- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Lipiec 2011 nalezy do Nas
11 lata 11 miesiąc temu #530602 przez masuska
Dzięki dziewczyny. Będzie dobrze:) Musi:)
Oposku już załatwiłam sobie malakser, wiesz ja nawet maszynki do mielenia nie mam:P Swoją drogą to znalazłam fajny przepis, a że w następną niedzielę przyjeżdża chrzestna Piotra to czymś trzeba ugościć
Na obiad to coś wymyślę
Asia mam podobnie, ja mam sis, a mąż ma brata. Ja jestem najmłodsza a Mąż najstarszy, u teścia to była gromadka, 11, a teściu najmłodszy:)
Piotrek mi się obudził.
Oposku już załatwiłam sobie malakser, wiesz ja nawet maszynki do mielenia nie mam:P Swoją drogą to znalazłam fajny przepis, a że w następną niedzielę przyjeżdża chrzestna Piotra to czymś trzeba ugościć
Na obiad to coś wymyślęAsia mam podobnie, ja mam sis, a mąż ma brata. Ja jestem najmłodsza a Mąż najstarszy, u teścia to była gromadka, 11, a teściu najmłodszy:)
Piotrek mi się obudził.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #530611 przez Oposek
Masuska ja też nie mam maszynki i leję na to, bo nie mam gdzie trzymać całego tego badziewia, a i tak nie korzystam. Ty masz fajnie, najwyżej sobie w sklepie mięsko zmielisz:) Jak kupuję mielone, a ostatnio to w ogóle jemy głównie cycki z kurczaka 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #530621 przez masuska
Miałam dodać przepis
www.mojewypieki.com/przepis/snickers-paj...tarta-ze-snickersami
Oposku, a my nie mamy w sklepie maszynki:P Kupuję paczkowane z Warmii mi najbardziej podchodzi, bo to świnki są też od mojej koleżanki
A wiesz ja cycków ostatnio nie kupuję, przestały mi smakować, szczerze wolę polędwiczkę wieprzową, albo wołowinkę Baranina będzie za tydzień A i cielęcinę biorę dla synka. Najgorsze że nie mogę królika nigdzie dostać.
www.mojewypieki.com/przepis/snickers-paj...tarta-ze-snickersami
Oposku, a my nie mamy w sklepie maszynki:P Kupuję paczkowane z Warmii mi najbardziej podchodzi, bo to świnki są też od mojej koleżanki
A wiesz ja cycków ostatnio nie kupuję, przestały mi smakować, szczerze wolę polędwiczkę wieprzową, albo wołowinkę
Baranina będzie za tydzień A i cielęcinę biorę dla synka. Najgorsze że nie mogę królika nigdzie dostać. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #530954 przez hoborr
A ja cały dzien bez internetu- i szlak mnie przez to trafiał!
A teraz ide adę myć MAm nadzieję ze dizś znowu uśnie ze mnia a nie z dziadkiem:)
A teraz ide adę myć
MAm nadzieję ze dizś znowu uśnie ze mnia a nie z dziadkiem:) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531016 przez aniaw
Hej
Zima zima zima pada pada śnieg
demotywatory.pl/4019581/Opowiedz-im
Nie chce mi się pracować A jeszcze muszę zadzwonić do babeczki, że mam wyniki jej psa a ona prawie nic nie słyszy 
Jak w gabinecie z nią rozmawiam to tak się wydzieram, że gardło prawie zdarte A ona tylko do mnie chce przychodzić, bo wszystko niby jej tak dokładnie wyjaśniam 
Tomi dziś zwrócił uwagę policjantom, że nie działają im w ogóle światła stopu i jedno światło z tyłu takie zwykłe im się nie świeci
I nawet go nie zapuszkowali
Co tam jeszcze u nas. Hm...
