MAMUSIE LIPIEC 2012:)

A ja mam dzisiaj świetny nastrój - pogoda idealna. Kocham wiosnę. Skorzystałam z okazji, kiedy mój B. był z młodszym na treningu szermierki i umyłam oko u niego w pokoju i w kuchni. A teraz odpoczynek, kawka i chwila leżakowania.

Dzisiaj mam imprezkę urodzinową mojego Kubusia dla dzieciaków o 16 , bo przedwczoraj skończył 5 lat, a jutro rodzinka na torciku się zjawi. Więc gdyby nie konieczność pieczenia i sprzątania, pewnie ruszyłabym na działkę. Ale co się odwlecze to nie uciecze.

Także miłego dzionka Wam życzę i korzystajcie ze słońca

Odnośnie wagi, to się na razie nie wypowiadam. U mnie tragedia jeśli chodzi o to ile mam już na plusie. Ale tak to u mnie już jest.

czesc dziewczyny znowu nie miałam neta mąz dzisiaj to naprawił.
Anszka a to chyba rwa kulszowa bo jak mnie chwyci to chodzić nie mogę, i obrócić sie na bok jak ide spac.
u nas super pogoda, wczoraj troche okna pomyłam. musze sobie kurtke kupić bo juz wiosennie a w tamtej mi gorąco.
buziaki miłego weekendu

M_M - ja myślę że spokojnie można się poopalać - tylko nasmarować kremami z wysokim filtrem. Ja będę się wylegiwać na słońcu

M_M faktycznie pępek Ci wyłazi

Olga - mnie też krew zalewa- bo pogoda u nas Piękna - w samym sweterku można chodzić, a ja nie mogę okien umyć już chyba nie wytrzymam, bo są takie brudne że świata prawie przez nie nie widać a okien mam 7 i drzwi tarasowych 6 - może bliżej świąt uda mi się umyć
Bratnie dusze jesteśmy

Saiko - to może dzisiaj poleż i odpocznij i jakieś lekkie jedzonko

Anna - nie martw się o wagę - zrzucimy jakoś

A moja pindolinda wczoraj chyba się przekręciła - bo brzuch myślałam że mi rozerwie - był twardy i czułam krok po kroku gdzie się przemieszcza - dziwne uczucie - nawet na zewnątrz było widać

mloda_mamuska napisał:

Majowka a Ty jakie łóżeczko kupujesz?
ja cos bardziej przekonuje sie do turystycznych

M_M, ja chyba cos w tym stylu kupie:



to akurat ma nawet przystepna cene.

Chce biale tradycyjne, poniewz bede miala biale mebelki, wiec albo to, albo z ikea, takie:



jeszcze mysle...

heeeej kobitki
Byłam dzis "poszpanowac" brzusiem na spacerku bo pogoda super wiec i bez kurteczki sie chodzilo
Dziewczyny długi spacer to byl i potem dojsc do domu nieumialam ;/ i niewiem czemy ale potem mam strasznie twardy brzuch ciekawe czemu? mozna jakos zaskodzic spacerami bejbiczkowi?

Anna77 waga to najgorsza nasza zmora ;/ ja sie troszke dołuje widzac laski a ja to ecch;/i wez tu gdzies wyjdz....

m_m fakt brzuusio fajniutki

jakie plany macie na reszte dnia?

daners ja kiedyś tez duzo pochodziłam i nie mogłam do domu zajść, lepiej nie przesadzaj ze spacerami.
Ksawuś dzisiaj biegał jak szalony i wywinął orła biedaczek wargę rozwalił

chlopek to bidulek pewnie placzu bylo co niemiara ;/
Moze masz racje co do tych spacerów wczoraj tez bylam na dlugim i tez to samo mialam ;/

ja z Ksawciem duzo nie chodziłam i nie miałam twardego brzucha ale mi sie szyjka skracała i lekarka na mnie krzyczała że za dużo chodzę,
no strasznie płakał, teraz opuchniętą wargę ma, mąż nie zdążył do złapać, a najgorsze to że na asfalcie się wywrócił

chlopek no tak to z dziecmi pewnie bywa wszedzie ich pelno trzeba miec oczy wokół głowy a i tak sie nie upilnuje wiec pewnie niechce Cie martwic ale nie raz sobie jeszcze nabije guza ;/

troche pobolewa mnie brzuch troche sie martwie sama ;/ zachcialo mi sie tyle łazic..

daners mnie ostatnio też bolał, no bo dużo pochodziłam ale na drugi dzien było ok. mnie aż cipka bolała tak dużo pochodziłam

dobra to od teraz odpoczynek
własie zrobilam sobie kolacyjke po spacerze chyba nabralam ochoty

ooo dziewczyny pewnie z partnerami spedzaja czas moj w job wiec ja mam relaks haha

Hej

Jestem bardzo szczęśliwa,bo moje okienka lśnią,córcia się postarała i pięknie je wyszorowała,ja jej tylko powiedziałam co i jak,jeszcze firany jej zostały,ale muszę wyprasować,a mi się nie chce.Najważniejsz zrobione,resztę powoli do świąt się zrobi.

Byłam też u rozdziców,też wygrzałam się na słoneczku chyba ze dwie godz.Wczoraj już założyłam wiosenną kurteczkę,na szczęście mieszczę się w te co mam,więc na razie nic nie kupuję,bo zaraz i tak bez kurtek będzie się chodzić.

Olga ale ci fajnie że masz taką pomoc,ja wczoraj umyłam okna dobrze że nie dużo mam, firanki mama mi zmieni albo siostra bo jak mąż powiesi to będe musiała poprawiać chociaż mama powiedziała że przyjedzie przed świetami mi sprzątnąć, bo ja jak sie schylam to boli mnie podbrzusze

Olga to widze czystośc w domu Olga szczesliwa dobrze że córcia pomogła bo wiemy,że mamusia ma odpozywac a odpoczywa ??

I masz racje co do kurtek sie nie okala kupowac ja mam jedna ramoneske kupilam niedawno w pepco (szał był na nia) haha wprawdzie nie zapinam sie juz ale co tam szaliczek na szyje i juz
jedynie poluje na fajny tisert z jakims ciekawym napisem:) albo sama sobie zaprojektuje i dam do zrobienia ;]

Dziewczyny ale sie ost dziwnie poczułam. Będac w sklepie ogladalam staniki i dwie dziewczyny szeptaja "widzisz ale ma brzuszek"..... tak mi sie jakos glupio zrobilo haha
poczułam sie jakbym miala z 13 lat i ciaza a ja przeciez trzy dychy prawie na karku wiec chyba nie powinno nikogo to dziwic:)

Mnie też boli brzuch,zwłaszcza jak chodzę,staram się tak wolno to robić i wydaje mi się,że robię to tak,jak bym była w 9 mies.,a to dopiero połowa.