- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- darkdream89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
Malina toż to alkoholizm powoli
A propos, jak Miśka woli zasypiać na brzuchu (wyniosłam przynajmniej taką teorię z gastrologii) to czy nie boli jej po prostu brzuszek?? Kuba wolał spać właśnie jak go brzuszek bolał, bo jak to przeszło to teraz się denerwuje jak go kładę na brzuszku
Na kolki naprawdę polecam ESPUTICON
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
Olcia milego wieczoru przy winku zycze ja tez dzis z martini spedze wieczor
tak sie ciesze, ze moja blizniaczka zaszla w ciaze!!!!musze ja jakos na forum wkrecic...tylko nie wiem czy bedzie chciala bo to chyba nie w jej guscie taka "rozrywka"
Malina 7 godzin!!!!!!!!!!ty szczesciaro!!!!! ja ostatnio jak karmilam mala w nocy to bylam tak padnieta, ze ledwo to pamietam ...kojarze cos tylko, ze skonczylo sie mleczko, mala zaczela sie krecic i wiercic ale ja bylam tak zmeczona ze nawet nie mialam sily jej uspokajac i po prostu zasnelam...a mala ze mna bo obudzilysmy sie za jakies 3 godzinki na kolejne karmienie....powiem wam ze ja serio nie oczekuje za wiele....ja bym tak chciala, zeby mala jak zasypia o 20 to obudzila sie o polnocy a pozniej kolo 5...bo ja i tak rano wstaje i mi to w ogole nie przeszkadza....a takie wstawanie co 3 godz to masakra jakas
- darkdream89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
A ja spędze wieczór z maską tlenową i telewizją, którą słychać trzy budynki obok bo babcie są już przygłuche Możecie mi zazdrościć
Eh, Kuba śpi 9 godzin. Ciekawe kiedy mu się przestawi To jest zbyt piękne żeby było prawdziwe. A i w dzień jest bardzo grzeczny Czasami się zdarza, że koło 3 rano się przebudzi, ale wtedy dostanie smoczka ("bo to jeszcze smoka epoka" ) i zasypia sam z powrotem
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
dark wiesz co nie wiem jak u niej jest z tym brzuszkiem, ale wydaje mi sie ze ja nie boli, tylko po prostu lubi spac na brzuchu. Jak np. nie chce zasnac to ja klade na brzuch, chwile sie posiluje, glowe podnosi i moze sie zmeczy tym po prostu i w koncu sie poddaje i pada Co do karmienia to u mnie tez problemy zaczely sie bo przez jeden tydzien Michaśka malo na wadze przybrala i lekarka kazala mi sciagac i dawac z butli przez caly tydzien do nastepnej kontroli wagi i po tym tygodniu Mała cycka juz nie chciala, odstawiala cyrki, w dodatku ja od tego ciaglego sciagania laktatorem mialam ciagle nawaly- goraczka po prawie 40 stopni, dreszcze itp. i dalalam sobie na luz, bo uwazam, ze sciaganie i dawanie z butli to troche glupiego robota. Potem ginekolog mi powiedziala, ze tydzien to troche malo, zeby stwierdzic, ze dziecko na cycu nie przybiera i skoro jadlo i sie najadalo to by sie nie zaglodzilo jakbym jeszcze poczekala z tydzien i wtedy wage skontrolowala i, ze mozna bylo przewidziec, ze po butli tak to sie skonczy. Badz tu madry czlowieku jak kazdy glosi swoje teorie. A wogole to szybkiego powrotu do zdrowia i do Kubusia Ci zycze
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
NO niestety. Najgorsze jest to, że na prawdę mogłam i na prawdę chciałąm. ALe jak Kuba trafił do szpitala z refluksem to stwierdzili, że go przekarmiam (tak, wyobraźcie sobie, przekarmiałąm dziecko piersią!! ) i kazali mi go trzymać przy piersi max 10 min i pilnować przerwy 3 godzin... niestety potem się okazało, że zagłodziłam tym dziecko do tego stopnia, że nie miał czym się załatwić przez prawie tydzień!! I kazali dokarmiać butelką... a mój Kubuś, no niestety... z butelki łatwiej leci niż z piersi... a i moje piersi już nie mogły walczyć o karmienie, bo raz nam się udało (Kuba też wcześniej był w szpitalu na OIOMie i w nocy nie mogłam go tam karmić)... i nie miałam już dłużej siły... poza tym Kubuś musiał być natychmiast bardzo dokarmiony!! No i cycusie się zakręciły...
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi z tego powodu przykro ;( No ale już nic nie zrobię, trzeba się z tym pogodzić... chociaż jest mi cholernie trudno.. i jeszcze jak ostatnio usłyszałam, że Kuba ma obniżoną odporność bo PRZECIEŻ NIE KARMI PANI PIERSIĄ TO CO SIĘ PANI DZIWI?! Myślałam, że się zapłaczę wtedy...