Domik cały dzień pokazywał gdzie nóżka boli po szczepieniu a rano jakoś dziwnie schodził z łóżka i zaczął kuleć
No taki pierdołek z niego Albo spryciarz i symulował, bo później tylko na rękach musiałam go nosić
Szymi cały dzień przeżywał, że pani doktor ukuła Dominika i ciągle jej groził
Oposek myślisz już nad 3 dzieckiem? Czy ja coś przegapiłam A cóż to za tajemnicze puste posty
A jakieś fajne przepisy cyckowe masz?
demotywatory.pl/4017897/Juz-wiem-dlaczego
Masuska matko mam nadzieję, że powtórki nie będzie
Daj znać jak wyjdzie ciacho
Basba ja nigdy nie poddawałam się wróżbom ani hipnozom, bo jeszcze okazałoby się, że można ze mnie normalna babke zrobić a świat chyba na to nie jest jeszcze gotowy
Matko jakie słodziaki z Twoich dzieciaków z tym trzymaniem się za rączki
Asiu extra foty i słodkie z tym misiem, że bez niego ani rusz
Extra tulipanki, skopiowane I dzięki za przepis na ciasteczka
Nati co do wróżenia to ja mogę Tobie same dobre rzeczy, przecież wiesz 
Hoborku tekst wyciskacz łez Ja CIę straszyć nie chciałam przecież wiesz Masz planowane cc i tak bedzie, skoro tyle z nas bedzie kciuki trzymało to inaczej być nie może
Rose wraaaacaaaj Tzn przepraszam... Biedna Rose
Prosze trzymać jutro kciuki. Na 11stą idę z Dominikiem na łyżeczkowanie tych mięczaków Naczytałam się w necie i mam mieszane uczucia Jak bedzie to tortura to najwyżej nie będziemy tego robić Mam mu podać na 2 godz przed hydroxyzynę i na 1,5 godz posmarować kremem znieczulającym emla i pozaklejać plasterkami Nie wiem jak to zrobimy bo on niedotykalski jest Normalnie załamana jestem
Wyskoczyły mu jeszcze na szyi i pod brodą i za uchem Chyba go całego wysmaruję, obwiążę bandażem i bedzie robił za mumię
Zima zima zima pada pada śnieg
demotywatory.pl/4019581/Opowiedz-im
Nie chce mi się pracować
A jeszcze muszę zadzwonić do babeczki, że mam wyniki jej psa a ona prawie nic nie słyszy Jak w gabinecie z nią rozmawiam to tak się wydzieram, że gardło prawie zdarte A ona tylko do mnie chce przychodzić, bo wszystko niby jej tak dokładnie wyjaśniam Tomi dziś zwrócił uwagę policjantom, że nie działają im w ogóle światła stopu i jedno światło z tyłu takie zwykłe im się nie świeci
I nawet go nie zapuszkowali Co tam jeszcze u nas. Hm...
Domik cały dzień pokazywał gdzie nóżka boli po szczepieniu a rano jakoś dziwnie schodził z łóżka i zaczął kuleć
No taki pierdołek z niego Albo spryciarz i symulował, bo później tylko na rękach musiałam go nosić Szymi cały dzień przeżywał, że pani doktor ukuła Dominika i ciągle jej groził
Oposek myślisz już nad 3 dzieckiem? Czy ja coś przegapiłam
A cóż to za tajemnicze puste posty A jakieś fajne przepisy cyckowe masz?
