorne oszczędności

Oj sevi ty moją bidulko ;( beedzie dobrze.

My juz ją wsi młoda całą drogę spala

Ia tu jął zwykle tez zapadam w sen zimowy ;p

moją Misiulę coś w nocy ugryzło. Najpierw to były dwie przy sobie kropeczki, a wieczorem jak wróciliśmy już był rumień . Posmarowałam fenistilem troszkę, ale jak powiększy się do jutra to jedziemy do lekarza , gorączki nie ma, jest wesoła, mam nadzieję że to nic poważnego

U nas dzisiaj też dzień całkowicie rozregulowany Iga miała dwie krótkie drzemki wieczorem już padała i usnęła jakoś ale dałam jej syrop Ibum bo zęby dają się we znaki, wsykoczyła jej jakaś wysypka po wczorajszej dawce i nie wiem czy to nie od syropu taka na szyjce krostki czerwone. A ja od 20 czytałam Greya 150 str za mną erotyku dla mamusiek haha

Aaa i mąż chciał bigos.

Olga nie wydam chyba aż tyle. Zobaczę jeszcze ile w lokalu. Jutro podzwonię.

No i dzisiaj pobudka o 4:00 na mleczko i gadulka włączyła się na całego. Poczekam może się zmęczy. Ale ten typ jest niezniszczalny.

Ufff. Po 10 minutach usnęła sama. Mam tylko nadzieję że dźwięk dzwonka telefonu męża za 20 minut Jej nie obudzi. O 5 ma przyjechać kolega zostawić samochód u nas bo jedzie na jakieś zawody wedkarskie.
A ja znowu nie mogę usnąć.

Wrr co za noc strasznaa moja panna o 2 postanowiła, że już się wyspała zaczęła gadać krzyczeć nie pomogło nawet to jak wzięliśmy ją do naszego łóżka, zmęczyła się jakoś o 4 no i o 7 pobudka na dobre.

Karina zorientuj się po restauracjach, wydaje mi się, że robiąc w domu dużo nie zaoszczędzisz.

Kurcze nadal nie mogę dodać zdjęcia :-(Jeszcze chyba nie nauczyłam się tego forum hihi

Witam z rana
u nas noc spoko zasnal o 19 a obudzil sie o 5

ja na cmentarzu wczoraj nie bylam ide dzis

KarinaM to prawdw zorientuj sie najpierw ile wydasz w knajpieja też chcialam robic w domu ale przeliczylam to i na to samo mi wyszlo ja mialam w knajpie stol szwedzki a osob mialam tylko 10 wiec

a laski mam pytanie jak wy to robicie jak np narzekacie na mezow i zeby tylko zrejestrowani to widzieli bo nie wiem jak to zrobic....

Sevi trzymaj sie bedzie dobrze jestem dusza toba