MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Nadrabiam was od wczorajszego ranka i w koncu sie udało ale ciagle cos.wczoraj jak juz stwierdziłam o tej 2 , ze nie ide wogole spac i juz definitywnie was nadrobie to padl net......

Moja mała tez umie wyczuć sprawe bo woczoraj wojowala do 23.Dotała butle i dopiero odleciala.A dzis po kapieli co prawda na cycku wisiała z 30minut ale bardzie dla ciumkanie.Wiec dostała smoka , zaraz oko jej poleciala .Ale chyba przez godzine nie dała sobie go wyjac po czym wyplula i spi jak suseł.Ide ja obuidzić ,zmienie jej pamka i dam cyca , zeby juz do rana spala.

No ale ja wiem czemu taki odlot zaliczyła bacia jest wiec trzeba byc grzeczna dziewczynka i isc spac o przyzwoitej godzinie

Mlody mnie dzis rozwail na maxa ja nie wiem skąd ja biore poklady cierpliwosci na tego lolka.Wczoraj naszorowalam sie w sypialni i dzis cos cicho sie zrobilo u gory jak sie bawił.Ide do sypialni a tam co.......cała paczka chrupek kukurudzianchy na podłodze , łózku w drobny mak rozdrobniona...........poprostu wszytko mi opadł i juz nawet nie miala siły dac mu kary, potem sie okazło , ze zrobił tez sajgon w goscinnym ,a na koniec zwiał do tesciow na strone.Nauczl sie przekrecac kluczyk w zamku i mega dumny z siebie spierdzielil z domu.Wykonczy mnie ten lutr przebrzydly ,a jak by tego bylo malo z wujaszkiem 4 letnim sie porzadzili przed obiadem napchali sie cukierkow, merci dla babci i jogurtami.A i chodzi i gada non stop kurna mac Dobrze , ze kurna jest tylko

Bylismy dzis z dzieciaczkami u babci mojej i na cmentrzach, Daro oczywiscie ciągle kimał wiec babcia jego oczu nadal nie widziała haha! Wieczorkiem poszłam z domisiem do mojej mamy i został u niej na noc-bosko!!! ALE o 7 tata wraca z nocki wiec najpozniej o8 bede musiała po nigo isc BUUU ale mama mowila ze jak domis bedzie cicho to posiedzi z nim dluzej hehe wiec sobie moze pozmimy do 9 albo nawet 10! Bo Daro w tych godzinach to tylko cycek i spi.

Jutro jedziemy do czech na narty. Tzn Adam na narty ja z Domisiem na sanki. Potem rodzinne lepienie bałwana ...tez bym sobie na nartach posmigała.... U nas pogoda do kitu ale juz 20 km od nas jest pięknie snieznie i słoneczko! Prawie w czeskich gorach mieszkam:) moja mama byla dzis z kolezanką na biegówkach w jakuszycach-i sniezna buza na koniec je złapała-ale jakos wrociły UFFF

SŁUCHAJCIE! Jeden raz posmarowałam tą sterydową maścią a czoło Darusia i główka jak u normalnego dziecka-tzn jak zdrowa-pod swiatlo widac ze jest inna ale zero strupow, wysięków, łuszczenia ani zaczerwienienia! Jestem w szoku! Mam smarowac tylko 3 dni-i modlcie sie zeby to pomoglo na zawsze i wiecej nie wrociło!...

Co do wody to ja tez britą robie-jest wspaniała ta brita. Ja te wode leje do wszystkiego do czajnika, do garów i dla psa tez oczywiscie.

A fotelik samochodowy tez mam maxi cosi ale nie jak wy pisałyście( nie pamietam ktore z Was) ja mam bez easy fixa-bo moje auto stare i easy fixa nie ma więc trzeba przypinac fotelik pasami. Ale teraz mam już baze wiec ona jest na stałe pasami przypięta i bawić się już nie musze. Ten fotelik Domis uzywał przez rowny rok. Potem dostał maxi cosi tobi i jeszcze rok albo pół na nim pojezdzi, Domis dosanie coś nowego, a jak Daro bedzie miał rok to go przejmie-piękna oszczędność hehe

Kredeczko-ja zawsze mialam dlugie wlosy od kad tylko mi urosly...i w koncu sie zdecydowalam na grzywke-par lat otym myslalam i powiem Ci ze czasem ją uwielbiam a czasem nienawidze. Generalni na codzien wsowkami spinalam. Teraz ją zapuszczam bo więcej z nią zachodu niz wyglądu. Co drugi dzien ją myłam i od gory suszyłam suszarką wtedy bardzo ladni sie ukladala, ale juz mam dosc-a mam ja jakos od maja albo czerwca. Kredzia ja tam jestem za smoczkiem, jak dziecko chce tylko possac a nie jest glodne to tylko smoczek bo nie wyobrazamsobie zeby ciagle dziecko wisiało na cycku. A w przyszloscie latwiejbedzie zabrac smoczka niz jak dziecko zpotrzeby ssania zacznie ssać kciuk.

