- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
12 lata 11 miesiąc temu #285906 przez emkapl84
faktycznie pusciutko tu dzisiaj
my wlasnie wrocilysmy ze spacerku..mala usnela w wozku ale oczywiscie po przekroczeniu progu domu oczy jak 5 zl!!!!
kredka moja mała nie za bardzo lubi smoczka..bardzo rzadko sie o niego "upomina"czasem bym chciala miec tak jak ty, ze dam jej smoczka a ona zajmie sie ciuckaniem i bede miala troche spokoju
my wlasnie wrocilysmy ze spacerku..mala usnela w wozku ale oczywiscie po przekroczeniu progu domu oczy jak 5 zl!!!!
kredka moja mała nie za bardzo lubi smoczka..bardzo rzadko sie o niego "upomina"czasem bym chciala miec tak jak ty, ze dam jej smoczka a ona zajmie sie ciuckaniem i bede miala troche spokoju
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #285909 przez emkapl84
dostalam wlasnie list z urzedu miasta we wrexham czy nie chcialabym uczcic jakos faktu, ze mam nowo narodzone dziecko i moze chcialabym zasadzic drzewko specjalnie dla natalki, ktore bedzie roslo razem z nia...i przy okazji wspomoge jakos srodowisko naturalne i takie tam...hmmm musze sie nad tym zastanowic nawet fajny pomysl
Temat został zablokowany.
- darkdream89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
Mniej Więcej
- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
12 lata 11 miesiąc temu #285921 przez darkdream89
Dobry
Empka naprawdę fajny pomysł z tym drzewkiem Kurcze, szkoda, że u nas nie ma takich akcji...
A co do smoczka... na początku byłam przeciwna temu... ale jak Kuba trafił do szpitala to jak czekał aż mamusia przyjedzie z cycusiem to dostawał smoka. I tak się nauczył. I faktycznie. Dziecko częściej się upomina o "ssanie" niż o jedzenie. Po prostu dzieci mają bardzo mocny odruch ssania, najgorzej jest na przełomie 3-4 miesięcy. Nie każde tak ma ale większość. I zdecydowanie wolę w przyszłości walczyć z krzywym zgryzem mojego dziecka niż z jakąś nerwicą czy coś ja kupiłam z mam perfect ( allegro.pl/mambaby-perfect-najcienszy-sm...-6m-i2067215877.html ) smoczek i jesteśmy zadowoleni, a na początku miał zwykły aventowski
Empka naprawdę fajny pomysł z tym drzewkiem Kurcze, szkoda, że u nas nie ma takich akcji...
A co do smoczka... na początku byłam przeciwna temu... ale jak Kuba trafił do szpitala to jak czekał aż mamusia przyjedzie z cycusiem to dostawał smoka. I tak się nauczył. I faktycznie. Dziecko częściej się upomina o "ssanie" niż o jedzenie. Po prostu dzieci mają bardzo mocny odruch ssania, najgorzej jest na przełomie 3-4 miesięcy. Nie każde tak ma ale większość. I zdecydowanie wolę w przyszłości walczyć z krzywym zgryzem mojego dziecka niż z jakąś nerwicą czy coś ja kupiłam z mam perfect ( allegro.pl/mambaby-perfect-najcienszy-sm...-6m-i2067215877.html ) smoczek i jesteśmy zadowoleni, a na początku miał zwykły aventowski
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #285927 przez anakol
Czesć dziewczynki, wczoraj już nie dałam rady zajrzeć, padłam spać z Natalką wczesnym wieczorkiem.
Dziękujemy za życzonka rzeczywiście wczoraj trzeci miesiąc nam stuknął Suari, Wam chyba też?
