- Posty: 3096
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LIPIEC 2012:)
MAMUSIE LIPIEC 2012:)
- Kamyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteś już z nami Dominiczku!
Olga niemowlaki mają swoją ulubiona stronę i na niej się układają,ale dla pewności niech pediatra obejrzy a najlepiej ortopedaWitam was mamusie.
Pospaliśmy z Ignasiem do 9 i od pół godz.mały znów śpi.Mnie coś boli głowa,wszystkie kości i biersi,mam nadzieję,że to nie powtórka zapalenia piersi.Wzięłam już sobie paracetamol,może minie.Pogoda u nas barowa,nic tylko spać.
Nie wiem,czy nie iść z małymn do pediatry,bo niepokoi mnie,że jak leży na brzuszku to głowę zawsze w jedną stronę trzyma i jak śpi też tylko na tym boku.Jak z nim chcę ćwiczyć i kładę się z drugiej strony i go wołam,to słyszy mnie i się śmieje,ale głowy nie odwróci.Jak śpi na bokach,to po każdym karmieniu go przekładam na drugi bok,tylko na brzuszku tak robi i się martwię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daria23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tymuś- jesteś naszym całym światem!!!:*:*:*
- Posty: 2082
- Otrzymane podziękowania: 0
Bidol-przepiękna córcia:)
Olga-twój mopsik też słodki i wszystkiego naj naj:)
Nasze kupki są normalne po bebiko-takie jak po piersi":)wiec jest raczej wszystko oki
dziewczyny co zrobic na obiad ?ja juz nie wiem co robic bo ani czasu nie mam na to chyba zrobie spagetti bo to przynajmniej najszybciej idzie zrobic..
u nas dzis deszcz:(i nie zapowiada sie na nic innego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Daners - te kupki nie są wodniste jak taka średnio ścięt jajecznica,ale Kamila robi je z takim odrzutem że odbija się od dna pampersa i jąduje na plecach hahaha
Ania - chlebka nie upiekę w piekarniku bo on kiepsko piecze ale w automacie na bank spróbuje
Anszka - może dziś upiekę a to zdjęcie Kamili w całej okazałości
co do chudnięcia - to masakra jakaś - prawie nic nie jem - śniadanie jem- obiadu nie a jak już to tyle co Seba zjada i kolacji nie - dużo piję bardzo dużo się ruszam - spacerki ok 3-4 godz i to takie bardzo aktywne i nic waga rośnie 1kg i spada 1kg i tk w kółko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteś już z nami Dominiczku!
- Posty: 3096
- Otrzymane podziękowania: 0
Kamilka cudnaaaaa buziaki,świetną ma sukieneczkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1654
- Otrzymane podziękowania: 1
A u mnie waga stoi w miejscu, mam tę sprzed ciąży i więcej nie mogę schudnąć, ale w sumie i tak cud, że nie tyję, bo apetycik mi dopisuje, zwłaszcza na słodkości
Daners -muffinki udane jutro robię czekoladowe
Olga- a jak leży na wznak, to jest w linii prostej czy przyjmuje pozycję skrzywioną, takie jakby "S"?
Daria - u mnie spaghetti zawsze się sprawdza
a pogoda jest tragiczna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja nie wiem czy nie mam anemii. mozna zrobic z krwi badania na anemie ?
tak mi slabo i przez to nie mam sily dźwiac malego i jestem taka podirytowana ;/
bidol Twoja Kamilka to prawdziwa dama pieknie ją ubierasz.
co do wagi to tez tak mam, i nie mieszcze sie w zane ciuchy sprzed ciazy ;/
Majowka doskonale Cie rozumiem. Ja w uk musze codziennie gotowac-tzn nie musze,bo maz mowi ,ze nic sie nie stanie jak nie zrobie to On po pracy zrobi,ale mi glupio tak nie robic... wole sie pomeczyc i jakos nawet w 4 godziny ale ugotowac cos. Oli tez ciagle popiskuje,krzyczy,placze ... i co chwile biore go na rece,spokajam wkladam do bujaka lece obrac ze 2 ziemniaki i znowu lece do Niego. ja cos pieke to to samo.wiec sporo zajmuje mi czasu jakikolwiek obiad. ale chociaz szybciej czas leci
ja tez wiele razy chcialam ama jechac z maly gdzies,ale On nie lubi w foteliku jeździc... Bardzo histeryzuje
jak gdzies jedziemy to musze siedziec z nim z tylu i po 10 minutach brac Go na rece....
