Lipiec 2011 nalezy do Nas

LUcyjak się olej wylał to bolało ale teraz już nie ja to mam szczęście do oparzeń, ale mam dobrą maść robioną w aptece specjalnie za 5 zł jakieś i blizny nie zostają. (maść kocha czy jakos tak bo dwa lata temu ją robiłam jak gorzej sie poparzyłam)
Też masz takiego samego lapka??? heeh to mój pierwszy zakup jak poszłam na stancje i do pracy ma już 3 lata
Co do chodzików to u mnie na szkole rodzenia i lekarz od bioderek mówił żeby nie stosować chodzików, że dziecko samo dojdzie do chodzenia i nie trzeba przeskakiwać etapów, że najpierw siada, raczkuje, zaczyna chodzic.No i że dziecko często przez te chodziki źle stawia stopy bo nie raz na palcach się odpycha . A jedna szwagierka stosowała i nic się małemu nie stało, nie miał problemów z bioderkami i nawet chciaął mi oddać ten chodzik ale ja nie będę stosować.

Nie czytałam napiszę tak szybko. Wściekła jestem jak cholera. Byłam w drugim komisie, a tam wózek taki sam jak Piotrka w takim samym zestawie 670zł!!!! A Espiro 3w1 fotlik, gondola, spacerówka 350zł!!!!! Nosz kurna mać jakie tanie, toć na Allegro bym sprzedała drożej!!!1

A i jaka piękna kołyska była fiszera ale nówka blaszka różowa dla księżniczki. Wzięłam książeczki bo musiałam coś kupić A jakie huśtawki były, tego typu co u AniW, albo foteliki, był ten Romero, ale strasznie zniszczony.

Kochane,dziękujemy za mile słowa i za życzenia zdrówka...

Kubuś przez dwie godziny płakał wnieboglosy, łzy mu strasznie leciały,niesamowicie sie męczył,szkoda mi go bardzo...w końcu usnął, chociaż wybudza się co kilka minut.....

Takajedna skopiowalam Ci to co pisałam juz wczesniej tu jest dokladny opis:

różyczka napisał:

Ale za to chcialam sie z Wami podzielic eksperymentem moim wczorajszym: spróbowalam zrobic pierś z kurczaka tym sposobem co ten koles w reklamie Knorra- kostke rosołu z kury rozetrzeć z 2 łyzkami oliwy i ta emulsją natrzec pierś (nierozbita tłuczkiem tylko taka calą gruba), Wstawilam to na poł godz. do lodowki żeby sie przegryzło i usmazylam na malutkiej ilosci oleju pod przykryciem zeby na pewno w srodku doszły. Potem jak jest juz zlocista, zdejmujemy z patelni i czekamy żeby przestygła troszke i kroimy w plastry.

Masusko a czemu Ty tak krzykliwie dzisiaj?

Kaska na pocieche powiem Ci,ze podobne po oleju mialm na udzie kiedys po watróbce i nie ma juz po nich sladu, za to te wszystkie co mam na przedramionach od piekarnika to wygladają jak sznyty jakieś i jak gestykuluję to ciągle ktos mnie pyta co mi sie stało

Ufolko serdeczne życzenia dla Amelki

No by mi spróbowala teściowa taki tekst walnać
dziewczyny zawsze mozecie teściowym powiedzeić, ze ich czas jako matki juz minąl i niech dadzą teraz szanse Wam sie wykazać

Kasiu strasznie się poparzayłaś!! współzuję,naprawde!

Masuskaczasami tak jest,ze coś kupisz,patrzysz a gdzies taniej.. echh.. no tak już jest niestety

Różyczko kiedyś wypróbuję ten przepis na kurczaka skoro polecasz, sama teraz ciekawa jestem!

Dorota super,ze zdjęcia juz bez problemu mozesz tutaj wstawiać..są śliczne.. na NK juz opisałam

i buziaczki dla Kubusia!

