Lipiec 2011 nalezy do Nas

tak dokładnie NIE JEMY SŁODYCZY, a moja mama robi właśnie gofry... a mnie aż ssie!!!
Dam radę
Dam radę
DAM RADĘ!!!!!!!!

No a Wracając do Twojego pytania Green, Piter dziś z okazji 4 miesiąca zjadł kilka łyżeczek marchewki.

Ucałuj Dagusię ode mnie:)

hihi Aniu ale śmieszny sposób siedzenia w wózku;) Coraz bardziej bym chciała mieć akie dwa kochane szkraby.
Po jabłuszku Ada wierkoliła sie pół nocy... choc nie wiem czy to po jabłku... bo jak nie je to i tak czasem sie wierkoli...także niewiadomo.


Dziecko mi dziś padło jak mucha. A to pewnie przez tatusia który tańczył z nią ponad pół godziny do piosenki Maleńczuka : Kolejna nocka..... coś tam takiego... Biedne dziecko nie wiedziało o co kaman

A Rika to pewnie swojego bloga dopisuje.... i dlatego tak jej mało ostatnio.

Asia też jestem ciekawa co to musi byc za kurtka że w końcu zdecydowałąś się na zakup? Pokazuj!!!!

heheh Ania fajnie utknąl

Lucy moja też takie malinki mi robi

No to Asia ma kurtke w końcu

Lucy słuchaj:
INSTRUKCJA RÓŻYCZKOWEGO DOBIERANEGO:
-rozczesuje wlosy
-i zaczynam z boku głowy
- nad uchem z boku dziele sobie włosy w palcach na 3 części jak do warkocza
- przeplatam je ze soba raz
- dołaczam pasmo włosów z góry głowy
- nastęonie pasmo z dołu głowy i tak na przemian
-lece bokiem dobieranego w ten sposób aż do drugiego ucha
- z tego co zostaje plote warkocz do końca (wychodzi z nad ucha i spada na szyje)
- zakładam na kocnu warkocza gumke od ulotki
-podwijam warkocz i wciskam go pod niego samego, w taka dziure, tunel taki co sie tworzy przy głowie pod dobieranym w tym miejscu gdzie warkocz sie zaczyna, no i tam go wciskam az cały wlezie a potem w to wsuwke albo dwie żeby to siedziało tam gdzie ma siedziec i nie wylazło
w ten sposób mam taki dobierany koszyczek
ufff
nie wiem czy cos sie da z tego skumac
technike dobieranego znasz bo widziałam na zdjeciu wiec powinnas dac rade z palcem w ....zupie

Aska dawaj fote w kurtce

Masuska a Ty kupiłas tą blache wtedy? piekłas już>?

O jezuuuuu toc Piter dziś 4 m-ce skończył!!! Buzi buzi buzi
i gratulacje

i taka koparke mu znalazłam
bo juz jest duzy to moze jeździć koparką

Aska to dzis jest Marcina? Juz tak dawno sie wyprowadzilam z wielkp ze nawet niepamietam kiedy to sw. wypada =)
Dobrze ucaluje od cioci Masuski ,a ty mozesz ucalowac Pietrka wkoncu nasze oba brzdace dzis 4 miesiace maja =)Co do slodyczy to ja ich tez niejem i co? I dupa wciaz taka sama =/

Witam Różyczko, Franca mnie zmobilizowała
Sory sory sory,że Was podczytuje i przestałam pisac,ale się UZALEŻNIŁAM od forum i jak nie zobacze szybko co u Was to tak jakoś smutno i czegoś brak
A nie pisze bo czasu mało i nie zdążam z wstrzeleniem się w temat i czasem już mi się nie chce itd.właściwie mogłabym pisac postaram się poprawic
Korzystam z Waszych różnych pomysłów,npMasuska natchnęła mnie na przetwory,Różyczka na mufinki,a dupa rośnie
Też chciałabym rzucic słodycze
Hania rośnie,bardzo powoli wprawdzie,bo nadal walczymy z prutami,które wylatuja w czasie jedzenia i jest wtedy po karmieniu,a zaczyna się płacz,jutro idziemy do gastrologa bo juz nie daje rady
Poszukam jakiś fotek i wstawie.
A wogóle wszystkie bobasy forumowe takie śliczne,że napatrzec się nie można

Różyczko

technike dobieranego znasz bo widziałam na zdjeciu wiec powinnas dac rade z palcem w ....zupie

He he boki zrywam hhhiiii

A Basba pisała że ręce trzymać w górze tak lepiej? Bo ja dochodzę do boku(jak na fotce) i dalej już mi się plączą i uciekają włosiska,nie dam rady
Zrobisz mi ???