Uuuuhhh... jak o tym myślę to cały czas zbiera mi się na płacz ;(
Darkdream, no kurczę, naprawdę brak słów. Nie dziwię się że się wkurzasz. Ja pier.., przez takich konowałów nie możesz karmić Kuby piersią! Ja już też doszłam do tego, że nie ma co słuchać lekarzy bezkrytycznie, jeśli nasz rozsądek mówi inaczej to trzeba olać durne dyrektywy.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Darkdream - witam U nas wesoło i fajnie więc dobrze trafiłaś
Też mam typy odnośnie tych "wszechwiedzących" z października chociaż dawno tam nie zaglądałam
Kimuś - ale te słowa to w myślach miałam powiedzieć, chociaż pierwsze co mi przyszło do głowy, to wypowiedzenie ich na głos. I spokojnie Dziewczyny - nie będzie dalszej historii Czerwonego Kapturka
Ale nie powiem, gapa ze mnie ostatnio okropna. Malina - nie tylko Ty jesteś roztargniona i o wielu rzeczach zapominasz
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A w ogóle to mi się wydawało, że w naszym Listopadowym wątku było więcej stron, coś ponad 700. Ale nie pamiętam, tylko tak mi się wydawało. No i te pierwsze strony to wpisy niektórych dziewczyn nie są w całości. Bez sensu no ale.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina - ja podziwiam, że pozwalasz zasypiać Miśce na brzuszku Ja to jestem taka panikara, że Zuzia śpi tylko na boczkach - nawet na plecach boję się ją położyć, bo tak ulewa. Chociaż jak budzę się na karmienie, to ona najczęściej jest przewrócona na plecki.
Czekam na Boba, powinien zaraz przyjechać. Rozścielam wyro i idę spać, bo coś nie mam dziś humoru.
Miałam coś jeszcze napisać, ale zapomniałam.
A, mi Piotrek powiedział, że mam karmić Zuzię piersią najdłużej jak się da, bo jak przestanę karmić, to pierwsze kogo odwiedzimy - to będzie lekarz. Ja się z tym nie do końca zgadzam, ale niech mu będzie.
Dziś dużo piłam, jadłam normalnie, cycuchy i tak nie nadążały z produkcją. Po spacerze Zuzia spała łącznie jakieś 4 godziny, wyssała oba cycki, w nich pusto i ona nadal głodna...
Ja Wam naprawdę powiem, że u mnie jest problem z podaniem Zuzi butli. Ona tak bardzo jej nie chce! Tak bardzo walczy o cyca, ale co ja mogę na to, jak tam już nic nie ma i MUSZĘ jej dać ten cholerny Bebilon. Rzuca się, płacze, prawie dławi mlekiem. Dziś walczyłam o butelkę dobrych 15 minut. W końcu zapłakana przeprosiła się z butelką. Tak bym chciała mieć tyle pokarmu, aby karmić ją TYLKO piersią. Ale nie daję po prostu rady.
Idę powolutku nynkać, Zuzia śpi od jakichś niecałych 2 godzin.
Odkąd tu jesteśmy, to Zuzia codziennie ma kąpiel o 19 a zasypia tak o 20. Więc tyle dobrze...
Lecę. Dobranoc Kochane
- darkdream89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
Malina może i faktycznie po prostu lubi spać na brzuchu, ale z doświadczenia (oh, jaką już jestem doświadczoną mamą, hihi) wiem, że dzieci wybierają sobie pozycje w jakich im najlepiej i w ogóle wymuszają na rodzicach wszystko co dla nich samych (dzieciaczków) dobre. Ja w pewnym momencie męczyłam się z Kubusiem bo nic tylko na rączkach, na rączkach i w ogóle nie chciał spać. Oczywiście potem się domyśliłam, że to przez to ulewanie (jak mnie wierci w żołądku czy chce mi się wymiotować to też mi lepiej pionowo niż leżąc). Skończył się problem ulewania to skończył się problem wiecznego noszenia na rączkach
Ja posłuchałam lekarzy z tym przekarmianiem bo moja mama też mi powtarzała, że Kuba jest przekarmiany (podwoił już swoją wagę urodzeniową) bo właśnie za dużo przybierał i mu się ulewało. Gó..o prawda...
Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, przynajmniej ja również mogę się wina napić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aha, masz bebilon zwykły czy HA? Ten HA jest dla dzieci z ryzykiem wystąpienia alergii może to by było lepsze rozwiązanie. Cenowo jest podobny do zwykłego...
Dobra, bo teraz ja się robię najmądrzejsza (), uciekam nyny Dobranoc mamusie
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ale może powinnam faktycznie zmienić sam Bebilon na ten AR, o którym piszesz i może wtedy problemy by się rozwiązał? Ja mam masakrę z Zuzią. Jak tylko wstanie rano (najczęściej po drugim karmieniu ok. 5-6) to już nie chce spać, ewentualnie zaśnie na godzinkę i potem od 7 ryk, bo chce na rączki. Na leżaczku posiedzi z 20 minut i potem tylko ryk. Tylko na rączkach w pozycji właśnie pionowej.... i też za nic nie chce spać!
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Vestusia tez bym wolala, zeby Miśka spala tylko na boczku, no, ale coz. Po kapieli zawsze na boku spi, ale potem jak sie w nocy obudzi to jak ja klade na boku to ja wszystko w kolo interesuje, albo ryczy to ja wtedy przekrece na brzuch i po chwili pada. Napewno gdyby miala problemy z ulewaniem to bym tak nie zrobila, ale ona mi ulala doslownie ze 2 razy od urodzenia i to jakos na poczatku.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
chociaż ja tak dawno nie piłam %, że już zapomniałam jak smakuje i co trace
jak skończe karmić, to się urżnę jak świnia
ok idę spać, Kubunio przysnął, więc i ja chociaż na chwilkę głowe położe.
PRzespanych nocek Mamusie