Mikołajka nadal męczy katar i kaszelek, przykro gdy nasze maluchy tak się męczą,oby szybko im minęło!!


Ufolka BUZIACZKI NAJSŁODZSZE DLA TWOJEJ MAŁEJ KSIĘŻNICZKI

mam-serce.org/komu-pomagamy/3-nowe-dziec...6-komu-pomagamy-nowi

A na marginesie - zisiaj w końcu przejeżdża mój byczek

Różyczko przecież sama pisałaś że zaadoptujesz mnie i moje dziewczyny

Dorotas superowe zdjęcia

Basba ja prowadzę bloga od początku jak tylko dowiedziałam się o Zuzi

Oposek moja Zuzia dalej szybko rośnie i np jak wyjeżdżałam z Józefowa to jedne spodenki jej podwijałam o jakieś 5 cm a teraz już są na nią na styk a ma dopiero 80 cm a jest chuda więc np niektóre ubranka noszą razem z Olą bo Zuza jest chuda a długa a Ola pączuś ale mała Pajacyki, piżamki, body, spodenki i bluzeczki mają już wspólne

Ufolka śliczną masz córeczkę

Ola nosi ubranka na 62, 68, niektóre na 56 i 74

Masuska co do porodu to ja już nie chcę więcej dzieci i jednym z powodów jest właśnie poród Oli

Znalazłam śliczne łóżeczko dla dziewczynek Ja już będziemy szli na górę to im kupię tylko z mężem dzisiaj pogadam na ten temat.

allegro.pl/lozko-lozka-pietrowe-kacper-2...24h-i1960092917.html

hej kochane
chcemy się pochwalić mamy kolejnego gryzonia na naszym forum Antoś od dziś ma zęba a zgrubienie i opuchnięte dziąsła miał od dwóch dni. w nocy obudził się o 2 i nie mógł zasnąć, wzięłam do nas do łóżka i spaliśmy do 6. więc minimalnie marudny był oby dalej tak było nie chce za bardzo jeść, przystawiam do piersi ale za dużo nie chce pić o wodzie nawet nie wspomnę.
wczoraj już nie pisałam bo byłam zła po zakupach, wróciłam z patelnia nie kupiłam sobie ani mężowi niczego nawet Antolowi nic nie wybrałam

różyczko a ch Arkadia jest do 22.oo więc po kąpieli jeszcze mogę się wyrwać.

dziś mój mąż zawiesił wreszcie nasze zdjęcie ślubne ponad rok po.... hihihihihi lepsze to niż nic mały trochę marudzi, senny bardzo nie wiem czy to ząb czy pogoda, pewnie będzie marudny zanim ząb zupełnie wyjdzie, choć chyba największy ból mamy za sobą bo przebił się i jest

idę robić pomidorki z mozarella i octem balsamicznym posypane świeżą bazylią mniam

Oposku a jeśli chchesz koniecznie sałatkę ze śledziem polecam śledzia solonego krojonego w kostkę, biały ser, cebulka, jogurt lub majonez, sól, pieprz mniamuśne mimo dziwnej kombinacji

Ufolku wszystkiego naj dla Twojej kobietki :*

Na początku dziękujemy za życzonka i za pamięć !