Iva, sama nie wiem co bym chciała, pewnie chłopczyka - bo mój M by chciał Z drugiej strony dwóm dziewczynkom też by było fajnie ze sobą. Więc co się uda. Ale to jeszcze za jakiś czas, bo na razie to sobie nie wyobrażam
Ola ja zmieniam pościel jakoś co 2 tygodnie, chyba że się na nią np. uleje to wcześniej
Ja tez bym chciała nowego laptopa! Apple'a - najlepiej Mac Air Czasem dziękuję mojemu M za tego Maca, co mi obiecał a on mi oczywiście niczego nie obiecywał, ale co tam, przynajmniej wie, co chcę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Haha, Ola, uśmiałam się z tej Pani Rączkowskiej
My już wróciłyśmy ze spacerku, a Natalka jeszcze dosypia na podwórku. Już dwie godziny jest na polu! Muszę ją przynieść i obudzić, bo o 15 przychodzi mama M. zabrać ją na drugi spacer Aha, bo my już jesteśmy w systemie dwuspacerowym Chodzimy koło południa a później koło trzeciej. Natalka śpi jak marzenie no i jakąś ładniejszą ma buzię po spacerze - pewnie jak w chłodzie pobędzie Tylko ja mam mniej czasu w domu, chyba że ją komuś sprzedam na spacer
Emka, nie czytaj, bo teraz będę się chwalić moja Natalka od jakichś trzech nocy przesypia całą noc bez jedzenia, tzn. od ok. 21-ej do około 6
Muszę kończyć i ją pozbierać do domu. Odezwę się może później.
Dziękujemy za życzonka rzeczywiście wczoraj trzeci miesiąc nam stuknął Suari, Wam chyba też?
Iva, sama nie wiem co bym chciała, pewnie chłopczyka - bo mój M by chciał Z drugiej strony dwóm dziewczynkom też by było fajnie ze sobą. Więc co się uda. Ale to jeszcze za jakiś czas, bo na razie to sobie nie wyobrażam
Ola ja zmieniam pościel jakoś co 2 tygodnie, chyba że się na nią np. uleje to wcześniej
Ja tez bym chciała nowego laptopa! Apple'a - najlepiej Mac Air Czasem dziękuję mojemu M za tego Maca, co mi obiecał a on mi oczywiście niczego nie obiecywał, ale co tam, przynajmniej wie, co chcę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Haha, Ola, uśmiałam się z tej Pani Rączkowskiej
My już wróciłyśmy ze spacerku, a Natalka jeszcze dosypia na podwórku. Już dwie godziny jest na polu! Muszę ją przynieść i obudzić, bo o 15 przychodzi mama M. zabrać ją na drugi spacer Aha, bo my już jesteśmy w systemie dwuspacerowym Chodzimy koło południa a później koło trzeciej. Natalka śpi jak marzenie no i jakąś ładniejszą ma buzię po spacerze - pewnie jak w chłodzie pobędzie Tylko ja mam mniej czasu w domu, chyba że ją komuś sprzedam na spacer
Emka, nie czytaj, bo teraz będę się chwalić moja Natalka od jakichś trzech nocy przesypia całą noc bez jedzenia, tzn. od ok. 21-ej do około 6
Muszę kończyć i ją pozbierać do domu. Odezwę się może później.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez anakol.
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #285992 przez Suari
Anakol- my jesteśmy jeden dzieńm starsi od Was jak to któraś z dziewczyn napisała, że z porodem wbiłam przed Tobą w kolejkę no więc hapi berzdej dla Natalki
Emka- ale córcia widać, że zachwycona, takie małe rzeczy a jak cieszą oko dziecka i fajnie jakbyś pojechała do Polski spotkać się ze swoją siostrą, między bliźniaczkami jest szczególna więć, wiem coś o tym
Sarna- a może spróbujesz pisać kilka krótszych postów, może dlatego, że jest długi to nie włazi tutaj, mi się nie zdarzyło, żeby mi jakiegoś wcięło.
Kredka- mój ma smoka i zazwyczaj z nim zasypia, a jakiś czas po uśnięciu to go wypluwa. Ja ostatnio miałam wyrzuty sumienia, że dziecko daję bebilon zamisat cycka ehhh chyba kiepsko już ze mną. Dzisiejsza nocka super,bo mały obudził się o 2 a potem przed 6, ale co drugą noc ma takie zapędy, że jedzenie co dwie godziny.
Emka- ale córcia widać, że zachwycona, takie małe rzeczy a jak cieszą oko dziecka i fajnie jakbyś pojechała do Polski spotkać się ze swoją siostrą, między bliźniaczkami jest szczególna więć, wiem coś o tym
Sarna- a może spróbujesz pisać kilka krótszych postów, może dlatego, że jest długi to nie włazi tutaj, mi się nie zdarzyło, żeby mi jakiegoś wcięło.
