BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 5 miesiąc temu #147742 przez Oposek
Różyczka ja się z Tobą w całej rozciągłości zgodzę i też Ci tego optymizmu Ania zazdroszczę:)

Rika trzymam kciuki za Malutką i też mam nadzieję, że wszystko w porządku będzie jak najszybciej!

Takajedna ja mam zakaz rodzenia przed środą, bo wtedy będą szafki kuchenne montowane. Tym facetom się wydaje, że mają wpływ na wszystko, to chyba jednak jest jakiś defekt mózgu :lol:

Co do wagi to ja przytyłam w ciąży 8 kilo i liczę, że dobiję do 10. Ale! Przed ciążą to mi daaaaaaaleko było do 60, sporo przekraczałam 70, więc się nie załamujcie. Trzeba będzie się wziąć i zrzucić;)

W Wyborczej był artykuł o progach bólu. Ból porodowy bez znieczulenia był porównany do bólu przy amputacji kończyny. Oczywiście autorem był facet i mogę się założyć, że miał dwie nogi i dwie ręce. Jak czytam takie rzeczy to nie wiem, czy śmiać się, czy płakać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147749 przez różyczka
heheh Oposek ciekawe jakie miał odniesienie ten dziennikarzyna :) Ani porodu ani tymbardziej amputacji...

Ale.......mój I porod z tego co pamiętam (pamieć tkanek podobno jest coś takiego :blink: )jesli miałabym do czegośc porównać...bo nic gorszego w zyciu nie przezyłam...no to chyba do amputacji kończyny wlasnie :huh: choc mogę sobie tylko wyobrazić jaki to ból bo mam wszystkie odpukac, ale to naprawde widać po opiscah porodów przez dziewczyny, że kazdy poród wyglada inaczej, kazdy ma inny próg bólu i tak naprawde w zaden sposób tego nie można sklasyfikować.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147784 przez różyczka
Agito Ty jeszcze w dwupaku??? A dzis ostatni dzień czerwca :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147794 przez agito11
różyczka co zrobić jak dzidzi tam dobrze to sobie siedzi.
Dziś byłam na wizycie i nic nie zapowiada porodu.
Więc czekam. Może na weekend coś się ruszy,jeśli nie 7 lipca mam wstawić się w szpitalu.

url=http://slub-wesele.pl/] [/url]



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147797 przez Green
niech mnie ktos poprawi jak sie myle Hoborek jutro ma CC ? :unsure: Bo z tego co pamietam i nic niepokrecilam to jutro ma miec juz swoja niunie przy sobie?... :S Jak teraz wszystkie zaczna rodzic to bede miec metlik w glowie :silly:

Rika trzymam kciukasy ze z Olcia bedzie wszytsko ok

Rozyczko a ty z tym sernikiem moglabys sie podzielic :P

A ja siedze w domu sama jak palec ani do kogo mordki odezwac ani nic :dry: Maz jeszcze w pracy niewiadomo kiedy wroci ech... :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147801 przez aniaw
Rika trzymam kciuki za Oleńkę!!!
Wczoraj był u nas lekarz i oglądał też Dominika i jak dla niego jest żółty a żółtaczki w szpitalu nie miał. Mamy go poobserwować i jutro lub w sobotę jak nic się nie zmieni musimy jechać do szpitala na badania. Kurcze i muszę jutro do przychodni zgłosić Małego a tak zwlekała, bo nie mogę się zdecydować gdzie...

agito ja załapałam się do czerwcówek a Ty do lipcówek :) Bądź cierpliwa i nie przejmuj się wagą, kobitko wszystko zrzucimy ja właśnie w to uwierzyłam:)

kaska super masz z tym ciuchlandem, że tak bliziutko i taki fajny. Ja teraz do mojego ulubionego mam bardzo bardzo daleko a chętnie bym sobie coś kupiła takiego przejściowego, bo przecież zamierzam schudnąć:))

masuska super pomysł z tą zmianą tabelki i zdjęciami. A chyba o ile się nie mylę u czerwcówek jest jeszcze dodana rubryczka - rodzeństwo - to też fajna sprawa:))

Piernikarczyk wow 1 dzień na suwaczku to zobowiązuje :)
masuska Ty też finisz, choć wiem, że to już mega dłuży się i ta wielka niewiadoma i wszyscy się dopytują... Wytrzymaj jeszcze troszkę i już niedługo będziemy dyskutować o naszych Maluszkach:))

Dorotas daj znać co wymyślą na ten wymaz Twoi lekarze. Da się to wyleczyć skoro jest ten patogen na coś wrażliwy. Spokojnie jeszcze masz czas do porodu, więc spokojnie tego streptokokusa się pozbędziesz!

