BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 1 miesiąc temu #249314 przez ewitkun
paulinka masz rację życiowe doświadczenia wzmacniają.... czasami jak myślę o tym co było kiedyś to mam wrażenie, że człowiek nie miał pojęcia o prawdziwym życiu i jak cudownie może być gdy się kocha i ma kochające osoby obok siebie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #249318 przez różyczka
Takajedna napisz jak tam ciasto? :)

kurde Natimp sie coś nie odzywa długo :dry:

Aniu a jak Twoje chłopaki dzisiaj?

Hoborrku moja Mała nie płacze na widok obcych póki co, zdarzyło sie tylko 2 razy,ze rozpłakała sie jak moja kummpela a raz kuzynka wzieły ja na rece pleckami do siebie - tak, ze ona nie widziała kto jest za nią.
A o dużej córci nie pisze ostatanio bo tak jakoś....sama nie wiem :side: byłam na wywiadówce - pał ma tyle samo co 5 :dry: ale nie wagaruje, nie pije, nie pali tak jak jej koleżanki, tylko te konie i konie wiec nie czepiam się bo w duchu dziekuje bogu,ze jakoś tak spokojnie póki co mija jej ten okres dojrzewania, bo sama wiesz po swoich uczniach do czego sa zdolni gimnazjalisci :dry:

Aniu te zabkowe naczynia sa sliczne :laugh:

Aska
dzieki za link do artykułu o tym jedzeniu łapkami :kiss:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249322 przez różyczka
Rika napisał:

No to ja napiszę tylko tyle, że mój byczek rzucił mnie kiedyś żeby po roku znów się spotkać i być razem, jego pożegnalny sms nigdy do mnie nie dotarł w całości i przez ten okres byłam w nieświadomości co tam dalej było napisane i niedawno mu dopiero o tym powiedziałam, oczywiście wtedy ani on ani ja nie myśleliśmy o tym, że nasze drogi znów się złączą ale mimo wszystko... Przez ten cały czas myślałam o nim, próbowałam nawiązać jakiś kontakt ale nie było szans i wiecie co? Znalazłam go na NK :D zaczęliśmy pisać a później jakoś tak samo dalej poszło, czyż to nie jest przeznaczenie?


jaki kurna byczek???/ :cheer:

Rika chce Olifff sprawic niespodzianke i zamówic jej ten szablon konia na sciane co kiedys mi zapodałas tutaj/w ogóle dzieki za pomysł :kiss: /, tylko jak go kurde znalezc??? popristu szablon kon wpisac w wyszukiwarce na all? :laugh:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249337 przez aska27
różyczka napisał:

Asiu i Masusko ja sie zakreciłam na maksa teraz, bo kojarzyłam,ze Aska kupuje fotelik od 0-18 i ze on sie rozkłada do pozycji lezacej i że koszuje coś koło 3 stówek i jeszcze pokazywałam mojemu staremu, ze taki fajny i ze moglismy od razu taki wziac to od poczatku by był i jeszcze długo długo i że on w dwóch kierunkach sie montuje i teraz ja juz nie wiem czy mi sie coś poryrało :unsure: :S czy Ty Asiu na poczatku pokazywałś inny fotelik a kupiłas inny...no ja juz nie wiem :dry:


Kupiłam ten który pokazywałam.

ps. miałam pytac o tą wywiadówkę... oceny mozna poprawic, masz racje,ze najwazniejsze,ze Oliwia nie robi głupot, ten gimnazjalny wiek jest b.trudny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249345 przez różyczka
Asia a ja bym sobie dała reke uciac,ze wczesniej jak patrzyłam na link fotelika, który zamierzasz kupić to on był od 0 do 18 i jeszcze sie dziwiłam,ze taki przedział w ogóle istnieje, bo cały czas sadziłam, ze Misia bedzie musiała jeździć do lata w tym foteliku tzn. dopóki nie bedzie wazyła 9 kg, hmmmm

wychodzi na to,ze coś po ciązy z moim mózgiem jest nie teges :huh: a może to już wczesniej mi sie działo ale nie zauważałam symptomów :unsure: :silly:

w każdym razie wychodzi na to,ze to i tak dopiero za ileś m-cy bedzie mozna włozyć tam dzieci, tak? bo dopóki nie osiagna tej wagi 9 kg i głowa im nie wystaje ponad fotel powinny byc wożone w tych małych - ponoć tak najbezbieczniej

