Lipiec 2011 nalezy do Nas

A co do pracy, to szukałam, za słabo kciuki trzymałyście i pracy nie dostałam

Hoborrku, nie jest to reguła że droższe lepsze, ale to Wasz domek:) Wiesz jak ja bym miała kasę to i pewnie kupowałabym droższe rzeczy, ale trzeba sobie jakoś radzić

Różyczko gratuluję postępów. Czyli Bianka w sumie tylko raz się budzi w nocy. Piotrowi też zrobiłam dietę, bo jak pediatra dowiedziała się ile dryndoli na noc to była w szoku:) z 300 zeszliśmy do 240.

Masuska mi też nie przychodzą maile z forum od kilku dni... a robiłaś to danie? Dobre jest? Ja już sama nie wiem czy robić czy nie...

Nati u nas jest tak, ze zwykle każdy wódkę przynosi, nic nigdy nie mówimy żeby ktoś coś przyniósł bo to my zapraszamy do nas a nie składamy się na jakąś imprezę. My zaprosiliśmy i my organizujemy a jak ktoś ostatnio zadzwonił ile kasy ma przynieść to mąż się obraził bo to tak jakbyśmy zadzwonili do każdego,zaprosili i oni dzwonią z potwierdzeniem ze będą a my przy tym mówimy im "ok to zrzuta po 20 zł" lub że mają przynieść to to i tamto... wiesz o co chodzi?
Na pewno ktoś coś tam przyniesie jakiś alkohol, chipsy, sałatki może ale my tego od nikogo nie wymagamy.

Różyczko oby tak dalej a moje małe się zepsuły, przez tą chorobę ciągle chcą spać ze mną zamiast w swoich pokojach, dzisiaj w nocy Ola nabiła Zuzi śliwę o i tyle z takiego spania, niech im przechodzi bo przez to tylko nie wysypiamy się, maż chodzi zły, kłócimy się i mi w ogóle nie pomaga tylko narzeka zamiast pomóc...

Macie jakieś dobre przepisy na drinki?

Hoborr mój też wszystko chce mieć najlepsze i nawet jak nas na to nie stać to on zawsze tak zrobi że to ma i wkurza mnie to strasznie...

Rika, robiłam wczoraj miało być na dwa dni, a została dziś mała porcja, także smaczne:)

A ja chce XBOXa 360 Kinect i co? nikt mi nie chce kupić a ja nie mam za co:(

masuska napisał:

A co do pracy, to szukałam, za słabo kciuki trzymałyście i pracy nie dostałam
Różyczko gratuluję postępów. Czyli Bianka w sumie tylko raz się budzi w nocy. Piotrowi też zrobiłam dietę, bo jak pediatra dowiedziała się ile dryndoli na noc to była w szoku:) z 300 zeszliśmy do 240.

Po pierwsze wiesniaro ja trzymalam nawet tymi od nóg wiec sobie wypraszam,ze za słabo
Za gratulacje dziekuje bardzo, ale muszesprostować: BUDZI SIE NADAL CO CHWILE, tak juz chyba ma to dziewcze ale wczoraj w nocy zjadła tylko 1 butelke i to jest ten nasz sukces
a czemu Pit nie ma tyle pić?

Dziewczyny pracuję pracuję w tej świetlicy i na dowozach szkolnych, gdzie mnie potrzebuję..ale marzy mi się praca jako nauczyciel, tylko etatów barak.


Masuska no jak to kciuki ściskałam


Różyczko no i fajnie,ze noce macie już lepsze! Brawo dla Bianulki
Śliczny awatarek!

Dziewczyny przecież pisałam Wam,ze jest jakas "awaria"-pisali na watku Error albo Śmieci,zenarazie subskrypcja tematu jest zawieszona, dlatego nie dostajecie powiadomien na maila

Aska no to juz rozumiem wiec zrób takie postanowienie noworoczne amy bedziemy trzymac kciuki, w koncu ktos gdzies pójdzie na macierzynski i dostaniesz swoją szanse...zobaczysz
ja mam spróbowac bycia n-lem od przyszłego semestru z dorosłymi w policealnych ale cykora mam jak diabli

Różyczko dobry pomysł z tym postanowieniem Chciałbym i to bardzo,żeby mi się udało, cała ciąże chodziłam do pracy,żeby pieprzo..y awans zrobić, nerwów sporo,a teraz pukam się po głowie,ze nie było warto.
Z drugiej strony powtarzam sobie,ze "nic się nie dzieje bez przyczyny",zeby nie zwariować widocznie tak ma być,a czas pokaże co dalej.
Pewnie,ze korzystaj i próbuj sił jako nauczyciel,bo dlaczego nie? a co maiłabyś "wykładać" ?

Byliśmy oglądać żłóbek w kościele, Mikołaj oczywiście Amen robił, wrzucał ksiurkę do Aniołka
No i pochwalę go znowu,ze nauczył się kolejnych słów: Miki, dom, kij /to na drzewa i patyki" no i wszędzie szuka kółek, rysuje też je.. i powtarza w kółko "kółko" hehe

Mój tata też zorganizował dla Mikołaja pokaz sztucznych ogni, ile śmiechu było hehe jak dzieci!!! a Mikołajkowi tez się podobało!
Pamiętajcie w Nowy Rok zajadać się pączkami,albo ..... golonką jak moi teście żeby nowy rok,był tłusty w kasiute i powodzenie

Ale super włosy ma Mikołaj! wow! przystojniacha
juz tu pisałam ostatnio-w policealnych dietetyk/opiekunka dziecięca/masazysta-jest taki moduł podstawy psychologii, pedagogiki i socjologii, jeszcze nie wiem dokładnie czy to bedzie w calosci czy rozbite na przedmioty, nie wiem tez ile godz. jeszcze póki co nawet
a z tym awansem nie żałuj, zrobilas i jak sie trafi okazja nie bedziesz przynajmniej znowu od stazysty zaczynac

znowu sie obżeram na noc

Asiu pięne zdjęcia:) A te dwa pierwsze to wyglądaja na wiosenne - ech - gdzie ten snieg! Wszystkie sanki podkupiły i co??

Hihi MAsuska jak bys widziała ile mój t siedzi na forach i czyta opinie oi wszystkim top byś nie uwierzyła:) Dla mnie tez mogło bybyc taniej... i tak - juz go uprosiłam na panele do salonu a nie jakieś bambusy nie wieaomo po co:)

Różyczko a ja daję odstatnio dwa razy aduis jeść... po 90. ale dziś jej zmniejsze! No bo w sumie to nie wiem po co jej daję, Chyba z lenistwa...

o kurna... ide dawać jeść adulince na dobranoc.

Aśka, przystojniacha:) I świetną czapkę ma:)

Różyczko ja też się obżeram, paluszkami Piora:) Ale się narobiłam dziś, więc mogę Synek wybaczy.

nie wiem jak wy ale ja słucham Disco polo bo to ładuje energią, np przy sprzątaniu, w aucie, albo jak się wygłupiam z Piotrem no i rzecz jasna na imprezach:)

Do sedna,

chciałam się podzielić z wami tym co mi się ostatnio wkręciło

Masusko ja nie słucham disco polo ale "Ona tanczy dla mnie" mnie rozwala całkowicie
lubie tez ta pieśń w wersji Cezika
mój eks mówi,ze widział ostatnio tego gościa z Weekendu w jakims programie i on ponoc straszliwie podrasowany do tego teledysku ponoć nie do poznania bez mejkapu

Masusko wlacz uwage tvn