BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 2 miesiąc temu #231327 przez Aleksandra
Sarna nie panikuj. Czasami od odpadnięcia czopa mija parę dni, czasami kilka godzin. Musisz się teraz obserwowac i tyle. W razie czego dzwoń do lekarza i śmigaj do szpitala.

Idę spac bo padam na twarz płasko. Mała nakarmiona, zjadła mi dwa cyce i śpi więc i ja idę za jej przykładem :)

Dobranoc kochane :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231328 przez [email protected]
nie panikuje Oluś ale dziekuje:) zawsze wychodzilam z zalozenia ze nie potrzebne mi stresujące fora, przemądrzałe ksiązki i przekolorowane gazety-az nagle rafiłam an Was i pokochałam:) dlatego chciałam się pochwalić i zapytać, bo nie wiem jak to z tym czopem jest.
Super że Natka oproznia juz dwa cyce-ma mała apetyt, oby tak dalej
Spij dobrze kochana ja tez zaraz uciekam!
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231333 przez Kredka
Ale sie dzieje u nas na forum że ho ho...
Kima synuś pierwsza klasa.Kubuń cudny, taki pulchniutki :) Wysiłek nie lada ale przecież dla takiego skarba warto pocierpieć

Anyanka synuś jak malowany. Śliczny blondynek z niego. Z tym porodem rzeczywiscie jak z filmów grozy...dzięki Bogu że wszystko sie dobrze skonczyło.

Sarna czapeczka świetna. JAk na amatora robótki rewelka. No myślę, że następna będziesz Ty..skoro czop odpadł...czekam na wiesci...

Aleksandra cieszę się że na Twoim przykładzie mozna wierzyc ze da sie wszystko pogodzic przy małym dziecku. Szczerze mówiąc nie wyobrazam sobie siebie latającą ze smalcem na głowie i w piżamie.. BYcie mama nie oznacza zupełnej utraty kobiecosci..
Mam nadzieje że mój mąż będzie mi tak pomagał jak sie synuś pojawi na świecie. Okaże się...

Iva dobrze ze dałas znak zycia. Nie znikaj tak, nie wolno bo tu wszyscy sie martwili...

Vertusia ja tez sie jeszcze nie boję porodu... moze jak juz bedzie sie działo coś w tym kierunku mnie strach obleci... hehe nie wiem...tak czy inaczej trzeba będzie urodzić, nikt inny tego za nas nie zrobi...

Przepraszam ze nie kazdej odpisze ale tyle naprodukowałyscie str ze musiałabym to na kartce spisać...a siedzę juz przy zgaszonym swietle bo moj M juz spi...nie spamiętam wszystkiego :blush:

Hehe ciekawy kto się teraz rozdwoi?? Ja stawiam na Sarnę... a Wy?

Dobranoc :kiss: :kiss: :kiss:

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231359 przez emkapl84
Sarna mnie czop odchodzil kawalkami od jakiegos 34 tyg....
A dzis wielki dzien...a w sumie wielka noc...na 21 do szpitala..jeszcze do nich zadzwonie, zeby sie upewnic, ze to na pewno dzisiaj...jak mi powiedza, ze jednak polozna nie zarezerwowala mi sali to sie wsciekne!!!!
podekscytowanie miesza sie ze stachem i w ogole wszystko sie we mnie buzuje...tak bym chciala, zeby jutro bylo juz po wszystkim!!!!
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231372 przez vestusia
Dżem dobry Mamusie :laugh:

Sarna, podoba mi się Twoje podejście do życia i dziecka. Też chcę tak, aby nikt mi nie wmówił, że przez dziecko będę zaniedbana, siedziała tylko w domu i nic z życia nie będzie. Grunt to się nie dać, dobrze zorganizować no i mieć pomoc od partnera. Wtedy powinno być ok. Mam kumpelę, która najpierw urodziła jedno dziecko (wpadka), po roku zaszła w kolejną ciążę i tak w zasadzie 6 lat przekiblowała w domu. W kuchni, na sprzątaniu, praniu, prasowaniu. Żadnej koleżanki, nikogo. Jedyna atrakcja, to spacer z dziećmi. Porażka jak dla mnie. Jestem pewna, że moje życie tak wyglądać nie będzie…. Nie wyobrażam sobie takiego siedzenia w domu i bycia totalnie zależną od faceta, który na nic nie pozwala…
No a czapusia śliczna!! Chciałabym sama umieć taką zrobić :D