Emka-u mnie w miescie jest granica do czech a 3 km obok do niemiec:)
Jutro jedziemy do czech na narty-do czch bo oni mają orczyk na kazdej goreczce nawet no i tanio jest tam bardzo. Mysle ze ten wyjazd dopolski to swietna sprawa-ale az 3 tygodnie? To co sie wdomu bedzie dzialo haha
Emka koniecznie zasadz to drzewko jak macie taka mozliwosc-ja zgapiam pomysl i na wiosne zasadzimymoim chłopakom w ogrodzie u mnie albo u rodziców moich

Suari-nie zawsze kupuje te cukierki bo bym chyba pękła, na tyl potrafi sie opanowac:P z reszta teraz do Niemiec rzadziej chodze tak raz na 2-3 tygodnie, zalezy czy cos potrzebuje czy tylko czuje potrzebe hahaha no a cukierki-cóż dla nich będę zawszegrzeszyć

Katka-ja za czekoladowymi rzeczami to zadko-ale snikersy kocham!!! I pierniczki Norymberskie z biedronki albo z niemieckiego Aldiego-są identyczne
A te cukierki to pudrowe takie alenie z cukru tylko z glukozy w 100 procentach(więc zdrowsze hahaha!) i z dodatkiem owoców-moje najukochańsze to malinowe i morelowe.

Lusia-dziekuje za zyczonka zdrowia dla moich chłopców:) powiem maść pięnie pomaga...o ile to nie wroci:/ co do chrzesnego Adama to mnie nie urazisz, my tych ludzi tak niecierpimy ze szok! Niestety adama rodzice ich lubią i nie widzą prawdy, oni sie kolegują z tesciami tylko od kiedy tesc jest na stanowisku! A dupe na boku i tak obrabiają i kolegują się tylko dla włąsnych kozysci-to praca dla kogos z rodziny, to awans dla dziecka albo dla wlasnie tego jeb***** chrzesnego.
Co do slodyczy-w te swieta polubilam orzechowca:D
synek widze ze jak moj „pomogl” ci w pozadkach, ja na szczscie tylko musiałąm sie nagłowić gdzie to upchac ale sprzatania nie tak wiele:)

Dark-a ile ma twoje malenstwo ze o tym refluxie piszesz ze sie zaleczył? Moj domis ulewał 8 miesięcy i pojechałam z nim do wroclawia do kliniki, ale lekarz powiedział ze niepotrzebnie panikuje i ze ma do takiego ulewania jeszcze prawo-bo skoro ładnie przyzbiera i dobrze sie rozwija. A on chlustał takimi fontannami ze szok! 3 godz przerwy miedzy karmieniami i bite 3 godziny co chwile pawie:/ ale takie ze jak lezal na plecach potrafił sobie stopy orzygac:/


miałam isc wczesniej spac zeby wyspac sie jak DOmisia nie ma i co? oczywiscie na forum siedze ehhhh
juz po 12:/
zmykam więc męża zwykorzystać i luli!

buziaczki w stópki dla Maleńśtw i spokojnych nocek dla Was!
BUZIAXY!!!

Witam wszytskie :*
Ja mam dobry humorek booo uwagaaa 10 marca lece do polski na 2 tygodnie tak sie ciesze jak glupek jakis moja mamcie zobacze rodzine i wogole wszystkich

Wiec <Ema z tego co czytalam masz okazje jechac wiec polecam napewno sie bedziesz cieszyc tylko nawet o tym nie wiesz !!

