Lipiec 2011 nalezy do Nas

Takajedna oby się pielęgniarka znalazła bo to tyle zachodu z tym jechaniem nawet jak blisko to fakt ubieranie, rozbieranie...
A jak to boi sie podać takiemu małemu? To co to za pielęgniarka?
Kurcze no ta służba zdrowia to mnie dobija

Kasiu ale cudnie wygladasz i Zuzia jaka słodka i ma ząbka wow super
A z tym krzesełkiem z ikea to ja go nie miałam tylko w sklepie przymierzałam mojego pulpeta, ale on był zawsze wielki nawet jak teraz patrzę na zdjęcia porównawcze moich dwóch szkrabów.
Basba bardzo chwali sobie to krzesełko, więc oby Wam też sie spisywało dobrze

Basba fotki fajoskie, musze te torciki pokazać mojemu M

Różyczko a ładnie to być taka niegościnna i ukrywać sie przed ludźmi?

Masuska powodzenia w degustacji oczami mufinek
Wczoraj przezwyciężyłam się po raz kolejny a juz tak kinder niespodzianka mnie kusiiiiła

Dorotas trzymaj się dalej dzielnie trzymaj

Dziewczyny musze Wam pokazać te demotywatory, mam nadzieję,że i Wam się spodobają:

demotywatory.pl/3544463/Brak-nalogow-zad...ie-slyszal-o-stresie

demotywatory.pl/3548799/Naciagnac-puscic

demotywatory.pl/3548648/Jezeli-zadajesz-...-nie-jestem-za-stary



no i przepraszam,za zmianę tematu...

Lucy 7 batonów, no nie załamuj mnie Ale Ty to lasencja, więc spoko luz

Hoborku całuski dla Adusi za dzielne zachowanie

Oposku super, że impreza się udała Kurcze ale poszłabym do kina, zabierzecie mnie ze soba?????
Z tym zap płuc to fakt, że często osłuchowo tylko szmer pęcherzykowy a moga być juz zmiany w obrazie rtg dlatego tak martwię się o małego i trochę jestem zła, ze nie poszłam dziś do lekarza Oby juz mu przechodziło

Aga ja też często się wzruszam az mi czasem wstyd
Synek fajniutki

Masuska krzesło to antyczne wymiata

takajedna ta huśtawka chyba faktycznie 2 w 1 więc krzesełko moze Tobie zastąpić

Rika oj rozumiem co czujesz jak usłyszałaś MAMA Gratulacje dla Zuzi

Asiu oj fakt przykro patrzec jak dziecko chore
A ztymi kombinezonami to taki mega wybór że faktycznie oszaleć mozna
Wczoraj udało mi die dostać za darmoszkę od babeczki która pozbywała sie ciuszków taki fajny pomarańczowy i mamy tez niebieski kupiony za bezcen 20zł a jeden po szymusiu ostatnio odsprzedałam bo mieliśmy za dużo Był taki mniej praktyczny bo rozpinany po środku z c&a a teraz mamy takie rozpinane po obu bokach
Jak upiore je to dam fotki, bo teraz mały chodził jeszcze w polarowym, ale tak się zimno zrobiło już że szok
A czy przegapiłam zdjęcia Twojej kurteczki?

Aśka a ile chcesz dać za ten kombinezon dla Mikołajka? tak mniej więcej?

Ania W pewnie, chodź z nami:)

A mnie właśnie zaproponowano dodatkową pracę i nie wiem, czy się zgodzić. Boję się, że sobie nie poradzę i tylko się skompromituję...

Kurcze dziewczyny sory że nie przeczytam, co pisałyście ale padam z nóg.
Piszę tylko żebyście trzymały kciuki za Adę. Przezyłam dziś masakrę. Wróciłyśmy ze szczepienia wszystko było ok! Śmiała się, jadła, i poszła spać. Obudziłą się z tak wielkim płaczem że myślałam że umrę z niemocy. Bolała ją nóżka po wkłuciu. Miała zapuchniętą, czerwoną nóżkę Jakaś inna była pielęgniarka i tak szybko jej wstrzykneła że nawet nie zapłąkałą - ale najwidoczniej lepeij wolno. Dałam jej czopka przeciwólowego i robie jej okłady z kwaśnej wody.... Wieczorem juz nie płąkała... mam nadzieję że już jej nie boli...

Kurcze ide bo sie obudziła.

Oposek napisał:

Aśka a ile chcesz dać za ten kombinezon dla Mikołajka? tak mniej więcej?

Ania W pewnie, chodź z nami:)

A mnie właśnie zaproponowano dodatkową pracę i nie wiem, czy się zgodzić. Boję się, że sobie nie poradzę i tylko się skompromituję...

no nie wiem... ważne,żeby był fajny..tak do 100zł moze
Wiesz, kupiłam na allegro za 30zł..nowy podobno,ale co to moze być za 30zł zobaczymy jak przyślą!

a z tą pracą to moze warto... co? W summie okazaj o dodatkowy grosz,ale Ty wiesz najlepiej czy warto

Hoborrbiedna Adusia,astrasznie mi jej żal,też mamnadziję,ze juz czuje się lepiej,oby jej już nie bolało!!!

Takajedna,AniaW przykro mi z powodu choroby Waszych maleństw, oby szybko wróciły do zdrówka.AniaWjesteś na dyżurze?ostro, jesteś obrotna kobitka dwójka malutkich dzieci jeszcze do pracy na dyżury i jeszcze zanaleźć czas dla siebie
Basba torcik boisko exstra
Rikajeju próchnica?? szybko, oby wyrywanie nie było konieczne(jak to wyrwac u takiego maleństwa)brrrr ja sama się boję o zęby mojej malej bo tak szybko wylazł jeden i tez wyczytałam że niby szybciej się psują. A jak Ty pielęgnowałaś pierwszego ząbka Zuzi???ja przemywam przygotowaną wodą tylko, nie wime czy tyle starczy.?
Aśkajak masz u siebie w mieście jakieś komisy odzieżowe to poszukaj może tam? ja jakiś czas temu taki u siebie odkryłam i jestem zachwycona , ludzie dają tam super ubranka , markowe i w bardzo dobrym stanie ja już tam tyle fajnych rzeczy kupiłam spodenki, koszulki, kapciuszki takie fajowe z mikołajem:) i trafiłam też kombinezon było chyba z 10, ale albo za duże albo mi sie nie podobały, ale był z firmy wójcik z czapką szalikiem za 30 zł!! a za dużo kasy nie warto inwestować bo w sumie to jeden sezon będzie tylko.

Dziewczyny mam taki mały problem z moim Mikołajkiem, może mi pomożecie:
a mianowicie.. problem dotyczy w usypianiu..w dzień maluch domaga się noszenia, lulania, poprzytula się i uśnie ,a gdybym za wcześnie go odłożyła to zaraz fika nóżkami, odchyla główkę do tyłu i strasznie denerwuje się, nie płacze... zastanawiam się jak będzie większy to sobie tego nie wyobrażam..no, ale jak tylko przychodzi wieczór, położę go do łóżeczka i luz zasypia..bez przytulania, noszenia mozna?..mozna! Więc o co mu chodzi?
Już tak sobie myślałam, ze widocznie ma taką potrzebę tej bliskości?!Na sapacerze też fajne zasypia tylko takie jak jesteśmy w domu to takie cyrki się dzieją i nie potrafię sobie poradzić.
Co mam zrobić?

Aska i Ewitkun ja wiem o co chodzi i wiedziałam że to próchnica ale nie dopuszczałam do siebie tej myśli. Szłam do dentysty z Zuzią z myślą a raczej nadzieją że jednak powie że to coś innego i niedługo zniknie ale nie... teraz jestem pewna i świadoma tego co jest grane
Ja chyba miałam słabe zęby mleczne ale zepsuły się dopiero w ok 3 roku nie wiem jak u męża w każdym razie on teraz ma problemy z zębami a ja mam ząbki jak perełki zdrowe tylko krzywe

Ewitkun wyjaśnię trochę bo Ty "mnie jeszcze nie znasz" Zuzia od kiedy skończyła rok przestała pić mleczko. Próbowałam wszystkiego. Mleka w proszku waniliowego, mleka w kartoniku bananowego, truskawkowego, waniliowego, kakao i nic. Ona tylko poczuje mleko to ucieka i pije ciągle herbatki Niestety w nocy budzi się czasem do picia a wieczorem zasypia z herbatką Jak tylko zauważyłam zmiany na ząbkach to próbowałam to zmienić ale musiałam wieczorem jechać do warszawy i z dziewczynkami została teściowa, zamiast herbatki próbowała dać jej wodę i Zuza taki cyrk zrobiła że aż Ola się obudziła i teściowa powiedziała że więcej nigdzie nie jadę Ale gdyby dała jej herbatkę to by było OK próbowałam ją odzwyczaić od herbatek na noc ale nie da rady Ona musi mieć butlę i koniec I darła się, płakała, zanosiła. Nie mogłam na to patrzeć i dałam jej tą cholerną butelkę no bo co miałam zrobić?


Zobaczyłam dzisiaj ile jest cukru w herbatkach dla dzieci i jestem w szoku no nic, czasu nie cofnę a z tym już nic nie da się zrobić. Będziemy dbać o ząbki ale koniec z herbatkami dla dzieci.
Zuzia będzie mogła pić herbatki ziołowe bez cukru a brat męża mówi że z nim chętnie pije herbatę zieloną więc trzeba zacząć dawać.

Różyczko błąd popełniłam taki, że wszyscy mówili że czas zacząć dawać herbatki... a jak Zuza przestała pić mleko to ciągle herbatki i herbatki zamiast wody i dupa teraz jest To moja wina że zgodziłam się na to i zaczęłam podawać te cholerne herbatki dla dzieci bo jak dla dzieci to "zdrowe" A gówno prawda.

Ola nie dostanie herbatki na pewno. Jak już zacznę podawać inne posiłki i Ola skończy z cycem to będzie tylko woda i koniec kropka amen.

Poza tym Zuzi muszę podawać jakieś wapno żeby wzmocnić kości i żeby nie było problemu z kolejnymi ząbkami bo ona mleka nie pije

Ewitkun tutaj już jest zaawansowana próchnica i nic się z tym nie da zrobić. Poza tym Zuzia niechętnie pokazuje ząbki i nawet dzisiaj lekarka na siłę musiała sprawdzać Powiedziała że pod narkozą można je jakoś naprawić (wymieniła nazwę zabiegu) ale ona jest za mała żeby ją z takiego powodu brać pod narkozę. poza tym nie odważyłabym się chyba.

Hoboor niestety tak to jest po szczepieniu oby szybko jej przeszło

Kaska ja małej od początku myję ząbki. jej późno wyszły bo na górze jak miała jakieś 10,5 miesiąca a pielęgnujemy ząbki jak tylko sie da... i dupa

askaja tez moją musze usypiac na rękach w dzień i nie wiem jak to zmienic,więc chętnie o sposobach poczytam
Zrobiłam dziś mufinki,jogurtowe,oczywiście prawie zjedzone
Hoborrtrzymam kciuki za Ade,zeby szybko przeszło
A ja rycze z byle powodu,cos mi się poprzestawiało w tych hormonach i beksa się zrobiłam,dziś kumpela urodziła synka,ona się cieszy,a ja rycze
I ja zaczęłam szukac krzesła do karmienia dla Hanusi,bo rwie się do siadania
Dziewczyny,która była z maluszkiem w szpitalu,bo nie mam siły szukac?Dostaliśmy skierowanie do szpitala z Hanią na diagnostyke,przez 3 tygodnie przybrała-uwaga-60gram,normalnie nie wiem jak ją karmic już Mają małej porobic posiewy,usg i krew zbadac,poszukac dlaczego nie przybiera no i mam pytanie jak to jest z maluszkiem w szpitalu,jak z karmieniem,spaniem dla mnie,jak wygląda taki pobyt?
Idziemy w sobotę,trzymajcie kciuki,żeby malutkiej znalezli przyczyne nie jedzenia.
Rika współczuje malutkiej,ledwie wyszły ząbki już chore
Oposek,ja bym brała dodatkową prace,bo u nas z kasą zaczyna byc krucho

Pierwsza marchewka nie cała trafiła do bużki
Kombinezon mamy misiowy
Siedzenie ostatnio Hania lubi najbardziej

jej jaka słodka dziewczynka!
Przesłodkie są te zdjęcia...a malutka taka urocza! hihi i jakie oczka na widok ten marchewki zrobiła

Oposku a co to za praca jesli można spytac?

Rika już rozumiem, dzieki ze odpowiedziałas. No szkoda Zuziulki

Ale Hania siedzi ja nie moge!!!

Ada śpi. Mam nadzieję że juz nie będzie bolało....


Szukam jakiegos filmiku na you tube z tym warkoczem i jest tego naprawde dużo. Ale nie wiem w końcu o jaki ten warkocz chodziło? Dobierany bokiem z całych włosów czy tylko od grzywki do boku??

Iwanek ale słodkie bobo! Ada tez tylko na siedząco by chciała - ale nie wiem czy wolno? Czy juz kręgosłup jest na tyle wytrzymały?? Biedulko kochana to chyba zalezy od szpitala - dziewczyny któe były w szpitalu na pewno Ci powiedzą co i jak!

A i zapomniałam napisac że Ada waży 6kg i ma 62cm. A jak ją w domu metrem mierzę to zawsze więcej wychodzi... Lekaż mówi że jak na ten wiem to mogłaby więcej przytyć

Hoborr to chodzi o takiego dobieranego co mam na głównym zdjeciu na NK, kojarzysz?

Bożeee jak mi szkoda tej Adulki Twojej