Daria musze męża ścignąć o jego dane do przelewu ,spokojnie ) Ja swoje konto zaknelam wlasnie
,bo nie korzystalam,a rachunki za prowadzenie mi przychodzily .teraz zaplacilam 100 zl zadluzenia za to ,ze nie korzystalam bez sensu zzeraja ile moga z ludzi;/
co do burzy... nas-na pomorzu tez straszna byla... takie pioruny waliły..az sie balam .... ale Oli spal na szczescie. jeju myslalam,ze blok rozwalilo gdzies obok tak walilo ,tak glosno huczalo....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 2,5 roku z naszym skarbem ;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 2,5 roku z naszym skarbem ;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1654
- Otrzymane podziękowania: 1
Olga - mój mały układa najczęściej głowę na lewą stronę, więc na wizycie też pytałam o to pediatrę i sprawdzał, jak leży i jak wygląda, jak się go trzyma na rękach (jego plecki do mojego brzuszka) - Wojtek nie ma raczej tendencji do asymetrii, ale, tak jak pisze Kamyczka, dzieci mają ulubioną stronę zapamiętaną z brzuszka, więc kazał go stymulować, by zerkał częściej na prawą stronę - odwracać do światła itp. i zwrócić uwagę na to jak się go nosi, czy np. nie utrwalamy tego nawyku nosząc na jednym ramieniu. Jak to nie zadziała, to mam się do niego zgłosić.
Z tego, co pamiętam ze zdjęć, to Ignaś chyba leży prosto.
Warto jednak zapytać lekarza, co myśli na ten temat. Może przy najbliższym szczepieniu?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale nocka u nas ....wszystko to pewnie wina moich piersi.
Podalam malemu piers przed butla okolo 22h, tylko ze podczas kolacji wypilam troche coca-coli, nie wiem czy to to, ale misiek mial z nim niezle przeboje okolo 2w nocy...to miska pora opiekowania sie Lucaskiem, wlacznie z karmieniem i usypianiem....no wlasnie z tym ostatnim byl istny dramat Nawet mnie obudzil, zebym mu pomogla, ale takiego stanu zdenerwowania u Lucasa jeszcze nie widzialam Nawet podalismy mu kolejna butle, mimo iz godz przed wypil 150ml...nic nie pomoglo, ostatecznie okolo 3rano misiek zszedl w pizamie do garazu z malym, objechal 2 razy nasza dzielnice i zasnal
M-M, u nas samochod to najlepszy usypiacz!!! Za kazdym razem jak go wieziemy zasypia. To samo jest z wozkiem, im wieksze telepanie tym lepiej, Cale szczescie, Ze tyle tu bruku!!!
A dzis rano zwymiotowal wszystko po godz od karmienia.... Tez podejrzewam piers...Bo podalam mu piers z lenistwa, nie chcialo mi sie odciagac, pozniej butle 120ml...zjadl ladnie, pieknie odbil, pozniej zabralam go do kuchni, pozwolil mi ladnie zjesc sniadanko ogladajac sufit w wozku, poczym przechodzimy do salonu a tu chlust, az sie biedak wystraszyl i lezal jak trusia przez pare minut caly zalany, wlacznie z wozkiem, podloga, wszystkimi przescieradlami...
Caly czas sie upewniam w przekonaniu, ze lepiej bedzie zasuszyc pokarm...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna77
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteśmy już w "piątkę"
- Posty: 1565
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas też dzisiaj pogoda barowa. Siedzimy w domku, cały czas pada deszcz niestety
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1654
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteś już z nami Dominiczku!
- Posty: 3096
- Otrzymane podziękowania: 0
Anszka,mój to uwielbia rączki lub na podusi być trzymanyPogoda nie sprzyja mojemu dziecku, marudny jest okropnie, nawet noszenie na rękach już nie pomaga
Ile kup robią wasze maluszki?
Majówka,ale masz przeboje.Nie bedziesz już karmić?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
biedny Lukas...moze faktycznie po coli tak cierpial
Dziewczyny mam ciągle jednak problem z Malym...On od dnia szczepienia nie chce jesc. jz 5 dzien chyba.... dzisiaj np w nocy zjadl 2 i o 11 dopiero ;( i tak ciagle. Martwi mnie to ... jest marudny i bardzo mało śpi,ale jesc nie chce ... jutro idziemy prywatnie do lekarza z nim.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.