DAGMARKO I PITERKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 4 M-CA

O matko faktycznie przegapiłabym święto 4 miesięczniaków

Masusko ucałuj Piotrusia a Ty Green swoją Dagmarkę

Iwanek pisz częściej, bo widzimy Cię jak nas podczytujesz

Piotruś, Dagmarka - wszystkiego naj

Green, Iwanek - fajnie że się odezwałyscie ja też często czytam a z pisaniem nie wyrabiam i omijam niektóre z Was, za co z góry przepraszam, bo teraz chyba też tak będzie
Dagmara śliczna, a Iwanek - Ty też wklej jakieś zdjęcia


Rika - udanych chrzcin

Aniu gratuluję sukcesu zawodowego na szczurach się nie znam ale wierzę Ci na słowo że to byl duzy wyczyn
A te Twoje chłopaki to naprawde fajne, wszystkie zdjęcia słodkie jak nie wiem

Rózyczko co się odwlecze... i na fotkę w kociakowej czapie przyjdzie czas hehe, a póki co w każdej Bianka wygląda cudnie

Masuska trzymam kciuki za silną wolę

Hoborr musze sobie filmiki jutro obejrzec na poprawe nastroju

Kamilka już kiedy miałam napisać - dobrze, że z małą w końcu lepiej, szok że biedna tyle się musiała męczyć

Basba czekam na obiecane wcześniej zdjęcia

Lucy jak Ola, mam nadzieje że chrypka przeszła?

Paulinka jak tam Twoje starania, bo nawet nie wiem?

Oposku i jak z chrypką Filipa, mam nadzieję że wszystko ok?

Asiu jak zakupy, udały się ? Co kupiłaś Mikołajowi?


Kogo pominęłam, przypominać mi się!


Co do krzesełek to mam taką huśtawkę
allegro.pl/hustawka-adbor-n1-dla-dzieci-...awa-i1875968654.html
tyle że zieloną i niby jest tam taca i można ją blokować, jak się sprawdzi to krzesełka nie kupuję

Jutro kolejna kontrola, coś mi Mały do tego zaczął brzydkie kupy robić, rano nie wiedziałam jak go ogarnąć, bo jak zrobił kupę, to tylko głowę miał czystą

Oj baby zobaczymy jak to będzie bo póki co wszystko się komplikuje...

W każdym razie pewne na 100% jest to, że po chrzcinach jedziemy do Pisza na 2 tygodnie bo będą lakierowane podłogi i będzie śmierdzieć w całym domu więc lepiej żeby dziewczynki w tym smrodzie nie siedziały, poza tym będzie walenie, stukanie, pukanie (bez skojarzeń ) i będzie głośno.

Bloga uzupełnię innym razem, nie potrafię jakoś tego ogarnąć. Jutro jeszcze mam latanie po urzędach a po południu idę z Zuzia do dentysty...

Green ale laska z Ciebie

Zuzia w końcu znów zaczęła mówić MAMA

heh wczoraj nie chciało mi się jechać do hipermarketu i zakupiłam na allegro pampersy
I fotelik do kąpieli nam przyszedł dzisiaj co w wannie ustabilizuje trochę Olę i n ie będzie się mogła wyginać w jedną stronę.

Dzień DObry!

jestem pierwsza:)??

Tak więc Riko serdecznie gratuluje że zostałaś MAMĄ Na samą myśl o dentyście robi mi sie niedobrze... Daj znac jak po kąpieli w nowym foteliku. JA Adusie kąpię w pokoju i potem muszę podłogi ścierać tak chlapie

Green , Iwanek jak juz wchodzicie na forum i nie macie czasu odpowiadać na tematy to choć skrobnijcie w paru zdaniach jak dzieciaczki i co u Was:) Tu się nikt nie obrazi...

Prosze trzymać kciuki: dziś idziemy już na 3 szczepienie... Mam nadzieję że mała zdrowa i nie będzie ją bardzo bolało.... Nie wiem czy nie ma katarku. W nocy jej trochę odciągałam bo spać nie mogła... ale nie wiem czy to juz można nazwać katarkiem? No i marudzi

Hej dziewczynki...

Lucy ja chyba nic nie pisałam o dobieranym ale nie ma problemu... mogę zrobić, chociaż myślę że różyczka wytłumaczyła to znakomicie A szukałyście na youtube??? Tam na pewno znajdziecie - jaksą filmiki o zakładaniu soczewek to i o warkoczach na bank będzie!

Rika piszesz że znowu zaczęła mówić MAMA. Antek też miał taki etap że mówił apotem przestał i przerzucił się tylko na Tate a po jakimś czasie znowu mama była na tapecie A jedne z najpiękniejszych pierwszych jego słow to "kamciom cię mama" (kocham cie mama )

Różyczko śliczny ten twój ruski kosmonauta... i wiesz co, japodobnie jak Kamilka jak spojzałam na zdjecie to myślałam że to Masuska z Bianusią Przyznać się jakie z was jest pokrewieństwo co??!!

Hoborrku trzymam kciuki za Adusie... żeby mocno nie płakała!!! A jak jej wyciągałaś z noska to dużo miała tej wydzieliny?
A co do pochlapanej podłogi przy komopaniu - przynajmniej zawsze dzięki córce masz czyściutko hehehe

Aniu synek super sobie wymyślił sobie jazdę we wózku nasz też lubił jeździć na opak heheh:
No a na koniec... duży buziaczek od cioci i Wiktorki dla wszystkich naszych czteromiesięcznych szkrabków

Dzień doberek:)

tak wracając do tematu krzesełek to znalazłam najzajebistrze:
allegro.pl/stylowe-krzeselko-karmienia-z...slo-i1900281734.html
A co mówiłam że koleżanka sobie chwali to ma takie krzesełko, tylko w innych kolorach:
allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-apollo...del-i1922468802.html

Różyczko nie nie kupiłam jeszcze, czekałam na zasilenie konta, a tu masz w kaufie będzie tanio:) Dziś jedziemy z małżem i będę jutro robić muffinki. I tu pytanie do Ciebie. Z czym zrobić, tak żeby każdy chciał jeszcze!!! JA oczywiście będę jadła oczami:P

Instrukcję dobieranego i ja sobie muszę przeanalizować, ostatnio kombinowałam i wyszedł jeden wielki artystyczny nieład:P

Dzięujemy za życzenia:) I KOPARKO-ŁADOWARKĘ

Green, spoko spoko u mnie też stoi, albo skacze ta waga durna... Powiem Ci kochana że przeżywam to samo, ale moje małe sukcesy, np. wlazłam w stare spodnie, albo jakaś bluzka lepiej leży i już mi lepiej. Zaznaczam że moje ukochane dżiny CK wsunę tylko do połowy bioder... Jeszcze troszkę...

IWANEK I dobrze że Różyczka Cię wylukała! Byśmy nie wiedziały co u Hani, a tak to i kciukasy potrzymamy za zdrówko i dobre wyniki:)

Takajedna, no to ładnie, ja czekam ciągle na kupę po wczorajszej marchewce i nie ma nic.. Jadł wczoraj po 18tej, więc spodziewałam się rano, no ale muszę widzocznie jeszcze poczekać.

Rika powodzonka z chrzcinami,a raczej z przygotowaniami:) Ale radocha tym że Zuzia powiedziała Mama, jejku jak ja się doczekać niemogę, aż mi się łezka w oku kręci...

Popieram Hoborrka, Dziewczęta napiszcie chociaż co u was. Wiecie brakuje mi Kaśki jeszcze:(
A i Hoborku kciukasy zaciśnięte:)

Basba po tych zdjęciach widac jak czas szybko leci...