Kredka- mój ma smoka i zazwyczaj z nim zasypia, a jakiś czas po uśnięciu to go wypluwa. Ja ostatnio miałam wyrzuty sumienia, że dziecko daję bebilon zamisat cycka ehhh chyba kiepsko już ze mną. Dzisiejsza nocka super,bo mały obudził się o 2 a potem przed 6, ale co drugą noc ma takie zapędy, że jedzenie co dwie godziny.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #286001 przez Suari
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:
To nie wiedziałaś, że obżarstwo to grzech żartuję
to miłej soboty, spadam na meczyk Polska biało-czerwoni !!!!!!!
na koniec chciałam dodac że...oczywiscie w Niemczech oprócz śliniaków idealnych i chemii kupiłam tone ukochanych swoich cukierków.
i i zanim doszłam do auta to zeżarłam prawie dwie paczki jeden za drugim
...i na parkingu pusciłąm pawia...
oj głupia ja jak przedszkolak-NO ALE WEŹ SIĘ OPANUJ!!! NIE MA SZANS!!!!
heheh
dobre nocki mamuty moje kochane
ciaooooooo
P.S. jatona pewno jestem od Was uzalezniona
To nie wiedziałaś, że obżarstwo to grzech żartuję
to miłej soboty, spadam na meczyk Polska biało-czerwoni !!!!!!!
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #286007 przez anakol
emkapl84 napisał:
na pociechę mogę Ci napisać, że czytałam że taka dobra passa nie trwa długo - pewnie za parę dni zacznie mi się budzić po sześć razy
anakol moje serce krwawi....po prostu od razu mnie dobijcie!!!!!!
na pociechę mogę Ci napisać, że czytałam że taka dobra passa nie trwa długo - pewnie za parę dni zacznie mi się budzić po sześć razy
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez anakol.
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #286018 przez katka
No wreszcie was nadrobiłam
U nas po wolutku narmuje sie sytuacja po szczepieniu. Juz Olinka zaczeła spowrotem jeść.
Emka balonik super
Sarna pisz jakie to cukierki bo ja ostatnio to tylko czekolady nadziewane wedla
A co do smoka to Robert wogóle nie chciał smoka a Olinka wręcz przeciwnie. Kocha kazdego obojetne jaki kształt
Suari ale ci zazdroszcze nocy bo my ostatnio co 2,5 h
U nas po wolutku narmuje sie sytuacja po szczepieniu. Juz Olinka zaczeła spowrotem jeść.
Emka balonik super
Sarna pisz jakie to cukierki bo ja ostatnio to tylko czekolady nadziewane wedla
A co do smoka to Robert wogóle nie chciał smoka a Olinka wręcz przeciwnie. Kocha kazdego obojetne jaki kształt
Suari ale ci zazdroszcze nocy bo my ostatnio co 2,5 h
Temat został zablokowany.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
12 lata 11 miesiąc temu #286189 przez luska
suarai Igorek słodki no i jaki duzy a oczy jakie ma wielkie.
Kartka Ola tez juz maly ciezarek jest:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanko wow ale zarłozecz z twoje malej moja dziec juz drugi wieczor z rzedu dostała butle bo jazdla co godzine i nie mogla zasnac w koncu o 23 dałam jej butle zjadła na raty 80ml bo przysyoiala a co jej zabieralam to chciala jeszcze.Dobrze , ze mamcia mi przywiezje w koncu laktator bo musze sie zorjetowac ile w tych cycach mam
Eh tez musze kupic taki dzbanek bo u nas tez strasznie kamien
Sarna to zdrowka dla chlopakow oby Daro nie zlapał ospy od brata.no i oby ta skaza rzeczywiscie szybko mineła.no i daro to juz wielkii facet
Wszystkiego naj naj dla Natalki:)
Malina zawsze tak jest .Zlosliwosc rzeczy martwych No ja mega namowilam w koncu na lapa ale wlasnie mniejszego i ogolnie zadowolona jestem bo jest lekki ,zgrabny i wszedzie z nim łazimy a stacjonarny teraz stoi bez uzyteczny
heheh Vestusiu boska jestes z tymi swoim jak moj to mowi wypracowaniami, no i dobrze:)
no tez nie wiem czy takim wystrzalowym dziadka dala bym mała pod opieke;)Babcie jednak trzeba pochwalic za wytrwałość.A co do Boba to mam nadzije , ze mu w koncu w tej głowie zaświeci i wam sie ułoży..
