- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
13 lata 2 miesiąc temu #232230 przez luska
hej
Docia to zapraszam do mnie na okna
Musz tez umyc ale mam motywacje w koncu kupiłam zasłony 
Ciężko było chyba z godzinę siedziałyśmy z mamcia w sklepie ale się udało 
Pozatym młody troszkę babcie ponaciągał.Ostatnie zakupy tez porobiłam , pampki i te sprawy:)Więc wszystko już mam , teraz tylko się przygotować.
Mój jeszcze dzwonił , ze żyrandol chce dziś kupić,ogólnie mam już upatrzony hehe tylko nie wiem czy on na dziś dysponuje tak dużą gotówką
Docia to zapraszam do mnie na okna
Musz tez umyc ale mam motywacje w koncu kupiłam zasłony Ciężko było chyba z godzinę siedziałyśmy z mamcia w sklepie ale się udało Pozatym młody troszkę babcie ponaciągał.Ostatnie zakupy tez porobiłam , pampki i te sprawy:)Więc wszystko już mam , teraz tylko się przygotować.
Mój jeszcze dzwonił , ze żyrandol chce dziś kupić,ogólnie mam już upatrzony hehe tylko nie wiem czy on na dziś dysponuje tak dużą gotówką
13 lata 2 miesiąc temu #232233 przez [email protected]
MAlina-no moze uda nam się rozdwoić w niedługim czasie-obiawy mamy podobne hehe tylko ze mi jeszcze 2 tyg brakuje:( a Ty już już 
Dorcia-super ze Daisy przechodzi, ale moze jednak idzciee do weta jak do poniedzialku jej nie przejdzie? co do zdjec. oj Ty pipko grochowa, nie narzekaj, jestem pewna ze nie jest zle! a fotoszopa znam mało wiec i tak długo robię
Lusia-ja tam nie mam nic przzeciwko jak moj mlody dziadkow naciąga:P z tym ze on jest na tyle mały ze jeszcze nie chce zabawek ze sklepu brac ze sobą, ciuchami tym bardziej sie nie interesuje-ale nazakupach babcie same nagle zaczynaja sie zachwycac i kupują jedynemu wnusiowi
co do KTG to z Domiśkiem zawsze lezałam na lewym boku, na plecach zakazka bo sie moze slabo zrobic a dziecko dostaje mniej tlenu. teraz jeszcze nie miałam-dam znac-ale mysle ze co szpital to zasady. Co do tego ze sie mało rusza dziecko, to unas jest zasada i zawsze każą liczyć-na 6 godzin dziecko musi się wuszyć 10 razy w tym jeden raz mocno. Jak się tyle nie ruszyło to każą jechać na KTG. oczywiscie im ruchow wiecej tym lepiej...ale jak wyrabia norme to nie panikowac
Fajnie ze Wam sie dzisiaj tak chcialo pichcić. Ja mam lenia totalnego więc Domiś dostał mielonego od mojej mamy a ja ugotowałam sobie makaron i na patelni go podgrzałam z serem zoltym, a tę ciapatę z keczupem zjadła-uuuuuwielbiam to raz na jakis czas:P
Dorcia-super ze Daisy przechodzi, ale moze jednak idzciee do weta jak do poniedzialku jej nie przejdzie? co do zdjec. oj Ty pipko grochowa, nie narzekaj, jestem pewna ze nie jest zle! a fotoszopa znam mało wiec i tak długo robię
Lusia-ja tam nie mam nic przzeciwko jak moj mlody dziadkow naciąga:P z tym ze on jest na tyle mały ze jeszcze nie chce zabawek ze sklepu brac ze sobą, ciuchami tym bardziej sie nie interesuje-ale nazakupach babcie same nagle zaczynaja sie zachwycac i kupują jedynemu wnusiowi
