Lipiec 2011 nalezy do Nas

Masuska ja ostatnio mam ochotę na arbuza ale co jestem w Biedronce to nigdy nie ma

Uff, jakoś nadrobiłam

Ale nie odpiszę "imiennie", bo tylko na chwilę...Dzisiaj mój ma wolne i może zdąże do ginekologa, a jak zdążę i wszystko będzie ok to wieczorem sexy chwile będą

przyszła mamo dzięki za rady, staram sie próbować wszystkiego, ale czasem nie mam sił... Całe dnie sama, narzeczonego nie ma od 7 do 21, i nie ma mnie kompletnie kto odciążyć więc czasem tracę cierpliwość...

Ja mojemu kupiłam leżaczek, karuzelkę (już ją naprawiłam, coś nie łączyło ) a ani jedno, ani drugie nie zdaje egzaminu... maty już nie kupuję, może ją zasugeruję komuś na chrzciny

Zaproszenia ładne, szkoda ze ja nie umiałabym sama zrobić...


Masuska skąd ja znam dobre rady... Ostatnio mama u mnie była jak akurat kąpałam małego, a ze wie, że nie lubię jak mi sie wtrąca i radzi kiedy nie pytam o to, to niby wprost nie mówiła mi żebym zrobiła tak czy tak, ale: to Ty go nie owijasz pieluszką? Ja M (brat) owijałam...To Ty mu trzymasz rękę pod główką? Ja go kładłam... To Ty mu nie polewasz nóżek? Ja.... i tak w kółko, aż w końcu powiedziałam żeby wyszła bo się pokłócimy... Ja rozumiem dobre rady, życzliwe, ale co innego rada, a co innego stanie nad głową


Wy piszecie o chudnięciu, a ja juz po porodzie byłam za chuda, chciałam zatrzymać kilka ciążowych kg, a tu nic z tego - także jak widzicie zawsze się znajdzie powód do narzekania

No wlasnie co do tych rad,czlowiek sie naslucha i glupieje, ale ja i tak polegam na was mamuski bo wy na biezaco ,a ja skrupulatnie sobie notuje co i jak hiiih

Mamusie z UK : pytanko do becikowego,bo wiem ze kiedys dostawalo sie ok 500 funtow,ale teraz jakies zmiany zaszly,i czy placa w koncu to becikowe??? Czy nie?

I kolejne pytanko,myslalam zeby jak pojde na macierzynski (jak juz dzidzia bedzie) to fajnie by bylo wykorzystac czas na jakis kurs czy cos,co by zwiekszylo kwalifikacje ( a wy dziewczynki czym zajmujecie sie? Tzn jaka praca? Bo ja raczej fizyczna,cos w rodzaju kelnerki,serwuje zarelko itp, a chcialabym zwiekszyc kwalifikacje i np jak juz maluszek bedzie starszy isc do innej robotki,a poza tym zawsze marzylam zeby robic pol etetu,a u mnie niestety malutko placa bo 6f/ h ,wiec do tego pol etatu to zarabiac prawie nic:(((((

Green i Kamilka24 a wy jak sobie radzicie z tym,pewnie macie jakies fajniejsze prace?

Ok ja na dzis juz koncze ,dbajcie o siebie mamusie:)

Takajedna--- heeh bo tak to zawsze jest jak sie chce schudnac to sie stoi,a jak czlowiek chce przytyc to chudnie:////

Rika ja przechodzilam kolo takich wielgasnych arbuzow i nie kupilam,a teraz zaluje bo bym sobie zjadla:) ok koncze papapa

wszystkie teraz kapia, karmia i szykuja do snu maluszki, a ten moj skarb spi od 17 i jakos nie kawapi sie obudzic.

Olcia zasnęła a Zuzi włączył się szajbus i zamiast spać to szaleje.
A w ogóle zła jestem

Wczoraj nie dawałam sobie rady, byłam zdenerwowana, mężulek spał naje..ny w fotelu, babka stała mi nad głową i mówiła co i jak mam robić, Zuzia dostała szajby i ciągle chciała na rękach być bo była śpiąca, Ola czując moje zdenerwowanie płakała a ja krzyczałam bo już nie miałam siły psychicznie
No i zostawiłam wanienkę na podłodze a Zuzia się bawiła. Zaczęłam karmić Olę a Zuza sruuu całą wodę z wanny na dywan wylała
Cały dywan zalany. Dwa ręczniki zmarnowałam żeby go wytrzeć
Babka sie na mnie drze, ja na nią żeby se poszła jak ma zamiar mi nad du..ą pier...olić (dosłownie) a ten baran nawet okiem nie mrugnął tylko spał
W sumie tym dywanem się nie przejęłam... myślałam że to dobry sposób żeby się tego wieśniactwa pozbyć ale...
Babka poszła szybko umyłam Zuzię i poszły spać. Ja wkurr..na na maksa wyszłam zapalić na podwórko, wstawić pranie i okazało się że ten baran nawet z podwórka nie sprzątnął!!! Puszki i butelki po piwie, pety, leżak, krzesła, rowerek Zuzi, wóżek... to wszystko zostało i ja musiałam dodatkowo sprzątać!!!

Dzisiaj miałam cały dzień otwarte okno a ok 17 zamknęłam żeby grzało się do kąpieli Oli. Jak mi zaczął on capić!!! Normalnie myślałam że zdechnę. Powiedziałam temu baranowi żebyśmy go zwinęli. Że jak będzie ładna pogoda to rozwieszę go na podwórku i wypiorę (z nadzieję że nie będzie ładnej pogody, nie będzie okazji go wyprać i wieśniactwo zostanie sobie w piwnicy...)a ten baran tylko wziął wanish i go umył!!! Normalnie moje nadzieje na pozbycie się tego ohydnego staroświeckiego dywanu legły w gruzach

Rika historia z dywanem I klasa
Weź sie go tak pochopnie nie pozbywaj bo jak zabijesz w koncu babkę w nerwach to nie bedzie w co zawinąć

A mój przyszedl z roboty gdy Mała już po kąpieli w łózeczku zasypiała, na jego widok zaczęła piać z radosci i machac łapkami a on wielce zdziwony do niej mówi: dlaczego nie chcesz spac Kochanie?? A jak tak se mysle - ciekawe czy gdyby on zasypiając w drzwiach sypialni zobaczyl np. Natasze Urbańską (bardzo mu się podoba) to czy by tak łatwo było mu zasnąć

Rika szkoda gadac,na temat facetow! Moj za to wczoraj siedzial przy lapku gdzie spi Ola(narazie mamy jeden pokoj wyremontowany)ja do niego szeptem a on normalnie glosno gada i kicha,prycha,podkaszluje Ola sie przebudza przez niego i mowie w nerwach idz do kuchni,a on tylko spojrzal na mnie i siedzi dalej:angry: no normalnie brak mi slow.A dywanow tez nie cierpie!

A bylam dzis USC pytac o slub cywilny i mamy zamiar zrobic razem z chrztem,tez bez zadnej imprezy...
I znalazlam sobie o taka sukienke
moda.allegro.pl/ds-3147m-cudowna-sukienk...-38-i1814793258.html

Co o niej myslicie? Jakiego koloru buty dobrac?

to znowu ja:))) przyszlam pomarudzic bo nudzi mi sie i w sumie przykleilam sie do kompa,

Rika biedulko wspolczuje ci,tego twojego:/ eh mezczyzni zawsze maja gdzies,oni nie daja rady tak czesto zajmowac sie dziecmi z tego co obserwuje,to zawsze mamy, ale ty jestes dzielna kobietka:)))))) i jeszcze ta babka o ile dobrze przeczytalam bardzo dobrze ze ja wygonilas:)

Lucy hehhe bo ci nasi mezczyzni to sami sa jak male dzieci ))

Chyba wszystkie mamusie poszly spac:((((((( bu a ja wam tu marudze hehhe

Różyczka ale dywan by leżał w piwnicy więc jak już miałoby dojść do rękoczynu to ja bym po niego poszła lepiej to niż ma mi tu podłogę szpecić

Lucy mój już nauczył się że jak dziewczynki idą spać to ani lapka ani TV. Jak zasną to nie ma problemu żeby włączyć.

Paulinka ja od rana do wieczora siedzę z dziewczynkami. On mi już nie pomaga. Wczesniej pomagał, później zaczął się wykręcać pracą a teraz nic, nic, NIC.

A ja byłam dziś pierwszy dzień w pracy i potrzebna mi była ta odmiana
Trochę czułam się na początku jak dzikus, ale pod koniec dyżuru już byłam w swoim żywiole

Dominiś był wyjątkowo grzeczny i jutro idziemy znów na rano

Podczytałam Was troszkę i nieźle się rozpisałyście

Przykro mi Róźyczko z powodu lakattora

Rika a może wynajmij kogoś kto dywan ukradnie?

Kamilko ale z Ciebie lachon, ja idę się schować

Lucysuknia superowa

A o dobrych radach to w ogóle się nie wypowiadam, szkoda słów dla niektórych dobrych niby ludzi

Masuska niefajnie, że siostra tak zareagowała

Uciekam spać, bo jutro o świcie wstaję więc spokojnej nocki życzę

O fuck! Rika przeczytałam Twoja historię z dywanem:) ale się uśmiałam:)

tak w ogóle dziewczynki to witam, czasem Was poczytuję, bo w sumie tez jestem lipcówką, urodziłam 01.07.2011:)

pozdrowienia dla Was:)

Rikka ale on musi pracowac na lapku i takie tam ble ble ble...
Ze mu sie chcialo prac ten dywan,Rozyczka ma racje trzeba w cos babke zawinac

rzuccie jakiegos pomysla co do tych butow,bo jak ja dobiore to smiech na sali

Rozyczko a nie mozna gdzies tej czesci kupic? Na allegro?

Kupilam dzis w szmateksie firanke taka gladzutka chyba tiulowa za 12 zeta,ale jak to dziadostwo rozprasowac