Batmanik fajno, że i Twój pomaga przy dziecku. Zresztą, u Was jest o tyle trudniej, że długo bywacie oddzielnie, więc może tym bardziej jemu brakuje Was na co dzień i tak chętnie angażuje się w te wszystkie sprawy. To się ceni :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Empka – na pewno dasz radę. Zresztą, kobieta jest naprawdę silna po urodzeniu dzidzi, a te 2 tygodnie z facetem to też dużo i nie martw się. Niektóre od początku są same i dają radę. Więc głowa do góry, bo będzie na pewno dobrze :)

Suari, widzę że i Ty jesteś bardzo dobrze zorganizowana i to się chwali :) Trzeba tylko chcieć i będzie dobrze :)

Kubuś Kimy sweetaśny :D Jejor, jakie te nasze dzieciaczki są słodkie :D

Kurdę Anyanka, Ty to miałaś naprawdę pecha z lekarzami do samego końca! Cieszę się ogromnie, że wszystko udało się w porę opanować i że Bartuś jest cały i zdrowy. Kurczę, współczuję Ci Kochana tylu stresów, które musiałaś dotąd przejść. Teraz będzie już tylko dobrze :) Bartuś Cudowny!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja nie miałam wykonywanego badania na HIV.

Sarna, nie myśl o ortografii. Choć ja Wam się przyznam bez bicia, że jestem „szurnięta” na tym punkcie. Ale to pewnie zboczenie zawodowe (protokołowanie zrobiło swoje) i staram się pisać poprawnie. Błędy u innych mnie nie rażą aż tak, jedyne, że czasami wątpię czy coś piszę się tak, czy inaczej, bo jak wiele razy ktoś pisze wyraz błędnie, to już wątpię :) No ale.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Empka trzymam za Ciebie kciuki :) Na pewno wszystko potoczy się już tak, jak powinno i będziesz tulić Natalkę w ramionach :)

A ja wstałam, po śniadanku wypiłam kawkę i nie mam szczególnych planów na dzisiejszy dzień. Nic mi się nie chce, więc będzie on zapewne leniwy. Wieczorem niby Bob przyjedzie. Zobaczymy He, He, He, :D
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231395 przez chłopek
czesc dziewczynki
Kima gratuluje,
Aleksandra no ale wiesz ze jak w przyszłym roku pójdziesz po becikowe to musisz miec specjalne zaswiadczenie że byłas pod opieką lekarza przed 10 tygodniem.
mi lekarz od razu dał skierowanie na HIV przy pierwszej ciąży nie miałam robionego
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231402 przez aniaa_
Witajcie mamusie :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja tez nie wyobrażam sobie siebie uwięzionej w domu z małym dzieckiem, no na poczatku nie mam wyjścia jak bede sama, ale jak juz wszystko sie poukłada po naszej myśli to będzie tylko lepiej :)

Ja dzisiaj w nocy ciągle sie budziłam, brzuch mnie bolał jak na @ i mały tak sie kręcił i nie spał, że myślałam, że to już sie zbliża, no ale rano sie obudziłam i bóle minęły ;) Mi i tak sie wydaję, że urodze w przyszłym tygodniu albo jak pisałam w przyszły weekend :laugh: Z moja mamą jak rozmawiałam to mówiła, że jak mnie rodziła to przez porodem nie miała, żadnych objawów i jeszcze dzień przed terminem poszła do pracy po pieniążki to wszyscy mówili, że przenosi ciąże, a ja na drugi dzien zdecydowałam sie wyjść, móiła, że nie miała żadnych skurczy tzn. nie czuła tylko wody jej odeszły.

Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie maraton z ciążą zakoczenia i o 23.30 leciała porodówka pierwszy raz oglądala, ale tam mają super te babeczki co rodzą :) i te położne jakie wyluzowane i śmieszne, eh w takich warunkach można rodzić co tam pokazują :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231408 przez [email protected]
Witam moje dziewczynki z samego rana!
u nas jak co dzień piękne niebieskie niebo więc zaraz rzucam jakąś tapete na twarz i ganam na spacer z Domisiem, co by go dobrze do południa zmęczyć, to pospi troche dłużej.
JA dziś spałam niecałe 2 godzinki, zasnęłam po 6 rano a po 8 wstał Domisiek.
Emka napisała że czop jej wypadł w 34 tygodniu, no to sie teraz wkurzyłam-miałam nadzieje ze urodzę jescze w ten weekend a tu d*pa, marzenia legły w gruzach haha
ale mam nadzieje z enie bedzie tak tragicznie i urodzę prędzej!
nie spałąm bo ciągle coś mnie kuło, piekło, miałąm duzo bardzo skurczy no i ot cholerne strzelanie strasznie sie nasiliło! a Daro szalał bez opamiętania, co poczułam coś w kroku to sprawdzałam czy nie płyną mi wody-JEZU NAKRĘCIŁĄM SIĘ GAK GŁUPIA!!! no i przez to nie mogłam spać...
Vestuś-jak pisałaś, czasem czop nie odchodzi, z Domisiem mi nie odszedł, dlatego teraz tak się nakręciłam. co do Boba-dobrze ze sie w ogole przejmuje chłopak, wiadomo ze kobieta zawsze chce wiekszego zainteresowania, a ciezarna przed porodem to juz w ogole! nam wydaje sie oczywiste, ze powinni być na kazdy sygnał-nawet ten telepatyczny- no niestety chłopy tego nie rozumieją. Mimo że mam męża PRAWIE idealnego to i czesto na niego narzekam:P pozostaje mi tylko trzymac kciuki aby Twój Bob się zreflektował i od dziś na prawde siedział z zawsze naładowanym telefonie przy tyłku!
co do czapusi-to juz moja trzecia. poprzednimi wolę się nie chwalić-pierwsza wyszła mi jak gogantyczny plemnik! druga jakoś a z tą trzecią pomagała mi mama-instruowała i pomogła zaszyć-ale wczesniej trenowałam na szalikach. masakra mama popruła wszystkie a wluczki czekaja na kolejne czapki hehe

Kredka-no obstawiaj obstawiaj na mnie BO JA CHCE JUŻ! hehe ale Emka ma pierszenstwo, no i wywołanie

Emka-trzymamy kciuki, mam nadzieje ze jeszcze do tej 21 godzinki podzielisz sie z nami jakimis informacjami. A moze jeszcze dzisiaj puszczą Ci zawory i zaczniej rozdwajać się sama? hehe, zartuje-ale zyczę Ci oby owszystko poszło po Twojej myśli.
I znowu zastanawia mnie to "dziwne" angielksie podejscie-umowili Cię na wywołanie na 21 wieczorem haha no czubki-u nas do szpitala kaza sie zgłaszać najpozniej po 8 rano!

o 13 na tani prąd, oczywiście znowu wstawie pranie, obiad i odkurze, ale dzis musze uszyc zasłony dla Dara,bo mam nadzieje ze czopowy czas mnie goni:P
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231410 przez [email protected]

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ania ja wczoraj maraton z TLC przezyłam do 2 w nocy!
tak nie moglam spac ze ogladalam, potem jeszcze w lozku do 6 i nareszcie mi sie udalo!
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231412 przez aniaa_
Sarna z czopem to nigdy nic nie wiadomo, czasami po kilku godzinach można zacząć rodzić :) od momentu kiedy wypadnie, a czasami trzeba poczekac ten tydzien, no Emka to rekordzistka :lol: :woohoo: ale może to dlatego, że wypadał kawałkami, nie wiem nie znam sie. :woohoo: ;)
Ale życze żeby szybko nadszedł ten czas :)

