Lipiec 2011 nalezy do Nas

Rika to w ciąży to chyba tylko w cycka była, bo takie donice ma że hoho:) Bez urazy

A z tymi radami to niektóre są serio nachalne, a siostra mnie tylko w sumie zapytała, czy może głodny. No cóż, z igły zrobiły się widły.

Paulinka spokojnie doczekasz się i Ty:)

rozyczko a to faktycznie jak po csarskim to troche strach z tymi cwiczeniami,ja dlatego bym chciala przed ciaza schudnac te 10kg, zeby wazyc 60 albo i mniej no i uwazac na siebie w ciazy,ale wiadomo w ciazy najwazniejsze jest zdrowko dzidziusia wiec,pewnie nie bede tak przykladac uwagi co do wagi hihih,

Kamilka24 jejkutobie pieknie leci waga ,zobaczylam suwaczek i z 80 kg masz 66 wow!!!! niezle i to przy dzidziusiu tak ladnie spada:) a robisz cos specjalnego?

Bo tak jak slyszalam od znajomych mamus ze trudno jest po ciazy zrzucac kiloski,haha jak by mi w ciazy przybyly i te co mam to bym ak hipcio wygladala!,

W ogole tu w uk sie tak roztylam!!!! wazylam cos ok 55 i jak tu przyjechalismy to do 70 +

A mamusie powiedzcie jeszcze jak to u was jest z czasem dla siebie?

Masuska mam nadzieje ze sie doczekam,ale to potrwa bo niestety biore tabletki anty,i zanim organizm sie z nich oczysci,to troszke minie:) a i pozniej nie wiadomo jak dlugo zejdzie zaniam zajde hehe

hehhe ja tu zamiast o ciazy to wam o dietach:))))) przpraszam bardzo, chyba lepiej najpierw na forum o dietach wejde hiih,ale chcialabym nastawic i przygotowac sie psychicznie do dzidziuska:)

Kamilka moja Ola robi kupke 2-3 razy dziennie

Paulinka ja zawsze mialam dobra przemiane materii wiec 1.5 miesiaca po porodzie wrocilam do wagi z przed ,brzuszek juz nie taki ale myslalam ze bedzie gorzej mysle ze troszke cwiczen pomoze.

A co do rad kolezanek,cioc,babc to nie slucham chyba ze czegos nie wiem to pytam.Babcia mi powiedziala ze moge dac Oli lyzeczke soku z marchwi,z takiej swojej marchewki startej ale jescze sie jakos wstrzymuje

Ola po wczorajszym wypadzie spi jeszcze czyli od 20 do 13 budzila sie tylko do cyca juz myslalam ze chora jest ale nie ma goraczki

O wlasnie sobie steka...

paulinka napisał:

Masuska mam nadzieje ze sie doczekam,ale to potrwa bo niestety biore tabletki anty,i zanim organizm sie z nich oczysci,to troszke minie:) a i pozniej nie wiadomo jak dlugo zejdzie zaniam zajde hehe

Ja tak zaszłam, w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, planowana "wpadka" ale niespodziewana bo przy pierwszej próbie. Mieliśmy trochę odczekać żeby organizm się oczyścił, ale mamy Piotrusia:)

25.09 i 26.09 nie wzięłam pigułki
27.09 pojawiło się plamienie z odstawienia
a 09.10 miałam owulkę
10.10 były starania
23.10 pozytywny wynik testu
09.07 Piotrek jest z nami:)

Piksy brałam łącznie z 5-6 lat, a te ostatnie 10 miesięcy.

Lucy w 1,5 miesia do wagi z przed ciazy????????????????????? wowo niezla jestes:)))

masuska napisał:

paulinka napisał:

Masuska mam nadzieje ze sie doczekam,ale to potrwa bo niestety biore tabletki anty,i zanim organizm sie z nich oczysci,to troszke minie:) a i pozniej nie wiadomo jak dlugo zejdzie zaniam zajde hehe

Ja tak zaszłam, w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, planowana "wpadka" ale niespodziewana bo przy pierwszej próbie. Mieliśmy trochę odczekać żeby organizm się oczyścił, ale mamy Piotrusia:)

25.09 i 26.09 nie wzięłam pigułki
27.09 pojawiło się plamienie z odstawienia
a 09.10 miałam owulkę
10.10 były starania
23.10 pozytywny wynik testu
09.07 Piotrek jest z nami:)

Piksy brałam łącznie z 5-6 lat, a te ostatnie 10 miesięcy.

