MAMUSIE LIPIEC 2012:)

m m tylko jedno zdjęcie mi sie otwiera Twojego pieska,ale widzę,że ma buciki i jak pokazałam mojej młodszej córci,to była taka szczęśliwa.Ona naszego pieska też ubiera,chociaż to kundelek ( ma duzo z jamnika ),zdjęcia ma robione w różnych strojach,a kiedyś kazałam jej wypuścić go na dwór,patrzę przez okno,a on w szaliku lata ha ha,myslałam,że sąsiedzi pękną ze śmiechu.Ona jak ma swoje pieniądze,to by wszystko dla swojego zwierzaczka kupiła,jak mu sie kiedyś krzywda stanie,to ona to strasznie to przeżyje.

Olga ... hehe ja tez jak bylam mlodsza to marzylam o ciuszkach dla mojego psiaka..ktory tez byl jamniko-kundelkiem ))

a na moim osiedlu akurat duzo osb ma piski rasowe i duzo chodzi poubieranych jak jest zimno

ale ja mojemu tylko buciki kupilam..chcialam kupic z mężęm kombinezon,ale w zaden dla maltanczykow sie nie miescil..i odpuscilismy

troszkę za dobrze go karmimy

a kiedys pojechalam z nim do mamy na hale.. i taki stary dziadek szedł..i zobaczył naszego maltanczyka akurat mial buciki wlozone i smiagl po hali.. a ten stary tak na głos powiedział : boże.. co się dzieje z tym światem pies w butach chodzi...



ale dobrze,ze jest niedziela..ale szkoda,ze tak szybko leca te godziny.. jak pomysle,ze jutro znowu praca i znowu dentysta.. i to znowu kanalowe leczenie....to az nie chce sie klasc spac ;/

Hejka - ja właśnie wróciłam z pogotowia. Mąż mnie zawiózł bo to przeziębienie już mnie wykańcza. Przeziębienie jeszcze bym jakoś przeżyła, ale z tego wszystkiego zrobiło mi się zapalenie ucha boli strasznie i nawet nosa wydmuchać nie mogę. A lekarz na pogotowiu odesłał mnie z kwitkiem do ginekologa, bo bał się mi przepisać jakiekolwiek leki żeby nie zaszkodzić dziecku.

Anszka- przykro mi z powodu brata Boże że też takie nieszczęścia chodzą po ludziach
co do Gorli - to zaraz jej napiszę żeby ją uspokoić - niedawno poroniła i teraz biedulka się zamartwia - czy wszystko jest ok.

Widzę że już większość ma wybrane wózeczki to fajnie

M_M - z tym ciemnym kolorem to bym uwarzała- w lato dziecku będzie bardzo gorąco.
a wózek bardzo fajny

ja już się rozglądam za siedziskiem do mojego i pościelą do łóżeczka i chyba wezmę taką
wiem że taka skromna, ale do łóżeczka będzie pasować
allegro.pl/dk-gaiako-komplet-poscieli-70...s-x-i2158560256.html

bidol napisał:

Hejka - ja właśnie wróciłam z pogotowia. Mąż mnie zawiózł bo to przeziębienie już mnie wykańcza. Przeziębienie jeszcze bym jakoś przeżyła, ale z tego wszystkiego zrobiło mi się zapalenie ucha boli strasznie i nawet nosa wydmuchać nie mogę. A lekarz na pogotowiu odesłał mnie z kwitkiem do ginekologa, bo bał się mi przepisać jakiekolwiek leki żeby nie zaszkodzić dziecku.

oj Bidolku, biedna jestes, nie dosc ze przeziebienie, to nudnosci (czy moze juz minely) a teraz jescze ucho

ja wlasnie jem obiadek - dzis bardzo na leniwo - kasz gryczana, jajo sadzone i buraczki na zimno od teściowej

Saiko - wiem że brzydko to zabrzmi ale dla mie ciąża to choroba - już mam dość.
ale dzidzia mi to wynagrodzi i będzie dla mnie tak dobrą córką jak Wy jesteście dla swych Mam
mdłości mam tylko od czasu do czasu, ale leżeć muszę bo szyjka mi się skraca i to ucho ale jutro zadzwonię do ginki - i może coś wymyśli