Moja malutka nie spokojnie w noicy spala bo ma katarek lekki i nosek jej sie zatyka dopiero jak ja wzielam do siebe to zasnela i smacznie spala z mamusia i tatusiem

teraz tez slodko drzemie sobie od jakiejs godzinki

Kurcze pozniej was nadrobie alewy z tymi swoimi litaniamito mnie powalacie i duzo do czytania poczekajcie ja wam tez naskrobie taka dluga bo widze ze zrobilyscie konkurs kto napisze najdluzszy post hihihi Kochane jestescie dziewczyny :*
to ja wam na wieczor skrobne cos wieeeeeecej

Witajcie

ja oczy na zapałki i muszę dziś wypić chociaż mała kawę bo padnę, i nie będzie miał kto się dzieckiem zająć od 3:30 standardowo do 8 rano płacz, bidula moja mała, chociaż tyle, że wypróbowaliśmy sposób z suszarką, do którego podchodziłam sceptycznie, ale ktoś na forum nawet pisał no i wczoraj był test, DZIAŁA !!!! brzuszek po minucie mięciutki, a Misiek zrelaksowany, ulga widoczna błyskawicznie co więcej ten dźwięk działa na naszego smyka bardzo uspokajająco i przy suszarce się wycisza i zasypia, gdybyście chciały przetestować w trudnych momentach - link w trosce o rachunki za energię dla mnie od wczoraj chwilami po prostu zbawienne dźwięki

A w gościach u dziadków, jak nie moje dziecko, spokojniutkie, wyciszone, pogugało, poleżało, dopiero po 2 godz zaczął kwękać, dziadkowie chyba swoim spokojem Szymka zaczarowali

Sarna, rozwalił mnie tekst tej pielęgniarki, to takie nasze polskie i prawdziwe a Darusiowi na pewno szybko miną problemy ze skórą, zobaczysz Jak taki jest pierwszy efekt, to chwila moment i nie będzie śladu

Anakol- co do spania Natalki - zazdrość, zazdrość, zazdrość !!!

Emkapl- urocze fotki Natalki z balonikiem, ale tata miał dobry pomysł

Kredka, nie mam wyrzutów sumienia kiedy daję smoka, może gdyby Szymcio był spokojniejszy byłoby inaczej, ale dla nas smoczek jest chwilami po prostu zbawienny, gdyby go nie było naparwdę byłoby ciężko, Szymuś bardzo często go sobie ciumka i bardzo go lubi, będe miała sporo czasu, zeby go odzwyczaić

Lusia, ale ananasek z tego Ola, ale dzieci to dzieci, wszystko mają wybaczone ale córunia taka grzeczniutka, że chyba mniej będzie dokazywać w przyszłości

Jaka tutaj ciszaaaa
to ja lecę szykowac obiad i pobujać Maluszka bo kwekoli z kołyski bo dzisiaj sama do 20 ehh ;/

Aleksandra mebelki do lazienki beda naprwde ladne mam nadzieje ze sie pochwalisz domkiem jak bedzie skonczony
ja mam fotelik z conecko bo byl razem z wozkiem i jest chyba do 13 kilo wiec tez bede kupywac jakis lepszy


Katka wiadomo ze dzidzia chce czulosci po szczepionce mnie to dopiero czeka i nie wyobrazam sobie no ale bede musiala przezyc

Malina zawsze sie cos psuje jak juz nie ma gwarancji a pozniej lipa trzeba naprawiac na wlasny koszt albo kupic nowe a z nowego wiadomo jest radocha Chlopy to widzisz jakie cwane podziekowalas za kolacje to teraz nawet mozesz miec codziennie takie pysznosci hihi jak podziiekowania zadzialaly

Vestusia mam nadzieje ze z Bobem bedzie wszystko dobrze i wszystko wroci do normy trzymam kciuki

Sarna hehe twoj nick mi sie podoba na forum bo moj M nazywa mnie sarenka a dlatego ze lubie biegac i gdy ide to on zawsze do mnie moja sarenka fajnie ze masz tak blisko granice sama widzisz czechy blisko jest gdzie na narty jechac za tanie pieniadze i do niemiec tez blisko po cukieraski
Moja tesciowa tez miala corke jak miala 38 lat i ta mala tez plakala bo mieszkalismy u niej ro k to wiem dzien i noc a jak kolki dostawala to sie zanosila i cala siwa i tak ma do tej pory

Darkdream niech maz sam pojdzie na prawko i ty mu mow co zle robi. Ja to raz zrobilam tak: moj M mi mowil czemu tak a czemu to tak robisz nie widzisz to jak przyjechalismy z zakupow to wysiadlam z auta przed garazemm i kazalam mu wsiasc hihi to nawet jednej strony drogi nie umial sie trzymac i co chwile mu gaslo hihihi a jak wysiadal to mial na jedynce i puscil sprzeglo to tez tak po nim co ty robisz nie wiesz ze sie sprzegla nie puszcza chyba ze masz na luzie auto zaciagniete i wiec tak od tamtej pory mam spokoj i zadnych dogryzek hihih

Emka takie drzewko to super sprawa ja moze takie zasadze u mojej mamy na placu a pomysl z polska bardzo super odwiedzisz wszystkich i wogole odpoczniesz troszke ja lece 10 marca na 2 tygodnie do mamci wkoncu sie wygadam z mama bo przez skypa to nie ma jak a bo to zasiegalbo nie maja czasu

Emcia balonik bardzo super tatus wie co corusi kupic hehe a jaka zapatrzona na balonik a ty tez niczeg sobie wygladasz :)promieniejesz poprostu
Luska dzieci jak sa bardzo cicho to zawsze cos majstuja

Kredzia moja mala dyda sobie smoczka bo moj M ja tak nauczyl ale w nocy np jej jest nie potrzebny i wyplowa ale taki urok tego wszystkiego no a synus lepiej niech mowi kurna nic co innego heh ale masz kochanego synka dzieciaki to smakosze sa hehe

Rozyczko no to suszareczka lekarstwo na twojego maluszka az mi sie przypomnialo u mojej mamy bo ona tez ma taka suszrke i jest fajna bo leci z niej zimne i cieple powietrze

okej to juz chyab koniec nadrabiania jak wam tak dlugo nie odpisuje to widzicie co sie dzieje
a ja uspilam mala i tak mnie znowu w klacie zabolalo ze mysle wtedy ze umre to ja odlozylam i do M zeby ja pilnowal to zawsze wybiegam z domu tylko w butach i rozpietej kurtce nawet nie jest mi zimno bede w polsce to musze porobic jakies badania sobie bo czasami mysle ze nprawde jest cos nie tak bo to jest taki bol ze nie umiem sobie z nim poradzic i sie modle zeby juz przestalonaprawde no ale zobaczymy co wyjdzie na wynikach :)teraz moja malutka zasnela i spi lece ugotowac rosolek buziaczki i milej niedzieli !!! skrobne cos na wieczor :*

Czesc Kochane!

Malz mi cos dzisiaj pogrzebal w laptopie i dziala! I najwazniejsze, ze wszystkie zdjecia Misi sobie zgralam, bo chyba bym sie pochlastala jakby mi wcielo fotki z dnia narodzin.

Wczoraj caly dzien odwiedzalismy babcie i prababcie. Kubki z fotami Miśki bardzo sie rodzicom podobaly.

sarna ciesze sie bardzo, ze Darowi sie polepszylo po sterydach i trzymam mocno kciuki, zeby po odstawieniu nie powrocilo.

Co do smoka to ja nie mam jakis dziwnych wyrzutow sumienia, skoro Mała potrzebuje ssac i ja to uspokaja to nie bede jej bronic. Moja Misia od poczatku miala bardzo duza potrzebe ssania nie zwiazana z poczuciem glodu.

dark mamy takiego samego smoka, ale srednio on Misi podchodzi, poki co woli tego uspokajajacego z tej samej firmy. Wogole to bardzo sobie chwale ta firme, mam z niej : butelki, kubeczki na pokarm, szczotke do butelek, smoczki, nakladki na sutki uzywalam i wszystko super sie sprawdza

Róża tez czasem korzystalam czasen z tej strony, zaraz po urodzeniu puszczalam Misi bicie serca, a suszarka tez ja usypia, tak jak odkurzacz, wiertarka itp.

emka swietne zdjecie Natalki z balonikiem i jak ona sobie siedzi, wyglada jakby ze dwa latka miala Mysle, ze fajny pomysl z wyjazdem do Polski, tylko nie jedz wtedy kiedy znajomi Meza przylatuja bo Ci chate rozniosa Albo moze lepiej jedz, nie bedziesz musiala ogladac zwlok


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzisiaj Misia nie mogla zanac, pierwszy raz od dluzszego czadu plakala jak ja odkladalam do lozeczka, w koncu puscila mega petarde w pieluche, przewinelam, odlozylam i zasnela w minute. Spala od 23:00 do 7:00 i od 7:20 do 10:30- no bajka
Deszcz troche kropi, ale idziemy chyba na spacer mimo to.

