MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

a u mnie sie zaczynaja znowu bezsenne noce, nie moge zasnac, krece sie w lozku mialam tak przed ciaza

Elwira jeszcze mozesz oduczyc spania Olka z toba, ponoc dzieci potrzebuja 2-3 dni zeby sobie przyswoily nowe przyzwyczajenia. ja staram sie wyciszyc Kinge i jak ona zaczyna mi juz odplywac to ja klade do lozeczka zeby wiedziala ze zasypia w lozeczku.
jednak w dzien nie zawsze mi sie to udaje ) w nocy nie mamy z tym problemu. u mnie moze byc tez problem zaslon, ktore przepuszczaja slonce i w pokoju w dzien jest Kindze za jasno

kala wy dalej z tym pepuszkiem, ja juz myslalam ze odpadl
udanego seansu na co idziecie ?

misia masz tu link, moze znajdziesz tu cos co wam jeszcze sie przyda i pomoze mojniemowlak.pl/pielegnacja/ciemieniucha...ie-z-nia-radzic.html
co sie dzieje z niektorymi chlopami zamiast cieszyc sie dziecmi to szukaja w dziury w calym

nalka ostatnio zle napisalam napisalam ze mam wizyte u poloznej a chodzilo mi o pielegniarke srodowiskowa, ale chyba sie zrozumialysmy kolejna wizyta i sprawdzenie rozwoju Kingi na 9 miesiecy.
powodzenia u ginekologa

nelus nie mam juz okresu musze jutro wkoncu jechac do gina bo juz 2 tyg temu miałam byc ehhh:/

po szczepieniach mały niespokojny fes pakal :/ biedny az sama sie poplakalam:/ teraz 37 stopni i beze mnie ani rusz:/

tesciowa mnei gnebi smsami i poucza oczywiscie

maly wazy 5400kg

m dzwoni i odwiedza wcoraj bylismy na spacerze i kapalismy małego i na szczepianiach razem:/ ehh moze sie uda to uratowac ale ehhh wdepłam po uszy w g.... łogien:/

ewelinda Dzięki, właśnie korzystałam z tego artykułu

A co do bezsenności to też tak miałam, ale teraz już nie mam z tym problemu, padam jak felka kobyła

szolrak Może jednak się uda uratować wszystko Trzymam za Was kciuki!

Dzisiaj Lilcia w nocy osrała ojca i pół pokoju. Jaki był zły A ja się śmiałam w głos

to chyba wszyscy taki kryzys pociążowy przechodzą. ja już chyba mam go za sobą.

okres mnie dobija.. ;( masakra.

szolrak... super że się poprawia. tylko nie daj się za szybko przekonać.

ewelinda... bezsenność przy dziecku to katastrofa. zwłaszcza jak mała śpi. Jakby nie chciała to przynajmniej by było wytłumaczenie i sens nie spania. :/ może przejdzie albo to hormony tak działają że spać nie możesz.

czeka nas wyprawa. w niedziele jedziemy z Olusia do Morąga. godzina drogi w samochodzie. trochę się boje jak to będzie ale mam nadzieję że dzielnie to zniesiemy.

ostatnio mieliśmy dobrą passę. wszystko układało się po naszej myśli ale chyba zaczyna się kończyć nasz czas. Wczoraj dowiedziałam się że moja ciotka ma raka.... pobrali próbki do badania i czekamy na wyniki chyba 3 tyg. i będziemy wiedzieli czy złośliwy czy nie.
wujek (jej brat) też ma raka ale nie złośliwego. oby i ona takiego miała.
mam dziwne przeczucie że coś nas jeszcze czeka bo coś nad nami wisi.

cześć Kochane Kobietki
trochę mnie tu nie było, trochę się działo; trochę jeździliśmy między warszawa a domem moich rodziców, bo mężulek wyjeżdżał a do tego mój tatko dość poważnie zachorował.

Madziu, przytulam Cię mocno,trzymam za Ciebie kciuki,by wszysdtko ułożyło się dobrze dla Ciebie i Bruncia

elwi jestes bardzo dzielna, walcz o alimenty i nie martw sie tym, co kto powie


Dziewczyny ale boskie są wasze maluszki!!!!