Oposku mój Men cały czas mówi, że rodził ze mną i wie co czułam :P Faceci mogą sobie tylko to próbować wyobrazić fakt... ale amputacja kończyny??? No ja tego nie potrafię sobie tego wyobrazić :silly: :P

różyczko no staram się podchodzić optymistycznie do życia, aż czasem wkurzam tym na maxa mojego Mena :) On się wkurza, marudzi, narzeka a ja potrafię się zdynsansować...
Oj ale niestety też mam gorsze dni i narzekaniem też potrafię uprzykrzyć innym zycie ;)
A fajniutko jest czasem z tymi facetami, że potrafią tak coś bezinteresownie powiedzieć, albo kwiatki przynieść :) Szkoda, że niektórzy tak rzadko :silly:

A co do diety eliminacyjnej to ja tez jestem takiego zdania, że nie można popadać w skrajności! Ja na razie zmuszam się do jedzenia, bo jakoś apetytu nie mam i nacieszyć Maluchem się nie mogę i ciągle coś do robienia jest to o jedzeniu się zapomina.
Ale trzeba próbować wszystkiego. Z Szymusiem w drugim miesiącu jego życia to pamiętam, że jadłam już wszystko, bo na początku to trzymałam sie rygorystycznych diet :huh:
Teraz tak nie zamierzam. Wiadomo, że bardziej łagodne rzeczy na początek, nie jakieś smażone, czy ostre czy wzdymające, ale wszystko z rozsądkiem.
Mieliśmy w szpitalu kurs laktacyjny i tam babeczka mówiła,że wszystkiego próbować trzeba i zobaczyć jak Dzidzia reaguje. Że okres macierzyństwa i karmienia piersią to najpiękniejsze chwile dla kobiety i nie można katować się dietą:)
Przy karmieniu trzeba być wyluzowanym i szczęśliwym. Mamy ochotę na czekoladę to ok :) Trzeba próbować próbować i próbować :)

A i mam do Was pytanko. Któraś z Was kiedyś podawała przepis na sos do mięska chyba śmietanowy... Kurcze, bo ja to za bardzo gotować nie potrafię i nigdy nie miałam na to specjalnie czasu. Tylko jakieś podstawowe dania a część korzystałam z gotowców lub torebek sklepowych. Ale teraz postanowiłam gotować i dla siebie i głównie ze względu na Szymcia, bo przeważnie dawałam mu słoiczki gotowe. A Wy widzę to niezłe specjalistki kucharki, więc poproszę o kilka sprawdzonych pomysłów na sosy :) Czy do mięska czy np do kaszy gryczanej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147809 przez aniaw
Green tak hoborr ma jutro o 9tej cesarkę, więc trzeba trzymać kciukasy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147812 przez agito11
aniaw niby się nie przejmuje ale...
Nie wyobrażam sobie z nadprogramowymi kg. Teraz jestem spuchnięta, dosłownie.
Od 6 miesiąca mnie tak wzięło, apetyt dopisywał o każdej porze. I 20 kg mam teraz na plusie.

url=http://slub-wesele.pl/] [/url]



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147824 przez Green
O 9 rano ? No ta to ma fuksa od rana juz bedzie cieszyc sie dzidzia :woohoo:
Swoja droga z moja pamiecia nawet nienajgorzej z tego wychodzi :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147830 przez Oposek
To jutro trzymamy kciuki za Hobborka:)

Green mojego też jeszcze nie ma, a ja cały dzień sama. Ostatnio coraz bardziej mi to doskwiera. Mam nadzieję, że jak maluszek będzie to nie będę narzekała na nudę;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147831 przez masuska
Ale się wyspałam:) Malinka, spałam z pół godziny, później Maż przyjechał, obiad, trochę posiedział przy kompie, a teraz ruszył na budowę naszego domku, mam komputer dla siebie:)

AniuW mi nie chodzi o kaftaniki, bo ja też za nimi nie przepadam, ale o takie bodziaki rozpinane na całej długości i w kroku, a nie tylko w kroku. Dzięki też za uznanie z tabelką:) Myślałam o rodzeństwie, ale w wielu miejscach będzie pusto, bo spora część to pierworódki no i nie chce mi się zmieniać:P
Tak czytam o tych dietach i tak sobie myślę że ja lubię być na diecie, mieć jakieś ograniczenia i normy, nie mogę się doczekać tego, teraz nie mogę się często powstrzymać, szczególnie w tych ostatnich dniach.