Milego po poludnia

hejka
Malina powiem szczerze, ze chce bardzo leciec do polski ale wlasnie boje sie, jak bedzie wygladac mieszkanie po moim poworcie...na pewno nie zostawie go samego z kumplami...nie ma tak dobrze
vo do drzewka to juz posadzone i Natalka bedzie miala swoje drzewo w lesie narodowym w Walii
mielismy dzis isc na spacer ale jak przekroczzylismy prog domu to okazalo sie, ze mamy dziure w detce dobrze,ze chociaz M umial naprawic i juz jutro bede mogla spokojnie wyjsc z mala na spacer...
jutro znowu sama z dzidzia
13 lutego zapisalam sie na kurs na childminder czyli taka domowa opiekunke...pisalam wam, ze bede mogla wtedy siedziec w domu zajmowac sie natalka i przy okazji miec kaske z opieki nad np dwojka innych dzieci..ciekawe czy w ogole dam sobie rade...no ale w przedszkolu pracowalam i bylo ok gdzie mialysmy do opieki 21 maluszkow!!!kurs wypada w poniedzialek kiedy akurat M ma nocki wiec zajmie sie natalka chociaz pozwolono mi przyjsc na spotkanie z dzieckiem
Moja miska ostatnio sie rozkreca i budzi sie co 4-5 godzin!!!
dzis dostala swoje pierwsze zaproszenie na imprezke urodzinowa...juz wiem, ze jej zycie towarzyskie bedzie tysiac razy bardziej urozmaicone od mojego
pisalam wam chyba, ze zrobilam barszczyk czerwony...hmmm oboje z m wyladowalismy po nim w ubikacji!!!!

heja
my dzzzis bylismy na zakupach rodzinnie ( czyt byl z nami ten kolega co zawse u nas jest)
jednak wieczor mielismy spedzic sami a mamusia przyszla wiec ja wyszlm i wypilam 3 piwka i winem poprawilam - oczywiscie podzeikowalam mojemu za tak spedzony wieczor - dziad jeden!!!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cze wam
Ale mialam zakrecony dzień nawet nie mam sily wam odpisywac i nadrabiac czytanie.
Jutro wam więcej napisze pa

Hej Mamuśki.
Nadrabiam Was od dwóch godzin.
Jestem chora jak cholera :/ W piątek wieczorem wybrałam się ze szwagierką do galerii na zakupy, no i chyba przez to mnie złapało. W nocy myślałam, że umre. Byliśmy u teściów, Lenka słabo spała, Krzysiu się nią nie zajął bo mu się spać chciało! A na dodatek przez 3 godz prądu nie było

Vestusia powinnaś dostać jakąś nagrodę za Twoje posty. Trzeba do moderatora napisać
Bardzo dobrze, że zwróciłaś babci uwagę. Pewnie wytrzymać nie mogła. Ale dobrze, że dała radę.

Malina posikałam się ze stanika na kurtce. Lepiej nie ryzykuj, bo jeszcze z Tobą i Misią będzie chciała tak wybrać się na spacer

Ha ha Sarna niezła ta piguła. Człowiek ogłupieć może słuchając takie baby! A w ogóle to nienawidzę jak ktoś tak mówi bezosobowo.
Moja teściowa mówi, np. do mnie i Krzysia „gdzie byli”, „co robili”. Dobija mnie to!
Sarna Ty nie "ciasteczkowy potwór" tylko cukierkowy

Kredka co za pinda co pobierala krew Mikiemu. Biedny
Co do grzywki to pewnie Emka ma rację. Wkurzać Cię będzie. Ale jakaś zmiana pewnie fajnie wpłynęłaby na samopoczucie. Ja też miałam chęć coś zmienić, ale jakoś chyba za mało odważna jestem.
No i gratuluję tego, że wchodzisz w ciuchy sprzed ciąży.

Emka myśle, że to fajny pomysł z tym wyjazdem do Polski. A to drzewko to super sprawa!

Co do smoka to w czasie ciaży mówiłam, że nie chciałabym dawać, ale w praktyce okazało się inaczej . Mała czasami lubi, ale myśle ,że bez niego też by dała radę. Jak jest głodna to smoka tak szybko i zachłannie wciąga, a potem wypluwa, więc myślę, że nie je mniej przez niego. A cmoka go przy zasypianiu wieczorem i w nocy.

