MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Bidol ja jestem w 22 tyg i przytyłam 3,5 kg

bidol.. dziekuje wspolczucia Plusem jest kontakt z ludźmi..mnie to zawsze ciągnęło do ludzi i ciężko byłoby mi tak samej w domciu leżeć jak wszyscy wkoło pracują .Pewnie miałabym wyrzuty

a pieska nie zabieram.On jest tak głupiutki...ze zagryzłby wszystkich na lotnisku.hehehe
niby mały,ale strasznie agresywny i nieprzystosowany do życia wśród ludzi
no i wszyscy mówią,że nie zaakceptuje dzidzi i może się rzucić na Oliwierka..bo on jest bardzo zazdrosny. Jak dwie osoby od nas z rodziny się przytulają to szczeka i warczy,zeby jego przytulać ..albo jak chwile żółwiem się zajmuję.to też szczeka na żółwia..ale kiedys żółw sie wkurzył i ugryzł mojego psiaka w nosek..hehee i od tego czasu nie podchodzi za blisko do żółwcia )

sama nie wiem jak zniosę ten poród... no ale tyle kobiet przeżyło to i ja jakoś muszę.


Daria to malutko przytyłaś
ja w 23 tyg. juz 7 kg przytyłam )

a piersi dużo Ci urosły? ;p

no i czekamy na zdjęcie brzuszka! bo my to tutaj co kilka tygodni chwalimy się jak Nasze brzusie rosna )

ale naprodukowałyscie
ja po zakupach kupiłam buty wstawie później fotke, płaszcz fajny znalazłam ale cena tez fajna 250zł, wiec go nie kupiłam szkoda mi było kasy

chloppek czekamy na zdjecia )

ja mam tyle ladnych plaszczykow,ale w zaden juz sie nie dopinam w piersiach... i czekam juz na wiosne i zrzucę te plaszcze i bd pokazywala brzuszek w sweterkach

Bidol - no niby mu smakowało, ale wszystko to co nie jest sosem bolońskim z dużą ilością makaronu nigdy nie będzie pierwszorzędne, na szczęście nie ma odwagi krytykować ale chciałam przemycić seler i pietruszkę (marchwi się nie udaje) i pokroiłam tak jak ziemniaki i skubany wszystko wynalazł i wybierał, trudny typ
Trochę czasu to zajęło, najpierw ten wywar, potem ziemniaki i te ogórki, na pół roku wystarczy
A często Twój mąż w delegację wyjeżdża?

M_M - pieski bywają zazdrosne i mogą niestety zaatakować, dobrze, że masz go z kim zostawić. Też się w żaden płaszczyk nie mieszczę

Chłopek - jak przetrwałaś maraton po sklepach? nic Cię nie bolało?

Daria - zgadzam się z Tobą. Wesele nie jest najważniejsze, lepiej zadbać o dobre warunki dla dzidka.

Uwaga! chyba mam pierwszą zachciankę - truskawki niestety nie mam nawet dżemu truskawkowego, więc jem budyń malinowy

anszka bolą mnie plecy i pachwiny, Ksawcio z nami chodził i dzielny był ale juz ok 16 padł w aucie przytulił sie do swojego konika i zasnął,

chłopek biedny ten Ksawcio ... dobrze,że był dzielny ; ) teraz bedzie dobrze spał )


ja nie moge w zadnej zarze znaleźć ukochanych balerinek... i na str.tez juz ich nie ma..

no właśnie Ksawcio nie spi tylko już dowodzi

haha raany... ale on ma powera ;p

anszka jak chcesz przemycić marchewkę z zupce, to po prostu wyjmij wszystko to, co chcesz pokroić, a marchewkę zmiksuj z wywarem Będzie ładny kolorek, a obecności marchewki nikt nie zauważy.

bidol z tymi szczypiorkami to sporo przesadziłaś!! Nie chcę się licytować publicznie, ale z pewną dozą nieśmiałości, myślę że wysokie miejsce na podium w tej dziedzinie mam zapewnione, hehe. Na szczęście uchwyciłam się myśli o dietce "po" i powrocie do biegania. Samo jakoś zejdzie.

A po drugie - odpowiadając na pytanie: oczywiście że wiem coś na ten temat.