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249360 przez różyczka
Aska a co do wywiadówki to wkurzyłam sie jak zrobili spęd rodziców w auli - pod pretekstem, ze dyro bedzie przemawiał a okazało sie,ze to był podstęp i zrobili tam wykład prowadzony przez dietetyczke o zdrowym odżywianiu :S
rodzice byli mega wkurzeni,ze musza tego wysłuchiwać :laugh: ja zresztą tez a dyrek stał w drzwiach auli i głupio było wyjsc hehe...czuliśmy sie wszyscy jak dzieci na apelu :)
śmieszne to jest,ze dorośli ludzie przychodzac do szkoły i siadajac w ławce czuja sie znowu jak uczniowie :laugh: osobiście nie znosze łazić na wywiadówki :dry:
a najlpesze jest to,ze sama prowadze w szkole takie wywiadówki hehe :laugh: i wtedy jest ok :side:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249372 przez kaska191919
Hej :) , ja dziś sama siedzę mąż na służbie, nie mam zbytnio jak tu cos robić bo nie ma jeszcze mebli B) i tak siedzę na kartonach, mąz nie ma nawet kiedy rozłożyć mebli do kuchni bo pracuje. Dziś dzwonili z pracy żeby przyjść po bony i paczkę :lol:
AniaW super że udalo Ci się zbic temperaturę maluchom, 40 stopni u takiego malca to ja bym chyba spanikowała, ja dwa razy w życiu miaąłm 40 stopni po weselu jak siedziałam na dworze w samej sukience a było zimno, to pamiętam że prosiłam mamę żeby mi donosiła tylko koce o nawet czapkę bo tak mi zimno było ;)
Hoborrno to zaszalałaś , zakupy hoho :P

co do,,zdrowych warzyw"- u mnie na szkole rodzenia właśnie mówili że nie powinniśmy się czuć gorsze jak nam się nie będzie chciało robić tych dań tylko dawać słoiczki bo warzywa z marketu są właśnie pełne chemii, w końcu jadą tu kawał drogi i muszą być nafaszerowane, a o tym że było szkło w słoiczku też słyszałam, i ktoś ze zmajomych mi mówił jak robią te słoiczki to te warzywa np. marchewka leżała w skrzynce(przed zrobieniem) no i zanim dojechała na miejsce to już ciekła z tej skrzynki a i tak dali ją do wyrabiania tych słoiczków.
Moja mama znowu tez mówiła że siedziała pół dnia w kuchni i robiła obiadki zupki a my wolelismy słoiczki.
Olkato dobrze że tylko otworzyło te drzwi od garażu, ja bałam sie spać tak wiało, jeszce wieje :huh: :S
Ja używam ciągle proszku lovela i płynu kupiłam 2 do białego i dwa do koloru i dopiero co zurzyłam po jednym więc wykorzystam.
Basbazazdroszczę imprezy!!!fajnie Ci dwujka dzieciaczków i możecie się bawić :silly:
Śliczna z Was para. Mysz w torbie od lapka :) ja bym się bała heheh, mój tato pracował jako górnik i jak zjeżdżali windą pod ziemię to łuskał pestki słonecznika i sięgną do kieszeni po nie a tam mysz :cheer:
Iwanekno szybko ten czs zapiernicza, już nasze dzieciaczki takie duże , nie wiadomo kiedy urosły :) ja idę na wychowawczy, chociaż tak z pół roku jeszzce żeby posiedzieć z małą chce, jakoś sobie nie wyobrażam jej teraz zostawić , a nawet nie mam komu.

Oposeknie złe dziwactwa powymyslali, a ja oglądałam ze ktoś wymyślił budzik i przycisk do wyłąńczenia jest w śród szpilek i zanim ktos znajdzie ten przycisk to już sie obudzi heh, albo taki strój dla dziecka raczkującego ze zmatkami do wycierania podlogi :side:

ja ogólnie jest zadowolona zawsze marzyłam o rodzinie i wogle no i co czego zawsze chciałam mam, ale nie powiem ze czasem mam myśli jak by wyglądało moje życie gdybym nie wróciła do mojego męża jak się rozstałam z nim jak jeszcze ze sobą chodzilismy :P
Rózyczkono to nie źle podstępem Was wzieli na ten wykład o zdrowym odżywianiu :angry: ale nie fair to było ktoś urywa się ze swoich obowiązków bo niby potkanie z dyrem a tu taki przekręt :ohmy:
A co do snów to śniło mi się dużo rzeczy, ale co sie obudziłam to nie pamiętałam co bo to były sny science - fiction , a ni to ta rzeczewistość , nie wiadomo co, a jeden był jakiś o końcu świata ale pewnie temu że tak wiało a ja się bałam i sobie wkręcałam różne mysli B) B) oby się nie spełnił :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249397 przez Rika
allegro.pl/szablony-malarskie-wielokrotn...ski-i1949066559.html Różyczka tu jest jeden koń ale taki byle jaki...

allegro.pl/szablony-malarskie-szablon-ma...xxl-i1958176003.html tu są konie,

allegro.pl/szablon-malarski-kon-naklejki...ent-i1958311873.html tu masz same konie ale tamte co kiedyś znalałam były cudne, nie mogę ich znaleźć :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #249398 przez aska27
Kasiu nie zazdroszczę! Jak słyszę remont ,przeprowadzka to najchętniej uciekłabym na drugie koniec świata... no ale za to..potem bedize pięknie ;)

ginekologia.wieszjak.pl/ciaza/296174,Pol...st-nas-niewielu.html

Ech.. a ja się dzisiaj tak naprodukowałam, nikt nie zauważył :(
i prosiłam o radę w sprawie krzesełek i cisza... buu.. :(
.... chyba już mnie nie kochacie!!! :( :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #249436 przez różyczka
aska27 napisał:

Kasiu nie zazdroszczę! Jak słyszę remont ,przeprowadzka to najchętniej uciekłabym na drugie koniec świata... no ale za to..potem bedize pięknie ;)

ginekologia.wieszjak.pl/ciaza/296174,Pol...st-nas-niewielu.html

Ech.. a ja się dzisiaj tak naprodukowałam, nikt nie zauważył :(
i prosiłam o radę w sprawie krzesełek i cisza... buu.. :(
.... chyba już mnie nie kochacie!!! :( :blink:


ej no jak nikt :angry: :unsure:
a ja dziekowałam za link do artykułu o blw np. :)
na temat krzesełek sie nie wypowiedziałam bo ja nawet nie wiem czym one sie róznią :blush:
oba mam dodane w ulubionych linkach ale sama jeszcze nie zabrałam sie za analizowanie, wiem tylko tyle, ze podobaja mi sie te nowoczesne, składane, łatwe do czyszczenia, takie jak pokazałas :)
o tym połozniku juz kiedyś czytałam...albo o innym w każdym razie o facecie :)

a ja znowu pieke :side: tym razem "dla odmiany" muffiny czekoladodo-bananowe bo Oliwia chora i tak chciałam jej frajde sprawić na dobranoc :side:

Kaska oby Twój sen o końcu nie był proroczy :laugh:
a to ubranko ze szmatkami do wycierania podłogi mi sie podoba :lol:

a i Aska zdjecie przeurocze :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249437 przez hoborr
Asiu Asiu co ty wygadujesz?:)

Facet w roli połoznej - chyba zły pomysł. Szczególnie to "podmywanie" po cesarce... bleeee Ale jak na patologii to super:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #249446 przez aska27
hej Babeczki :kiss:

no i znowu coś wyszperałam:
"Ankowy- Dominiczkowy" smok:
www.babymama.pl/smoko-przytulaki-wubbanub-p1151.html

i mata ,bo coś pisałycie o tym:
www.babymama.pl/mata-animal-3w1tessell-p1146.html

a Różyczko przypomniałaś mi o muffinkach..specjalnie dla Was wpadł mi niespodziewanie zupełnietaki przepis:
Muffinki z jabłkami i orzechami