Olu z renia tez dobre heheh:)Nic mi nie mówcie ja , zeby ogrnac chałupe to musze zarwac nocke Wczoraj sie jeb..... do 2 a mała raczyła ogolnie zasnac po 23 a moj chrapal bo zmeczony.......
hehehe Malina ten teskt to musze mojemu sprzedac ale sie usmiałam hehehe
Rożyczko Suari wspolczuje takich dni , bo to straszne patrzec jak sie dziecina meczy a jeszcze do tego samamu jest sie wyczerpanym.moj na szczescie nie ma zadnych dolegliwosci , ale jak by miala to bym chyba po scianach chodziła bo Olo wystarczajaco daje w kosc
Drak no to super , ze reflusk sie 'Wyleczył" a tekst do M puscilas boski , czasm to tak jest , ze sie cos palnie a nie pomysli:)Hehe no ale bylo godzenie sie chociaz plus tego
Sarna porazka co z ludzie pracuja w naszej jak , ze kochane służbie zdrowia.sterdydy to juz powazna sprawa , ale oby tylko szybko pomogły na te zmiany i było po problemie.
oniemialam jak napisalas o tym szefie swojego Adama , co za czlowie i tym bardziej można powiedziec , ze rodzina bo ojciec chrzetny a dla mnie jezeli juz ktos taki jest to powinna to byc osoba na ktora możemy zaraz liczyc po rodzicach.......cham i prostak jak cie nie uraze ale taka prawda.
Sarna ja tez tak mysle bo czeto mam wrazenie , ze cos omineło mnie i mi postow nie pokazuje raz o tym pisałam
a do słodyczy to mnie nie dołujcie tylko je wpierr.....boinaczej tegio nie mozna nazwac , pewnie gdyby nie ten moj naług , bo inaczej sie tego nie da okreslic to bym sucha jak patyk chodziła no ale.......dzis juz zerzarlam pol blachy orzechowca
emka powiem ci , ze ja bym sie nie zastanawiala jak bym miala tak mozliwosc i jechała bym do rodziny .Własnie tym bardziej siora w ciazy.A ty i tak wiekszosc czasu siedzisz w domu sama.no to cie M rozpiescił na wieczor
Kredeczko własanie te smoczki......mam wyrzuty sumienia bo odnosze takie wrazenie , ze to zapychanie dziecka dla swietego spokoju No ale czasem to sie nie da bo mozna sie stac "zywym"smoczkiem jak sie karmi cycem...........Moja tez potrafi ze smokiem lezec zasnac obudzic sie znowu leżec jak bym dziecka nie miala .Ale staram sie ogranioczac do minimum dyda.Wieczorem bez niegoi sie nie da bo wisi na cycku non stop.......ale w dzien czasem zasnie sama czasem na raczkach , nie kumam jeszcze tego jej zasypiania.mimo , ze ja ziewa ja odkladam czy wrzycam na luz czyli nie podchodze nie zaczepia to zasypia a czsem sie domaga smoka lub raczek z dwojga złego wole smoka.ale moj to byle co to daj "czasoumilacza".Moj mamka to samo , dzis to przeszła sama siebie .Po kapaniu mala zaczela glowka krecic, mamcia na to , ze glodna jest i wyleciala z łazienki.malutka nie plakała ale widac bylo , ze szuka cyca.z czym wrociła babcia zew smokiem.......noz kurna pytam sie po co i smok jest na wyłaczność tylko moja ale mamy z aventu ,olo tez cały czas ich uzywał
emka no pewnie , ze fajan spraw my czekamy jak ogrod sie zrobi i zasadzamy orzechowce dwa duze a fota zarabiasta hehe ale ze juz sadzacie natke i tak siedzie to w szoku jestem
ankol to dobrze masz z tymi spacerkami u nas kolejny raz plan wychodzenia codziennie legl w gruzach.Dale mnie doba to za malo
Kartka Ola tez juz maly ciezarek jest:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanko wow ale zarłozecz z twoje malej moja dziec juz drugi wieczor z rzedu dostała butle bo jazdla co godzine i nie mogla zasnac w koncu o 23 dałam jej butle zjadła na raty 80ml bo przysyoiala a co jej zabieralam to chciala jeszcze.Dobrze , ze mamcia mi przywiezje w koncu laktator bo musze sie zorjetowac ile w tych cycach mam
Eh tez musze kupic taki dzbanek bo u nas tez strasznie kamien
Sarna to zdrowka dla chlopakow oby Daro nie zlapał ospy od brata.no i oby ta skaza rzeczywiscie szybko mineła.no i daro to juz wielkii facet
Wszystkiego naj naj dla Natalki:)
Malina zawsze tak jest .Zlosliwosc rzeczy martwych No ja mega namowilam w koncu na lapa ale wlasnie mniejszego i ogolnie zadowolona jestem bo jest lekki ,zgrabny i wszedzie z nim łazimy a stacjonarny teraz stoi bez uzyteczny
heheh Vestusiu boska jestes z tymi swoim jak moj to mowi wypracowaniami, no i dobrze:)
no tez nie wiem czy takim wystrzalowym dziadka dala bym mała pod opieke;)Babcie jednak trzeba pochwalic za wytrwałość.A co do Boba to mam nadzije , ze mu w koncu w tej głowie zaświeci i wam sie ułoży..