A poza tym, chyba się przeziębiłam, a już na pewno coś mnie łapie. Pobolewa mnie gardło

Anna77 ja też napwno bym zajęła miejsce na podium z moja wagą ha ha.

Daria - to mało- jak chudzina jesteś to podjadaj Ja za kilka dni zaczynam 26 tc i przytyłam 3 kg ale boję się że teraz się dopiero zacznie tycie

M_M - ja też lubię kontakt z ludźmi - ale odkąd jestem w ciąży uwielbiam spokój - aż to do mnie nie podobne - bo zawsze uwielbiałam zgiełk - a teraz jak nawet Seba zostaje w domu i się głośno bawi to mi przeszkadza.

Chłopek - dawaj fotę - a płaszczyk faktycznie drogi - i masz rację że nie kupiłaś - nie opłaca się na tak krótki okres.

Ja wczoraj kupiłam sobie w lumpku taki fajny grzybek co prawda cienki i ma rękaw 3/4 ale mi i tak zawsze gorąco - 18 zł dałam i po ciąży jeszcze długo w nim pochodzę - jutro może zrobię fotkę

Anszka - to faktycznie sporo roboty z tą zupką. Ale masz niejadka nawijaj mu już makaron na uszy że Wojtuś będzie się zapatrywał na Tatusia i też nie będzie chciał jeść - to niestety prawda Sebek jak widzi że Andrzej nie chce czegoś jeść to też grymasi
Co do delgacji - to raczej nigdzie nie wyjeżdża. Przed ślubem kiedyś był na pare dni, ale to było prawie 5 lat temu od tamtej pory nigdy nie spędziliśmy nawet kilku dni bez siebie. Nie to że jemy sobie z dziubków, ale bez siebie też żyć nie umiemy

Anszka - ja dzisiaj też miałam pierwszą zachciankę - lody bakaliowe i już gałkę zjadłam

M_M - ja już dzisiaj w balerinkach pomykałam moje ulubione buty

Dziewczyny a Was bolą brzuchy tak zaraz pod żebrami- bardziej po bokach taki kujący ból

Anna - gardełko dobrze jest przepłukać roztworem (1 łyżka wody utlenionej na 1/2 szklanki wody) a następnie possać jakieś pastylki na gardło lub czymś popsiukać - w ciąży można - mi to bardzo pomagało

Olga i Anna - na podium to i dla mnie miejsce się na 100% znajdzie. Widzę że 1,2 i 3 miejsce zajęły mamusie mające już dzieci

Ja do szczypiorków też się nie zaliczam
Anna77 - dzięki, spróbuję zdrówka życzę

Bidol - niby nie jest wybredny, ale z warzywami to masakra jakaś

Mnie czasem boli i pod żebrami (ból jakbym kolkę miała), w pachwinach i w dole brzucha- lekarz mówił, że to niestety normalne, bo mały kopie i macica się rozciąga

Chyba wybrałam pościel:
allegro.pl/posciel-feretti-bakt-5-czesc-...isy-i2205387875.html
kolor rabbit blue mi się podoba, ale mam fioletową sypialnię i nie wiem, co zrobić

może mi doradzicie, jeśli wstawię fotkę?

bidol mnie ''tylko'' te kości u stóp bolą,te od wewnętrznej strony... u mnie w rodzinie to genetycznie wszystkie kobiety maja duze te kosci i na zmiane pogody az plakac sie chce tak to boli

no i strasznie bolą mnie zęby...



jak nie jem nic slodkiego i jak jest ladna pogoda to te zeby jakos nie bola..ale jak tylko robi sie gorsza pogoda i zawieje..to umieram z bólu...a mam 5 ogromnych dziur i wszyst ie do kanalowego leczenia... masakra jakas. nikomu nie zycze takiego uzębienia;p

mm nadzieje,ze oliwierek bedzie mial zeby po tatusiu,bo mąż raz w zyciu bl u dentysty.a ja....... ciagle chodze i ciągle mam dziurawe.... ; /

bidol ja w sobote sie na lumpka wybiorę mam nadziję że cos fajnego znajdę. a no i adidasy w biedronce sobie kupiłam
anszka u mnie też tadek niejadek ja za moim po całym domu gonie żeby co kolwiek zjadł