Składniki na 12 muffinek:
• 1,5 szklanki mąki pszennej
• 0,5 szklanki mąki razowej
• pół szklanki jasnego brązowego cukru
• 1 płaska łyżka przyprawy korzennej do piernika
• szczypta soli
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• pół szklanki mleka
• pół szklanki jogurtu naturalnego (lub maślanki)
• 3 łyżki roztopionego masła (około 45 g)
• 1 jajko
• 3 średniej wielkości jabłka, obrane i pokrojone w kostkę

W jednym naczyniu wymieszać składniki sypkie, w drugim płynne. Połączyć zawartość obu naczyń, wymieszać, ale z grubsza, dodając jabłka. Ciasto nałożyć do foremek na muffinki do 3/4 ich wysokości (nakładałam prawie pełne), z wierzchu posypać orzechami i cukrem demerara.
Piec około 20 - 25 minut w temperaturze 190ºC. Studzić na kratce.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249462 przez masuska
Ja tak na sekundkę.

Rika poczekamy na takie cudo na pewno:) a ciekawa jestem co było w tym smsie.

Aśka co do diety to jest fantastyczna:) Jem to co lubię i wreszcie mogę/muszę sobie gotować, bo mama mówi że dla mnie nie będzie specjalnie gotować, a ja wcale na to nie liczę:P Jejku:) Pyszności, a efekt jak widać jest:) Jeszcze 9 kilo:P

Wiecie, dziś tak Różyczka pisała o naszych słoiczkach i postanowiłam dać Piotrowi dynię, schodze do piwnicy, zaglądam na półkę a tam prawie wszystkie dynie popsute... Albo nie zassały się korki, albo wręcz przeciwnie były tak wypukłe jakby miały wybuchnąć. może z 1/5 lub 1/6 jest dobra, a i szpinak do wyrzucenia:( A jak dałam dziś Piotrowi dynię to tak się zajadał jak Bianeczka Różyczkowa... Kurde szkoda.

DOBREJ NOCKI

PS. Piotr dziś miał dużo śluzu w kupie przy 3 kupkach, a żadko robi aż tyle w ciągu dnia... Co robić? Poczekam do jutra...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #249468 przez Lucy
Różyczko dziękuję za dobre chęci,ale zanim ta herbata dotrze to zdąży się już chyba przeterminować,czekam na list z PL już dwa tyg :ohmy:
Ale szwagier przywiezie :lol:
A co do tych szeleszczących "zabawek" to chciałam dać Oli opakowanie po chusteczkach,jak jej zaszeleściło to zrobiła wielkie przerażone oczy i krzyczała EJ!!!!!!!EJ!!!!!!!
Śmiesznie to brzmiało ale dziecko przestraszyło się.

Basba zazdroszczę imprezki! Mam nadzieję że dobrze się bawiłaś :)

AniaW Ola zaczęła gorączkować w sobotę w południe

U Nas już lepiej uff ale Olcia jeszcze marudna,widać ze choróbsko ją wymęczyło bidulka,ale walczyła dzielnie jestem z niej dumna :lol:

Nie wiem co jeszcze miałam napisać :unsure:

Aha a taki fotelik do 36kg to nie jestem przekonana,bo ile ma lat dziecko ważące 36 kg?6 lat? 8? Jak ono się tam zmieści???

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=30096

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #249482 przez aska27
Lucy fajnie,ze Ola czuje się lepiej!

A co do fotelików do 36kg.. nie wciskasz dziewcko w ten fotelik,zwykle się demontuje i zostaje takie siedzisko pod pupą... lub zmienia się w fotelikach oparcie. Tez zastanawiałam się nad kupnem fotelika do 18kg,ewentualnie potem dokupilibyśmy pod pupe to siedzisko.. ale niestety drogo by to wyszło :dry: a mąż jest przepisowy..hehe..zboczenie zawodowe :blink: jak ma tak być to musi i juz!
ale teraz są takie fajne foteliki z regulacją szerokości, fajna rzecz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl