MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Olga hehe to widze pelna gotowość. OKi to ja jeszcze zaczekam ..ja jestem mało wybredna w takim razie... Dla mnie może to byc od srody juz kazdy dzien,godzina nie gra roli.byle mało bolesnie i expresowo


Bidolku Kochana Czekamy na jakieś wieści,bardzo się tu o Ciebie i Kamilkę martwimy !

wskoczyłam z mysla by a nóz ujrzez Kamilke a tu cisza,nic niema...
Mam nadzieje,że dzis sie wyjasni i da nam znac Bidolek :)co z nia i wogole...

a pozatym WITAM mamusie
Jade upuscic troszke krwi blee to juz przedostatnie kłucie uuff

Smacznego sniadanka zycze pierwszym zaglądającym mamusią

No ja tez wpadam zeby zobaczyc czy Bidol dala znac. Ona ma nr do kilku z nas, ciekawe czemu milczy...

Od godziny nie spie- wiatr i krazaca burza gdzies niedaleko.
Chyba juz nie zasne.

Edit:

wlasnie rozpadalosie i mam burze
co za pogoda

Qrcze ciągle brak wieści od Bidolka Czekamy z niecierpliwością

U mnie burza była nad ranem i strasznie lało, przez ponad godzinę waliło tuż nad moim oknem aż biało było Znowu się przez to nie wyspałam I boli mnie głowa, co za pogoda do D

Hej dziewczyny. Dupa z porodu. Kilka godzin meczerni i skurcze przeszly. Zla jestem bo tyle cierpienia na nic. Pewnie dzis mnie wypisza. Dzieki kochane za kciuki ale jak widac moje dziecko gharakter ma po tesciowej - wredna jest i tyle. Jak bede w domu to napisze.

Bidolku

A ja myślałam, że już z Kamilką jesteś Trzymaj się kochana, może się jeszcze ruszy

jejciu najgorsze kłucie jakie mialam;/ az reka boli grr

Bidol szkoda,że Kamilka taka oporna na wyjscie...a napewno tutaj na zew.jest lepiej ;p

Saiko Agnessa cieszcie sie ta pogoda przynajmniej chlodniej a u mnie taka parówa ze normalnie przyszlam cala spocona ffuj;/

teraz sniadanko

wypilam juz nawet kawe i nikogo tutaj niemozliwe spiochy ;p

Daners no właśnie wszystkie dziewczyny wcięło Rodzicie czy co

Czesc dziewczyny,

Bidolku, kurcze no ale masz malego uparciuszka czekamy wiec dalej, ona lada dzien sie urodzi, wiec to tylko kwestia kilku dni

Ja dzis jade szukac kilku rzeczy na baby shower, musze kupic wstazke, gumeczki, podstawe do tortu, bo bede robic tort z pieluszek

Hej dziewczynki.

Witam się i ja U mnie w nocy była taka burza,że dawno takiej nie pamiętam.Latałam po domu i wszystko wyłączałam i okna zamykalam,a później miałam stracha,żeby tylko się nie ruszyło,bo ja nie wiem,jak do samochodu bym doszła.Strasznie było

bidolku najważniejsze,że się odezałaś,bo my tu już różne wizje miałyśmy.Kamilka w końcu wyjdzie,znudzi jej się w Twoim brzuszku zobaczysz

Moja Olgusia dzisiaj 10 lat kończy,o tej godz.10 lat temu nawet nie przeczuwałam,że będę rodzić w tym dniu.Szykowalam się na normalną wizytę do gina na 12,a tu taka niespodzianka była o 14.30

Ja pomału wysiadam,ręki prawej nie czuję,mam tak ścierpniętą,że nic nie mogę utrzymać.To już końcówka mojej ciąży,przy Marice w piątek mi noga wysiadła,jeździłam na butelce,bo czułam jakbym miała skręconą,a w niedzielę urodziłam,więc może tu też coś się zaczyna

Olga, wszystkiego najlepszego dla Twojej coreczki

Dziekuję majowka,aż sama nie mogę uwierzyć,że ona ma już 10 lat,dla mnie zawsze była taka malutka,bo najmłodsza a tu już druga panna mi rośnie

Witajcie mamusie U nas też była burza
Bidolek współczuję męczarni trzymaj się kochana ściskam
Olga-sto lat dla córci!!!!!!!
Majówka sama pieczesz??Nie dośc,że piękna to jeszcze utalentowana
MM jak sytuacja z mieszkaniem?
Saiko-ja mam parę rozstepów na wewn.stronie ud
Daners,mnie ostatnio w szpitalu tak ukłuli,że masz do dziś mega siniaka

Hej Kochane witam się i ja co za noc dzisiaj była masakra taka burza wichura myślałam że to koniec świata nawet mój Tymuś się bał bo tak kopał nienaturalnie biedaczek....

Bidolku- ale wiadomość normalnie ta twoja Kamilka zaskaakuje z dnia na dzień uparciuch jeden:)nie martw się wkońcu i jej będzie nie wygodnie i ciasno to wyjdzie widocznie chce troche nas wszystkich podenerwować

Olga- i od naszej dwójki sto lat dla córci...

Mnie od rana brzuszek boli ale to może po tych nocnych stresach ale przynajmniej chłodniej dzisiaj

a mi się chce spać że szok ... czuję że dzisiaj z Miśkiem z łóżka to nie wyjdziemy dzień lenia jak nic... ;>