- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
no Różyczko tez śmiem twierdzić że świetnie wszystko obeszli.
Oliwia była kilka razy hospitalizowana w swoim zyciu ale najbardziej wstrzasajacy był pobyt w naszym szpitalu gdy oprócz opłat za spanie na krzesle należało sobie kupić papier toaletowy, wykupic leki bo szpital nie miał pieniedzy i pościeli nie zmieniano pacjentom z tego samego powodu
smutno mi jak ogladam fotki Piotrusia dobrze, ze jestescie juz w domku...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
MAsuska zdjęcia są straszne:( Biedaczek musiał w szpitalu być - i te kroplówki i te bandarze na rączkach.... strasznie mi smutno przez to. ALe za to po prostu wykapana mama!! ALe podobny!!!
o kurcze musze koNczyc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko to prawie jak u nas w państwowym przedszkolu- też trzeba papier i mydło przynosić A tak serio to wspłczuję i uważam, że to jest skandal, tym bardziej na oddziale dziecięcym. Mam nadzieję, że coś się jednak zmieniło...
Martuś fajnie, że napisałaś, buziaki dla Was
Jeszcze tak a propos wykorzystania pieniędzy to my w liceum zbieraliśmy na schronisko. Robiłam plakaty, namawiałam, zbierałam tą kasę, przekazaliśmy ją schronisku- ponad siedemset złotych, a oni potem przysłali dyplom dla szkoły, że dziękują za kupno ekspresu do kawy do dyżurki i że bezdomne psy są nam wdzięczne... Wstydziliby się w ogóle coś takiego wysłać! dlatego na ślubie już zbieraliśmy karmę, a nie kasę i guzik mnie obchodziło, co babcie o tym myślą.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Rika, dla mnie pobyt w szpitalu to nie jest jakaś trauma żeby o niej zapominać.
Witaj Martuś, No pecha mamy jak nic, no ale może już wyrobiliśmy normę? Więcej nie będzie.
Ja chcę deszcz!!! jest tak gorąco że wytrzymać nie można.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
A Piotrek wcinał ziemniora z masłem:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Prawda jest taka, że najważniejsza jest opieka, nawet na krześle się człowiek prześpi, byleby być ze swoim dzieckiem. Ja też nie mam traumy, miałam o tyle łatwiej, że Filip był maleńki i strasznie Mu się podobały wygłupy studentów, tony zabawek, inne dzieci. Teraz już może byłoby inaczej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Jak ubrane są Wasze dzieci w te upały? Jak bym miała kafelki to bez pampera by latał, ale....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
O załapałam się na fotki
Oposek ja też chętnie tak bym się wytaplała w błotku ale się wstydzę
Ale pamiętam jak z moim Tomim szłam na żoliborzu na spacerku będąc chyba już w ciązy z Szymim i on zobaczył stertę liści na trawniku takich ślicznych kolorowych, szeleszczących i ani myślał i zrobił nura w te liście slizgiem na brzuchu Wtedy myślałam, że spalę się ze wstydu ale po chwili cieszyłam się jak głupia
A Filipek ale uśmiechniety
Masuska fotki super, bo model pierwsza klasa Fajniutkiego ma tego pluszaka
Co do szpitali to faktycznie kombinują jak mogą. Jak z Dominiczkiem byłam to pamiętam, ze płaciłam ale za łóżko a na podłodze z materacami można było kimać za darmo.
Najważniejsze, że już jesteście w domku i że wyspaliście się
U nas krótkie spodenki i koszulka bo albo przeciąg albo leży w kuchni na kafelkach albo włazi w krzaki na placu zabaw
Olka oj faktycznie Szymi czasem przegina
Hoborku 21 ciuszków to nic? Kurcze niefajnie, że mama też kamień
Czekamy na fotę karocy
Basba trzymaj się tam Jak coś to się streści Tobie wszystko
Rózyczko ja nie cierpiec takich upałów i chetnie moge Tobie odesłać w tej zbiorczej paczce
Rika no weź nie smutkuj się Poka nam lepiej Olę z kotkiem
U mnie Szymi z małpka śpi
Martuś dzięki Ech pierwsza krew zaliczona Pisz częściej
No i narobiły mi smaka na placki
A propos jedzonka to postanowiłam wczoraj zrobić mojemu M pyszną kolacyjkę (bo ja to niestety wyrodna żona i obiadów nie robię, chyba że tylko w weekendy) a kolacje też tak różnie, raczej każdy w swoim zakresie, bo każdy wraca o innej porze
Zapomniałam o głównym składniku piersi kurczaka i Tomi wracając do domku tylko to miał kupić i dzwoni ze sklepu:
On: - Jakie te filety z kurczaka trzeba, świeże?
Ja: - Nie, takie wysuszone i najlepiej jak już lekko zielonkawe byłyby
Finalnie pyszna tortilla i drinkusie, w oddali słychac było grzmoty i się błyskało, extra wieczór
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Tu kilka zdjęć z wczoraj:
pokazywarka.pl/z_sebastianem1/
pokazywarka.pl/z_sebastianem2/
I zapomniałam się pochwalić że mamy sukieneczki na wesele dla dziewczynek, ciocia kupiła na prezent urodzinowy bo wcześniej kupiła kompleciki takie ze spódniczką ale dziewczynki już takie mają i postanowiła kupić im sukienki na wesele bo w lipcu mamy.
pokazywarka.pl/sukieneczki_oli_i_zuzi/
Byłam z Olą na poczcie i musiałyśmy uciekać przed burzą... Nie wzięłam folii to rozłożyłam siedzenie w wózku to pozycji leżącej i Olę posadziłam na samym końcu i zasłoniłam budą biedulka była tak schowana że ludzie zaglądali do wózka czy w ogóle ja tam dziecko mam
Oposek for ju
Moja Zuzia ma takiego całego białego kotka i go uwielbia
allegro.pl/przytulanka-maskotka-owieczka...ala-i2413402883.html
To ja spadam na jakiś czas
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Rika, ale Zuzia jest do Ciebie podobna. Jakby skórę ściągnąć. Sukieneczki śliczniaste.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Hoborku szkoda, że Mama ma kamień Może nie będzie trzeba usuwać. To ponoć dziedziczne jest, u mnie w rodzinie wszyscy mają/mieli i żyją
Aniu to faktycznie miły wieczorek:) U nas w carfie to na pewno można kupić zielonego kurczaka albo wędlinę szóstej świeżości Twój przynajmniej dzwoni, mój idzie po buraki i cytrynę (do zupy dla dziecka), wraca z limonką (bo zapomniał) oraz kalafiorem (bo buraków nie było) i zadowolony:)
Rika sukienki śliczne, fajny prezent Ciocia zrobiła, macie jeden wydatek z głowy:) Filip też ma takie zwierzątko-poduszkę, dodatkowo z kocykiem, ale krokodyla:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Zuzia u nas śpi w majteczkach i koszulce na cienkich ramiaczkach a Ola w bodach lub w rampersie. Przykrywam je arafatą. Są świetne odkryłam tą metodę jak Zuzia się urodziła szukałam takiej wielkiej dla nas ale nie ma
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.