demotywatory.pl/4017897/Juz-wiem-dlaczego
Masuska matko mam nadzieję, że powtórki nie będzie
Daj znać jak wyjdzie ciacho
Basba ja nigdy nie poddawałam się wróżbom ani hipnozom, bo jeszcze okazałoby się, że można ze mnie normalna babke zrobić a świat chyba na to nie jest jeszcze gotowy
Matko jakie słodziaki z Twoich dzieciaków z tym trzymaniem się za rączki
Asiu extra foty i słodkie z tym misiem, że bez niego ani rusz
Extra tulipanki, skopiowane
I dzięki za przepis na ciasteczka Nati co do wróżenia to ja mogę Tobie same dobre rzeczy, przecież wiesz
Hoborku tekst wyciskacz łez
Ja CIę straszyć nie chciałam przecież wiesz Masz planowane cc i tak bedzie, skoro tyle z nas bedzie kciuki trzymało to inaczej być nie może Rose wraaaacaaaj
Tzn przepraszam... Biedna Rose Prosze trzymać jutro kciuki. Na 11stą idę z Dominikiem na łyżeczkowanie tych mięczaków
Naczytałam się w necie i mam mieszane uczucia Jak bedzie to tortura to najwyżej nie będziemy tego robić Mam mu podać na 2 godz przed hydroxyzynę i na 1,5 godz posmarować kremem znieczulającym emla i pozaklejać plasterkami Nie wiem jak to zrobimy bo on niedotykalski jest Normalnie załamana jestem Wyskoczyły mu jeszcze na szyi i pod brodą i za uchem
Chyba go całego wysmaruję, obwiążę bandażem i bedzie robił za mumię Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #531082 przez różyczka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
jestem i ja ale nie dam rady na wszystko poodpisywac 
Hoborrku piekny kominek
Basba tego co polecalas nie dostalam ale udało mi sie kupic inny żeńszen z witaminami i zawiera w sobie ten preparat jeszczewiecej tego zenszenia niz tamten, wiec powinno byc ok dzis zapodałam sobie rano i naprawde świetnie sie czułam przez większosc dnia az nareszcie miałam siłe na porządek w dokumentach wywaliłam 2wielkie wory jakis bezsensownych papierów z domu
kuracja jest na m-c, ale ponoc organizm sie przyzwyczaja i po jakims czasie nie bedzie juz takiego efektu no nic...zobaczymy
Hoborrku piekny kominek
Basba tego co polecalas nie dostalam ale udało mi sie kupic inny żeńszen z witaminami i zawiera w sobie ten preparat jeszczewiecej tego zenszenia niz tamten, wiec powinno byc ok
dzis zapodałam sobie rano i naprawde świetnie sie czułam przez większosc dnia az nareszcie miałam siłe na porządek w dokumentach wywaliłam 2wielkie wory jakis bezsensownych papierów z domu kuracja jest na m-c, ale ponoc organizm sie przyzwyczaja i po jakims czasie nie bedzie juz takiego efektu
no nic...zobaczymy Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531180 przez aska27
Masuska no proszę! U nas akurat je jestem starszą siostrą ,a mąz młodszym bratem no i też Robert
a jak chcesz królika to przyjeżdżaj u nas teściu hoduje,szkoda mi ich no ,ale Mikołaj lubi.. no i zdrowe są.
Różyczko woow,czyli witaminki muszą być napawdę super, moze i ja sobie kupię,bo jakoś robota mnie goni,a migam się,echh..
Hoborr no i jak kompletowanie wyprawki? Zakupy udane???
Basba dziękuję za miłe slowa odnośnie budowli Mikołajka, przyznam,ze jestem dumna z niego no i zdziwiona,ze tak ładnie buduje, wg niego to jest DOM ach, musiałam Wam pokazać.
Ale i tak jestem pod wrażeniem ile i jak pięknie Wiki mówi! Brawo!!!
no i z tą kaczuszką świetne!!! hehe
no i też Robert a jak chcesz królika to przyjeżdżaj u nas teściu hoduje,szkoda mi ich
no ,ale Mikołaj lubi.. no i zdrowe są.Różyczko woow,czyli witaminki muszą być napawdę super, moze i ja sobie kupię,bo jakoś robota mnie goni,a migam się,echh..
Hoborr no i jak kompletowanie wyprawki? Zakupy udane???