Emka extra ten balonik. Widać, że Natalce bardzo się podoba. Tatuś rozpieszcza
A mamusia jaka laseczka 

Luśka ale agent z Twojego Ola  No i już z domu ucieka haha. Ty to się chyba nigdy nie nudzisz 

Sarna nie wykorzystuj meża bo jeszcze do sądu pójdzie, że go żona molestuje.

Róża ha ha dzięki za link 

Iva super, że jedziesz do Polski. Oj ale babcia będzie rozpieszczać wnusie 

Malina jak dobrze, ze lapek działa. Zdjecia kiedyś na płyty nagrywałam, bo bałam się, że jak coś się stanie to ich nie odzyskam. Najfajniejsze wywołuje, wiec coś by mi zostało, ale chyb a bym się poryczała jak by te z kompa zagineły.

Smigam pod prysznic i spać, bo padam

papa

Witajcie z wieczora


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia kochana zdrowka Ci zycze Wywolalas sobie duze fotki Lenki? Jak wyszly?

emka super pomysl z tym drzewkiem! No i super, ze Natalka robi postepy w spaniu

Ostatnio rozebralismy Misie do kapieli i Maz wzial ja na golaska, zeby do wanny wsadzic i ja ogladam jej plecki, a Maz ja trzyma przodem do siebie i mowi do mnie- patrz jak ona smiesznie dupke spina i ja patrze- raz napiela poslady, drugi raz i za trzecim razem Mezowi sie zrobilo cieplo na brzuchu i struga siuskow poleciala mu po nodze do samego dywanu Haha, ale sie usmialam Po kapieli natomiast jak moj luby wynosil wanienke to poslizgnal sie na psiej kostce do gryzienia i dobrze, ze byl blisko sciany bo by wycial pieknego orzelka z ta wanna, a szkoda paneli haha

Dobrej nocki Mamusie!

Oglądałam wlasnie „Zakochanych” jak ja lubie tą komedię 

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina cały dom już śpi a ja zanoszę się ze śmiechu. Dobra jestes aparatka. Tak się z męża nasmiewać. Wesoło macie. A ten Twój małzonek to ostatnio ma pecha, bo jak się nie wywali ze smieciami to z wanienką w ścianę przyładuje hahaha No tak „w recznik i o wanne” hahaha musze mojemu kiedys to sprzedac jak mnie wkurzy hehe
Mój się smieje ze jestem czarownica, jak się na niego krzywo spojrze jak mnie wkurzy to zawsze się o cos walnie, zakrztusi lub poślizgnie haha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aleksandra mnie się marzy mały domek z kominkiem i duzym oknem balkonowym wychodzącym na ogród… a w nim drzewka owocowe, kwiaty, domek na drzewie dla dziecki, hustawka… i dzieci biegające po trawie  Póki co mamy male mieszkanko, ciasne ale wlasne. Przydałoby się troche wieksze ale nie możemy narzekac, wiele osob i tego nie mają.. nasze male okno na swiat..
Ceny mleka powalająco drogie.

Róza ciesze się ze pomysł z suszarka pomogł ucałuj Szymcia

Suari cos te nasze chłopaki obrażalskie sa. Ja nie wiem czemu, czasem wcina bez problemu a czasem jakies cyrki robi a wiem przeciez ze jest głodny . Nie karmisz już cycem? Jakos chyba nie doczytalam… czasem chcemy a inaczej wychodzi.Rozumiem Cie doskonale. Najgorzej jak się człowiek nastawi ze będzie samym cycem karmic i wtedy ta butla to jakby wyrok. No ale kochana tyle tu dziewczyn tez karmi butelka. Najwazniejsze by maluch był najedzony i szczesliwy.Mleczka modyfikowane teraz sa swietnej jakosci wiec nie miej wyrzutów sumienia. Zrobilas co w Twojej mocy.

Darkdream niestety faceci wszyscy chyba bez wyjątków maja takie przekonanie ze oni lepiej potrafia jeździć. Ja jak z moim jezdze to często jest kłótnia bo on ma zawsze 100 uwag i zawsze lepiej by to czy tamto zrobił. Kiedys się tak wnerwilam ze wysiadłam i powiedziałam ze ma sam jechac bo ja mam dosc, no i zamieniliśmy się miejscami i co? Wjechał w najwieksza dziurę że malo kolo nie odpadło .

Katka to głodomor z tej Twojej Olinki co 2,5 godziny. Mój Miki tez czasem ma takie nocki, choc na ogol od jakiegos czasu to jedt 4-5 godzin.

Lusia ja tez nie lubie takiej nadgorliwość ze strony innych osob. Bo mama wie co najlepsze dla dziecka. Tez bym się wkurzyla gdyby ktos wbrew moim zasadom wciskał Mikolajowi smoka.
Olus umila Ci zycie, co by się mamusi nie nudzilo.hehe . Po miesiącu wystepuje kryzys laktacyjny i dzieci się tak zachowuja jakby się nie najadały. |Trzeba to przeczekać. Tak mówiła mi polozna. Mój tez miał tak ze potrafil się co godz budzic na cyca ale jak wolal to dawalam a potem mu przeszło.

Iva wizyta w Polsce dobrze Ci zrobi. Spotkanie z rodziną, takie zupełne odstresowanie się od codzienności. Twoja Nadia to z tego co widze aniołeczek…siedzi cichutko, albo sama się zabawia. Mój Miki tylko jak ma smoka to taki cichutki jak nie ma to dopomina się na raczki.
No a synek Sarny mowi kurna ja jak na razie dorobiłam się 1 syneczka i jeszcz po za gaworzeniem nie przemowil do mnie ;P
Badania koniecznie musisz porobic bo być może to tylko nerwobol ale jeśli serducho to nie ma zartów… Moze zacznij brac magnez bo to moze z przemeczenia..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia obys szybciutko wyzdrowiała. Teraz sa takie zdradliwe pogody ze niby się ociepla a tu wirusy szaleja. Katr to czy leczony czy nie leczony to i tak 7 dni trwa, wspomagaj się sokiem malinowym z cytrynką, czosnkiem (jeśli karmisz to nie bo Lenka może się na Twoje mleczko obrazic a po co ryzykowac ), wit C i rutianceą i ciepla pierzynką. No i koniecznie trzeba zatrudnic do rogrzania K.  co by szybciej przeszło .

Co do smoka my mamy z Aventu. Sprawdza się poki co.

Sarna ta piguła jakas zadzumiona ja nie wiem haha Cieszy mnie ze główka Dara lepiej wyglada . Jeszcze dzien i wogole sladu nie będzie.
Chcialabym jesc tyle słodyczy co Ty i mieć taką fgurkę . Dzis po raz pierwszy pozwolilam sobie podjesc ciasteczek…zobaczymy co na to Mikołaj ? Poki co cisza…no ale z tymi alergikami bywa tak ze reakcja alergiczna może być z opóźnionym zapłonem..
Co do zmian, chyba zaczne jednak zapuszczac włosy. Ostatnio mi fryzjerka tak obciela wlosy ze mam tak wycieniowane ze leca mi do oczu i musze się wsuwakami zaopatrywac bo nie widze nic jak ide karmic malego. Myslalam o zmianie koloru ale mój jak usłyszał to mowi „ożeniłem się z czarnulka i nie chce by moja żonka się zmieniała”. Zreszta kiedy bardzo eksperymentowałam, mialam chyba już wszystkie kolory teczy i jednak czarny to jest ten mój kolor. Wiec chyba poczekam jak mi podrosna i może wtedy zadziałam cos wiecej w tej materii..
A miejsce w którym mieszkasz fajowe, wszedzie masz blisko..Czechy za rogiem, Niemcy rzut beretem...tez tak chce

Emka od dwoch dni zaczelam dawac smoka malemu i jest taki spokojny. Odpoczelam..bo tak ciagle na raczkach, myślałam ze już nie dam rady. Choc mam wyrzuty sumienia ze to taki „zapychacz” jak mówi Lusia. Czytałam ze w nocy nie powinno się dawac smoka bo dziecko nie upomina się o jedzenie. W nocy jak usnie to wyciagam nunusia. No i z moim M mielismy wiecej czasu dla siebie… fajnie było…
Szkoda ze w Polsce nie ma takiego zwyczaju sadzenia drzewka…
Natalka ma zajecie z tym balonikiem.Pomysłowy tatus. I jak pieknie siedzi…Natalka oczywiscie a nie tatus hehe

Anakol mój Miki po wizycie na dworzu to spi jak aniolek.Taki bardziej chłopak jest wyluzowany.


Ide spac bo juz północ sie zbliza. Dobrej nocki dziewczyny.