Olu z renia tez dobre heheh:)Nic mi nie mówcie ja , zeby ogrnac chałupe to musze zarwac nocke Wczoraj sie jeb..... do 2 a mała raczyła ogolnie zasnac po 23 a moj chrapal bo zmeczony.......
hehehe Malina ten teskt to musze mojemu sprzedac ale sie usmiałam hehehe
Rożyczko Suari wspolczuje takich dni , bo to straszne patrzec jak sie dziecina meczy a jeszcze do tego samamu jest sie wyczerpanym.moj na szczescie nie ma zadnych dolegliwosci , ale jak by miala to bym chyba po scianach chodziła bo Olo wystarczajaco daje w kosc
Drak no to super , ze reflusk sie 'Wyleczył" a tekst do M puscilas boski , czasm to tak jest , ze sie cos palnie a nie pomysli:)Hehe no ale bylo godzenie sie chociaz plus tego
Sarna porazka co z ludzie pracuja w naszej jak , ze kochane służbie zdrowia.sterdydy to juz powazna sprawa , ale oby tylko szybko pomogły na te zmiany i było po problemie.
oniemialam jak napisalas o tym szefie swojego Adama , co za czlowie i tym bardziej można powiedziec , ze rodzina bo ojciec chrzetny a dla mnie jezeli juz ktos taki jest to powinna to byc osoba na ktora możemy zaraz liczyc po rodzicach.......cham i prostak jak cie nie uraze ale taka prawda.
Sarna ja tez tak mysle bo czeto mam wrazenie , ze cos omineło mnie i mi postow nie pokazuje raz o tym pisałam
a do słodyczy to mnie nie dołujcie tylko je wpierr.....boinaczej tegio nie mozna nazwac , pewnie gdyby nie ten moj naług , bo inaczej sie tego nie da okreslic to bym sucha jak patyk chodziła no ale.......dzis juz zerzarlam pol blachy orzechowca
emka powiem ci , ze ja bym sie nie zastanawiala jak bym miala tak mozliwosc i jechała bym do rodziny .Własnie tym bardziej siora w ciazy.A ty i tak wiekszosc czasu siedzisz w domu sama.no to cie M rozpiescił na wieczor
Kredeczko własanie te smoczki......mam wyrzuty sumienia bo odnosze takie wrazenie , ze to zapychanie dziecka dla swietego spokoju No ale czasem to sie nie da bo mozna sie stac "zywym"smoczkiem jak sie karmi cycem...........Moja tez potrafi ze smokiem lezec zasnac obudzic sie znowu leżec jak bym dziecka nie miala .Ale staram sie ogranioczac do minimum dyda.Wieczorem bez niegoi sie nie da bo wisi na cycku non stop.......ale w dzien czasem zasnie sama czasem na raczkach , nie kumam jeszcze tego jej zasypiania.mimo , ze ja ziewa ja odkladam czy wrzycam na luz czyli nie podchodze nie zaczepia to zasypia a czsem sie domaga smoka lub raczek z dwojga złego wole smoka.ale moj to byle co to daj "czasoumilacza".Moj mamka to samo , dzis to przeszła sama siebie .Po kapaniu mala zaczela glowka krecic, mamcia na to , ze glodna jest i wyleciala z łazienki.malutka nie plakała ale widac bylo , ze szuka cyca.z czym wrociła babcia zew smokiem.......noz kurna pytam sie po co i smok jest na wyłaczność tylko moja ale mamy z aventu ,olo tez cały czas ich uzywał
emka no pewnie , ze fajan spraw my czekamy jak ogrod sie zrobi i zasadzamy orzechowce dwa duze a fota zarabiasta hehe ale ze juz sadzacie natke i tak siedzie to w szoku jestem
ankol to dobrze masz z tymi spacerkami u nas kolejny raz plan wychodzenia codziennie legl w gruzach.Dale mnie doba to za malo
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona