Mamusie MAJ 2013

Cześć dziewczyny nocka średnia. pobudka o 23 i gadanie chyba do 1. no sami jestesmy sobie winni niechcący małą obudziliśmy.

Macie jakiś pomysł na obiad z farszem kapusta z pieczarkami? moj wspanialomyslny maz przyniósł z pracy. tylko dlaczego az 6 kg?? byly pierogi krokiety i koniec pomysłów a nie mam gdzie tego zamorozic

alexa polecam łazanki szybko prosto i pysznie

Słyszałam o tym dziecku To było bardzo blisko nas !!
Od jakiego wieku dają u Was paczki dla dzieci?

Tysiak ja mam turystyczne i musialak na sam dol obnizyc masakra plecy mnie jeszcze bardziej beda bolaly
a ty masz drewniane? a czemu ja myslalam ze turystyczne;-)
udalo mi sie posprzatac caly pokoj wlacznie z oknami maly nie marudzil na szczescie
ale juz nic mi sie nie chce mam lenia ide kawuche spijac

Olga zastanawiam się nad szarym. Jutro przejrze wszystkie i coś wybiorę bo robi się coraz zimniej.

Olka do mnie dzwonili że mam dwie paczki czyli paczki są od najmłodszego.

Bony też będą ale u nas to pewnie okolo 20.12.

Olka u nas od urodzenia

Olka Tosia już wczoraj dostała paczkę więc też chyba od urodzenia

dziewczyny jak jest u Was ze smoczkami....TZN jak często dajecie dzieciom ??? moja niby tylko do spania ale jak leży gdzieś w pobliżu doczołga się do niego i zaraz do dziubka...potrafi tak do puki jej nie zabiorę....teraz chciałam ją nakarmić..obiad Beee kaszka Beeee a zobaczyła smoka to aż się rwała ....oczywiście tyle tylko,że do niego się doczołgała wzieła do buzi a ja srut i już schowany

Vika Dziękuje za pomysł z łazankami:) to się dzisiaj nie narobie z obiadem:D

Co do smoka to u nas też niby do zasypiania ale w dzień tak jak twoja niunia znajduje go i sie nim bawi raczej gryzie. ale jak jej sie znudzi to wyrzuca.

po ciężkich przeprawach Kacper poszedl spać- pierwsza drzemka. Noc to tez jakiś koszmar.
O pierwszej mu sie na guganie i gadanie zebrało.
Jestem już taka tym wykończona, że mąż łapie mnie na tym, że zasypiam na siedząco z Małym na rękach... ja nawet tego nie zauważam .
Zasnąć na siedząco to kiedyś było nie do pomyślenia. A teraz proszę- jak to się można przystosować .

Sisina na początku miałam turystyczne może dlatego Teraz mamy drewniane

U eMka w pracy dają paczki dla dzieci pow. 2 lat :/ u mnie w pracy raczej takich przejmności nie ma

Boshhhhh Kuba nie dospał pierwszej drzemki i jest taką marudą że ręcę opadają!! Uspałam go przed chwilą na rękach po 10 min noszenia i pospał całe 3 minuty bo piosenka w radiu się zmieniła i musiał przecież szukać z kąd to leci

U nas smok tylko do spania no i czasem jak go gdzieś dorwie to się nim bawi Obraca na każdą stronę i wkłada do buzi też różnymi sposobami

Kuba też powoli pełza do tyłu ale najepiej mu idzie skręcanie na boki albo wokól własnej osi

alexa nie ma za co to jedno z moich ulubionych dań więc zaraz przyszło mi na myśl
moniak współczuje Ci...nie wiem jak bym dała radę....mi ostatnio ciężko jest wstać choć jeden raz by małej dać smoka bądz odwrócić na boczek jak żle się ułoży i stęka.... a tak w ogóle to u mnie ostatnio cały czas mąż wstaje...śpi od strony łóżeczka więc ma bliżej wiem...wiem on chodzi do pracy a ja nie ale sam wstaje więc nie będę się o to biła
Tośka właśnie padła ...kaszka nie obiad nie tylko smok więc dałam włożyłam ją do łóżeczka i suszyłam sobie włosa a mała zasnęła GŁODNA.....a i mam od wczoraj cały czas otwarte okno w sypialni (w nocy rozszczelnione) jest zimno ale widzę,że małej to odpowiada
i jeszcze odnośnie lęku separacyjnego...moja też chyba przechodzi...ostatnio tylko MAMA usypianie mama rączki mama...jak tatuś nosie jest dobrze ale gdy mama za bardzo się zbliży bądz jest śpiąca...czy marudna odpycha tatę i wyciąga do mnie rączki ciekawe jak długo to potrwa...musi mnie widzieć nawet jak jest w pokoju na macie cały czas się ogląda i najlepiej jak bym z nią siedziała cały czas

a smokiem też się bawi ale do momentu aż trafi do buzi a potem to już złote dziecko....cisza a Tośka tylko wszystko do okoła ogląda jakby dziecka nie było

Witam,

Jesteśmy po wizycie kontrolnej pediatry. Dzięki Bogu w posiewie nie ma już bakterii ale żeby nie było tak cudownie to znów żelazo za niskie i trzeba podawać znów Actiferol, morfolgia i inne parametry ok. poza tym lekarka doradziła żeby dawać małej 2 razy dziennie obiadek, bo kaszki generalnie idą tylko w masę ciała a obiadek oprócz tego ma jeszcze sporo właściwości odżywczych. no i dodawać dużo zielonych warzyw które są bogate w żelazo- szpinak, groszek, brokuł, zielona pietruszka, brukselka.
Julka waży 7260g- Tysiak proszę o uzupełnienie w tabeli
poza tym dolne dziąsełko mocno napuchnięte i pani dr stwierdziła że lada dzień powinien pojawić się ząbek... no zobaczymy. ale to chyba właśnie z tego te kiepskie nocki i marudzenie w ciągu dnia.

Podajcie może już dzieciaczkom jakiś preparat z kwasami Omega3? ja zamierzam kupić OmegaMed Baby i tam jest DHA i D3 w jednej kapsułce.

Co do smoczka to daję Julce do zasypiania i jak jest bardzo marudna. ale jak uśnie to albo jej wyciągam albo sama wypluje.

Zasypia przy zgaszonym świetle ale za to musi mieć włączoną muzyczkę- albo delikatne kołysanki albo szum suszarki ( puszczam z wieży)

Fajnie macie z tymi bonami i paczkami dla dzieci w swoich firmach. moja niestety tego nie praktykuje :/

My dziś się nie zaczepiliśmy, bo mocz do poprawy

Olga to jak Natasza już pełza do tyłu to lepiej pochowaj wszystko, Zuza też tylko do tyłu ale to jej nie przeszkadza żeby dostać się wszędzie...Mam nadzieje, że jej tak nie zostanie i nauczy się do przodu

U nas smok jest ostatnio bee, w nocy trochę possie, na drzemkach też, ale w wózku zasypia bez, nawet ostatnio do samochodu go nie biorę bo i tak wypycha językiem.

Jeśli chodzi o lęk separacyjny to trwało to ok. miesiąca, nie mogłam nigdzie wyjść, na widok obcych płakała, a teraz jest dużo lepiej, już nie muszę być cały czas na jej widoku, a płacze tylko jak jej się ktoś bardzo nie spodoba.

Moje dziecko chyba będzie antykaszkowe, zamyka buzie na kłódkę i dupa, na szczęście docenia moją kuchnie i dziś zjadła pełną miskę zupy, nie wiem ile tam było, ale chyba ze 200ml, nie wszystko się dokładnie zblendowało i jak się trafił jakiś większy kawałek to śmiesznie wypychała językiem

Czesc
My wlasnie po szczepieniu nawet bylo ok tylko troszeczke placzu.

Ja mam dwa lozeczka na gorze w sypialni drewniane (w nim spi) a na dole w jadalni turystyczne (do zabawy bo podlogi strasznie zimne). W tym drewnianym tez sie obija, wie jak omijac ochraniacze:-)

U nas w firmach nie ma paczek a tym bardziej bonow. Jak pracowalam to dawali premie ok 150 zl na zakupy w ich sklepie a teraz mi sie nie nalezy

Tysiiak dopiszesz Szymonka 9100