Basba dziękuję za miłe slowa odnośnie budowli Mikołajka, przyznam,ze jestem dumna z niego
no i zdziwiona,ze tak ładnie buduje, wg niego to jest DOM ach, musiałam Wam pokazać.Ale i tak jestem pod wrażeniem ile i jak pięknie Wiki mówi! Brawo!!!
no i z tą kaczuszką świetne!!!
hehe 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #531247 przez hoborr
Dzięki Wam wszystkim za rady odnośnie moich pytań To że kupie nianię - to już wiem na pewon:) Ale jaką to jeszcze neiweim. choć MAsuska mnie zainteresowała tą z Fieszera:) Bardzo dużo ludzio kupiło i bez negatywów. trzebaby na jakimś forum poczytac o tym modelu:)
Asiu jak na razie - wyprawa do Kielc odłożona:) Wszystko mam powybierane na allegro ale przed kupnem chcę jeszcze coś pooglądać na żywo:) Ale jakby co to i u jednego sprzedawcy wszystko kupię
A te budowle Mikołaja naprawdę są świetne. Nawet bym nie domyśliła się że to on sam je stworzył.. gdybyś nie napisała:) Może zostanie konstruktorem - albo architektem:)
Masuska musze doczytać cos tam napisała.. jakoś mi uleciało że masz biedulko take problemy zdrowotne... Ściskam
Oposku mówiłam mojemu Tomkowi że kąpałaś Filipka w przerębli - i wiesz że się nie zdziwił... chyba mu mózg zamroziło...
Aniu a do Ciebie już słów nie mam! Ale jesteś zwariowana:) I mąż tez niczego sobie:) hihih I oczywiście za jutro ściskamy wszystkie kciuki - będzie szybko i bezboleśnie !!!
A ja jutro do gina:) ojojojojo
To że kupie nianię - to już wiem na pewon:) Ale jaką to jeszcze neiweim. choć MAsuska mnie zainteresowała tą z Fieszera:) Bardzo dużo ludzio kupiło i bez negatywów. trzebaby na jakimś forum poczytac o tym modelu:)Asiu jak na razie - wyprawa do Kielc odłożona:) Wszystko mam powybierane na allegro ale przed kupnem chcę jeszcze coś pooglądać na żywo:) Ale jakby co to i u jednego sprzedawcy wszystko kupię
A te budowle Mikołaja naprawdę są świetne. Nawet bym nie domyśliła się że to on sam je stworzył.. gdybyś nie napisała:) Może zostanie konstruktorem - albo architektem:)
Masuska musze doczytać cos tam napisała.. jakoś mi uleciało że masz biedulko take problemy zdrowotne... Ściskam
Oposku mówiłam mojemu Tomkowi że kąpałaś Filipka w przerębli - i wiesz że się nie zdziwił... chyba mu mózg zamroziło...
Aniu a do Ciebie już słów nie mam! Ale jesteś zwariowana:) I mąż tez niczego sobie:) hihih I oczywiście za jutro ściskamy wszystkie kciuki - będzie szybko i bezboleśnie !!!
A ja jutro do gina:) ojojojojo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #531249 przez kasiorek0310
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #531283 przez hoborr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531295 przez aska27
Hobbor no to koniecznie daj znać jak będziesz po wizycie.
Ja też wolałabym pooglądać "na żywo" ciuszki itp.. ale faktycznie przez internet mozna tez coś ciekawego "dostac". hmm, chociaż ja teraz tak głownie kupuję
a kupujesz nowe łóżeczko, czy łózko dla Ady?
Kasiorek trzymam kciuki, oby czas w szpitalu szybko Wam mijał! Co do przygotowań to też nie mam niestety rozeznania. Buziaki!!!!
Ja też wolałabym pooglądać "na żywo" ciuszki itp..
ale faktycznie przez internet mozna tez coś ciekawego "dostac". hmm, chociaż ja teraz tak głownie kupuję a kupujesz nowe łóżeczko, czy łózko dla Ady?
Kasiorek trzymam kciuki, oby czas w szpitalu szybko Wam mijał! Co do przygotowań to też nie mam niestety rozeznania. Buziaki!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531313 przez Oposek
Kasiorek jak my leżeliśmy w szpitalu to mój synek był jeszcze mały, miał 2 miesiące, więc to trochę inaczej. Ale na Twoim miejscu wzięłabym miękką torbę (bo łatwiej ją włożyć pod łóżko niż walizkę) a w niej:
DLA SYNKA:
- książeczka zdrowia, wyniki badań, skierowanie do szpitala
- miękkie wygodne ubranka (dresy, body), kapcie- nie jest obłożnie chory, nie będzie pewnie leżał cały czas
- kosmetyki (takie, jakich używacie w domu), chusteczki, pieluchy (choć dziecku hospitalizowanemu należy się 8 pieluch "od szpitala" dziennie), dwa ręczniki
- piżamki (jeśli Młody śpi w pajacach to zostawcie je w domu. Często wenflon wkłuwany jest w nóżkę i potrzebny jest do niej swobodny dostęp) Wszystkie nogawki i rękawki powinny być szerokie, żeby łatwo przechodziły przez wenflon na ręce, czy stopie. Może ulubiony kocyk, czy podusię?
- ulubione zabawki, maskotka do spania, pamiętaj o tym, że być może będzie miał zasłonięte oczko lub podane krople i zaburzenia widzenia, więc weź raczej takie zabawki, które jak najmniej wymagają ostrości widzenia
- przybory do jedzenia (butelki, kubek, czy niekapek, miseczka, sztućce, jeśli Synek ma jakieś ulubione, jest przywiązany do własnych), ulubione chrupki, soczki, kaszki czy ciasteczka (zazwyczaj trzeba zgłaszać, co podaje się dziecku z dodatkowych rzeczy, poza menu szpitala) Jeśli pije mleko mm zazwyczaj podajesz tylko nazwę i ilość i przynoszą sami.
- jakiś drobiazg?- prezent dla Nikodemka z okazji tego, że był taki dzielny
- smoczek?
- kilka drobiazgów, które odwrócą uwagę- coś czego nie zna, a może Mu się spodobać- bańki mydlane, dźwiękowa ksiażeczka
DLA CIEBIE
- dowód osobisty
- wygodne ubrania, kapcie lub obuwie na zmianę
- kosmetyki
- ręcznik
- piżama
- coś na zabicie czasu, jak Mały będzie spał, czy zabiorą Go na badania- książka, gazety, mp3,komputer z filmami, czy internetem
- telefon i ładowarka
- monety do automatu z kawą, czy słodyczami
- pościel (jeśli nie jest zapewniona)
- jedzenie, herbatę, kawę, jakieś ciastka, czy co tam lubisz (pewnie jest tam jakiś bufet, a na pewno pokój socjalny, w którym przygotujesz sobie coś do jedzenia, bez gotowania- zupkę, kisiel, kanapki)
- aparat foto?
- jednorazowe nakładki na sedes?
- niania elektroniczna? (jeśli Mały będzie spał, a Ty będziesz chciała wyjść do wc, czy po herbatę
Napiszę Ci jeszcze, że mój mąż miał porządnego zeza rozbieżnego i zabieg 27 lat temu, miał wtedy dwa lata. Zeza nie ma, wady wzroku też nie, nie nosi nawet okularów. Ja bardzo ciepło wspominam nasz pobyt w szpitalu. Jasne, nieciekawa sytuacja, ale wszyscy byli mili i pomocni, szpital przyjazny mamom. Codziennie przychodzili do nas studenci, którzy zabawiali dzieciaki, jak tylko mogli. Będzie dobrze, świetnie, że możesz być z Małym, bo to dużooooo mniej stresu dla dziecka. Nie wiem, czy udało mi się pomóc, ale trzymam mocno kciuki za Nikodemka i Ciebie Daj znać, co u Was!
DLA SYNKA:
- książeczka zdrowia, wyniki badań, skierowanie do szpitala
- miękkie wygodne ubranka (dresy, body), kapcie- nie jest obłożnie chory, nie będzie pewnie leżał cały czas
- kosmetyki (takie, jakich używacie w domu), chusteczki, pieluchy (choć dziecku hospitalizowanemu należy się 8 pieluch "od szpitala" dziennie), dwa ręczniki
- piżamki (jeśli Młody śpi w pajacach to zostawcie je w domu. Często wenflon wkłuwany jest w nóżkę i potrzebny jest do niej swobodny dostęp) Wszystkie nogawki i rękawki powinny być szerokie, żeby łatwo przechodziły przez wenflon na ręce, czy stopie. Może ulubiony kocyk, czy podusię?
- ulubione zabawki, maskotka do spania, pamiętaj o tym, że być może będzie miał zasłonięte oczko lub podane krople i zaburzenia widzenia, więc weź raczej takie zabawki, które jak najmniej wymagają ostrości widzenia
- przybory do jedzenia (butelki, kubek, czy niekapek, miseczka, sztućce, jeśli Synek ma jakieś ulubione, jest przywiązany do własnych), ulubione chrupki, soczki, kaszki czy ciasteczka (zazwyczaj trzeba zgłaszać, co podaje się dziecku z dodatkowych rzeczy, poza menu szpitala) Jeśli pije mleko mm zazwyczaj podajesz tylko nazwę i ilość i przynoszą sami.
- jakiś drobiazg?- prezent dla Nikodemka z okazji tego, że był taki dzielny
- smoczek?
- kilka drobiazgów, które odwrócą uwagę- coś czego nie zna, a może Mu się spodobać- bańki mydlane, dźwiękowa ksiażeczka
DLA CIEBIE
- dowód osobisty
- wygodne ubrania, kapcie lub obuwie na zmianę
- kosmetyki
- ręcznik
- piżama
- coś na zabicie czasu, jak Mały będzie spał, czy zabiorą Go na badania- książka, gazety, mp3,komputer z filmami, czy internetem
- telefon i ładowarka
- monety do automatu z kawą, czy słodyczami
- pościel (jeśli nie jest zapewniona)
- jedzenie, herbatę, kawę, jakieś ciastka, czy co tam lubisz (pewnie jest tam jakiś bufet, a na pewno pokój socjalny, w którym przygotujesz sobie coś do jedzenia, bez gotowania- zupkę, kisiel, kanapki)
- aparat foto?
- jednorazowe nakładki na sedes?
- niania elektroniczna? (jeśli Mały będzie spał, a Ty będziesz chciała wyjść do wc, czy po herbatę
Napiszę Ci jeszcze, że mój mąż miał porządnego zeza rozbieżnego i zabieg 27 lat temu, miał wtedy dwa lata. Zeza nie ma, wady wzroku też nie, nie nosi nawet okularów. Ja bardzo ciepło wspominam nasz pobyt w szpitalu. Jasne, nieciekawa sytuacja, ale wszyscy byli mili i pomocni, szpital przyjazny mamom. Codziennie przychodzili do nas studenci, którzy zabawiali dzieciaki, jak tylko mogli. Będzie dobrze, świetnie, że możesz być z Małym, bo to dużooooo mniej stresu dla dziecka. Nie wiem, czy udało mi się pomóc, ale trzymam mocno kciuki za Nikodemka i Ciebie
Daj znać, co u Was! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531315 przez Oposek
Masuska ja wiem, że króliki dobre i zdrowe ponoć, ale dla mnie to jak kanibalizm Nie mogłabym, jak Bazyl patrzy Fajny przepis, dzięki!!!! Zapisany A jak się udało danie z serem i szpinakiem?
Hoborku trzymam kciuki za wizytę, daj znać, co tam u Was Opinie o niani FP, proszę:
www.bangla.pl/opinie/p3035/fisher-price-...z-lampka-nocna-m7933
www.ceneo.pl/6247757#tab=reviews_scroll
cokupic.pl/produkt/Fisher-Price-Elektroniczna-Niania-M7933
Rose to super, że żeńszeń pomaga, może i ja sobie kupię? Piep...yć, że organizm się uzależnia, świetnie, że jest lepiej, a potem już pewnie Bianka będzie spać i żeńszeń nie będzie potrzebny!
Ania ja z cycków robię szaszłyki, marynuję, smażę z suszonymi pomidorami i mascarpone, zapiekam z serem, obtaczam w panierce, zawijam w cieście francuskim albo wkładam do środka pieczarki, czy ser i smażę. Dla młodego gotuję w warzywach, piekę w folii albo robię na parze. Nic tam specjalnie wymyślnego prawdę mówiąc... Trzymam kciuki za Dominisia jutro mocno mocno Te puste posty to trzy razy to samo mi się wysłało...
Asia ja też tak kupuję, bo prościej i szybciej...
Nie mogłabym, jak Bazyl patrzy Fajny przepis, dzięki!!!! Zapisany A jak się udało danie z serem i szpinakiem?Hoborku trzymam kciuki za wizytę, daj znać, co tam u Was
Opinie o niani FP, proszę:www.bangla.pl/opinie/p3035/fisher-price-...z-lampka-nocna-m7933
www.ceneo.pl/6247757#tab=reviews_scroll
cokupic.pl/produkt/Fisher-Price-Elektroniczna-Niania-M7933
Rose to super, że żeńszeń pomaga, może i ja sobie kupię? Piep...yć, że organizm się uzależnia, świetnie, że jest lepiej, a potem już pewnie Bianka będzie spać i żeńszeń nie będzie potrzebny!
Ania ja z cycków robię szaszłyki, marynuję, smażę z suszonymi pomidorami i mascarpone, zapiekam z serem, obtaczam w panierce, zawijam w cieście francuskim albo wkładam do środka pieczarki, czy ser i smażę. Dla młodego gotuję w warzywach, piekę w folii albo robię na parze. Nic tam specjalnie wymyślnego prawdę mówiąc... Trzymam kciuki za Dominisia jutro mocno mocno
Te puste posty to trzy razy to samo mi się wysłało...Asia ja też tak kupuję, bo prościej i szybciej...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #531346 przez przyszla_mama
Hej dziewuszki kochane
przepraszam, ze ja z takim zaplonem opoznionym ale teraz tak bede pisac z raz z dwa razy w tygodniu, bo przez kolejny miesiac mam w pracy ARMAGEDON
jak na poczatku narzekalam bo uczylam 8 godzin na miesiac (wow
to w tym momencie mam 28 godzin na TYDZIEN! plus zastepstwa
ja sie bardzo ciesze, bo podrobie i to tylko zreszta chwilowe, bo prowadze grupy z takiego projektu unijnego, dostaly dofinansowania i trzeba to w kilka tygodni wykorzystac, takze jest dobrze tylko mam nadzieje ze Arek nie zapomni jak mama wyglada, bo we wtorek jak wyszlam do pracy o 8.30 to wrocilam o 20
no i druga wiadomosc: mąż mial wczoraj stluczke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
cale szczescie - i to najwazniejsze dla ze on caly i zdrowy, nic innego sie nie liczy
a jesli chodzi o samochod to dziewczny MASAKRA... on jechal bardzo powoli, bo slisko wczoraj bylo chlapa, w centrum miasta na dodatek to bylo, a pomimo wszystko straty sa takie ze jak zobaczylam to MASAKRA. szczeka mi opadla... Jakbym nie wiedziala to bym pomyslala ze ktos walnal z predkasc ponad 100.. z dwoch stron skasowane dwa boki, zderzaki,blotniki, swiatla calkiem skasowane, tak wgnieciony samochod jakby to naprawde byla predkosc swiatla... nasza sliczna bi-emka taka biedna stoi..
ostatnio zastanawialismy sie na co przeznaczyc pieniadze jak teraz w tym miesiacu mam tyle godzin. mama wymyslila sobie zmywarke, M. zeby dolozyc do nowego kompa, ja powiedzialam ze w zyciu, ze odkladamy na wakacje, a jak sie okazalo problemu "zadnego" juz nie ma, wiadomo na co moja orka bedzie przeznaczona
no to tyle newsow u nas...
Rózyczko czytalam o Bianeczce i spaniu. Nie dziwie sie ze jestes slonce zmeczona wszystkim... bo sen jakby nie bylo podstawa, regeneracja..
ja mysle ze malej to tak czy tak wystarcza, bo w dzien podespi nawet ta godzine, a poza tym w noc jak sie wybudzi to pozniej zasypia juz, a Ty to inaczej bo przeciez juz na czuwaniu jestes.
ja zreszta nie potrafie szybko zasypiac jak sie wybudze.
jesli chodzi o Arka to przeczytalam ze hoborrek pisal chyba, ze Ada wypija dwa razy mleko po 90 ml (jesli to nie hoborrek nie linczujcie mnie
Młody wypija w czasie nocy dwie butle po 180 ml!
Probowalam odstawiac, dawac herbatke albo wode ale NIE I KONIEC. wybudza sie, przerazliwe placze, mniam mniam wola, ma byc mleko i juz, Jak daje mleko zasypia jak kamien w kilka sekund i spi kolejne x godzin. No i postanowilam ze na razie nic nie bede zmieniala, bo proby konczyly sie fiaskiem. Widac mlody tyle potrzebuje.
Sciskam ciebie i Bianeczke, a Ty meza werbuj co jakis czas moze chociaz zeby przyjezdzal i poczuwal noc przy Adzie, chociaz raz naa czas cala noc przespana to juz duzo, co?
Kasiorek - my bylismy w szpitalu wlasnie od swiat, zreszta nie raz bylismy, i chcialam ci dac kilka rad ale pani Oposkowa
wiec tylko dodam od siebie, ze jesli chodzi o mleko to u nas nie bylo takiej mozliwosci zeby dali takie jakiego my uzywamy (nestle - NAN PRO). wiec mielismy swoje, kaszki zreszta tez. W ogole cale jedzenie swoje dawalismy bo posilki byly masakryczne, ale same ocencie:
mlody mial zapalenie pluc - to wiadomo, ale byl odwodniony i wymiotowal ciagle i dostal dwie kromki chleba, ser bialy, herbata, i kawal ciasta jakiegos. co wy na to?
i co jeszcze to ja bym ci radzila jesli uzywasz wez na wszelki wypadek podgrzewacz - zbawienna sprawa. NIBY zawsze na stanie jest jakis szpitalny, ale u nas np byl jeden na caly oddzial... wiec wyobrazcie sobie.. formalnie nie mozna bylo uzywac w sali ale ja podlaczalam, podgrzewalam wode, czy zupke w podgrzewaczu i od razu chowalam. inaczej na prawde by bylo ciezko. chyba ze macie tam jakas kuchenke, u nas nie bylo zadnego miejsca gdzie mozna by bylo podgrzac cos
jesli chodzi o zabawki to koniecznie, ulubione jakies, dzwiekowe rozne, wszystko sie przyda.
jesli chodzi o nianie elektroniczna to my z mama obok sie wspieralysmy i dogladalysmy dzieci jak ktoras wychodzila. na pewno z kims bedziesz lezala. bo w szpitalu tak malo miejsca, te szafeczki takie male ze ledwo sie miescilismy, a wszystko miejsce zajmuje, ale oczywiscie jesli ktos ma taka nianie to czeemu nie
to tyle, przy Oposku blado wypadlam
wieczorem postaram sie cos wklikac, trzymajcie sie laseczki cieplo zycze Wam milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #531422 przez masuska
CZeeeeeść
Noc przetrwałam:) Jest git:)
Oposku danie się udało, ale ten ser z niebieską pleśnią cholernie słony! A i łoś wędzony to też, no ale. Ja się zajadałam i tylko ja, bo reszta to takie pospolite gardła:P Królików też tak nie do końca mogę, miałam kiedyś Baksię, ale dla Piotrusia bym przyżądziła:)
Aśka ale zbieg okoliczności:)
Noc przetrwałam:) Jest git:)
Oposku danie się udało, ale ten ser z niebieską pleśnią cholernie słony! A i łoś wędzony to też, no ale. Ja się zajadałam i tylko ja, bo reszta to takie pospolite gardła:P Królików też tak nie do końca mogę, miałam kiedyś Baksię, ale dla Piotrusia bym przyżądziła:)
Aśka ale zbieg okoliczności:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