Iva to moj mówi "kurna mać" Kredki Mkus troche za mały jeszcze heheh no to koniecznie tez musisz porobic badania, mnie wlasnie takie bole chwytaja w klatce ale to wiem , ze sa te nerwobole

Sarna widziala pana trzy kule heheh zazdroszcze u nas w nocy sniegu napadało , dziecko rano szykuje sie na sanki a tu masz babo placek.....zaczął padc deszcz , cały dzen w domu juz kolejny noz kurrrr......już mam po dziurki w nosie takiej zimy.Super , ze masc tak szybko przynosi poprawe teraz tylko 3mam kciuki , zeby nie wrociło.

Rózyczko super , że suszara pomaga jednak cos w tym jest bo juz wiele razy słyszłam , ze było to zbawienie dla rodzicow.Na moje maluchy to nie działa , Olo jak ryczal to miał wszytkie moje metody w dupie a mała znowu suszarki sie boi, ale tez nie ma potrzeby je tego właczac.
Szymus u dziadkow musiał sie pokazac z jak najlepszej strony przeciez

Malina tez bym sie pochlastała jak by mi zdjecia przepadły dlatego ja ma na swoim laptopie , na dysku zewnetrznym i moja mam na swoim kapie tez ma wszystkie na bierzaco Takrze sa 3 kopie.z tesciowka to masz 3 swiaty ja bym tam jutro dzwi zamknela na klucz i udwała , ze nie ma nas cały dzien heheh.no i dobrze , ze je zdanie masz totalnie w dupie , krzywa głowe to pewnie ona ma No szczescie , ze sie z ta wanna nie wyrżnął , ale masz z nim wesoło

Emka na pewno dasz sobie rade skoro w przedszkolu pracowałas:)Hehe to barszczyk wysmienity No tez bym mojego nie zostawiala sam z kumplami kto wie co by sie mogło dziac hehe

Docia zdroweczke dla ciebie Krzysiu sie popisał Eh ci faceci


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


myslalam , ze nie bedzie nie widomo ile do nadrabiania ale nie jest zle , odpoczywacie chyba.Moja mała dzis oszlala, czasem sie zastanawim czy z nia oki.Cała nocka przespana.....co prawda dwa razy cyc ale w jej wykonaniu to ja nie czuje , ze sie budze.Wstało o 7 do 11 z dzremkami po 15 dała rade o 11 spac do 17 ( o 15 przez spiocha zjadła)Wstala popatrzyła zjadła wykapal sie poszła spac na 30 minut i pozniej moj ja przejął.Ale ponoc zaraz tez poszla spac bo ja o 21 odlot z Oloe zrobiłam .
A ja sie obudziłam to po minucie ja usłyszałam.Dostala cyca i spi.Wiec was nadrabiam tylko szok przezyłam jak godzine zobaczyłam 2.30(teraz to juz 3.30 ) a sie dzwilam co ja tak wyspana wstalam

Dzień Dobry (jest 4:47)

Malina ale ten Twój mąż pechowy ostatnio, ale Ty przynajmniej masz wesoło

Fotki wywołałam, jutro Tobie pokażę W wymiarze 10x15 po bokach ucięli głowę Lenki, a w tych większych jest u góry i dole biały pasek, ale i tak jestem zadowolniona Dziadki też Ciągle na nie patrze


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kredzia z tym domkiem to trafiłaś w 10. U mnie jeszcze dużo psów na tym podwórku


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzięki za rady. Jadę na Rutinoscorbinie.

Luśka pięknie Aurelka śpi. Ty to wykorzystuj i też lulaj. Dobrze, że chociaż nie sprzątasz o tej godzinie

A ja czekam aż Lenka smoka wypluje i idę spać.

Dobranoc

dzien dobry
nocka po prostu bajka...mala poszla spac o 19 nakarmilam ja na spiaco o 22 i do 3 spokoj
m zakleil detke od wozka zalozyl opone i okazalo sie ze znowu powietrze ucieka okazalo sie, ze w oponie byl ciern, ktory robil dziury mam nadzieje, ze dzis juz bedzie ok bo chce isc na spacer z natalka
luska ja bym chyba padla widzac te wszystkie chrupki dzieci to jednak maja wyobraznie
kredka moja siostra blizniaczka wlasnie zaszla w ciaze ale ja nie wyobrazam sobie zeby ktos inny byl chrzestna wiec staram sie nie myslec o tym przesadzie..