Anszka - do ginki mam na 19.03 jeszcze tydzień

Saiko - ale mi smaka tymi buraczkami narobiłaś bardzo lubię i zdrowe są - mają dużo żelaza mniam mniam

heheh ja tez kocham buraczki
tylko ja jem z chrzanem..mocno pikantne
ale niebo w gębie !

mloda_mamuska napisał:

heheh ja tez kocham buraczki
tylko ja jem z chrzanem..mocno pikantne
ale niebo w gębie !

no ja jakbym miala wybierac to takie pure z burakow na goraco z patelni z cebulka i zasmażką najlepiej jeszcze smazone na smalcu

saiko a jadlam takie cos ..na cieplo.tata smazyl kiedys pare razy..i pycha bylo ))

Mamusia mnie odwiedziła,posiedziałysmy we dwie,pogadałysmy,chociaż widzimy się prawie codziennie,to zawsze mamy pełno tematów do rozmów.Czas mi troszke zleciał,bo nie przepadam za niedzielą.Młodsza poszla do sąsiadki,niedawno się wprowadzili i maja córeczkę czteroletnią i aż się dziwię,że moja lubi się z nią bawić,bo jest spora różnica wieku.Starsza ma za tydz.bierzmowanie,więc na jakieś gorzkie żale musiała iść i taka pustka w domu.Ja na obiadek zrobiłam gulasz,a że uwielbiam kaszę,więc nieżle się wyjadłam.Jutro trzeba znowu mysleć co ugotować.Wizytę też mam jutro,tak te tygodnie szybko lecą.

Olga napisał:

Mamusia mnie odwiedziła,posiedziałysmy we dwie,pogadałysmy,chociaż widzimy się prawie codziennie,to zawsze mamy pełno tematów do rozmów.Czas mi troszke zleciał,bo nie przepadam za niedzielą.Młodsza poszla do sąsiadki,niedawno się wprowadzili i maja córeczkę czteroletnią i aż się dziwię,że moja lubi się z nią bawić,bo jest spora różnica wieku.Starsza ma za tydz.bierzmowanie,więc na jakieś gorzkie żale musiała iść i taka pustka w domu.Ja na obiadek zrobiłam gulasz,a że uwielbiam kaszę,więc nieżle się wyjadłam.Jutro trzeba znowu mysleć co ugotować.Wizytę też mam jutro,tak te tygodnie szybko lecą.

A ja wróciłam od teściów z obiadku....eh i oto dowód jak się najadłam

Kamyczka - ale masz słodki brzuszek - piękny

mi już pępek wyłazi na wierzch

może jutro wstawię zdjęcie

bidol napisał:

Kamyczka - ale masz słodki brzuszek - piękny

mi już pępek wyłazi na wierzch

może jutro wstawię zdjęcie

Bidol, dzięki wreszcie się doczekałam i czekam na zdjęcia waszych dziewiuszki
A ja mam nadal wklęsły pępek.A kiedy zaczyna wychodzić, czy nie ma na to reguły?

Kamyczka - z pępkiem to nie ma reguły W ciąży z Sebą miałam wklęsły , a teraz może nie będę miała takiego guziczka, ale płaski. Jak stoję to jeszcze jest wklęśniety, ale dużo mniej niż przed ciążą, a jak leżę to prawie płaski

Kamyczka... piekny malutki okragly brzusio... moj juz troszke większy
ale 3 tygodnie temu tez taki mialam

Wydaje mi sie,ze teraz juz bedzie roooooooooosl....


a ten pepek to podobno nie ma reguły.. moj jeszcze nie wychodzi..ale zawsze mialam mocno wklesly... a teraz sie prawie wyrownuje do plaskiego. )

Dzisiaj Moj Oliwierek tak kopie

Kamyczka! Brzuszek przepiekny!
Faktycznie malutki, jak na ten tydzien! Ale masz dobrze, szybciutko wrocisz do formy!
Mi sie taka pupa zrobila No ale trudno....

M-M, super jest ten wozeczek! Hit nad hitami, ale cenowo dla mnie odpada

My juz dzisiaj wybralismy!
Chyba ten kupimy, tani nie jest, ale stbilniejszy od tego co poprzednio Wam pokazywalam, wieksze kola, ale nie pompowane, za to z amortyzatorami...



Gondola taka zgrabna, ale mala, okolo 70 cm w srodku Pani mowila, ze starczy na dziecko w wieku 6 miesiecu, taaa chyba karzelka.... No trudno