Mamusie MAJ 2013

lili91 napisał:

Dziewczynki a bierzecie do szpitala jakies kosmetyki dla maluszka, krdem do pupki np?

Myślę że to też jest zależne od tego jakie wymagania ma szpital. w moim dla maluszka trzeba mieć ze sobą tylko pampersy,chusteczki nawilżane i łapki niedrapki. nic innego nie jest wymagane. ale mimo to ja wezmę swój krem do pupy i na wszelki wypadek ręcznik, no i smoczek też spakuje. Aha, no i oczywiście ubranka na wyjście ze szpitala.

Lili dowiedz się po prostu w swoim szpitalu czego wymagają a co sami zapewniają

W moim szpitalu też trzeba mieć tylko pieluchy, chusteczki, niedrapki i kilka tetrówek. Według tamtejszych lekarzy i położnych przy przewijaniu trzeba tylko dziecku pupę umyć dokładnie i niczym nie smarować, jedynie przy odparzeniach. W sumie w razie czego można spakować dla własnego spokoju

szczerze to nie myslałam o tym jeszcze.jakies chusteczki nawilzajace wezme i linomag.zawsze mozna dowiesc wiec za duzo nie bede brała.

KarinaM napisał:

moniaaak a jaki kolor mają smoczki przeźroczysty czy żółty? Bo żółte to kauczukowe a przeźroczyste są silikonowe.

to moje są przeźroczyste:)

Co do zaników pamięci... to jest jakaś masakra. nigdy nie miałam takiej sklerozy
Najbardziej wkurzam się gdy wysiadam z auta, ide sobie do domku, wjeżdżam na 8piętro po czym stojąc pod drzwiami zaczynam się zastanawiać czy zamknęłam auto... no i wycieczkę spowrotem na dół miałam już kilkakrotnie, z czego 1 raz był uzasadniony bo faktycznie nie zamknęłam auta.

A co do pampersów- któraś z Was pytała ile kupujemy tych najmniejszych 2-5kg. ja słuchając rad koleżanek kupiłam tylko 1 paczkę pampers premium care 2-5kg 78szt. były akurat w promocji za 39,99zł więc nie było się nad czym zastanawiać. więcej tego rozmiaru póki co nie kupuję. większy zapas bo chyba 5 paczek mam rozmiaru 2 czyli 3-6kg. w razie gdyby te mniejsze były potrzebne dłużej to wtedy na szybko kupimy.

U mnie w szpitalu trzeba miec pampersy ,chusteczki, ubranka nawet rozek i kocyk. Dlatego tez pomyslalam o tych kosmetykach

U nas tylko chusteczki nawilżane i pampersy trzeba wziąć ze sobą...

Lili dopytaj się w szpitalu dokładnie co musisz wziąć, bo jeżeli i ubranka, kocyk, rożek to może rzeczywiście i kosmetyki będzie trzeba

Zmykam coś zjeść, bo malutka się upomina

pauluska napisał:

Uff u nas remont się skończył zostało ustawić meble no i wielkie sprzątanie domu i sterylizacja Zakupy już wszystkie zrobiłam został tylko wózek, pampersy, sól fizjologiczna i woda morska do noska. Odnośnie pampersów w ile się zaopatrujecie na początek rozmiaru 2-5 ? Bo nie mam pojęcia ile kupić i jaką sól w ampułkach kupujecie to bez różnicy? Bo ceny są bardzo zróżnicowane np. sklep.doz.pl/produkty/p3526-Physiodose_p...i_nosa_5_ml_x_12_szt kosztuje ponad 15 zł za 12 sztuk, a sklep.doz.pl/produkty/p19987-Gilbert_NaC...wor_soli_100_ampulek niecałe 28 zł ale za sztuk 100 różnica ogromna i sama nie wiem doradzicie ?

ja kupiłam tę duża- ma długi termin ważności, a i my czasami używamy:)

Odpisuję po kolei i nadrabiam, bo widzę, że wystarczy nie być 3 godziny i sie wypada z obiegu:).

Kiniaczek mnie też wszystko boli: kość ogonowa, plecy- masakra. A jeszcze została mi połowa prasowania na dzisiaj i postanowiłam trochę w domu posprzątać, ale jak tak dalej pójdzie, to na prasowaniu się skończy:(.

Zaniki pamięci to mam już jakiś czas, pytam o coś po 10 razy, albo zrobię coś i nie pamiętam czy to robiłam czy nie. Mąż się ze mnie śmieje. Albo wkurza się, że go nie słucham, bo przecież "on 10 minut temu mi to mówił"...ech...taki nasz los:).
Zapomniałam o pampersach... w ogóle muszę usiąść i zrobić jakąś sensowną listę.

U nas w szpitalu trzeba mieć tylko pieluszki i chusteczki nawilżane Niedrapki wręcz są zakazane. W sumie nawet fajnie wytłumaczyła to nam położna. Zmysł dotyku dziecku towarzyszył w łonie matki, rączki pozwalały poznawać otoczenie, a my zakładając niedrapki pozbawiamy ich tego ważnego zmysłu W sumie aż zaczęłam się zastanawiać, czy w domu będzie sens ich używać, skoro maluszek ma miękkie paznokietki ...

lili91 napisał:

Dziewczynki a bierzecie do szpitala jakies kosmetyki dla maluszka, krdem do pupki np?

Ja nic nie biorę, położne mówiły że wszystko jest, nawet podkłady poporodowe. Jeśli się okaże, że będzie z tym jakiś problem to po pierwszej nocy mąż przywiezie

U mnie w szpitalu dla dziecka trzeba mieć tylko 5 pieluch tetrowych, 10 pampersów i 1 opakowanie chusteczek nawilżających.

Niedrapki biorę, ale szwagierki zakładały dziecku raczej na noc, lub jak sobie samodzielnie leżało. Jak mamunie podrapie, to się nie obrazi

DannaJ w sumie to chyba zdecydujemy się na to pierwsze bo mamy bardzo podobne meble w sypialni a tam właśnie będzie stało:)

Daarikaa to miałaś przeżycie. Matko niby człowiek się dobrze czuje a tu nagle przychodzą skurcze i wszytsko się zmienia!!! Trzymaj się.

Annabelle z tymi postami to masz racje - zdążylam wyjść do debtysty a tu 6 stron do nadrobienia...

moniaaak napisał:

Kiniaczek mnie też wszystko boli: kość ogonowa, plecy- masakra. A jeszcze została mi połowa prasowania na dzisiaj i postanowiłam trochę w domu posprzątać, ale jak tak dalej pójdzie, to na prasowaniu się skończy:(.

Zaniki pamięci to mam już jakiś czas, pytam o coś po 10 razy, albo zrobię coś i nie pamiętam czy to robiłam czy nie. Mąż się ze mnie śmieje. Albo wkurza się, że go nie słucham, bo przecież "on 10 minut temu mi to mówił"...ech...taki nasz los:).
Zapomniałam o pampersach... w ogóle muszę usiąść i zrobić jakąś sensowną listę.

Moniak jak mój mąż gdzieś wychodzi to mówi, że idzie, a ile razy ja się zastanawiałam gdzie on poszedł. Raz powiedział mi, że jedzie do fryzjera a ja za 10 min siedzę i myślę gdzie on jest, już miałam iść na górę do rodziców, bo może tam siedzi
Mam nadzieję, że po ciąży to roztrzepanie minie

lili91 napisał:

Wlasnie mialam pisac ze w Rossmannie mozna dostac mini produkty. Ja wlasnie zjadlam obiad teraz Mala fika jak oszalala.Pewnie jej smakowalo.

Byłam ostatnio w Rosmanie napalona na małe produkty ale stwierdziłam, że o dupę je rozbić płyn do higieny z Białego Jelenia 100ml chyba kosztuje 4 zł a półkę dalej stał ten sam płyn 500ml w cenie 8zł więc kupiłam duży a do tego pusty pojemnik do przelania i mam pół litra w domu używam go cały czas a do szpitala sobie przeleję tylko. Te małe pojemności są strasznie drogie. Z małych to kupiłam sobie tylko pastę do zębów tak samo przeleję sobie szampon do włosów po co kupować mały i wydawać kasę.