Ewunia jest słodka, śmieje się, guga, wierzga nóżkami, zaczepia nas; karmię ją piersią, przez długi czas walczyliśmy z ciemieniuchą, którą miała na całej główce, nawet na brwiach i policzkach nad ranem biorę Ewkę do karmienia na leżąco i zasypiamy razem i tak śpimy do rana wiem że możemy potem miec problem ale ważniejsze jest dla mnie żeby się wyspać bo inaczej brak mi cierpliwości do moich córeniek
a i Ewka odkryła żze ssanie kciuka jest super, smoka nie chce
wciąż nie jes zaszczepiona, bo musimy odczekać dwa miesiące po ospie.
Bruncio może taki być po szczepieniu, nie martw się, Madziu, przejdzie mu

pępek dalej z nami;P pępek dalej się trzyma mimo ze suchy jak pieprz

Królewnę śnieżkę z dubbingiem-wygrałam bilety

a Patryka właśnie musiałam kąpać taką kupę zrobił,ze całe plecy od kupy;P

moniq witamy spowrotem
duzo zdrowia dla taty
Ewuska przepiekna, slicznie trzyma glowke u mnie w ruch ida 3 palce a nawet 4 co tam jeden kciuk hehe

kala udanego seansu no i zeby ten pepek wkoncu sobie poszedl w dal ....

karola przykro mi z powodu cioci oby wszystko sie ulozylo ...
bezsennosc to moja zmora Kinia spi a ja sie rozgladam, przewracam z boku na bok. w nocy wstaje karmic to zasypiam na siedzaca, jak godziny karmienia nie napisze przed to pozniej nie pamietam czy karmilam i o ktorej, no a w dzien sie snuje jak cien ze zmeczenia. czasami sie klade w dzien z Kinga, jak nie spi na spacerze.

u nas dziś łądnie spał Patryk od 21-4,potem karmienie i od 4:20-7

Ewelinda a może wypij mleko przed snem lub idz na spacer

Karola rak jest straszny,mam nadzieję,że będzie dobrze

Dziękuję,biorę mojego siostrzeńca-ciekawe jak będzie mu się podobało,dziś mam bieg,bo idę do skarbówki,potem chirurg,potem małego do mamy, potem odbieram Kacpra z przedszkola i do kina, po kinie odwożę małego i odbieram swoje dziecko:D Patryk jeszcze za mały na kino;D,ale jak podrośnie to będziemy chodzić,u nas dziś otwierają nową galerię

oj kala kala.. w biegu ciagle jesteś. podziwiam cię jak dajesz rade

Moniq ... pieknie trzyma główkę

zaskoczyła nas ta wiadomość. straszne.

Patryk przed kąpielą czemu nie moge dodac fotki?

udało się

Witam wszystkie mamusie:)
Dawno tu nie pisałam ale czytam Was codziennie. Mój synek jutro kończy 2 miesiące. Ogólnie wszystko jest ok, w nocy śpi coraz ładniej za to w dzień nie bardzo kilka drzemek po 20-30 minut no chyba że czasami na spacerze potrafi spać nawet dwie godziny za to wczoraj i rano i popołudniu na dworku w ogóle nie spał.Mamy taką chuśtawkę elektryczną dzięki której mogę coś w domu zrobić, często też mały w niej przysypia. Musze się pochwalić, że w sobotę byliśmy na weselu. Wszyscy się dziwili, że idziemy z takim maleństwem ale my nie żałujemy. Ślub był brata ciotecznego dlatego chcieliśmy pójść. Wynajęliśmy pokój, wzięliśmy teściową która była z małym w pokoju i wszystko było ok. Mały zasnął ok. 21.30 i spał prawie do 3 więc większość wesela bawiliśmy się. Oczywiście mimo, że mama była w pokoju to co jakiś czas chodziłam i doglądałam. Nakarmiłam małego o 3 i jeszcze na godzinkę wróciłam na salę. Rano też dał nam pospać aż do 9.30 oczywiście z małymi przerwami na karmienie bo nad ranem już nie śpi zbyt długo.
Na początku lipca planujemy chrzciny i mam mały problem mój Skarbek urodził się malutki tylko 50 cm. teraz ubieramy ubranka na 56 lub małe 62 i jak zaczęłam się rozglądać za ubrankiem do chrztu to większość zaczyna się od 62 i to takiego raczej większego wiec nie wiem czy uda mi się coś kupić.
Karola my z małym jeździmy dość często samochodem i znosi to całkiem nieźle przeważnie śpi czasami tylko marudzi więc może z Twoją córeczką będzie tak samo. Powiedzcie mi dziewczyny czy wybieracie się w tym roku na wakacje?My z mężem chcemy jechać nad morze aby już nawet dokonaliśmy rezerwacji chociaż trochę obawiam się drogi. Wyjedziemy rano będziemy robić częste przerwy i mam nadzieje że jakoś będzie.

Karii:)
ja miałam małego w spodenkach i bluzeczce z takiego cienkiego polarku,bo tez mały był
i becik,choć w końcu z becika był wyjęty

W weekend zamierzam jechać poszukać czegoś mam nadzieję że się uda.