O to bardzo szybciutko:) i co zdrowy chlopczyk? ale i tak postaram sie odczekac ,co bedzie to bedzie,narazie wybiore tabletki do konca opakowania i sie zobaczy,zawsze myslalam ze bede liczyc na wpadke bo tak zaplanowac celowo to troche sie boje hihh,a jak biore tabletki to ciagle sie waham czy to dobry pomysl,teraz mam tyle zmian,ale w sumie jaknie teraz to kiedy?

hej paulinka-witamy na forum

aniaw -czasem mam wrażenie ze te nasze chłopaki to charakterne bliźniaki:)teraz zasniecie jakos poszło.. dostał cycca na karmienie potem do łóżeczka ,poleżał z 10 min, potem pokrzyczał ze matka ma sie nim zajac , ja mu smoka przytrzymałam i jest oki...

zobaczymy jak długo:)
masuska, próbuje tak na nogach ale jachu głupi nie jest wie o co kaman i po chwili sie orientuje, trudno leżec musi

Kamilka mój robi kupke co 3 dni ale luźną wiec to najważniejsze, jak dzieci sa na cycu to do 5 dni mogą nie robić ważne żeby sie nie męczyły--heheh teraz cwaniacze w tym temacie a niedawno sama pytałam ...

jeśli chodzi o rady i komentarze to mnie szlag jaśnisty trafia (sorki), a najbardziej jak słysze komentarze.
np dzis , byliśmy na spacerze młody sie obudził, a ze akurat robiłam zakupy to nie mogłam isc w minute do domu zeby nakarmic bo stałam juz przy kasie to po 1-sze a po drugie bez przesady,
no i po jakims czasie Jachu sie rozpłakał, ale byłam juz 300 mwtr.. od domu i przy klatce stała kumpela i mówi BOże co Ty sie tak znęcasz że to dzieckotak płacze.. wiec mnie szlag trafił, bo mało ze sie spiesze zeby mu dac tego cyca to ta mi dupe truje , węć powiedziałam znaczącym bardzo głosem .. ze PÓKI co nie bije swojego dziecka, karmie go i przewijam , a nawet kocham, wiec niech mi powie w którym momencie sie znęcam... mówie ze płacze to normalne, bo ona jak chce jesc to idzie do lodówki i sie .naw.... a ja musze małemu dac cycca a na dworze nie dam bo juz sie bujałam z zapaleniem piersi, wiec sie przymknęła
wczoraj na roczku, była taka ciotka solenizanta-*tekla na maksa, a szlajała sie za mną jak dzika.... kłade małego w ogrodzie na husdawie zeby go przewinąc a on zaczął popłakiwać-bo wiecie po spaniu i jeszcze poziom to nie bardzo:). na to ona- na sto procent głodny widac po nim, niecvh pani mu da....
ja : grzecznie odpowiadam ze nie bo jadł 1,5h temu....
ona; ale to widac , bo płacze a dzieci z głodu płaczą
ja: ale mój teraz psioczy bo lezy...
ona :a widzi Pani bo sie uczy dzieci na rekach nosić..
wiec ja mowie ze nie nosze itp..a pote,m sobie pomyslałam po co ja to gadam jakies starej babie...
i mówie wie Pani co .. faktycznie jest głodny bo go karmie co 4 godziny zeby mieć czas dla siebie i męża, na rekach nosi go tylko kuratorka jak przychodzi sprawdzic czy starszy syn ma co jeść..wiec niech sie teraz kuratorka martwi, jak młdy ryczy.. gdybyście widziały mine tej baby...oczywiscie przy wyjsciu jej mówiłam ze to sciema i niech sie w cudze dzieci nie wtrąca ...

różyczka napisał:

Masuska heheheh no dokładnie

Nie no tak gadam tylko- ja i tak mam szczęście, bo bóg mi podesłał naprawde fajne dziewczyny Ale gdy ktoś kto ma 1 roczną dzidzię i gada do mnie, wtrąca się, krytykuje i daje nieproszony rady jakby był ekpertem w wychowywaniu dzieci no to mnie to troche śmieszy i wkurza...

Co innego gdy ja czegoś nie wiem i szukam rady i pytam kogos - tak jak Was Moje kochane

Dobrze Różyczka już nic nie piszę...

Masuska znam te dobre rady i wkurza mnie to strasznie i mimo że mam już jedno dziecko to ciągle przy Oli ktoś się kręci i "a może głodne, a może mokro ma, a może na rączkach byś ponosiła" itd itp. Kurde no niech babsztyle idą oglądać Modę na Sukces a nie mi tu dają dobre rady... (przepraszam jak kogoś uraziłam kto ogląda tego tasiemca )

Kamilka ale lachon z Ciebie i córeczka też śliczna, nawet sliczniejsza od mamusi

A ja mam taki zapierdziel że szkoda gadać... i znów ten mój baran mnie wkurza

A to zdjęcie zrobiłam zanim moje baby poszły spać

Ej no przecież wyraźnie widać ze byłam w ciąży to ta sukienka tak zakrywa

A w ogóle to znikam bo mnie Masuska zjadła

Ej, nie znikaj, ja tak tylko troszkę skubnęłam:)

A już wiem czemu ten Twój małżon Rika tak głupieje, ma w domu 3 babulce i co jedna to ładniejsza:) Więc i z zazdrości i z przepełnienia żeńskich hormonów:)

wszystkie pieknie wygladacie, ))

masuska widze ze ty tez masz suwaczka z diet i kamilka24 tez, jestescie tam na forum? kiedys chcialam sie zalogowac ale nie wiem czy warto;/ , chyba tez takiego suwacka sobie zrobie bardzo mi sie podobaja,tylko ze ja bym musiala miec takowego na lodoce heheheh zeby powstrzymywal mnie przed zarelkiem:)