oposku sałatki znam z: kurczakiem z majonezem, orzechami i kapustą pekińską z majonezem, na słodko z sosem vinegret z rukolą i grilowanymi pomidorkami koktajlowymi i serem mozarella, śledziową z czerwoną fasolą i majonezem nie wiem wybierz sobie coś, z szynką, z ananasem i papryką i kurczakiem, z paluszkami krabowymi i ogórkiem, na słodko czy nie, najróżniejsze znam
różyczko z racji tego że my mieszkamy na wsi to też mam ogród i też już wyobrażam sobie jak w lato ja siedzę i piję sobie kawusię a Amelka biega naokoło po zielonej trawce albo bawi się w piaskownicy, albo kąpie w baseniku ehhhh...
Lucy no to ładnie bulicie za mandaty
różyczko smakowy ten przepis na cyckę i na warzywka mniamm
takajedna moja Amelka też zasypia przeważnie na rękach, ale jak na razie pozwalam jej na to bo tak fajnie jak zje cyca i od razu odpływa haha no ale jak będzie większa to ciężko będzie ją tak nosić, muszę ją powili odzwyczaić
kaśka z tymi praktykami Ci nie pomogę, ale nie rozumiem czemu nie możesz robić u siebie w firmie, co za różnica czy na macierzyńskim czy nie, praktyki to praktyki
oqrde ale bąble
masuska gdzie Ty kobieto mieszkasz??? daj namiary na ten komis...
dorota a dlaczego Twój Kubuś tak płakał???
aska mojej niuni mija już powoli katarek, oby i Mikołajkowi szybko przeszło
rika rzeczywiście śliczne to łóżeczko
ewitkun gratuluję wam zęboska !

a ja dziś od rana biegiem jakoś ale już opanowane mam wszystko rodzinka najedzona, nawet na jutro mi zapiekanki ziemniaczanej zostało , ciasto stoi w lodówce a w ogóle....
miałam robić metrowca, tylko zamiast w keksówkach to ja upiekłam placki biszkoptowe w normalnych blachach i wyszedł przekładaniec

Ktoś się jeszcze wypowie w sprawie chodzików/skoczków???

Rika łóżeczko b.ładne ale czemu ono wygląda jakby było postawione jedno na drugim?
Jaki byczek?

Ewitkun Gratki dla Filipka,ale super że ma już ząbka,u Olki zauważyłam jakby coś białego na dole ale ona nie chce pokazać i nie jestem pewna

Masuska dawaj wynik testu

Różyczko a jak natrę dziś te cycki to nie będą z byt słone jutro???

A ja kupiłam sobie legginsy
Oli 2xbody,tuniko-sukienkę i baterie z ładowarką
I jestem verry happy

Byliśmy oglądać choinki w kwiaciarni i była taka mała żywa (ok 100cm) już ubrana w światełka,kokardki i bombki śliczna...
Mówię do Męża że muszę się zastanowić czy tą czy bez ozdób,a on wielbiciel wszelkiego rodzaju kwiatów mówi:A MOŻE KUPIMY DWA BUKIETY?
O bożeeeeeeee skąd on się urwał pytam

Kaśka no lapka mam identos też kupiłam ok 3-4lata temu,mój M też takiego miał hehe

Lucy mam Antosia ale Filipek też ładnie

u nas też było coś białego pod taką grudką i za dwa dni już ząb więc już bliżej niż dalej u Was

Ufolka też mam nadziję,że Mikołajkowi szybko to przeziębienie minie... dzisiaj już się bawił, śmiał..moze będzie lepiej!

Lucy co do chodzików to słyszałam,ze sa niezdrowe,ze nie powinno się dziecka w to wsadzać, w sumie to chyba rodzice kupują,zeby się troszkę odciążyć,ale przecież dziecko nie musi na siłe chodzić.. moze siedziec na dywanie i ładnie się bawić, a jesli będzie potrafiło i chciało to poraczkuje gdzie będzie miało ochotę,a chodzenie..wszystko w swoim czasie, nie warto przyspieszać. Kiedys chodziki były bardziej popularne i chyba tragedii zadnej nie ma,ale moze to wyjdzie później ..no nie wiem. Ja na pewno nie kupię Mikołajkowi chodzika.

www.1000rad.pl/czy-warto-kupic-dziecku-chodzik

Ewka szkoda,ze zakupy nie udały się,ale przeważnie tak jest.. nastawisz się na to,ze będzie fajnie, za wreszcie coś kupisz,a tutaj nic nie ma jak na złość

Masusko moja kochana gdzie Ty sie podziewasz?? Widziałam,ze Cie prawie dziś szlag trafił ale żeby tak na cały dzień sie obrazic i opuścić kolezanki??
Przyjdz tu natentychmiast i wytłumacz mi o co chodziło z tym komisem

Riko wymyslilam,ze moge Was wziać w rodzine zastepcza to przynajmniej kasa z tego tytułu jakaś wpadnie dodatkowa i to taka calkiem calkiem bo ponad tysiaka za sztuke na m-c
Przemysl to i sie dogadamy jakoś

Ewitkun to byl taki zarcik z tym nocnym gratuluje ząbka Antosiowi
a co do zdjecia - lepiej pózno niż wcale

Lucy a po co Ty dzis chcesz je masowac te cyce? hehe przeciez to chwile zajmuje to mozesz jutro przed samym obiadem zrobic sobie, ja dziś znowu robiłam ale z pieczomnymi ziemniaczkami i sałatką to przyznam,ze tylko na chwile do lodówki odstawiłam i też bylo pyszne, ale z drugiej strony jak dziś sobie przygotujesz to na pewno nic sie nie stanie, a moze nawet tak jak marynowana karkowka - beda jeszcze lepsze po całej nocy
Fajny ten Twój malżonek

Rika bardzo fajne łozeczko, moja Oliwia zawsze chcaiąl mieć takie łózko ale bez tego na dole bo nigdy niemiała siostry tak jak Twoje dziewczyny i ona chciala miec tam biurko albo sofe po spodem, zreszta nadal by chciala ale mój małż mowi, ze jak ona sie tam z jakimś "Mietkiem" bedzie potem przytulala to na bank sie zarwie - nie ma opcji

Ufolka ja mam taką córke szalona, ktora ma świra na punkcie koni, tresury zwierzat itd., jak mielismy psy to ona ustawiała im przeszkody w całym ogrodzie, wszedzie gdzie sie dalo i one musiały skakać pokonywac tunele itd. Teraz psow już nie mamy, to trenuje kota persa a najbardziej sie boje tego.....że jak tylko Bianka stanie na nogi to przeszkody urosną nagle jak grzyby po deszczu i bedzie musiała dziewczyna trenowac bo starsza siostra jej nie odpusci hehe

Aska no tak przykro czytać,ze Mikołaj chory oby mu minęło jak najszybciej
ja tez uważam, ze dziecko wszedzie sobie dotrze jak zacznie raczkować

Aniu no ciekawa jestem co powie okulista o tym oku Szymona z moja Oliff bylo tak,ze wszystko było ok i nagle zaczeła wchodzić na sciany i sie potykac a na wizycie sie okazalo, ze ma duzą wadę +8 i +6, bylam w szoku,ze wczesniej nikt nic nie zauwazyl a okulista mi wytłumaczyl, ze dzieci potrafia tak sobie świetnie radzić, wytężac oczka...
a wiesz, ze ona do tej pory tych soczewek nie wlozyla sobie? od małego nosi okulary i tak sie z nimi zzyla, ze sie rozstac nie moze

Jejku Ewitkun przepraszam Cię najmocniej,ale gafę strzeliłam oj wstyd mi

Różyczko chcę dziś cyce nacierać żeby jutro lepiej smakowały
A moj Mąż ma dużo dużo oryginalnych pomysłów,jak to mówi jest skromny(co oczywiście mija się z prawdą) i kreatywny ha ha a nie potrafi zdjąć klosza żeby wymienić żarówkę od domowych robótek jestem JA

Co do chodzików to moich sióstr dzieci miały chodziki i jakoś żyją,nie mają krzywych nóg i kręgosłupów,nie chodzą na palcach itp
Choć trochę poczytałam na necie i dużo osób jest na NIE...
A może faktycznie do niczego to nie potrzebne...
Tak tylko chciałam znać waszą opinię za co b.dziękuję

AniaW,Rika wasze bąble miały chodziki?