Lipiec 2011 nalezy do Nas

Lucy napisał:

AniaW,Różyczko smutne Wasze historie,przytulam mocno

Różyczko to Ty młodziutka byłaś jak straciłaś mamę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Różyczko kochana będę się udzielać z Holandii napewno a u nas imprezka w przyszłą sobotę.

AniaW doskonale Cię rozumiem,My też na szybciocha szukalismy mieszkania w NL,oczywiście tanio nie jest tym bardziej ciężko z jednej pensji,ale Moj chłop oznajmił mi dziś że znalazł przedszkole dla Oli i że za pol roku mogę iść do pracy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


nie wyobrażam sobie zebys miala zniknąć z forum wiec niech Twój chłop załatwia tam internet jak najszybciej zamiast tego przedszkola dla Oli

i napisz co z tymi kupolami Oli bo az kurde sama jestem ciekawa

aniaw napisał:

Różyczko, Lucy przykre jest życie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kurcze przepraszam dziewczyny za te moje posty smutasowe, aż dziewczyny przestały dziś pisać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


mysle, że te refleksyjne posty wzięły sie na okolicznosć tego, ze zbliza sie Wszystkich Świetych...

AniaW chyba raczej żłobek,na szczęście pracuje tam jego znajoma polka,więc nie będę się tak mocno martwic.

Różyczko internet musi tam być-po pierwsze ja muszę mieć kontakt z Wami a po drugie Mój M przecież potrzebuje neta bo pracuje też w domu...

A do lekarza jedziemy na 11-tą godz

Ja tatę rzadko odwiedzam ponieważ pochowałyśmy go z siostrą w jego rodzinnych stronach(tak sobie zażyczył) to ok 300km

Ty Różyczko jesteś sierotą(że tak to ujmę,nie obraz sie) ale ja też się tak czuję,bo od matki nie mam wsparcia duchowego,nigdy nie miałam Ale najważniejsze że nauczyłam się z tym żyć!!!

Ok,ja już nie zamulam...

Mam swoją rodzinę,mam Oleńkę z czego jestem b.dumna
I wiem że ona mnie kocha
Moja Mała Myszka

Lucy nie dosc, że dziecko nas kocha to jeszcze mioscią absolutnie bezwarunkowa
Nieważne, ze nie jestesmy doskonałe - dla naszych dzieci jestesmy całym światem
Chciałabym bardzo zeby moje dziewczyny się lubiły i lubiły też mnie gdy już będą dorosłe...taką mamą staram sie być ale co z tego wyjdzie okaże się w praniu

A ja dziś w koncu zarejestrowałm sie na te bioderka-niestety prywatnie i termin mam za 2 tyg
a na NFZ miałabym na koniec listopada czyli za 1,5 m-ca
masakra!

Basba widze Cie!
No to w koncu byłas na filmie czy w kinie?

Takajedna i Hoborr jak impreza sie udała?

Heeeej, ja tylko na chwilę, impreza niby w lokalu, a w domu i tak burdel na kółkach a ja jestem już znowu sama więc po trochu sprzątam.... do tego chyba mnie coś bierze, przewiało mnie czy cós i nie najlepiej się czuję....Ale chrzciny udane, co najważniejsze z głowy, bo ja naprawde nie lubię takich imprez
No i Bartłomiej był grzeczny, mój mały słodziak nauczył się przedwczoraj śmiać w głos czego używał do oczarowywania gości miał momenty kiedy miał już dość i się nie dało biedactwa uspokoić ale jakoś to opanowaliśmy, co się dziwić, ja miałam dość, a co dopiero on! a po wieczornej kąpieli padł od razu i noc przespał elegancko (tyle że znowu ze mna w łóżku )

Nadrobie wszystko później

Dzień dobry
Co do naszych spraw: my już po spacerku.. dzisiaj jest tak pięknie
Mikołaj obudził się dzisiaj już o 5 rano...próbował zasnąć i wiecił się ,przytulał do podusi...ale w końcu wstaliśmy. Zazwyczaj budzi się o 6 i do 7 pozwala mamusi pospać ..a dzisiaj taka niespodzianka

Nadal mam ten okres..jeszcze 6 tabletek do końca i 7 dniowa i znowu .... krawienie echh.. /o narzekaniu mojego męża nie wspomnę /


takajedna super,że impreza sie udała...w sumie dobrze być juz po,co? Fajnie,ze Bartuś śmieje się już tak ładnie mądry chłopiec

Lucy mamy szanse być najlepszymi mamami dla swoich dzieci, mamy dla kogo żyć, starać się
aaaa... i ośmielę się też przypomnieć o zdjęciach Oluni, Twoich..chciałabym..ech wszystkie na pewno chiałybyśmy Was zobaczyć,poznać Tak więc CZEKAMY

Rika, postarałaś się? Nadziwić się nie mogę że Ci się chciało:) Małż był w szoku:)

AniaW niezła historia... No, no ....
Aniu a o drzwiach to i mój siostrzeniec wczoraj sie zatrzasnął się u siebie w pokoju, i z jednej i z drugiej strony wypadła klamka, a cały mechanizm spadł głębiej w drzwi. A że stare były to nic nie szło z nimi zrobić, tylko dopiero mój tata dziś je otworzył, a wywarzać nie chcieli. A. wyszedł wczoraj przez balkon (mają domek jednorodzinny, piętrowy)

Dorotas ja zmywarkę polecam BOSHa, albo Elektrolux, ale bardziej Bosh mnie przekonuje. Więcej
osób mi je chwali.

Nati no mi smok pomaga:) Mam nadzieję że i Tobie:) U nas z cyckami jest jako tako, w nocy tylko cyc, a i w dzień teraz zaczął brać, ale wkurza się strasznie, więc resztę posiłku dostaje butlą. Wiem ze jakbym go przetrzymała to by z cycka jadł ładnie, ale nie mam nerwów i serca żeby dawać mu tak jęczeć, chociaż to jawne wymuszanie, ale niech mu tam będzie! Smrodek mały:)

Haniu jaaaaki Fifulek śliczniasty:) No i Elmo też tak troszkę

No Lucy to jeszcze tydzień wolności:)

AniuW taka pogódka świetna była, fajny macie ten wózek:)

Różyczko nie rozumiem dlaczego aż w kurtce byłaś, my żeśmy wczoraj śmigali z Pitem 2 godzinki jak pięknie słoneczko świeciło:) A ja w miniówie!!!! wreszcie się w nią wcisnęłam:) Mam jeszcze jedną rozmiar mniejszą, ale ona poczeka jeszcze z 5 kilo.

Lucy ja też już mam załatwione przedszkole, ale to za parę latek! Do żłobka nie chcę Pita puszczać, ma babcie.

No to już po chrzcinach, ja też się cieszę że mam już to za sobą. Najgorsza impreza jaka może być, ale miła:)

Masuska co Rika takiego zrobiła na Nk?
co to za tajemnice wieśniary jedne co?

Takajedna no i z głowy masz przynajmniej

masuska nie dosć, ze wyciągnełam kurtke zimowa to i snogi dzis już chyba załoze bo widziałm,ze laski smigają juz po mieście a ja mam takie nowe eleganckie z Biedry na gumowej podeszwie za 29 zł kupiłam sobie czarne a Oliwii czarne i rude a teraz załuje, ze tez nie wziełam drugiej pary np. beżowych, niestety już ich nie ma

Dorota nie słuchaj Masuski - Ariston lepszy niż jakiś BOSZ

a Bosha mam piekarnik i tez jest dobry

Aska nie chce nic gadać ale Ty sie wykrwawisz kobieto
gadałas z ginem o tym choćby przez tel.?

różyczko nie rozmawiałam z lekarzem, wiesz mieszkam tutaj od czasu porodu... zawsze chodziłam do "swojego" w ponaniu, teraz głupio mi do niego dzwonić i prosić o radę,a do tego tutaj spróbuję jakoś się dostać..choć to graniczy z cudem. Wszyscy w koło mówią mi ,że to normalne,ze mam taki długi okres

ech..ale mam mega apetyt! Kurcze ... takaą mam ochotę coś ugotować!!! ale mieszkam z teściami,a tutaj teściu gotuje a jak juz teściowa coś zrobi to trzeba chate wietrzyć..!!!

Różyczko, a co to są snogi?

A co do Aristona, to wiesz, nie miałam styczności z marką i ciekawa jej jestem. Teraz też sobie fundnę pod zabudowę, a co mnie tam, a i tak lepsze sa większe. 45 to jedna wielka pomyłka, chyba że dla jene osoby, ostatecznie dla pary, lub dziadków. Koleżanka mojej znajomej Pani 70 letniej, szczerze to nawet nie wiem ile ma lat, ale babka jest ekstra! dostała zmywarkę od swoich dzieci i używa jej jako suszaki. Myje naczynia ręcznie i wstawia do zmywarki, po co? Nie mam zielonego pojęcia.

Aśka a ja mam ochotę na coś słodkiego, ale nie mam nic, na szczęście. Chyba że ciacho zrobię marchewkowe:)

A na Nk Rika po prostu zaszalała:)

Wiecie, wkur.wiają mnie te ciągłe wiadomości na forum z zaproszeniami na inne fora. Ja kocham to i koniec, nigdzie się nie przeniosę, chyba że całkiem serwery padną...

masuskaa ja już dzisiaj zjadłam calą czkoladę i mam zamiar zjeść kolejną mój mąż dba,zeby nigdy mi ich nie brakowało hehe no nic ne pordzę,że ze mnie taki łasuch tortom bezowym, czekoladom i innym słodkościom nigdy nie odmawiam
no moze odstawie je na tydzień,żeby te 4 kg wreszcie zgubić!!!

a jak Piotruś...juz lepiej?