Mamusie MAJ 2013

Ufff ogolonam:P łatwo nie było tak gimnastykować się w kabinie prysznicowej

Nie mam natomiast pomysłu na obiad:/

Lalka trzymam kciuki żeby się udało dostać do tego dermatologa- niech Ci ulży w cierpieniu....

u nas tez pruszy sniezek rano cos pobolewala mnie glowa wiec zapobiegawczo zrobilam sobie kawke

laseczki co macie na obiad ? chwalic sie bo ja i Kiniaczek nie mamy pomysla

ja przytyłam 5 kg od poczatku ciazy (no teraz to pewnie juz z 7) wiec chyba w ta druga strone
nie za malo a cos duzo ;p

U mnie dziś zupka jarzynowa, powiedziałam mężowi, że zimą to trzeba mrożonki jeść to zrobił uparcie zabrania mi wstawać więc musi gotować zobaczymy jak długo, na razie jestem z niego dumna...nie daje rady tylko prasowaniu (ale ja też zawsze miałam zaległości)no i różnie jest ze sprzątaniem ale ujdzie

ja zdecydowalam wkoncu ze zrobie leczo moj M ostatnio cos o ty gadal i mi sie przypomialo tak wiec lece na zakupki

lania dzielnego masz faceta

byłam!!no i co???dupa...mogę pić tylko wapno 3 razy dziennie!!!!mogę sobie jeszcze posmarować czoło tylko laticortem....ale to jest ze sterydami i na dużej powierzchni nie mozna!!a po za tym świadomie nie będę pasła dziecka sterydami!!!więc odpada!!!zaparzę sobie rumianku i będę przemywała na zmianę z krochmalem!!!!

i mam odstawić z menu wszystko co może mnie uczulać!!!więc zostaje mi woda mineralna!!!

Lalka, to Ci widzę pomogli...
Oby Ci się polepszyło

urszula śliczny brzuszek i dzidzia no i oczywiście TY
lalka TY to jesteś biedna ...
Ja od początku ciąży przytyłam 8kg no i mierzyłam brzuszek to na wysokości pępka mam równe 100 ...
Powodzenia na wizytach

Witam dziewczyny no pare dni mnie tu nie było a tu tyle do nadrobienia kurde laptop mi sie rozwalił i musiałam znowu do naprawy oddac ale juz jest naprawiony No ja musze sie pochwalić że dzis zostałam ciocia moja nsiostra urodzila córeczke Lenke 3800 59 długa 8 godzin rodziła jest to jej pierwsze dziecko a ma tylko 19 lat dopiero no to jak ona dała rade to ja też dam no ja jak narazie przytyłam 3 kg od poczatku ciąży a lat mam tyle co Ewela86 czyli 26 jade do szpitala zobaczyć Lenke

Sisina super, gratuluje ciociu

Lalka współczuje uczulenia, masakra, jak nie wiele można w ciąży.

A ja byłam u lekarza ogólnego, 6 dni leżenia plackiem w łóżku, a i tak dostałam antybiotyk. Ale mam nadzieje, że on zdziała cuda!!

Nie wiem, czy ktoś tak ma, ale wierzycie, że zmarli jak się śnią, mają coś nam do zakomunikowania ważnego. Mi się śnił mój ukochany wujek, z którym mogłabym konie kraść. Za 10 dni, jego 3 rocznica śmierci. Pierwszy raz, jak mi się śnił to cały czas powtarzał, że badania są ważne i okazało się, że mam HPV. Teraz mi się śnił i rozmawialiśmy o ubezpieczeniach (był agentem ubezpieczeniowym), wiem, że w tym śnie zapytałam się, jakie ubezpieczenie wybrać, a on mi tylko odpowiedział, że najmocniej mnie przeprasza, ale już nie żyje i nie jest w stanie mi w tej kwestii pomóc. Fakt bije się z myślami, bo jeszcze się nie ubezpieczyłam, ale czy on przez ten sen chce mi powiedzieć, że czas najwyższy??

Hej dziewczynki moje kochane-ja nie wiem co by bylo gdyby nie WY
Tak mnie podniosłyście na duchu-dziekuje rybki moje Aż jestem zła na siebie Ze nie umiem sie cieszyc tak na 100 % z tego że bedzie synek A wiecie co jest najdziwniejsze????Że zanim zaszłam w ciąże...ba,już kiedy byłam w ciąży pierwszy raz to byłam wręcz przekonana że będe miec dwóch synów...I bardzo sie z tego cieszyłam-naprawde. A teraz kiedy dowiedziałam sie o ciąży wiekszosc znajomych i rodzina ,,wróżyli ,,mi córke,wręcz życzyli sobie żeby była parka-no i chyba przez to jakos sie tak nastawiłam Ale powiem Wam jeszcze cos dziwniejszego-przed wczorajszą wizytą jadąc autem wyobrażałam sobie jak mój synek dogada sie z siostrą-jakos jak bym sie wręcz przekonywała że bedzie napewno fajnie z córką...czyliiii przed wizytą jak bym sie pocieszała że bedzie córa...A jak sie dowiedziałam że bedzie synek to mam lekkiego doła-przecież to chore jakieś-ja wiem że kobiety są kapryśne i zmienne ale to normalnie -NIE NORMALNE Rozumiecie coś z tego?? BO ja już nieeee... Chyba blizniaki by mnie usatysfakcjonowały
KUrcze chce wierzyc MoNii że za kilka dni będe tak szczesliwa jak powinnam,bo przecież to samo szczescie miec zdrowe,kochane dziecko...tyle sie tragedii dzieje-nawet pośród NAS -a ja narzekam Głupia jestem i tyle,wiem ,wiem...Chyba zwalę winę na hormony co to same nie wiedza czego chcą Ale marudze-bleeeeee....nie słuchajcie mnie ,poprostu w ciąży jestem (haha sama z siebie sie zasmiałam i odrazu mi lepiej )
Któras z was pytała czy ide prywatnie do tego doktora (kurcze to jest doktor habilitowany nauk medycznych-już sie go boję )otóż dostałam od mojego gina jakby ,,skierowanie,,na recepcie z peczatka i podpisem .Napisał coś w stylu,,prosze o konsultacje pacjentki ...,,Numer dał mi z własnej komórki ,wiec moze faktycznie sie znają i jakoś teges po znajomości Jutro zadzwonie pod ten numer i sie umówie,mam to badanie zrobic miedzy 22 a 24 tyg.wiec licze że za jakies 3 tyg.pojadę i oczywiscie wszystko wam streszcze Kurcze ale sie rozpisałam... Jeszcze raz dziekuje za wsparcie,dodajecie mi tyle otuchy-niby nic sie nie dzieje,ale chyba przez to ze wszystkie jestesmy troche ,,przewrażliwione,,to tak sie wspieramy

sisina gratuluje ale fajnie twoje malenstwo bedzie mialo kuzynke w swoim wieku u nas najmlodszy kuzyn bedzie mial 6 lat wiec dlugo sie nie pobawia ;p


joasia nie przejmuj sie swoimi humorkami, to normalne ze jak sie na cos nastawimy to potem jest przykro ...

sevilla oby antybiotyk szybko postawil cie na nogi a co do zmarlych to mi sie jeszcze nigdy nie snili ...

hej dziewczyny rowniez naleze do mamusiek z maja 2013:)Moje malenstwo ma juz 22 tygodnie i 5 dni dokladnie:)pozdrawiam

Kurcze Sevilla ale masz sny-fakt że zwracam uwagę na sny i czasem zgadzają sie z tym co sie potem wydarzy ,ale jeszcze nigdy nie miałam tak hmmmmmm ,,realnych,,snów-chyba nigdy nikt ze zmarłych nie dawał mi ,,wskazówki,,wprost...Ale na twoim miejscu,przemyslalabym to bardzo poważnie.Apropo ubezpieczenia-miałam ostatnio nie fajną sytuacje -poszłam w zeszły piątek do dentyski(od kilku msc.tej samej ) i okazało sie że eWUŚ mnie ,,udupił,,.Okazało sie że nie jestem ubezpieczona-SZOK!!! Myślałam że to pomyłka-ale okazało sie że Norwegia (gdzie pracuje mój mąż)ociąga sie żeby przesłac glupi papierek do NFZ i póki co i ja i mąż jestesmy bez ubezpieczenia-MYŚLAŁAM ŻE WYJDĘ Z SIEBIE.Dzwoniłam do NFZ i okazało sie że ciężarna jest jakby ,,odgórnie ,,ubezpieczona aleeeee świadczenia są BARDZO ,,okrojone,,.Dotyczą ściśle ciąży i połogu-a ja sie pytam-JAK MNIE ZĄB BOLI TO NIE MA ZWIĄZKU Z DZIECKIEM???Achh szkoda słów...Powiedziano mi że mogę sie powoływac u lakarza na książeczkę ciąży ;-/ Oczywiście opłacam dodatkowe ubezpieczenie ale to jest typowe od wypadków,tragedii i wogóle i jakby ciąży nie obejmuje(no oprócz tego że przysługuje mi kaska ,,ZA URODZENIE DZIECKA,,.CZASEM TO RĘCE OPADAJĄ....DZIEKI PIEPRZONEJ NORWEGI NIE MAM UBEZPIECZENIA!!!!

Sevilla a jak ty sie czujesz jestes jeszcze chora mi już przeszło tylko katar został ale mam zakwasy na brzuchu od smarkania i kaszlenia.Boże co wy macie za sny mi od kąd zaszłam w ciąże nic się nie śni