Dokładnie z tą 21 to roszke przegięcie i cała noc z głowy ;) nie dośc, ze z emocji pewnie dzisiejsza noc zawalona to jeszcze następna też bedzie, no ale co kraj to obyczaj :) Emka tobie też życze powodzenia :)
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231429 przez Suari
Sarna- pocieszę cię, że u mnie wypadło mi troszkę "podbarwionej galaretki" we wtorek po południu, a środę rano był to już całkiem sporej ilości "budyń czekoladowy z sosem truskawkowym" :laugh: a wieczorem już urodziłam :) chyba Milla pisała kiedyś, że jej czop odszedł w sobotę, a w niedzielę urodziła :) ale na czopy nie ma reguły ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231447 przez emkapl84
no dokladnie..mnie wypada tak po troszku od kilku tygodni..
wlasnie zadzwonilam do szpitala powtwierdzic wywolywanie porodu...i cale szczescie mam juz wszystko zarezerwowane..moja kol opowiadala, ze najpierw zrobia mi usg, sprawdza wage dziecka, rozwarcie, ulozenie itp podadza mi zel, ktory ma spowodowac rozwarcie szyjki i po jakis dwoch trzech godzinach przebija pecherz plodowy i zaczna sie regularne skurcze..u mojej znajomej wszystko trwalo(od momentu przyjscia do szpitala do ur dzidzi) jakies 12 godzin..ale ona miala okropny porod...wszystko co moglo pojsc zle to poszlo...cale szczescie dzidzia urodzila sie zdrowiutka..ale dziewczyna po epiduralu(czyli to zewnatrzoponowe znieczulenie) miala paraliz nogi przez kilka dni!!!!dlatego ja tak bardzo chcialabym tego uniknac..
od rana telefony od znajomych :) :) :) z zyczeniami, zeby wszystko sie udalo :) kochani sa :)
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231469 przez iva 20
Hejka dziewczyny !!! :kiss:
ale jest tu zawsze nadrabiania hehe
ja wstalam o 5 ale pozniej polozylam sie jeszcze nynki i wstalam po 8 :lol:
Sarna czapeczka super !!! :silly: sama bym taka chciala dla malej bo jest slodziutka a jak na nauke to ci dobrze idzie :)
Kima ,Kubus przeslodziutki !!!! ale zazdroszcze hehe chyba z tego wszystkiego ostatnia urodze z was :blush:
Emka trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo juz nie dlugo bedziesz tulic takie cudenko :) :)
wiecie co ciaza jest super ale ta koncowka jest najgorsza jak sie czeka i czeka ....
ja juz niekiedy mam akie nerwy ale tego nie pokazuje kazdy sie pyta i pyta a ja co ze nie urodzilam no i co ja na to moge poradzic trzeba czekac az sie maluch zdecyduje wyjsc hehe :blink:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231508 przez Kredka
Sarna Ty to musisz być nie zla aparatka ;) wszystko bierzesz na wesoło :woohoo: Trochę zazdroszczę Ci tej Twojej mega energii :silly: nie mam już tak siły ja wcześniej..podziwiam Ciebie za tego powera :) A co do nakręcania się to ja jak zacznę myśleć o dziecku, o tym czego jeszcze nie zrobiłam, czy o wszystkim pomyślałam to mam noc z głowy :blink: Nakręcam się jak szwajcarski zegarek..ale ten typ tak ma...

Emkapl84 dziedń zleci szybko, zanim się obejrzysz będzie 21 :woohoo: Swoją drogą to też się dziwię czemu tak pózno Ci kazali przyjechać... no ale co kraj to obyczaj...
MOcno trzymam kciuki abyś szybko i sprawnie (bez zadnych komplikacji) urodziła dzidzię.

Wczoraj tez oglądałam na TLC porodówkę...popłakałam sie na samą myśl, że już niedługo ja będę tulić swoje maleństwo.. Na sam widok tej bezwarunkowej miłości łzy same leciały...

Poszłam koniec końcem spać ok 4ej rano a o 9ej (o zgrozo :ohmy: ) mnie obudzono... Przesyłka :) Chodzę jak pijana... bo ostatnio zrobiłam sie mega śpiochem... Idę walnąc sobie jakąś kawkę bo zaraz zaryję nosem o klawiaturę..

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 2 miesiąc temu #231514 przez iva 20
Kredka jak Ci sie spac chce to spij :) ja ostatnio tez spie jak opetana nawet w dzien i na wieczor normalnie ide spac i to nawet wczesnie ... ale jak mi sie chce to poprostu spie sobie :blink:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl