Mamusie MAJ 2013

Kuba dopiero zasnął. Usypianie masakra myślałam, że coś mnie trafi

Daarika kręcenie smokiem przeszło do porządku dziennego już Kuba nim kręci nawet przez sen i jak zasypia też Teraz się śmieję z niego bo ćwiczy chyba głos i czasem gada jak stary zachrypnięty dziadek na jednym wydechu. Za pierwszym razem się przestraszyłam, że sie zakrztusił czy coś a ten patrzy na mnie i w śmiech Może uda mi się nagrać

Mi ginka pobierała cytologie po porodzie ale nie byłam wtedy po @ Mam iść jeszcze raz

Sevi Biedna Ty to się nastresujesz 3mam kciuki za staranka

Sevilla wow to sie nastresowałaś... ale teraz będzie już tylko dobrze:) Maksior wyleczył Cię od środka

Daarikaa Klaudia śliczna jak z reklamy

Ja właśnie wyprasowałam tonę garderoby Hugona podczas gdy on śpi i kokosi się w łóżeczku...oby ta noc była lepsza plisssss

Tysiaak Hugoliński zasnął w sekundzie...chyba zaczaił ż wykorzystał moj cierpliwoc już do końca tygodnia Ciekawe czy w nocy będzie pamiętał
Przesyłam Tobie przytlaki

Słitt focia z synem

Kuba wogóle miał takie różne humorki dziś. Raczkuje sobie do mnie i nagle w połowie drogi się zatrzymuje i płacze wtf Albo siedzi przed wózkiem i płacze. Biedak świeżego powietrza mu brak.

Kiniaczek sprawiasz, że jeszcze bardziej pragnę wrócić do czarnych włosów niż pragnełam
Jesteście piękni

Idę na randkę z Chodakowską

Tysiaak daj troche tego zapału

Pusto tu .... cicho... Czas spać

już po prysznic i spać

Kiniaczek łap iskierkę bo jak więcej oddam to mi zabraknie

Witam się i żegnam, dzis mialam awarię neta, poza tym walczę z infekcją...pierwszą id chyba dwóch lat , cierpię katusze zarowno fizyczne - to normalka-katar, kaszel, gardło, ale jeszcze psychiczne, bo martwię sie zeby Mikusia nie uczęstowac
Brrrr, zimno mnie telepie, wiec szybciutko, wszyscy pod kołderki, gasimy, gasimy i śpiiiiiiimy, oby jak najspokojniej i najdłuzej!
Hugo! To do Ciebie bylo i do Mikusia majowego!

Dobraaaanoc

Witam z ranka

A my z mężem ustaliliśmy, że jak się coś trafi, to się trafi. Wczoraj był seksik, a dziś pikają mi jajniki owulacyjnie. Zobaczymy.

Olga, co do HPV i tak i nie. HPV może również się aktywować podczas dużego osłabienia organizmu. Gdyby mieli je przenosić wyłącznie faceci, to miałabym to gówno cały czas, a tak nie jest. Troszkę posiedziałam w tym temacie swojego czasu. Dużo żali wylałam na swojego męża, co się okazało później nie słusznie.

Noc spokojna ale była przerwa w spaniu po mleczku. Wypiła mleko o 1:30 ale nie spała do 2:40. Usnęła w końcu po wielkich bólach a wstała o 6:00. Dobrze że nie o 5:00.
Sevilla życzę powodzenia.

Karina współczuje nocki, u nas Maksior również się wybudzał w nocy z wielkim płaczem.

Ja wczoraj miałam małe kongo, pilnowałam Maksa, 3 letniej Lenki, 2 miesięczną Martusie, która świeżo była po zastrzyku. Chwała za to, że tylko pół godzinki, bo zwariowałabym. Marta co chwilę zanosiła się płaczem po szczepionce, jak udało mi się ją uspokoić, poleżała trochę pod karuzelą, to młodsze dzieci lekko się posprzeczały. Maksior, jak mu się coś nie podoba, od razu skacze z łapami i się przeliczył. Lenka próbowała go przytulić, a ten ją zdzielił. A, że Lenka mała to mu oddała, nie płakał,a jego zdumiona mina bezcenna. No nie ma co mój synek zarobił pierwszą płaską w wieku 10 miesięcy Choć sytuacja mnie rozbawiła, to zaczęło się tłumaczenie jednemu i drugiemu.

Dzień dobry

Nocka bbardzo dobra, drugą noc Natasza śpi w swoim łóżeczku

Sevilla wirus HPV przenosi się podczas BEZPOŚREDNIEGO kontaktu, on nie lata w powietrzu. Oczywiście każdy ma swoją wiedzę i wiarę.

Hej.
Kiniaczek super fotka
U nas nocka w miarę było dużo lepiej niż wczoraj ale nie tak jak zwykle
Zaczęliśmy dzień o 6.50 już po kaszce i przebraniu tylko ja strasze
U nas dzień się zapowiada pięknie więc pewnie po 10 wybędziemy w miasto
oglądałam wczoraj stronkę h&m i jest cudowna A że w gliwicach jest mega h&m jakiego w świętokrzyskim nie ma to muszę korzystać
No i muszę popatrzeć na necie gdzie jest jakiś sklep z gadżetami urodzinowymi bo muszę zaczząć je kupować bo czasu coraz mniej :/
Wstępnie menu zrobione motyw jest więc trzeba działać.
Oj jak się opisałam

Olga nie ma co się spierać, ja rozmawiałam z ginekologiem i te informacje mam od niego. Nie neguje, że się przenosi drogą płciową, i napewno nie bierze się z powietrza. Mówię tylko, że połowa populacji nosi tego wirusa w sobie i może dość do jego aktywacji. Podobnie jest z gronkowcem, około 80% populacji jest jego nosicielem, nie zdając sobie sprawy, a tylko u nielicznych daje objawy. Według teorii, że jest wyłącznie przenoszony drogą płciową, wyszłoby na to, że albo mąż mnie zdradzał a w jego organizmie nie wykryto HPV, bądź ja się puszczam na lewo i prawo, co również wykluczam.

Ja od rana na pełnych obrotach. Odprowadzilam Igora do szkoły. Jak wróciłam zmylam podłogi i schody oraz klatkę schodową.
Irina zalicza pierwszą drzemkę. A ja zaraz zrobię sobie kawę.