Green, a ja mam ustalone, że to w czym pojadę do szpitala mają mi wyprać i przywieść na wyjście, a jak będzie inna pogoda to dorzuca bluzę, lub odejmą:)

Ech Różyczko, toć to rozkosz w biały dzień z tym sernikiem. Mąż mi się dziś spisał i przywiózł mi moją ulubiona drożdżówkę z dżemem:)
Różyczce zostało 30 dni do finału:) A pamiętam jak pisałam kiedyś że jeszcze 100 dni, a mi zostało 2:P

Ło matko poród i amputacja na równi, no fakt przecina się pępowinę i oddziela się łożysko, jakby amputacja:) Dobre to było Oposku:)

Hoborr 3mamy kciuki:) I szybko relację i fotki daj:) Tak Green masz rację jutro o 7 lub 9tej, nie pamiętam dokładnie.

Rika uszy do góry:) Oleńka to silna dziewuszka:)

:evil: DZIEWCZYNY JAK KTÓRAŚ URODZI TO PROSZĘ TEŻ O DODATKOWĄ INFORMACJĘ NA PW, BEDZIE MI LATWIEJ Z LISTĄ:) DZIĘKUJĘ :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147912 przez Rika
Wyniki są OK, w poniedziałek mamy kontrolę i wiecie co???
Zapomniałam Wam napisać że w szpitalu był fotograf i robił zdjęcia nowo narodzonym dzieciom. I wiecie co? I zrobił zdjęcie Oli za moją zgodą. i wiecie co??? Dane spisał z kartki. I wiecie co??? Kupuję dzisiaj gazetę i okazało się że mam SYNA!!! Aleksandra P!!! No cyce opadają. Przy Zuzi wpisali moje imię nie Marika tylko Monika a teraz mi płeć dziecka zmienili... ehh szkoda gadać.

Wreszcie sprzątnęłam w pokoju i padam na ryj :(

Ach i mała po spadku wagi w 2 dobie ważyła 2420 g a dzisiaj na ważeniu miała 2750 :)
To spadam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147918 przez aniaw
agito ja byłam 19 na plusie i najwięcej to włąśnie pod koniec ciąży złapałam :P

Ale wiecie teraz tak trochę dziwnie mi bez tego brzuszka :blink:
Ale przynajmniej bez problemu mogę się schylić :laugh:

masuska jeśli chodzi o takie bodziaki rozpinane na całej długości to z zapinaniem upierdliwa sprawa fakt ale z zakładaniem fajniutko, bo dzieciaczki nie lubią żeby zakładać im coś przez główkę ;) Jak się dojdzie do wprawy to nie ma problemu już :)

A na sali ze mną leżała taka dziewczyna, którą uczyłam jak ma podnosić dzidziusia i jak go ubierać, bo kompletnie sobie nie radziła. Tak się jakoś bała a dzidziuś strasznie płakał bo zimno mu było bo leżał golutki zasiusiany :huh: Ale jak już wychodziłam to jej już w miarę dobrze szło. A ona taka młodziutka i nieletnia była.
Ale wiecie dziwna sprawa, bo ona na wszystkie badania dziecka i na swój wypis musiała czekać na swoją matkę, żeby ta podpisała się na wszystkich papierzyskach. Sama nie mogła w sprawie swojego dziecka o niczym decydować :dry:

A co do diety to na pewno nie zamierzam wrócić do nawyków ciążowych :blush:
Wtedy to byłam prawdziwym pochłaniaczem jedzonka a teraz nawet lody w zamrażlniku mnie nie ruszają :blink:

Rika super, że wyniki Małej ok :)
I niezły numer z tą gazetą :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147933 przez masuska
No ładnie Rika, czego to z gazety można się dowiedzieć. U nas tez będą chodzić, jak coś to dam zrobić fotkę:)
Dobrze że wyniki ok:)

AniaW nie kuś z tym brzuszkiem, tego brakuje mi baaardzo, szczególnie tego że gimnastyka przy goleniu to straszny wysiłek, lub ostatnio myłam włosy nad wanną pochylona, myślałam że mi kręgosłup pęknie.
Ciekawa sprawa z ta dziewczyną. Zapytam koleżankę, ona rodziła jak miała 17 lat, może coś wie na ten temat.

Mąż już wrócił z budowy, cały zakurzony, wygoniłam kąpać, ale zaraz idziemy spać:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #147942 przez różyczka
Masuska mozesz jeszcze raz podac nazwe tego zelu na nogi? plissssssss

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl