BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 3 miesiąc temu #214319 przez hoborr
cześć Kochane Mamuśki!

Wielkie dzięki za życzonka dla mnie, męża i Adusi.

Oczywiście cały dzień w biegu. Przygotowania ida pełną parą. Wieczorem mąż był odwieźć kucharki to było juz upieczonych 11 serników i cała reszta ciast. My bylismy na ostatnich zakupach. Cała impra wyniesie nas jakieś 4 tysiące - zobaczymy czy sie zwróci:)! hih

No i dostałam bukiet pięnych róż Na więcej nie było czasu i kasy. Zawsze wyjeżdzaliśmy do zakopca a w tym roku mamy najpiękniejszy i najwspanialszy prezent jakim jest Adusia:) Moja kochana. Wypiła na noc butelkę 120ml a potem jeszcze cyca podoiła:) Mam nadzieję że nie obudzi się wcześniej niż o północy. A potem juz co 3 godziny... Ale dam radę - bo ją kocham najbardziej na świecie! No i męża też.

Teraz Adolinka śpi to ide do męża świętować A Was nadrobię chyba aż po chrzcinach....

Buziaczki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214378 przez Lucy
Boze ale naskrobalyscie,nie nadrobie...

No powiem ze sie bardzo stresuje wyjazdem,bo przeciez nie znam jezyka tylko moj zna...

Bylysmy dzis u lekarza,Ola ma biegunke,dostala lek niestety wypluwa :dry: i jeszcze ostatnio robila kupe ze sluzem wyczytalam ze to alergia na bialko,ale musze skonsultowac z lekarzem...

Jutro bede w miescie to zajde do apteki i wypytam co moze mi sie przydac,ale dziekuje Wam za pomoc

Musze zmienic opony,zrobic przeglad,zamowic torta hmm... pakowac sie.
Jejku chce miec to za soba :dry:

Uciekam spac,zeby nie myslec o tym

DOBRANOC

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=30096

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214487 przez natimp1
Hej dziewczyny

Hobbor, spóźnione ale szczere życzonka z okazji rocznicy wczoraj jakoś nie miałam weny na nic.. przeczytałam ze Ślicznotka pije już z butli, to super, a powiedz czy nocki sa jakieś spokojniejsze przez to, że butle dostaje?
Lucy nie wiem czy widziałaś ale pisałam właśnie że Jasina ma biegunkę od tygodnia, też ze śluzem. taka biegunka to niekoniecznie alergia Bo mój Młody nie dostaje białka . U nas to infekcja, wirus albo coś, czekam na rezultat kolejnego leku bo inaczej szpital. U Ciebie pewnie to co innego więc spróbuj smectę, ona przeważnie pomaga.

Taka jedna bo ja wczoraj zapomniałam Ci życzyć najspokojniejszych nocek na świecie;)
ja dziewczyny wymiękam po prostu to co młody odstawia w nocy to jakiś odlot. Dziś się 5 razy budził, mam już wrażenie ze to po prostu przyzwyczajenie i jak się wybudzi to musi mieć cyca , bo przecież po godzinie głodny nie jest, jeszcze może brzuszek go męczy nie wiem. Co robicie jak się np dzieciątko po 1h wybudzi? W dzień generalnie zawsze po cycu chodzi spać więc może to go przyzwyczaiło, teraz będę się starała tak robić by nie szedł w dzień bezpośrednio po cycu spać i zobaczę..
teraz zaśnięcie o 9 średnio poszło, tzn płakał trochę, musiałam przytulić itp, ale ostatecznie mega źle nie było, już nie wiem co lepsze zawsze cyc, czy lepiej trochę poziuziać.. jakoś ze starszym synem nie było takich dylematów..
nie wiem, nie chce być paskudna ale pobudki co 2h to trochę sporo, tym bardziej ze wcześniej ładnie spał do 1 pierwszy sen apotem co 2,5 h

Kurcze poradźcie coś.. przyjmę na klatę nawet ochrzan za pomysł

a wspomnę ze próbowałam dać herbatke do popicia.. heheh spojrzał na mnie jak na debilkę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214533 przez hoborr
natimp kochana dzięki za zyczonka:)

Wczoraj wieczorem wypiła 120 ml potem jeszce podoiła cycya i obudziła się dopiero przed 1! Sukces - bo od kilku tygodni budziła się już o 10 - 11 w nocy. Potem przebudziła się koło 4 czyli po 3 godzinach ale ją przetrzymałam smoczkiem i dałam jej pierś dopiero koło 5. Bo o tej 4 to ona w sumie nie jest obudzona ale się wierkoli, cos mruczy, szuka , rusza się strasznie, chce ssać. Także biorę ją wtedy do łóżka przytulam, daję smoczka - choć wypluwa wkładam bo inaczej zaczęła by płakać. POtem zjadła o 5 ale tylko troszkę i zaraz już usneła i spała do 7! Także sukces. Widać po niej że nie potrzebuje tak jeść co ssać. I to pewnie z przyzwyczajenia. I ja bym jednak nie dawała co chwilę jeść bo potem boli dziecko brzuch. Może spróbuj tak jak ja?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214549 przez różyczka
Kurcze Natimp nie wiem co napisać a chciałabym pomóc jakoś... :dry:
napisze wiec może jak to u nas wyglada:
Bianka nigdy nie zasypia przy cycu, bo po jedzonku ją podnoszę do odbicia i wtedy zawsze się budzi nawet jak jej sie zdrzemnie :) potem po jedzeniu w ciągu dnia zawsze ma okres czuwania (zabawa, pogaduchy) i dopiero potem jak zaczyna ziewać to odkładam ją do lozeczka na drzemke, zasypia sama po chwili i sobie spi.
No w nocy budzi się 2 razy na jedzonko, nie placze tylko sie wierci, wtedy zapalam małą lampke, biore ją do lożka, karmie, odbijam i delikatnie odkładam do łóżeczka i spi dalej. Jesli zdarzy sie wnocy wielkaa kupa, to przy przebieraniu się budzi wiadomo....ale wtedy nie patrze w oczy, nic do niej nie mowię, tylko szybciutko przebieram, krótko przytulam i odkładam do łóżeczka, daje dydusia, przytula sie do pieluszki i zayka oczka, po takim przebieraniu nie zasypia od razu, tylko troszke czasem sie kręci i musze pary razy wstać podać jej dydka i pogłaskać po głowie ale po jakimś czasie jak juz nie nsłysze żadnych ruchow, gasze lampke i spimy.
Tego wszytskiego nauczyłam sie i JĄ z tej ksiązki "Język niemowląt" i od tamtej pory nie mam już klopotów a ona jest wypoczeta i zadowolona zazwyczaj.
Ale to co moge doradzić to na pewno nie nawiazywać kontaktu wzrokowego w nocy i nie gadać do dziecka, bo w ten sposob dajemy znak,ze to jest noc.
Nie wiem czy coś z tego co napisałm Ci pomoże, w każdym razie u mnie to działa.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214565 przez różyczka
Natimp ale jesli wczesniej ładnie spał to moze to poprostu skok rozwojowy? jest ich kilka i dzieci wtedy często gorzej spią...

Hoborrku pewnie nie miałąs czasu wszystkiego czytac ale my tez Ci buziaki wczoraj przesylalysmy z Bianką :)
ale ładnie wczoraj napisałaś, jak czytałam to wieczorem to az sie wzruszyłam :blush:

Natipm Hoborr ma racje i zgadzam sie z tym, ze dyduś czasem wystarczy w nocy bo wczesniej czytałam to tez w tej ksiązce ale balam sie spróbować a dziś w nocy jak zaczela sie wiercić po 4 godz.i wstałam dać jej dydusia to pospala kolejne 2 godz. (więc ciągiem 6)więc nie była az taka głodna. Bede w ten sposób chciała sprawić zeby jadla w nocy tylko raz.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214566 przez różyczka
Lucy ale Ty bedziesz z tej Holandii do nas pisać?

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214581 przez hoborr
Kochana różyczko i Bianko;)

Oczywiście że przeczytałam wasze życzenia - ale wczoraj prawie wszystkie dziewczyny pisały do mnie i podziękowałam wszystkim łącznie. A dziś jeszcze NATIMP to jej już osobno:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214582 przez hoborr
Z tym przetrzymywaniem smoczkiem to ja też w książce wyczytałam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214595 przez aska27
Natimp może gorsze nocki Jasia są przejściowe..tak sobie myślę..chyba,ze jest jakaś inna,głębsza przyczyna. Moze ma jakies problemy z brzuszkiem..pisałaś wcześniej o częstych kupkach,byłaś u lekarza?

Różyczko widzę,że mamy podobne metody usypiania dzieci :) tyle,że mój Mikołaj w dzien domaga się przytulania, noszenia i tak zazwyczaj zasypia,a wieczorem odkładam go do łóżeczka, czasami łóżka, przytula sie do podusi i oczka mu się zamykają. Jak chce to potrafi :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214610 przez aska27
Dziewczyny,dwa tyg temu dostałam okres.. i końca nie widać... niedługo trzeci tydz się zacznie :dry: hmm.. to chyba nie jest normalne co? Znowu do lekarza? :unsure:


Lucy mam nadziję,że na forum będziesz zaglądać! :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214617 przez hoborr
Asia ja wieczorkiem tak jak Ty usypiam Adusię. A raczej sama w łózeczku zasypia. Potem w nocy to przy piersi. A w dzień głaskanie , na boczek, smoczek i śpi. Ale są dni kiedy musze przytulać i trochę polulać:) :woohoo:
Asia co do okresu to nie wiem. Ja jeszcze nie dostałam - tylko zaryzykowałam pare razy i cały czas się boję że w ciąży jestem:) - Jak RIKA W ZESZŁYM ROKU! Jeśli krwawienie jest obfite to możne lepiej poradzić sie lekarza. A jak tylko plamienie to bym jeszcze z tydzień poczekała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214631 przez basba
Cześć Dziewczynki...
Wszystkiego naj dla wszystkich pedagogów z okazji waszego święta! Wiele satysfakcji z pracy zyczę! :silly:
A u nas mega wtopa od rana... Antek doprzedszkola poszedł jako jeden z nielicznych, który nie miał do pań kwiatka :dry: wyleciało mi normalnie z glowy... a mąż do mnie rano dzwonił że zaprowadził go i tam wszystkie dzieci z kwiatkami dla pań... heh musze kupic jak pojadę po niego - chociaż pani B. to najchętniej bym po łbie dała tym kwiatkiemi tyle (sorrki) :angry:
No więc ostatni raz zanudzam was wywodami na jej temat bo wczoraj z nią "rozmawiałam" (tzn. próbowałam bo trajkotała cały czas i nie chciała za bardzo dopuścić mnie do głosu). No ale... Stwierdziła że Antek jej bardzo bespośredni i nie podoba jej się jak zwraca sie do nich per "ty". Czyli np "gdzie idziesz", "po co idziesz" itp. Tolerowała to przez pierwszy miesiąc ale "się skończyło" to niedopuszczalne. Poza tym powiedziała że strasznie ją zabolało jak jej powiedział że jej nie lubi jak wrzeszczy na dzieci, bo przecież ona nie krzyczy- nawet wszystkich dzieci się pytała czy krzyczy czy nie- wszystkie zaprzeczyły - oprócz Antka oczywiście. Stwierdziła że nazywają go Prezesem, bo próbuje im "rozkazywać" i ze jego słownictwo jest nadzwyczaj rozwiniete-tak jak by nie rozmawiała z 3latkiem, tylko ze starszym dzieckiem (to chyba dobrze nie?). Poza tym chciała go ukarać za te jego słowa o wrzeszczeniu i jak przyszła na zmianę akurat były leżaczki i każde dziecko wyściskała na dzień dobry a jego ominęła i czekała na reakcje i prośbę zeby do niego przyszła. No ale stwierdziła że się nie doczekała bo zasnął (mąż stwierdził w domu ze ulżyło mu ze do niego nie podeszła hehe). No głupia baba!!! To tak po krotce. Powiedziałam jej m.in. że nie podoba mi się to wyśmiewanie i ze on bardzo to przeżywa. Nie skomentowała...
Mam tylko nadzieję że w końcu się to uspokoi bo jak nie to do dyrektorki pójdę! Boję się tylko że ona wtedy bedzie się na młodym mścić :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu #214632 przez aska27
hoborr to nie jest jakies tam plamienie..

a co do tego ryzyka :blink: też wczesniej poszalaleliśmy i trochę fefra miałam..na szczęście juz biorę tablety. A siostrzyczka lub braciszek dla Mikołaja moze dwa lub trzy lata ;) Tak więc gdy dostałam okres cieszyłam się bardzo..ale to to juz przesada!!!

No to hoborr teraz to ciekawa jestem co u Ciebie ;)


Jeju juz niedługo koniec roku... a czas do lipca,porodu ciągnął mi się okropnie.. w sumie chyba nam wszyskim! aaa..no i święta w tym roku bądą w większym gronie :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #214643 przez aska27
basba dobrze,że zareagowałaś.. to jakiś sygnał,że coś się dzieje,a trzeba sygnalizować. To przecież nic złego,jesteś matką troszczysz się o syna...nie jestes z nim cały czas w przedszkolu wiec trzeba pytać gdy są jakies wątpliwości. A co do mszczenia się..nie sądzę..no chyba,ze nienormalna jest!!! W każdym razie.. tak sobie myślę wytłumacz też synkowi,zeby nie mówił na Ty do nauczycielki skoro ją to drażni... będzie to uczciwe (bo skąd dziecko ma wiedziec ,ze tak nie wolno?) Liczmy,ze ta p.B też się ogarnie i dotrze do niej,ze jej metody są beznadziejne.

Dziękuję za życznia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl