MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

ale jestem dumna moja Myszka drugi raz dzisiaj zasnela sama w lozeczku

Karii my sie wybieramy za miesiac w podroz do Polski, troche sie boje no ale mam nadzieje ze sobie jakos poradzimy
a we wrzesniu robimy sobie kolejne wakacje na Kanarach

Jestem wykończona M w pracy, musiałam Zośke podrzucić do siostry i dopiero leciałam do giniola denerwowałam się bo pierwszy raz jechałam z nią sama autem ale marudziła tylko jak ją pakowałam do fotelika a w aucie cicha się rozglądała aż zasneła a kawałek jechałyśmy 40km.
Dostałam tableteczki ale pierwszy miesiąc brania nie będą działać ;)usg ok, wyniki cytologi za 2 tyg. i wszystko...

Karii i Moniq witajcie spowrotem. Ewka ślicznotka

Wczoraj napisała do mnie kumpela ze szkoły, która urodziła 2dni po mnie i też Zosie. Nie miałyśmy ze sobą kontaktu pare lat. Napisała do mnie w sprawie szczepienia na pneumokoki.Jej córceczka bardzo ciężko zachorowałą leży w szpitalu pod respiratorem najprawdopodobniej zaatakowały ją właśnie pneumokoki... Nie miała żadnych innych objawów była tylko marudna i nie zasneła im ani na chwilkę. Naszczęście poszli do pediatry który od razu skierował ich do szpitala U takich maluszków choroby bardzo szybko się rozwijają, podobno nawet w godzinę mogą się odwodnić a to może spowodować zmiany neurologiczne. Akurat jeszcze była za mała na szczepienie ale do tej pory nie byli za tym żeby ją szczepić. My zresztą też nie chcieliśmy szczepić ale jak sobie pomyślę że moja kruszynka też mogła by tak cierpieć to serce mi pęka Wiadomo że to szczepienie nie daje gwarancji, że nie zachoruje, ale zwiększa szanse, że nic takiego się nie stanie. Jak widać nie tylko w przedszkolu czy żłobku może się dziecko zarazić... Od wczoraj nie mogę przestać o niej myśleć

ewelinda Jaka ona duża wydaje się na tym zdjęciu
nelka Wiozłaś Małą na tylnym siedzeniu czy na przednim?

Straszne co spotkało Twoją koleżankę. Ja właśnie dlatego zaszczepiłam Lilę na pneumokoki... Trzymam kciuki za maleństwo.

Misia jakie tabletki ci przepisał gin? Ewelinda a tobie? mi cerazelte ale czytam sobie o nich i ponoć non stop występuje plamienie

wziełam mała na przednie siedzenie, oczywiście nie ma poduszki dla pasażera! choć kiedyś mi się obiło o uszy że te foteliki dla niemowlaków powinno się zapinać z tyłu... ale wolałam ją widzić

ja od małego wożę moją z tyłu bo jakoś wydaje mi się niebezpieczne tak z przodu,jeszcze w tych małych fotelikach to tak bo są tyłem do kierunku jazdy ale w tych większych to strach nie daj Bóg jakiś wypadek i stłuczona szyba i co?A tak to ma jeszcze fotel przed sobą jako osłonę przed szkłem.Ale to oczywiście taki zły scenariusz,no ale wszystko trzeba brać pod uwagę

nelka ja tez szczepilam na pneumokoki, zrobilismy malej wszystkie szczepienia.
ja biore cerazette i czuje sie po nich normalnie, nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych poza pierwszym bardzo dlugim bo az 11 dniowym okresem. pozniej mialam 4 dni plamienie i jak narazie mam spokoj. jestem juz w polowie drugiego opakowania.
dodatkowej ochrony mialam uzywac przez 2 tygodnie, ale nie musialam korzystac ...

misia Kinia jest dluga, ma 59,5 cm no i juz skonczyla 12 tygodni

ja jezdze z mala z tylu ( ja siedze obok niej ) ale ona za bardzo nie lubi siedziec w tym foteliku, szybko sie w nim nudzi i zaczyna sie z nim szarpac. chyba jej w nim niewygodnie, zaczynamy sie juz zastanawiac nad kupnem tego duzego fotelika.

cześć

ale jestem z siebie dumna o 8:30 miałam juz posprzątane, butle wyparzone, pranie rozwieszone
tylko pogoda do niczego.

Ewelinda super,jaka już duża:D

Karola gratuluję zorganizowania;D

Ewelinda gratuluję wytrwałości przy usypianiu małej samej

ja właśnie swojego muszę też tak robić,bo czasem go kładę,ale przyznam że czasem po jedzeniu tulę w ramionach,czekając na odbicie i czytam a on zasypia. muszę się pilnować,aby go kłaść
bo czasem kładę,ale nie zawsze.

chirurg pokręcił dość mocno,ale nie odpadł,jest ładny,suchy i mamy dalej robic spirytusem za 2 tyg kontrola,ale mówił,ze pewnie ziarnina będzie

młody miał, aż ta gazę i pępek okrwawiony

w kinie fajnie,a ja padam,nogi mi znów wysiadają
a wczoraj maraton był,ale wszystko załatwiłąm

kala ważne że pępek jest pod kontrolą lekarza

Olusia zaczeła przygryzać sobie warge dolną. Chyba zaczynaja ją dziąsełka swędzieć. śmiesznie to wygląda

nelka Ja też mam Cerazette, zobaczymy jak będę się po nich czuła...

U nas w samochodzie jest właśnie poduszka od pasażera i nie mogę wozić Małej. Zawsze muszę kogoś mieć z tyłu, bo nie daj Boże Lila się zakrztusi czy coś to nie zdążę zatrzymać samochodu.

kala Macie Wy się z tym pępkiem... No ale najważniejsze, że jest ok i sam odpadnie.

Dzisiaj Lili znów przespała całą noc, od 22 do 6, cyc i do 9.45.

czesc kochane..

Kalus zycze szybkiego odpadniecia pepka..

Co do Olka dziewczyny,to nie wiem jak dam rade..od paru dni ma uczulenie i jest marudny wczoraj nie chcial zasnnac nawet przy mnie. Zaczne go klasc do lozeczka..
Bede cierpliwa i wytrwala...bynajmniej postaram sie...

A maly spal mi od 22-24 ,1-3 i koniec;/

elwerka Ja wiem, że to łatwo powiedzieć, ale może najpierw Ty weź kilka głębszych oddechów i powiedz sobie, że dasz radę. Na spokojnie... Dziecko wyczuwa strasy. No i tak jak mówisz, musisz być wytrwała i konsekwentna. Trzymam kciuki za Was! :*

To kupuję narazie jedno opakowanie i zobaczymy jak będzie z tymi tabletkami. Zaraz idziemy na szczepienie. Uszykowałam herbatkę bo jak ta moja złośnica się tam rozkręci to jej nie uspokoje Jestem w szoku wczoraj i dziś spała od 21/30 do g8 ale pogoda jest taka sena i miała dwa dni wycieczek więc może odsypiała wrażenia...

Dzisiaj może odłączą Zośke mojej kumpeli od respiratora ale szybko to do domu nie wróci

a mi ginekolog powiedział że absolutnie tabletek brać nie mogę. jedynie spirala no albo gumki.
a to dlatego bo mam nadwagę i problemy z cisnieniem w ciazy i mogłabym dostać nadciśnienia alno cukrzycy. Nie wiem czy mu wierzyć.

misia masz racje z tymi emocjami ja po swojej małej widzę.

a co do ząbków. moja mama mówi że jak Olusia tak przygryza usteczka to swędzą ją dziąsełka i jak dam jej palca swojego zawinietego w pieluszkę to go nie cmoka tylko jakby gryzie. dałam jej gryzaka to troche sie uspokoiła.
Za wczesnie troche na zabki. Nawet nie ma napuchniętego nic.

Strasznie boje sie ząbkowania. :/