Lipiec 2011 nalezy do Nas

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oposek biorę lapka za sobą

Kaska śliczną masz córeczkę my mamy w tą niedzielę chrzest

Wiecie, zapomniałam Wam napisać, że we wtorek pierwszy raz upiekłam coś w piekarniku!!! A była to pizza co prawda ciasto było za twarde, za mało pieczarek, sera i szynki ale dało się zjeść


No i najgorsze...
Właśnie wróciłyśmy od stomatologa Jednak Zuzia ma próchnicę Boże a tak dbam o jej ząbki i ona sama też chętnie je myje Jestem zła na pewno przy Oli nie robię tego samego błędu

Przecież Zuzia ma ząbki na górze dopiero PÓŁ ROKU a już są do połowy brązowe Jestem zła i w szoku że coś takiego ją spotkało Jeśli będą ją te ząbki boleć to trzeba będzie wyrwać Płakać mi się chce

Oposku hihi no to fajnie,ze balety się udały no i jestem ciekawa jak śpią takie dwa bobasy,czy też jeden drugiemu nie przeszkadza bo mój Mikołaj jak się w łózeczku rozwali to juz by nie bylo miejsca dla drugiego dzidziusia..no i właśnie wczoraj mówiłam do męża,ze ciekawa jestem jak rozwijają się bliźniaki, czy takie maleństwa razem się bawią, "rozmawiają"sobie itp...

a kombinezon potrzebowałabym na 80cm.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

takajedna napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No już się nie smuć.. ściskam Cię mocno!

Rika z tymi ząbkami jest niestety tak,ze czasami są po prostu słabe..bo to genetyka...odziedziczyła takie żąbki i juz, ale też podobno,bo tego pewna nie jestem,ze gdy te pierwsze ząbki są słabe..to stałe ząbki podobno będą piękne i mocne,ale to tylko słyszałam..życzę jednak,aby w Zuzi przypadku to się sprawdziło. No i nie martw się, nic nie poradzisz,będzie ok! A Olunia moze nie będzie miała takich problemów, głowa do góry

Rika próchnica u takich maluszków może wynikać z dopajania dziecka w nocy sokami, słodkimi herbatkami wtedy cukier się osadza na płytce a bakterie nie śpią tylko żerują dopajanie wodą w nocy

ewitkun napisał:

Rika próchnica u takich maluszków może wynikać z dopajania dziecka w nocy sokami, słodkimi herbatkami wtedy cukier się osadza na płytce a bakterie nie śpią tylko żerują dopajanie wodą w nocy

no tak,zapomniałam też o tym napisać, faktycznie to też moze być przyczyna.

no,ale nie martw się tak Kochana a u Oluni czas pokaze jak będzie!

Różyczkoa jak tam ciuszki Bainki? Wystawiłaś gdzies na sprzedaż?

Cześć dziewczynki

Ja właśnie na dyżurze ale zaraz spróbuje Was podczytać

Zerknęłam tylko, że tu Aga i Kaska się pojawiły wow super

Rika kurcze próchnica? Współczuję
Ja tak się boję właśnie o zęby Maluszków, że beda miec po tatusiu bo on ciągle ma jakąś "dziurę" a ja to pierwszy raz miałam borowanie dopiero podczas drugiej ciązy a całe życie zdrowe ząbki. Boje sie tylko, że teraz mi się posypią
Oby Zuzi nie trzeba było nic rwać
Martwię sie o Szymusia bo on przed snem często pije mleko a po nim zebów nie myje
Ale do picia nauczyłam go tylko wodę mieć w niekapku a żadnych soków nie dostaje.
Więc z tymi sokami trzeba fakt uwazać, bo jak dzieci się do nich przyzwyczaja to juz wody nie beda chciały

Masuska nie zyjesz już bo przez Ciebie MUSZE je zrobić
no bo jak mam nie zrobic jak marchewka sie usmiecha z lodówki a otreby patrzą na mnie z szafki?

Aska nic nie wystawiłam nigdzie narazie dopycham nogą w szafie jak już zaczne ustawiac kartony z tymi ubranakami w przejsciu to chyba wtedy sie zdecyduje bo narazie jakoś... żal

Takajedna bożeee biedny Bartek, przytulam mocno

Rika a jaki Twoim zdaniem popełniłas błąd z tymi zabkami, ktorego nie chcesz powtórzyc przy
Oli?

Rika są zabiegi stomatologiczne nanosi się coś na takie ząbki i one się odbarwiają ale próchnica nie postępuje, córka mojej przyjaciółki miała to robione a ma 3 latka, jeśli chcesz mogę dopytać o szczegóły

ewitkun napisał:

Rika są zabiegi stomatologiczne nanosi się coś na takie ząbki i one się odbarwiają ale próchnica nie postępuje, córka mojej przyjaciółki miała to robione a ma 3 latka, jeśli chcesz mogę dopytać o szczegóły

ten zabieg to albo lakowanie,albo lapisowanie.
Szkoda tylko,ze u takiego maluszka juz trzeba grzebać w ząbkach,ale lepiej wcześniej niż miałobybyć za późno.

Takajedna trzymaj się tam i oby po zastrzykach szybko przeszło Bartusiowi
Matko a jak to macie rozwiązane, ktoś przychodzi do Was podawać zastrzyki czy Ty musisz jeździć czy sama podajesz?

Ja tak się martwię o Dominisia bo u niego raz lepiej raz gorzej a kaszel ciagle sie utrzymuje Jutro święto a później weekend więc jakby coś to znów lekarza trzeba szukać a w weekendy pediatry nie znajdzie się tylko ogólni lekarze mają zazwyczaj dyżury
Kurcze a mieliśmy jechać na ten długi weekend do mojego m w góry a tak dupka blada

Aniu problem właśnie w tym, że nie umiem znaleźć pielęgniarki:( będę cały czas szukać, ale jak nie jedna się boi takiemu małemu, to drugiej nie pasuje, jeszcze jednej mam pytać wieczorem ale ciemno to widzę dzisiaj musimy więc podjechać do szpitala, ale to tyle ubierania, rozbierania, kolejki może, tu zimno, tam gorąco... Ech
A sama na pewno nie dam
O tyle dobrze chociaż, że szpital widzę z okna

Oby Dominisiowi przeszło

Aniu, Takajednamam nadzieję,ze Barusiowi i Dominiczkowi szybko się polepszy!!!! Tak przykro gdy maleństwa chorując