Mamusie MAJ 2013

po paru dniach same sie przekonacie w co wam najwygodniej dzieciatko ubierac..ja np nie korzystalam wogole z kaftanikow i spiuoszkow..dla mnie to zbedna rzecz zwlaszca kaftanik...body tego czeba miec duzo i w kilku rozmiarach bo takie maluchy szybko rosna i najlepiej sie zabezpieczyc na kilka miesiecy ja mialam tez dresiki takie spodnie + rozsuwana buza i super na lato bo pod spod wystaczy body albo jakas koszulke i mozna smigac o czapeczkach nie mozna zapominac i o skarpetkach:)

wy na wiosne macie lepiej bo omina was te kombinezony i inne dziadostwo

Gosiu -

Monia masz racje wszystko tylko nie kaftaniki...blee...niewygodne!!!!u nas w szpitalu tylko kaftaniki..do obrzydzenia!!!!body tak!!!!syna rodziłam w lutym..a teraz maj...muszę się przestawić
wyznaję jedną zasadę co do ubioru maleństwa..najgorsze co może być to przegrzanie..ja się tego trzymam!!a co do wyprawki to ja chyba na początku kwietnia zacznę...

dzisiaj wzięłam swoich facetów i kazałam wybierać imiona...więc wyszła Antosia i Antek!!!!żadna moja propozycja nie przeszła!!!nikt się ze mną w domu nie liczy...nie lubią kobiet!!!!a to ja się namęczę!!!!ale co tam Antosia po prababci(chociaż znam jedną Antośię uuuuu ale jak zobaczę(mam nadzieję) swoją córcię to o tamtej zapomnę!!!!hi..hi..hi

Ale raczej do szpitala to zabrać 56 rozmiar? Nie sądzę żeby dzidzia była duża. Myślę też, że nie przekroczy 3kg. Wątpię czy w ogóle będzie mieć 3. Moja matka urodziła 2 dzieci ja miałam trochę 2650 a brat 2800. Z kolei u męża w rodzinie przekroczyli 3 kg.

aleksia co do szpitala to nie wiem...bo u nas nic nie trzeba brać..tylko te na wyjście!!!pod koniec gin ci powie ile waży dzidziuś i ile mierzy!!!a może po tatusiu będzie duży!!!u nas małe dzieci(tzn ja i siora)się rodziły...a syn 56cm i 4150 wazył!!!

Gosiu z z całego serca życzę Ci aby kolejny rok był jednym z najszczęśliwszych w Twoim życiu

no i będzie chłopak ))

kurcze w życiu nie byłam bardziej przekonana że będzie dziewczynka! cały czas tylko słodkie, imiona wybrane tylko dla dziewczynek... a tu niespodzianka

mały ma już 14 cm, lekarz szacuje termin porodu na 19 maj.

zrobił mi filmik na płytkę półgodzinny, zapłaciłam za całość 200 zł

jeszcze mówię lekarzowi, że to może nie siusiak, a on mówi, że w życiu widział wiele warg sromowych i żadna nie była tak duża

strasznie fajny facet

Jak to mój mąż mówi mam mały korpus znaczy jestem krótka znaczy się mam mały brzuch od piersi do dołu brzucha więc albo dziecko będzie małe lub mnie wywali porządnie do przodu. To dobrze, ze będę orientacyjnie znać rozmiary dzidzi. Póki co waga stoi na razie nie mieszczę się w spódnice znaczy w ubrania, które są ze sztywnego materiału, przerzuciłam się na sukienki włóczkowate. Dziś widziałam doktorka na ulicy jeszcze 12 dni, ciekawe co nowego się dowiem.

Hej dziewczyneczki kochane moje!!! Wracam po świetach-nie miałam netu wiec własnie nadrobilam wszystkie posty
Co do % to przyznaje że skusiłam sie w świeta na dwa kieliszki winka czerwonego,a w drugi dzien swiat wieczorem bylam tak pełna że wypiłam z teściem pół piwka Wiem że to nie wskazane ale chce wierzyc że to dzidzi nie zaszkodzilo
Ale powiem Wam że od dłużeszgo czasu (od przed ciąży)nie piłam wogołe alkoholu i po tych dwóch kieliszkach jak mnie siekło-nie byłam pijana ale czułam że mi gdzies idzie przez cały organizm i w koncu jak w nogi poszlo to tylko sie cieszyc ze siedzialam,bo chyba bym dlugo nie postała
Teraz poszukam tego piwka Bavaria o ktyrym wspomniałyscie na sylwestra
CO do dodatkowych kg.to pewnie mi przybylo ze dwa ,trzy ale jutro spradze rano na wadze I wrzuce jutro fotki/fotke zeby sie pochwalic jaki mam ,,DUZY,,brzusiu.Jakies dwa tyg.temu martwilam sie że jestem plaska ale tak jak sadzilam juz sie zaczelo ,,kiełkowanie,, i teraz sie nie obejrze jak bede sie ledwo ruszac
Achhhh no i taki mały news świateczny -w drugi dzien swiat poczułam dzidzie Tzn.czułam juz chyba wczesniej ale czesto to moje jelita sie przekrecaly i nigdy nie mialam pewnosci ze to dzidzia-a tym razem jakos tak przekrecalo sie w brzuszku ,polozylam reke M na brzuszku i az on poczul dwa kopniecia wiec sadze ze to było TO
Jakie to fajne uczucie,znowu czuc brzdaca w brzuszku A mój Miłoszek to tylko całuje,przytula i świruje na punkcie maluszka
CO do ciuszków,to ja synka rodzilam w lipcu i było bardzo gorąco-wiec jak dla mnie spradzily sie przede wszystkim body-w domu bylo goraco wiec lezal czesto w samych bodach,ale oczywiscie używałam śpioszki i kaftaniki -tyle że UWIARZCIE dzicko tak szybko rosnie że ja niektorych ciuszkow nawet nie zdarzylam mu założyc
Teraz,poczekam na 100% potwierdzenie płci i wtedy pomysle co i jak bo na dobra sprawe urodze w podobnym terminie a ciuszkow po synku ma sporo Gorzej jesli bedzie córa (oczywiscie nie gorzej ale chodzi o ciuszki)bo wtedy zostawie ,,uniwersale ,,ciuszki a troszke różu dokupie
demonique gratuluje synka
Dziewczynki pytanie z innej beczki-szukam jakiegos zwierzatka dla synka-NIE PSA,NIE KOTA cos w klatce ale żeby jakos miało ,,kontakt ,,z synkiem-wiecie-żeby mógł karmic,czy brac na rączki -mysle że chomik odpada bo może szybka z rączek uciec i moze gryzc,rybki raczej NIE KUMATE ,może królik miniaturka?A moze papuga albo inny ptaszek????Doradzcie moze cos-moze ktoras ma albo ktos z rodziny i moze wie jak dzieci sie bawią?

Ufff ale sie nadrukowałam
Ach przy okazki laseczki ciężaróweczki-może jakies swiateczne foty z brzuszkiem macie???Fajnie by było was poogladac przy choince z brzusiami

Sevilla ja piernicze ile tego jest faktycznie masakra....

Ja o kupowaniu jeszcze nie myślę, z resztą mam leżeć, więc chyba jak coś to i tak allegro mi zostaje ale jeszcze poczekam
demoniqe gratuluję synka masz niespodziankę

dobrej, przespanej nocy

dominique GRATULACJE!!! Następna będzie córeczka:)

joasia nie mam pojecia jakie zwierzątko dla Twojego synka..ale jak coś wymyslę to napiszę

Co do ciuszków, polecam body rozpinane na calej dlugosci, zadne spioszki ani kaftaniki-sprawdzone i przetestowane

Dobrej nocki

Joasia ja proponuje KOSZATNICZKI Moje młodsze kuzynki mają Fajne zwierzątko, kontaktowe i nie boi się kontaktu z ludźmi. No i plus tego nie zdycha jak chomik po roku. One je mają chyba jakieś 5 lat.

Dominique gratuluje!!! Kolejny chłopak!!!

Lania wejdź na stronę www.boboraj.pl super ciuszki, w przystępnej cenie. W sumie to każdej z Was polecam stronkę.

Poza tym jestem ostatnio skołowana swoim zachowaniem... jak się złoszczę to mam wrażenie, że mogłabym zabić. Jakaś się w ciąży zaczepna zrobiłam. Wczoraj się pokłóciłam z moim, że przestał patrzeć na mnie jak na kobietę, a patrzy jak na przyszłą matkę swojego dziecka (co wpędza mnie w okropny dół, bo czuje się jak przenośny inkubator, worek ciążowy i jakkolwiek inaczej mogę to określić) ...

demoniqe gratuluje synka

joasia jesli chodzi o zwierzatko to mi sie strasznie podobaja papugi nimfy ale jak to papugi beda sie darly caly dzien wiec nie wiem czy jestes na to gotowa:P ale moze szynszyl??nie rosnie duzy i sa fajne puszyste bo z kro;likami nigdy nie wiesz jak trafisz...moja ciotka miala miniaturke ktora w klatce sie nie miescila

chyba sie Wam pochwale...zobaczylam rano II co prawda druga jest baaardzo bladziutka ale jest jutro i w poniedzialek powtorze moze bedzie juz lepiej widac wiec chyba sie udalo!!mam nadzieje ze nie ciesze sie za wczesnie