co do KTG to z Domiśkiem zawsze lezałam na lewym boku, na plecach zakazka bo sie moze slabo zrobic a dziecko dostaje mniej tlenu. teraz jeszcze nie miałam-dam znac-ale mysle ze co szpital to zasady. Co do tego ze sie mało rusza dziecko, to unas jest zasada i zawsze każą liczyć-na 6 godzin dziecko musi się wuszyć 10 razy w tym jeden raz mocno. Jak się tyle nie ruszyło to każą jechać na KTG. oczywiscie im ruchow wiecej tym lepiej...ale jak wyrabia norme to nie panikowac
Fajnie ze Wam sie dzisiaj tak chcialo pichcić. Ja mam lenia totalnego więc Domiś dostał mielonego od mojej mamy a ja ugotowałam sobie makaron i na patelni go podgrzałam z serem zoltym, a tę ciapatę z keczupem zjadła-uuuuuwielbiam to raz na jakis czas:P
13 lata 2 miesiąc temu #232248 przez Aleksandra
Cześc dziewczynki
Ja już na reszcie w domu na tyłku siedzę Kupiliśmy wózek !!!!!! Firmy TAKO. Dorcia wysłałabym ci zdjęcia na fon to byś wkleiła ok? Ale ja cię wykorzystuję.....aż mi się głupio czasami robi. Ale wracając do tematu... Był już pierwszy spacer Jest superaśny. Lekki w prowadzeniu, ma skrętne i pompowane koła. Składa się też dobrze, bo zajmuje w sumie mało miejsca w bagażniku. Ma też spacerówkę w komplecie. Proponowali za dopłatą fotelik, ale my już mamy a poza tym zaraz Nacia z niego wyrośnie. Kupiłam też kilka śpioszków, zapas chusteczek nawilżanych i pościel do wózeczka (tzn rodzice to wszystko kupili ). Po powrocie moja mama zrobiła nam zupę pomidorową, więc mam na jakiś czas obiad no i przywieźli wędliny do jedzenia, naleśniki i pierogi ze szpinakiem Jak Z przyjdzie to muszę ogarnąc to jedzenie bo ledwo się mieszczę w lodówce
Dorcia fajnie, że Daisy przechodzi. Może faktycznie, tak jak pisze Sarna idźcie z nią do weta..
Szkoda mi Emki. Miała wczoraj rodzic i co....ech...może przez weekend Natalka pojawi się na świecie
Ja jak miałam robione ktg w szpitalu to leżałam albo na lewym/prawym boku albo na plecach. Jak się mała mało ruszała to kazały mi zmieniac pozycję. Na lewym boku zawsze mi lewa noga bardzo drętwiała (w sumie to przez cały czas pobytu w szpitalu tak miałam), na prawym miałam zgagę a na plecach rzadko kazały mi leżec...
Ja już na reszcie w domu na tyłku siedzę
Kupiliśmy wózek !!!!!! Firmy TAKO. Dorcia wysłałabym ci zdjęcia na fon to byś wkleiła ok? Ale ja cię wykorzystuję.....aż mi się głupio czasami robi. Ale wracając do tematu... Był już pierwszy spacer Jest superaśny. Lekki w prowadzeniu, ma skrętne i pompowane koła. Składa się też dobrze, bo zajmuje w sumie mało miejsca w bagażniku. Ma też spacerówkę w komplecie. Proponowali za dopłatą fotelik, ale my już mamy a poza tym zaraz Nacia z niego wyrośnie. Kupiłam też kilka śpioszków, zapas chusteczek nawilżanych i pościel do wózeczka (tzn rodzice to wszystko kupili ). Po powrocie moja mama zrobiła nam zupę pomidorową, więc mam na jakiś czas obiad no i przywieźli wędliny do jedzenia, naleśniki i pierogi ze szpinakiem Jak Z przyjdzie to muszę ogarnąc to jedzenie bo ledwo się mieszczę w lodówce Dorcia fajnie, że Daisy przechodzi. Może faktycznie, tak jak pisze Sarna idźcie z nią do weta..
Szkoda mi Emki. Miała wczoraj rodzic i co....ech...może przez weekend Natalka pojawi się na świecie
Ja jak miałam robione ktg w szpitalu to leżałam albo na lewym/prawym boku albo na plecach. Jak się mała mało ruszała to kazały mi zmieniac pozycję. Na lewym boku zawsze mi lewa noga bardzo drętwiała (w sumie to przez cały czas pobytu w szpitalu tak miałam), na prawym miałam zgagę a na plecach rzadko kazały mi leżec...
13 lata 2 miesiąc temu #232262 przez Aleksandra
My mamy fotelik od brata Zbyszka. On jest chyba do 6 miesięcy, więc później kupi sie większy. My i tak w sumie mało jeździmy samochodem a na zakupach Zbyszek wkłada ją z fotelikiem do wózka i jazda
13 lata 2 miesiąc temu #232265 przez Aleksandra
Ten jest niby do 10 kg...zobaczymy, może z czasem kupi się nowy, taki który na dłużej starczy Moi rodzice i tak sie dzisiaj wykosztowali.
Moi rodzice i tak sie dzisiaj wykosztowali. 
13 lata 2 miesiąc temu #232312 przez Aleksandra
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:
Napisałam to w takim sensie, że przecież dzieci tak szybko rosną, że zanim się obejrzę bedzie już chodzic
Anyanka twoja mam po prostu nie jest w stanie zrozumiec, że nie każda matka musi tak chowac dzieci jak ona. Może z czasem zrozumie, czego życzę ci z całego serca kochana
nie no oczywiście, po co kupować skoro jest. Zdziwiło mnie tylko jak napisałaś ze niedługo wyrośnie, a przecież ma dopiero miesiąc:)
Napisałam to w takim sensie, że przecież dzieci tak szybko rosną, że zanim się obejrzę bedzie już chodzic
Anyanka twoja mam po prostu nie jest w stanie zrozumiec, że nie każda matka musi tak chowac dzieci jak ona. Może z czasem zrozumie, czego życzę ci z całego serca kochana
13 lata 2 miesiąc temu #232318 przez Dorciaition
Alanek[*]
Olu mam te fotki, ale kuźwa coś mi nie chcą się wkleić tutaj :/ Wózek jest super.
No i Kima wysłała fotkę Kubusia jak się opala na solarium
Oj Sarna w takim razie zajęłoby to Tobie tydzień
Ciekawe jak Empka.
Dzisiaj trochę ciszej, ale wiadomo jak to w weekend.
Paletka buziaczki dla Leonka! Sto latek!
No i Kima wysłała fotkę Kubusia jak się opala na solarium
Oj Sarna w takim razie zajęłoby to Tobie tydzień
Ciekawe jak Empka.
Dzisiaj trochę ciszej, ale wiadomo jak to w weekend.
Paletka buziaczki dla Leonka! Sto latek!
Alanek[*]
13 lata 2 miesiąc temu #232334 przez Suari
Anyanka- co do pępka to w szpitalu powiedzieli mi żebym niczym nie przemywała, a przy kąpieli uważała żeby nie zamoczyć i tak też robiłam i odpadł po 10 dniach i teraz bardzo łądnie już wygląda
a co do żółtaczki to się nie martw, bo na pewno przejdzie. Dziecko musi często jeść żeby ją "wypłukać" i wystawiaj małego do światła, tak mi poradziła połóżna, która do mnie przychodzi, bo mój też miał żółtaczkę.
i teraz bardzo łądnie już wygląda a co do żółtaczki to się nie martw, bo na pewno przejdzie. Dziecko musi często jeść żeby ją "wypłukać" i wystawiaj małego do światła, tak mi poradziła połóżna, która do mnie przychodzi, bo mój też miał żółtaczkę.
Moderatorzy: ilona
